Volo (Dieter Stein)

[Furan]

Dieter Stein to jeden z nielicznych (ciągle tworzących i względnie młodych (patrz David Parlet, Fred Horn)) autorów gier logicznych, którzy nadal zaskakują (K. Burm po latach posuchy wydał Lyngka... i tyle).
Jego Tintas jest znakomity, ale moim zdaniem Volo, będące dziwnym połączeniem pomysłów z Hexa, Go, Puncta, Lines of action... i nie wiem czego jeszcze, daje poczucia grania w coś klasycznego, ale nowatorskiego zarazem (polecam testować na zapomnianym przez Boga i ludzi boardspejsie; można też grać na planszy do Yinsha).

Link do profilu gry na BGG
Strona gry w serwisie autora

Autor zaprezentował kiedyś świetnie wyglądający prototyp . Nestorgames nie ma już tego w magazynie. Czy ktoś ma namiary na firmę mogącą wykonać taką drewnianą, porządną planszetkę w sensownej cenie?

Swoją drogą - mogłoby się jakieś wydawnictwo pochylić nad grami od Clemensa Gerhardsa i wydać je taniej, w tekturze, bez drewnianych plansz...

[WRS]

Swoją drogą - mogłoby się jakieś wydawnictwo pochylić nad grami od Clemensa Gerhardsa i wydać je taniej, w tekturze, bez drewnianych plansz...

Mam wątpliwości czy coś takiego jest możliwe.
Od lat śledzę te tytuły i ceny są wysokie, a jakość zawsze adekwatna (i w drewnie).
Gdyby był na to inny pomysł, to chyba już dawno byłby tańsze zamienniki...

[Furan]

Głośno myślę o tych Gerhardsach.

Volo też mogłoby być wydane w wersji innej niż nestorgamesowej. Skoro klasyki ze starej serii skórzanej Jactalea mogły częściowo pojawić się jako tytuły z tematem - Owce na wypasie/Kang (swoją drogą - nie jestem pewien czy im to ,,zrobiło dobrze", to dodanie infantylnych tematów; Kamon, Mana i Khan Tsin też się doczekały reedycji, ale abstrakcyjnych), to czemu nie Volo?

[WRS]

głosuję za ręcyma i nogyma...

ale rozum mówi, że serce się myli w tym przypadku...