Wojna Nemo / Nemo's War 2 ed. (Chris Taylor)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Muad'Dib
- Posty: 1558
- Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 106 times
Re: Nemo's War 2 ed. (Chris Taylor)
Inna zawartość miała zależeć od sprzedaży podstawki. Sam ultimate raczejnie wierzę, bardziej we wszystkie dodatki.
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
-
- Posty: 267
- Rejestracja: 28 lut 2006, 12:29
- Lokalizacja: Legionowo/Siedlce
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 95 times
Re: Wojna Nemo / Nemo's War 2 ed. (Chris Taylor)
Jestem po pierwszej rozgrywce i kilka uwag na gorąco:
+ bardzo ładne wykonanie;
+ klimat - począwszy od samego projektu planszy, grafik, tekstów z książki na kartach przygody, poprzez sam przebieg rozgrywki oraz zwiększające się w jej trakcie uczucie zaszczucia. Nawet to, że na samej planszy jest sporo "typowych" dla gry wojennej, "gęstych" tabel dawało mi uczucie ślęczenia nad jakimś kokpitem w stylu retro. Do tego kilka kawałków muzycznych w odpowiedniej wibracji i pomimo kilku mechanicznych kwestii miałem poczucie uczestniczenia w niesamowitej przygodzie. Ten punkt uważam może być największą zaletą ale i słabością Wojny Nemo. Przy nastawieniu na przygodę można z tytułu wyciągnąć 110%, przy nastawieniu na optymalizacje w stylu euro z oczekiwaniem na pełne zarządzanie zasobami i ryzykiem Wojna Nemo na pewno może solidnie zirytować i rozczarować, ponieważ...
-/+ jest tu mnóstwo rzucania kostkami, co z jednej strony daje niesamowite emocje a z drugiej potrafi mocno zirytować. Dodatkowo zgadzam się z wpisem wyżej, że dwa pechowe rzuty na początku gry mogą ją w zasadzie położyć. Nie stawiam tego jednak jako jednoznaczny minus, ponieważ gra daje nam jednak narzędzia do mitygowania losu:
lekki spojler
Po tej rozgrywce mam wrażenie, że gra "nakłania" nas do ostrożnego rozpoczęcia w kierunku zdobycia kilka skarbów czy rozpoczęcia walk atakami z zaskoczenia (z bonusem +1)
Taki trochę strumień świadomości wyszedł, wybaczcie bo w emocjach Podsumowując, gra na pewno zostaje, co najmniej do sprawdzenia wszystkich Motywów Nemo, dzisiaj startuje z drugą rozgrywką i po raz pierwszy od wielu lat mam ochotę od razu dokupić dodatki - nawet po eng., bo nie wiem czy jest szansa na ich wydanie przez Galaktę.
+ bardzo ładne wykonanie;
+ klimat - począwszy od samego projektu planszy, grafik, tekstów z książki na kartach przygody, poprzez sam przebieg rozgrywki oraz zwiększające się w jej trakcie uczucie zaszczucia. Nawet to, że na samej planszy jest sporo "typowych" dla gry wojennej, "gęstych" tabel dawało mi uczucie ślęczenia nad jakimś kokpitem w stylu retro. Do tego kilka kawałków muzycznych w odpowiedniej wibracji i pomimo kilku mechanicznych kwestii miałem poczucie uczestniczenia w niesamowitej przygodzie. Ten punkt uważam może być największą zaletą ale i słabością Wojny Nemo. Przy nastawieniu na przygodę można z tytułu wyciągnąć 110%, przy nastawieniu na optymalizacje w stylu euro z oczekiwaniem na pełne zarządzanie zasobami i ryzykiem Wojna Nemo na pewno może solidnie zirytować i rozczarować, ponieważ...
-/+ jest tu mnóstwo rzucania kostkami, co z jednej strony daje niesamowite emocje a z drugiej potrafi mocno zirytować. Dodatkowo zgadzam się z wpisem wyżej, że dwa pechowe rzuty na początku gry mogą ją w zasadzie położyć. Nie stawiam tego jednak jako jednoznaczny minus, ponieważ gra daje nam jednak narzędzia do mitygowania losu:
lekki spojler
Spoiler:
Taki trochę strumień świadomości wyszedł, wybaczcie bo w emocjach Podsumowując, gra na pewno zostaje, co najmniej do sprawdzenia wszystkich Motywów Nemo, dzisiaj startuje z drugą rozgrywką i po raz pierwszy od wielu lat mam ochotę od razu dokupić dodatki - nawet po eng., bo nie wiem czy jest szansa na ich wydanie przez Galaktę.