Great Western Trail (Alexander Pfister)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
magnetfix
Posty: 116
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:54
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: magnetfix »

Mam już 2 edycję GTW w wersji angielskiej.

Plusy:
1) małe zmiany na planszy ale bardzo usprawniające grę, np usytuowanie budynku C
2) planszetki graczy
3) woreczki na kafelki 1, 2, 3

Minusy:
1) absurdalna zamiana kolorystyki niektórych komponentów: np rzemieślnicy teraz są fioletowi a kolejarze pomarańczowi, zupełnie odwrotnie niż w 1 edycji, monety z 1 są teraz w kolorze monet z 5 z edycji i na odwrót!
2) brzydkie monety, na dodatek monety 5 są w tym samym rozmiarze co 1, wstyd!
3) niedostosowanie 2 edycji do dodatku, są cele z dostawami do Nowego Jorku zamiast do San Francisco
4) mniej czytelna plansza i ikonografia na kafelkach

Mimo wszystko uwielbiam GTW

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

I te wszystkie udogodnienia za jedyne 170 zł! Żal 2 sztuk od razu nie kupić!
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
magnetfix
Posty: 116
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:54
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: magnetfix »

I jeszcze jedno:

Planszetki graczy są super, ale dla dwóch i trzech graczy jest taka dostawka:


Obrazek

I oczywiście to samo jest w przypadku dostawki do dodatku
Obrazek

Moim zdaniem można było lepiej to przemyśleć.

Np wydać 2 edycję w wersji podstawowej oraz w wersji z dodatkiem która byłaby w pełni kompatybilna z Koleją na Północ. A tak moim zdaniem mamy lekkie wykolejenie.
azazelmo
Posty: 897
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 150 times
Been thanked: 281 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: azazelmo »

Ale portrety pracowników estetyczne. Tj. wiem, że woke i tak dalej, ale te z pierwsze edycji są jak z końcówki lat 90tych.
Awatar użytkownika
612
Posty: 435
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 563 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: 612 »

azazelmo pisze: 21 lut 2022, 16:27 Ale portrety pracowników estetyczne. Tj. wiem, że woke i tak dalej, ale te z pierwsze edycji są jak z końcówki lat 90tych.
W pierwszej edycji to pracownicy najlepiej wyglądają na pudełku, jakby dopiero co z drzew poschodzili XD

Co do tych zdjęć, nie wiem czy to w jakimś stopniu kwestia ich wykonania, ale strasznie słabo to wygląda. W szczególności te pola "1x" na planszetce i symbole z monetami. Serio, to wygląda, jakby ktoś to w paincie klepał 10 minut przed oddaniem do druku.
I nie poprawili widzę jednej rzeczy, która zawsze mnie w GWT kłuła - dlaczego na akcjach zakupu pomocnika taniej/drożej nie są zamienione znaki dodawania i odejmowania? Kupuję pracownika za +2 to na mój łeb że drożej, a -2 to przecież taniej. Gdyby nie zaznaczone zielonym i czerwonym to w życiu bym się do tego nie przyzwyczaił, ale nawet pomimo tego dalej kłuje.
magnetfix
Posty: 116
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:54
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: magnetfix »

I oczywiście w kwestii poprawności politycznej nie ma już tipi tylko są bandyci


Obrazek

Ale uwierzcie mi, że te kafelki są teraz takie podobne, że nie raz położyłem bandytę na miejscu kolejarza i na odwrót.

Czy nie można było inaczej??
Awatar użytkownika
612
Posty: 435
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 563 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: 612 »

To ciekawe, że poprawność polityczna z jednej strony autorom nakazała umieścić w grze czarnoskórą postać a z drugiej usunąć rdzennych amerykanów. Tym bardziej, że tematycznie przecież te akcje to był handel a nie palenie wiosek. Teraz co? Nasi kowboje eks-handlarze walczą z bandytami? Rozumiem, że przez ten "handel" wiele można rozumieć, ale to już nawet nie jest poprawność polityczna, to zamiatanie niewygodnych tematów z historii pod dywan, żeby tylko nikogo nic nie zabolało. Ale po tych fotografiach widzę, że to nie jedyny problem tego wydania, więc nawet nie kusi do portfela.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

O co chodzi z tymi celami? Czy mówisz o jakiejś dziwnej kombinacji starego dodatku z nową edycja? W tym roku ma być nowa edycja dodatku dla nowej podstawki. Osobiście nie mam zastrzeżeń do bandytów i całej reszty a nowy kolejarz jest nawet w pyte. Bardzo za to podobają mi się zmiany balansujące. Co do tyhh +/-2 to źle do tego podchodzisz. Jak jest +2 to dostajesz 2 kasy i zatrudniasz pracownika. W taki sposób jest logiczne i łatwe do zapamiętania.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
magnetfix
Posty: 116
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:54
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: magnetfix »

Jeśli chodzi o cele, to na tych kartach celów powinno być San Francisco. Bo tylko do tego miasta można robić wiele dostaw w trakcie gry.
Awatar użytkownika
612
Posty: 435
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 563 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: 612 »

brazylianwisnia pisze: 21 lut 2022, 16:51 Co do tyhh +/-2 to źle do tego podchodzisz. Jak jest +2 to dostajesz 2 kasy i zatrudniasz pracownika. W taki sposób jest logiczne i łatwe do zapamiętania.
Ja wiem, że tak to należy odczytywać, tylko jest to trochę niekonsekwentne, bo w każdym innym przypadku w ikonografii gry pobranie z banku monet oznaczone jest symbolem monety i samą wartością - bez plusa czy minusa.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

magnetfix pisze: 21 lut 2022, 17:03 Jeśli chodzi o cele, to na tych kartach celów powinno być San Francisco. Bo tylko do tego miasta można robić wiele dostaw w trakcie gry.
No ale w nowej edycji nie ma San Francisco i nie jest ona kompatybilna ze starym dodatkiem który bedzie miał nowa wersje. Czegoś nie dostrzegam?
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
magnetfix
Posty: 116
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:54
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: magnetfix »

Ale ja już gram na nowej podstawce z dodatkiem.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

magnetfix pisze: 21 lut 2022, 17:32 Ale ja już gram na nowej podstawce z dodatkiem.
Dlaczego w takim razie narzekasz na problemy z celami skoro nowa podstawka powstała z myślą że będzie miała swoje koleje na północ i nie będzie śmigać gładko ze starym? To było wiadomo przed premierą nowej wersji więc wchodząc w to trzeba liczyć się z niedogodnościami i taka krytyka jest niesprawiedliwa.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 457
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 374 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: SetkiofRaptors »

To oczekiwanie, że dodatek z 1 edycji będzie pasował do 2 edycji jest jednym z najbardziej absurdalnych oczekiwań jakie słyszałem :D po co? dla kogo? dla tych 0,3% ludzie którzy w okresie tych kilku miesięcy jednocześnie postanowili mieć starą edycje dodatku, ale sprzedać podstawkę i wymienić na nową? I cały projekt ma być pod taki edgecase dopasowany? Ale dlaczego? Kto wam kazał? Czemu nie możecie mieć 1 edycji skoro różni się kosmetycznie i lekko balansem? Wszystko musicie kupić, a potem jeszcze marudzić na swoje kompulsywne decyzje zakupowe? Nie da się poczekać, aż wyjdzie wszystko i wtedy zdecydować czy chce się podmianki? Swoją drogą podmianka wydaje mi się zupełnie bezsensu chyba, że ktoś nie może znieść małpiszonów na okładce :D to troche rozumiem.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Xyhoo
Posty: 184
Rejestracja: 13 lis 2021, 18:34
Has thanked: 312 times
Been thanked: 141 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Xyhoo »

W nowej edycji są te krowy, które robią się coraz bardziej wartościowe i to jest jedyna zmiana, która mnie podskórnie boli, bo chciałbym spróbować takiego urozmaicenia mojej ulubionej gry, ale nowej edycji nie kupię. Czy ktoś kto próbował może powiedzieć czy mają duży wpływ na grę?
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Xyhoo pisze: 21 lut 2022, 20:15 W nowej edycji są te krowy, które robią się coraz bardziej wartościowe i to jest jedyna zmiana, która mnie podskórnie boli, bo chciałbym spróbować takiego urozmaicenia mojej ulubionej gry, ale nowej edycji nie kupię. Czy ktoś kto próbował może powiedzieć czy mają duży wpływ na grę?
Mnie najbardziej jarają zmiany na planszy i budynkach i patrząc na ilość zapytań o te krowy nie wiem czy nie zdekompletować nowej podstawki i sprzedać je komuś co nie chce się przesiadać :-P wydają się chodliwym towarem.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Apos »

Xyhoo pisze: 21 lut 2022, 20:15 W nowej edycji są te krowy, które robią się coraz bardziej wartościowe i to jest jedyna zmiana, która mnie podskórnie boli, bo chciałbym spróbować takiego urozmaicenia mojej ulubionej gry, ale nowej edycji nie kupię. Czy ktoś kto próbował może powiedzieć czy mają duży wpływ na grę?
Grałem na BGA w drugą edycję z tym modułem. Mechanika jest banalnie prosta, a dodaje ciekawy element inwestycji, który się wraca w czasie.
Kupujesz krowę "simmental" na targu za 8$ albo 5$ (zależnie ilu masz kowbojów) o wartości 2.
Gdy masz taką krowę na ręce w Kansas, po podliczeniu punktów, odrzucasz ją i pobierasz nową o wyższej wartości. Tu uwaga - kilka tych krów na ręce, nawet o różnej wartości, nadal liczą się jako taka sama karta!
Wartości za krowę skalują się 2/4/5, a końcowe punkty zwycięstwa 3/4/5.

Proste, fajne i urozmaicające rozgrywce.

Podobają mi się również zmiany w budynkach oraz polach na mapie. Kilka zmian w balansie oraz integracja żetonu wymiany kart na budynkach i na planszy.
Mechanicznie zmiany na plus i po ograniu drugiej edycji na BGA, nie mam chęci grania w pierwsze wydanie. Pomimo posiadania dodatku. Z początku miałem nie kupować ze względu na zmiany wizualne, które kłują w oczy. Po 2-3 partyjkach zupełnie się nie zwraca na to uwagi, tylko cieszy z poprawek i polepszonego gameplay'u.

Mocno rozważam sprzedaż swojej kopii z dodatkiem i insertem 3D oraz zakup drugiej edycji - szczególnie, że dodatek też ma być wydany u nas, a nowa seria gier GWT bardzo mnie interesuje.
magnetfix
Posty: 116
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:54
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: magnetfix »

SetkiofRaptors pisze: 21 lut 2022, 20:00 To oczekiwanie, że dodatek z 1 edycji będzie pasował do 2 edycji jest jednym z najbardziej absurdalnych oczekiwań jakie słyszałem :D po co? dla kogo? dla tych 0,3% ludzie którzy w okresie tych kilku miesięcy jednocześnie postanowili mieć starą edycje dodatku, ale sprzedać podstawkę i wymienić na nową? I cały projekt ma być pod taki edgecase dopasowany? Ale dlaczego? Kto wam kazał? Czemu nie możecie mieć 1 edycji skoro różni się kosmetycznie i lekko balansem? Wszystko musicie kupić, a potem jeszcze marudzić na swoje kompulsywne decyzje zakupowe? Nie da się poczekać, aż wyjdzie wszystko i wtedy zdecydować czy chce się podmianki? Swoją drogą podmianka wydaje mi się zupełnie bezsensu chyba, że ktoś nie może znieść małpiszonów na okładce :D to troche rozumiem.

Nie podzielam zupełnie i trochę się dziwię.

Skoro i tak będzie wydanie dodatku w 2 edycji to moim zdaniem można było to skoordynować to w czasie i zapewnić obu elementom jak najlepszą spójność.

A skąd masz informację o tych 0,3% graczy?
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 457
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 374 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: SetkiofRaptors »

Bo jedyny sposób aby coś ulepszyć to nie patrzenie na poprzednią edycję tylko jej rozwinięcie, bezkompromisowo. Ludzie grający w TI3 mają się obrazić, że nic z ich dodatków nie pasuje do TI4? Nie, TI3 z dodatkami to wciąż pełnosprawna gra w którą jak najbardziej można grać i pewnie jest super. Ale jeśli ktoś grał w Trójkę i sprzedaje podstawkę i oczekuje, że jego dodatki nie staną się automatycznie po prostu dużą ilością tektury w pudle, to nie rozumie, że problem nie jest w projektantach gry tylko w jego decyzji o sprzedaniu gry. Ok, tu zmian jest mniej niż TI4 do TI3 ktoś powie. Ale te zmiany miały być zamknięte w ramy jakiejś niepraktycznej konfiguracji pudełek, czy wolimy żeby były po prostu takie jak projektanci uznali za najlepsze (słusznie czy nie, fani ocenią)?

0,3% to była hiperbola, ale też strzał. Ile ludzi bezmyślnie sprzedaje 1 edycje? Nowa edycja, to nowa edycja. Może pójdą z dodatkiem w nieco inną stronę. Wtedy zostaje żonglowanie 4 możliwymi kombinacjami 1 edycja - 1 ed dodatku, 2 edycja - 1 ed dodatku itd. Bo skoro już ma do siebie pasować na krzyż to chyba wszystko? A może nie, i tyle. Decyzja projektowa.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Beskid »

612 pisze: 21 lut 2022, 16:47 To ciekawe, że poprawność polityczna z jednej strony autorom nakazała umieścić w grze czarnoskórą postać a z drugiej usunąć rdzennych amerykanów. Tym bardziej, że tematycznie przecież te akcje to był handel a nie palenie wiosek. Teraz co? Nasi kowboje eks-handlarze walczą z bandytami? Rozumiem, że przez ten "handel" wiele można rozumieć, ale to już nawet nie jest poprawność polityczna, to zamiatanie niewygodnych tematów z historii pod dywan, żeby tylko nikogo nic nie zabolało.
Autor gry z tego co pamiętam uzasadniał na forum bgg powody kierunku tych zmian, krótko i rzeczowo. Proszę poczytać zamiast nadużywać tego modnego sloganu "poprawność polityczna". Mnie to w żaden sposób nie przeszkadza, że będą bandyci zamiast tipi. Uważam nawet, że robienie z tego gównoburzy jest właśnie politycznym biciem piany.
Awatar użytkownika
Bruno
Posty: 2019
Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1494 times
Been thanked: 1142 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Bruno »

Beskid pisze: 23 lut 2022, 21:12
612 pisze: 21 lut 2022, 16:47 To ciekawe, że poprawność polityczna z jednej strony autorom nakazała umieścić w grze czarnoskórą postać a z drugiej usunąć rdzennych amerykanów. Tym bardziej, że tematycznie przecież te akcje to był handel a nie palenie wiosek. Teraz co? Nasi kowboje eks-handlarze walczą z bandytami? Rozumiem, że przez ten "handel" wiele można rozumieć, ale to już nawet nie jest poprawność polityczna, to zamiatanie niewygodnych tematów z historii pod dywan, żeby tylko nikogo nic nie zabolało.
Autor gry z tego co pamiętam uzasadniał na forum bgg powody kierunku tych zmian, krótko i rzeczowo. Proszę poczytać zamiast nadużywać tego modnego sloganu "poprawność polityczna". Mnie to w żaden sposób nie przeszkadza, że będą bandyci zamiast tipi. Uważam nawet, że robienie z tego gównoburzy jest właśnie politycznym biciem piany.
Wystarczy przeczytać poświęcone tej zmianie wątki na BGG, żeby dostrzec, że podmiana Indian na "bandytów" była podyktowana motywacją, która jak najbardziej mieści się w duchu politycznej poprawności (niezależnie od naszej oceny tego zjawiska).
Z kolei zamiana białych facetów wśród "budowniczych" i "inżynierów" na - odpowiednio - chuderlawe dziewczęta (?) i jowialnych murzynów jest najpewniej odpowiedzią wydawcy na aktualne zapotrzebowanie, by spełniać warunki tzw. reprezentatywności (inaczej zjedzą go na BGG). Jakkolwiek bezsensownie by ta odpowiedź nie była zaaplikowana w tym konkretnym przypadku.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Awatar użytkownika
612
Posty: 435
Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 69 times
Been thanked: 563 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: 612 »

Beskid pisze: 23 lut 2022, 21:12
612 pisze: 21 lut 2022, 16:47 To ciekawe, że poprawność polityczna z jednej strony autorom nakazała umieścić w grze czarnoskórą postać a z drugiej usunąć rdzennych amerykanów. Tym bardziej, że tematycznie przecież te akcje to był handel a nie palenie wiosek. Teraz co? Nasi kowboje eks-handlarze walczą z bandytami? Rozumiem, że przez ten "handel" wiele można rozumieć, ale to już nawet nie jest poprawność polityczna, to zamiatanie niewygodnych tematów z historii pod dywan, żeby tylko nikogo nic nie zabolało.
Autor gry z tego co pamiętam uzasadniał na forum bgg powody kierunku tych zmian, krótko i rzeczowo. Proszę poczytać zamiast nadużywać tego modnego sloganu "poprawność polityczna". Mnie to w żaden sposób nie przeszkadza, że będą bandyci zamiast tipi. Uważam nawet, że robienie z tego gównoburzy jest właśnie politycznym biciem piany.
Za późno, już napisałem przed przeczytaniem:/
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: poxi »

Pojawiła się zapowiedź dodatku. Dokładka do planszy wygląda znacznie lepiej (a przynajmniej widoczna część :P ). Tak jak się spodziewałem, są też zmiany gameplayowe. Na FB wydawcy jest info o kolejnym typie krów.
Spoiler:
jrz8888
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2017, 14:34
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: jrz8888 »

Czołem.
Mam tę pozycję od lat kilku, ale do tej pory miałem okazję zagrać może z 10 razy. Zawsze gram we dwójkę z żoną. Wczoraj po dłuższym czasie wróciliśmy do partii, wygrałem mając 53 punkty. Domyślam się, że to słaby wynik i ja też czułem, że kiepsko mi idzie. Możliwości jest naprawdę sporo, a we wszystko nie sposób inwestować. Chyba, że się mylę i trzeba po prostu grać bardziej inteligentnie. No więc w zasadzie gra wymusza inwestowanie w trzy kierunki:
- kowboje w celu pozyskiwania kart krów z rynku otwartego,
- rzemieślnicy w celu stawiania budynków,
- inżynierowie w celu poruszania się lokomotywą możliwie jak najdalej i zdobywania stacji zwiadowczych.
Na dodatek trzeba tak grać, aby po przybyciu do Kansas mieć jak największą wartość hodowlaną w celu zwiększania możliwości własnej planszy i dodatkowych punktów na koniec gry.
No i jeszcze karty celów, które również warto podbierać.

Bardzo rozbudowana rozgrywka, a poziom mój i mojej żony troszkę amatorski.
Czy macie może jakieś złote rady w jaki sposób zmienić podejście do rozgrywki? Na co baczniej zwrócić uwagę? Może jakieś filmy z przykładowych rozgrywek na wyższym poziomie, aby podpatrzeć „fachowców”?
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1675
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: XLR8 »

jrz8888 pisze: 03 kwie 2022, 11:15 Czołem.
Mam tę pozycję od lat kilku, ale do tej pory miałem okazję zagrać może z 10 razy. Zawsze gram we dwójkę z żoną. Wczoraj po dłuższym czasie wróciliśmy do partii, wygrałem mając 53 punkty. Domyślam się, że to słaby wynik i ja też czułem, że kiepsko mi idzie. Możliwości jest naprawdę sporo, a we wszystko nie sposób inwestować. Chyba, że się mylę i trzeba po prostu grać bardziej inteligentnie. No więc w zasadzie gra wymusza inwestowanie w trzy kierunki:
- kowboje w celu pozyskiwania kart krów z rynku otwartego,
- rzemieślnicy w celu stawiania budynków,
- inżynierowie w celu poruszania się lokomotywą możliwie jak najdalej i zdobywania stacji zwiadowczych.
Na dodatek trzeba tak grać, aby po przybyciu do Kansas mieć jak największą wartość hodowlaną w celu zwiększania możliwości własnej planszy i dodatkowych punktów na koniec gry.
No i jeszcze karty celów, które również warto podbierać.

Bardzo rozbudowana rozgrywka, a poziom mój i mojej żony troszkę amatorski.
Czy macie może jakieś złote rady w jaki sposób zmienić podejście do rozgrywki? Na co baczniej zwrócić uwagę? Może jakieś filmy z przykładowych rozgrywek na wyższym poziomie, aby podpatrzeć „fachowców”?
Wyniki nie ma znaczenia, bo to głównie układ budynków początkowych ma na niego wpływ. Do tego liczba graczy i ilość taksacji.
Choć 53pkt to raczej słabiutki wynik.

Porady:
-maksujesz jeden rodzaj robotników
-kafelki zawiadowcy z toru pociągów to bardzo duże źródło pz
-cele też są bardzo ważne
-jesli nie grasz na kowbojów to musisz kupić krowę za 3 siły asap, w najlepiej dwie
ODPOWIEDZ