Successors 4 ed. (R. H. Berg, M. Simonitch)

[Uvjack]

Czy jest gdzieś dostępna polska instrukcja do tej edycji?

[StanleyStone]

A wiadomo już kiedy gra może pojawić się w sklepach?

[mk20336]

Niestety, Polska edycja jest przekładana...

[Piskal]

jako, że mam już swój tracking number, jest gdzieś w necie PL instrukcja, żeby sobie poczytać przed grą?

[Muleq]

Dzięki za post. U mnie info wylądowało w spamie i nawet nie wiedziałbym, że już mogę się spodziewać gry .

Przy okazji podbijam pytanie kolegi.

[adrturz]

Dzięki za post. U mnie info wylądowało w spamie i nawet nie wiedziałbym, że już mogę się spodziewać gry .

Przy okazji podbijam pytanie kolegi.

Wkrótce udostępnimy instrukcję. Na ten moment nie ma udostępnionej oficjalnej, ostatecznej wersji

[Vito]

Do mnie gra już dotarła i została rozpakowana.
Żetony i karty solidne, figurki dość dobrej jakości. Pomoce graczy wypełnione treścią po kokardy (z obydwu stron) i wykonane z grubego, kredowanego papieru.
Mam lekkie obawy co do mapy, bo miejsca złożenia są widoczne po rozłożeniu, ale może to tylko mój wrodzony pesymizm.
Instrukcja to 40 stron, scenariusze to osobna książeczka (24 strony).

Problem jest taki, że po 3 latach od wsparcia, gdzieś po drodze zgubiłem większość zapału to tytułu...

[sinuhePL]

Ja też swój egzemplarz już otrzymałem ale muszę znowu przeczytać Dzielenie Łupów bo nie pamiętam już kim byli ci wszyscy generałowie. Czytałem na jesieni 2020 bo przecież wtedy gra miała przyjść...

[Muleq]

Jestem po unboxingu. Jak zawsze w przypadku gier wydanych przez Phalanx efekt WoW gwarantowany . Mam tylko pytanie ( nie zarzut ) dlaczego skoro jest to wydanie polskie tytuł gry brzmi Successors, a nie Sukcesorzy i dlaczego nazwy geograficzne oraz imiona postaci są w języku łacińskim??

[Probe9]

Jestem po unboxingu. Jak zawsze w przypadku gier wydanych przez Phalanx efekt WoW gwarantowany . Mam tylko pytanie ( nie zarzut ) dlaczego skoro jest to wydanie polskie tytuł gry brzmi Successors, a nie Sukcesorzy i dlaczego nazwy geograficzne oraz imiona postaci są w języku łacińskim??

Dla klimatu.

[Muleq]

Nazwy łacińskie rozumiem, faktycznie klimatyczne ale Successors ??

[Kajak]

Już zapomniałem że zamówiłem tę grę , ależ te lata szybko lecą....
Zaczynam ją studiować a sprawa wygląda na duże wyzwanie.
Na dzień dobry drobny minus, dowódców jest 20 a ich figurek 16 ( plus rodzina, grób i kondukt żałobny, no ale to nie są dowódcy).
Liczba żetonów też się nie zgadza z ilościami podanymi w instrukcji.
Jest też chyba błąd przy opisie "najsilniejszej floty". Jest napisane 4V zamiast 3V , ale żetonik prawidłowy .

[Lord Voldemort]

Jestem po unboxingu. Jak zawsze w przypadku gier wydanych przez Phalanx efekt WoW gwarantowany . Mam tylko pytanie ( nie zarzut ) dlaczego skoro jest to wydanie polskie tytuł gry brzmi Successors, a nie Sukcesorzy i dlaczego nazwy geograficzne oraz imiona postaci są w języku łacińskim??

Successors - taki tytuł ma gra też w innych wersjach językowych, nie tylko angielskiej.
W Polsce jest to drugie wydanie tego tytułu i chcieliśmy się odróżnić od pierwszego.

Nazwy są konsekwentnie greckie. Jest to język, jakim posługiwali się ówcześni bohaterowie.
Łacina - wtedy to był język małomiasteczkowego ośrodka niemalże na krańcach cywilizowanego świata

[Kajak]

Na mój gust ta gra jest niegrywalna. Mimo wielkich chęci nie przebrnąłem nawet przez instrukcję. Jeden akapit zawiera więcej zasad niż Konstytucja. Czy jest ktoś wstanie zapamiętać tyle reguł aby grać i to prawidłowo?
No jeżeli się to komuś udało to szacun równy uzyskania doktoratu w jakiejś dziedzinie.

[612]

Ta instrukcja jest po prostu bardzo nieprzyjaznie napisana. Ona nie pozwala wypracowac jakiegos ogolnego pogladu na to z czym to sie je, tylko stanowi cos w rodzaju szczegolowych wykladni kazdego segmentu gry. Cos na zasadzie zasad turniejowych dla sedziow w grach karcianych. Mi to dlugo zajelo i w koncu na tyle sie przez nia przebilem zeby zagrac i zeby okazalo sie, ze gra mi sie nie podoba i sprzedalem:). Teraz moze sa juz jakies filmiki dajace poglad na same ramy rozgrywki wiec powinno byc latwiej. Najgorzej napisane sa zasady tych zewnetrznych czesci duzych miast. Reszta to minireguly do ruchow wojsk - te wycofywania sie i przegrupowania. Poza tym sama gra jest dosc klarowna.

[Muleq]

Wydaje mi się że znajomość zasad Hannibala pomaga w zrozumieniu instrukcji. Co prawda na razie tylko przeglądnąłem pobierznie ale mimo wszystko nie miałem wrażenia takiego mętliku w głowie jak po lekturze instrukcji Imperial Struggle.

[Probe9]

Zasad trochę jest, to fakt, ale dużo jest dość intuicyinych, zwłaszcza jeżeli ktoś miał wcześniej kontakt z H&H. Jeżeli ktoś spodziewał się złożoności na poziomie Osadników z Catanu to wiadomo, że będzie szok, ale warto przez to przebrnąć

[612]

Ale tu nawet nie chodzi o złożoność gry, bo ona nie jest strasznie skomplikowana, miałem przyjemność grać i zrozumieć zasady do bardziej wymagających gier. Chodzi o instrukcję, która jest napisana jak podręcznik mechanika śmigłowców. Ona zawiera szczegółowe zasady rozgrywki ale w żaden sposób nie ułatwia jej opanowania. Zresztą rozumieją to sami autorzy, którzy już na pierwszej stronie uprzejmie informują, że czytanie instrukcji to nie jest najlepszy sposób poznania zasad gry i najlepiej ogarnąć sobie jakiś filmik na tubie. No sory ale dla mnie to strzał we własne kolano i kuriozum jakiego w życiu w żadnej innej grze nie widziałem.

[Probe9]

Jak dla mnie to obejrzenie filmiku z tłumaczeniem w zasadzie zawsze jest bardziej efektywnym sposobem na poznanie gry. Co do instrukcji to mi się ją czytało ok i nie odbiega pod żadnym względem od instrukcji innych gier wojennych.

[Faello]

Na mój gust ta gra jest niegrywalna. Mimo wielkich chęci nie przebrnąłem nawet przez instrukcję. Jeden akapit zawiera więcej zasad niż Konstytucja. Czy jest ktoś wstanie zapamiętać tyle reguł aby grać i to prawidłowo?
No jeżeli się to komuś udało to szacun równy uzyskania doktoratu w jakiejś dziedzinie.

To nie jest wina Phalanx, miałem bardzo dawno temu trzecią edycję i nie miałem do niej chętnych właśnie ze względu na poziom komplikacji zasad, Phalanx i tak dużo zrobił ze swojej strony żeby gra wyglądała zachęcająco także dla innego progu graczy.

Nie zmienia to jednak faktu, że to już jest moim zdaniem gra dla wargamerów z prawdziwego zdarzenia.

(...)
Na dzień dobry drobny minus, dowódców jest 20 a ich figurek 16 ( plus rodzina, grób i kondukt żałobny, no ale to nie są dowódcy).
Liczba żetonów też się nie zgadza z ilościami podanymi w instrukcji.
Jest też chyba błąd przy opisie "najsilniejszej floty". Jest napisane 4V zamiast 3V , ale żetonik prawidłowy .
(...)

Może tych 4 generałów będzie można zamówić?

EDIT: Hmm z tego co widzę to 4 figurki sa po prostu desygnowane dla 8 generałów:

https://boardgamegeek.com/thread/280348 ... 7#39356587

[raj]

Na mój gust ta gra jest niegrywalna. Mimo wielkich chęci nie przebrnąłem nawet przez instrukcję. Jeden akapit zawiera więcej zasad niż Konstytucja. Czy jest ktoś wstanie zapamiętać tyle reguł aby grać i to prawidłowo?
No jeżeli się to komuś udało to szacun równy uzyskania doktoratu w jakiejś dziedzinie.

Takie instrukcje to norma w grach wojennych.

[Mr_Fisq]

Dajcie koniecznie znać jak wypada najnowsza edycja w wariancie na 2 graczy. Czy to totalny "meh" na doczepkę, i na tą liczbę graczy to tylko H&H, czy jednak da się coś sensownego wyciągnąć z tego wariantu.

[Faello]

Dajcie koniecznie znać jak wypada najnowsza edycja w wariancie na 2 graczy. Czy to totalny "meh" na doczepkę, i na tą liczbę graczy to tylko H&H, czy jednak da się coś sensownego wyciągnąć z tego wariantu.

Grać na 2 nie grałem, ale na BGG 'best' wskazuje 4 graczy, a opinie są raczej negatywne dla wariantu 2P. To nigdy nie była gra dla 2 graczy (edycje 1,2 i 3 były grami od 3 graczy w górę).

Opinie masz tutaj: https://boardgamegeek.com/thread/271578 ... #38355933

Jak chcesz grać we 2-óch to raczej Hannibal - jest lżejszą grą, a i tak o graczy do niej ciężko.

[Mr_Fisq]

Grać na 2 nie grałem, ale na BGG 'best' wskazuje 4 graczy, a opinie są raczej negatywne dla wariantu 2P. To nigdy nie była gra dla 2 graczy (edycje 1,2 i 3 były grami od 3 graczy w górę).

Rzeczywiście nigdy nie była, ale tym bardziej interesuje mnie co w tym zakresie zmieniła 4 edycja. Mam świadomość tego, że optymalny skład to 4-5 graczy

Opinie masz tutaj: https://boardgamegeek.com/thread/271578 ... #38355933

Przytoczę fragment:

Fourth edition seems to shake things a little bit (for example, Lysimachos is not a "starting" Major General for two player game; introduction of "Reserve Generals" concept) but without actually playing the new game, it is hard to foresee if this is enough to "save" the title for me as a game for two human beings. Maybe.

Mam nadzieję, że w naszym wątku pojawi się jednak więcej konkretów.

Jak chcesz grać we 2-óch to raczej Hannibal - jest lżejszą grą, a i tak o graczy do niej ciężko.

Na Hannibala już czekam. (muszę dopytać japonczyka, czy jeszcze pamięta, że brał dla mnie egzemplarz )

[gervaz]

To nie jest wina Phalanx, miałem bardzo dawno temu trzecią edycję i nie miałem do niej chętnych właśnie ze względu na poziom komplikacji zasad, Phalanx i tak dużo zrobił ze swojej strony żeby gra wyglądała zachęcająco także dla innego progu graczy.

Nie zmienia to jednak faktu, że to już jest moim zdaniem gra dla wargamerów z prawdziwego zdarzenia.

Mam inne zdanie. Moim zdaniem sukcesorzy mają dość fajne i kompaktowe reguły podstawowe, jak najbardziej strawne dla mniej wprawnych graczy. Tylko trzeba by przyjąć inną filozofię pisania instrukcji. Jako konrprzykład podam zasady do A Game of Thrones LCG 2 ed. W podstawowej książeczce podano zasady uproszczone, tak by móc rozegrać kilka pierwszych partii. Do tego druga książeczka: kompletny przewodnik zasad, z rozpisaniem wszystkich szczegółów, sekwencji, słów kluczowych. Tutaj też by to pomogło. Niestety wydawca nie zdecydował się na takie rozwiązanie. Nie zamieścił również obiecanego filmiku How to play , który mógłby pełnić rolę wprowadzenia.