(Oficjalny) Rebel - plany wydawnicze na 2022 rok

[japanczyk]

Nie powiem, że mi się to podoba, bo mi się nie podoba, ale z drugiej strony - promki nie stanowią integralnej części gry. Wydawca podjął taką a nie inną decyzję, kierując się pewnie względami marketingowymi i tyle.

To ja stwierdzam, ze swoimi działaniami marketingowymi uzyskuje przeciwny do oczekiwanego efekt
Zarówno IUVI ze swoim pozal sie boze pomyslem, zeby losowy zestaw promek dolaczac do Dominiona jak i Rebel z taka akcja traca klienta, bo ja nie bede wspierał czegos takiego - promki są dla ludzi, ktorzy chcą z grą obcowac wiecej, rzucanie tego do rzutu jakiegos druku uwazam za coz... beznadziejny pomysł
Moze ja jako gracz, zle to postrzegam, ale polski rynek rozni sie od amrykanskiego czy nawet francuskiego/niemieckiego, a zabiegi marketingowe przeniesione z zagranicy są chybione w moich oczach
Nie mam specjalnego FOMO jesli chodzi o gry, ale akurat Sushi Go lubie i teraz jedynym slusznym zabiegiem bedzie sprzedanie starej kopii i kupienie nówki z promkami, bo inaczej sie nie da

[Kwestor]

Nie powiem, że mi się to podoba, bo mi się nie podoba, ale z drugiej strony - promki nie stanowią integralnej części gry. Wydawca podjął taką a nie inną decyzję, kierując się pewnie względami marketingowymi i tyle.

To ja stwierdzam, ze swoimi działaniami marketingowymi uzyskuje przeciwny do oczekiwanego efekt
Zarówno IUVI ze swoim pożal się boże pomysłem, żeby losowy zestaw promek dołączać do Dominiona jak i Rebel z taka akcja tracą klienta, bo ja nie będę wspierał czegoś takiego - promki są dla ludzi, którzy chcą z grą obcować więcej, rzucanie tego do rzutu jakiegoś druku uważam za cóż... beznadziejny pomysł
Może ja jako gracz, źle to postrzegam, ale polski rynek rozni sie od amrykanskiego czy nawet francuskiego/niemieckiego, a zabiegi marketingowe przeniesione z zagranicy są chybione w moich oczach
Nie mam specjalnego FOMO jeśli chodzi o gry, ale akurat Sushi Go lubię i teraz jedynym słusznym zabiegiem będzie sprzedanie starej kopii i kupienie nówki z promkami, bo inaczej się nie da

Jeszcze żeby te promki były tylko na konwentach, to rozumiem, ale dodawanie ich do drugiej edycji bez możliwości kupienia ich osobno to jest policzek dla fanów gry.

[rastula]

żeby te promki były tylko na konwentach, to rozumiem.

a ja powtórzę, że właściwie to nie rozumiem... wydaje mi się że u nas "scena konwentowa" to margines jakiś jest rynku ...a ich bywalcy to raczej imprezą samą w sobie i piwem są bardziej podjarani niż faktycznym wydawaniem pieniędzy na hobby...

[8janek8]

Nie powiem, że mi się to podoba, bo mi się nie podoba, ale z drugiej strony - promki nie stanowią integralnej części gry. Wydawca podjął taką a nie inną decyzję, kierując się pewnie względami marketingowymi i tyle.

To ja stwierdzam, ze swoimi działaniami marketingowymi uzyskuje przeciwny do oczekiwanego efekt
Zarówno IUVI ze swoim pożal się boże pomysłem, żeby losowy zestaw promek dołączać do Dominiona jak i Rebel z taka akcja tracą klienta, bo ja nie będę wspierał czegoś takiego - promki są dla ludzi, którzy chcą z grą obcować więcej, rzucanie tego do rzutu jakiegoś druku uważam za cóż... beznadziejny pomysł
Może ja jako gracz, źle to postrzegam, ale polski rynek rozni sie od amrykanskiego czy nawet francuskiego/niemieckiego, a zabiegi marketingowe przeniesione z zagranicy są chybione w moich oczach
Nie mam specjalnego FOMO jeśli chodzi o gry, ale akurat Sushi Go lubię i teraz jedynym słusznym zabiegiem będzie sprzedanie starej kopii i kupienie nówki z promkami, bo inaczej się nie da

Jeszcze żeby te promki były tylko na konwentach, to rozumiem, ale dodawanie ich do drugiej edycji bez możliwości kupienia ich osobno to jest policzek dla fanów gry.

Szkoda, że się dowiedziałem o takiej "akcji" - sercu żal by nie było i wydawca nie straciłby w wielu oczach.

[trixon]

Nie powiem, że mi się to podoba, bo mi się nie podoba, ale z drugiej strony - promki nie stanowią integralnej części gry. Wydawca podjął taką a nie inną decyzję, kierując się pewnie względami marketingowymi i tyle.

Jasne, że tak. Dodatki do gier również nie stanowią integralnej części, a istnieje możliwość ich zakupu. Mam świadomość, że stanowią zachętę do nabycia gry dla osób nie posiadających gry. Po prostu jest to kolejna sytuacja, gdzie ja jako konsument nie mam fizycznie możliwości nabyć interesującego mnie przedmiotu poza zakupem ponownie gry podstawowej albo spełnienia jakiegoś innego warunku z czapy, o którego istnieniu dowiaduję się po zakupie gry. Dla osoby, która chce mieć dodatkową zawartość w grach, które lubi jest po prostu frustrująca Póki co nie spotkałem się z takimi praktykami (albo na ten moment nie kojarzę) i dlatego głośno poddaję to krytyce w nadziei, że na przyszłość wydawnictwo być może zmieni podejście w swojej polityce wydawania zestawów promo do gier.

[trixon]

Nie powiem, że mi się to podoba, bo mi się nie podoba, ale z drugiej strony - promki nie stanowią integralnej części gry. Wydawca podjął taką a nie inną decyzję, kierując się pewnie względami marketingowymi i tyle.

To ja stwierdzam, ze swoimi działaniami marketingowymi uzyskuje przeciwny do oczekiwanego efekt
Zarówno IUVI ze swoim pozal sie boze pomyslem, zeby losowy zestaw promek dolaczac do Dominiona jak i Rebel z taka akcja traca klienta, (...)

W przypadku IUVI wciąż sytuacja jest o niebo lepsza niż w przypadku REBELA. Przede wszystkim informacja pojawiła się przed zakupem gry. Mogłeś więc zrezygnować z zakupu, aby pokazać, że taki pomysł jest słaby. W przypadku REBELA dowiadujesz się o tym po zakupie. No i moim zdaniem IUVI robi sobie jeszcze przestrzeń, aby te promki można było dorzucać do kolejnych rozszerzeń (tak przynajmniej zrozumiałem z live PN), więc sumarycznie będzie możliwość skompletowania wszystkich.

[REBEL.pl]

W nawiązaniu do Sushi Go Party i promek do tejże gry:

Najchętniej byśmy je sprzedawali, jest to najczystsza i najbardziej lubiana przez nas forma. Dzięki "produktyzacji" może ją nabyć każdy, od klienta końcowego po hurtownie (warunek: musi mieć kod EAN), niezależnie od tego miejsca zamieszkania (czy też miejsca prowadzenia biznesu), po prostu wrzucając go do koszyka przy dowolnych zakupach. Jest to forma, na której nie zarabiamy, bo koszt wytworzenia, importu i należnych tantiem (tak, autorzy za promki także dostają tantiemy, a przynajmniej tak jest u nas), która natomiast ułatwia obieg produktu na rynku.

Są jednak sytuacje, w których zrobić tego nie możemy i musimy szukać innych rozwiązań pośród wielu nieidealnych. Dlaczego nie możemy? Bo na przykład produkt nie ma kosztu wytworzenia (nie został zakupiony) i nie można nim obracać albo wydawca w umowie ma tak skonstruowany zapis, że w zasadzie uniemożliwia on płatną jego dystrybucję, albo po prostu oryginalny wydawca nie życzy sobie by był on sprzedawany.

Wtedy stajemy na głowie co wymyślić, aby nie generować dodatkowych kosztów, a jednak dać szansę osobom zainteresowanym na ich zdobycie.
To nie jest łatwe zadanie, można je rozpatrywać w kategorii problemu nawet, zresztą widać to po komentarzach.

Promki do Sushi Go Party są dostępne w pakietach z Sushi Go Party w sklepach, które prowadzą jej sprzedaż, będą dostępne w rozmaitych konkursach i na wydarzeniach. Inna forma dystrybucji niestety nie wchodzi w grę.

[japanczyk]

Dzięki za wytłumaczenie, doceniam

[esubotowicz]

Spoiler:

W nawiązaniu do Sushi Go Party i promek do tejże gry:

Najchętniej byśmy je sprzedawali, jest to najczystsza i najbardziej lubiana przez nas forma. Dzięki "produktyzacji" może ją nabyć każdy, od klienta końcowego po hurtownie (warunek: musi mieć kod EAN), niezależnie od tego miejsca zamieszkania (czy też miejsca prowadzenia biznesu), po prostu wrzucając go do koszyka przy dowolnych zakupach. Jest to forma, na której nie zarabiamy, bo koszt wytworzenia, importu i należnych tantiem (tak, autorzy za promki także dostają tantiemy, a przynajmniej tak jest u nas), która natomiast ułatwia obieg produktu na rynku.

Są jednak sytuacje, w których zrobić tego nie możemy i musimy szukać innych rozwiązań pośród wielu nieidealnych. Dlaczego nie możemy? Bo na przykład produkt nie ma kosztu wytworzenia (nie został zakupiony) i nie można nim obracać albo wydawca w umowie ma tak skonstruowany zapis, że w zasadzie uniemożliwia on płatną jego dystrybucję, albo po prostu oryginalny wydawca nie życzy sobie by był on sprzedawany.

Wtedy stajemy na głowie co wymyślić, aby nie generować dodatkowych kosztów, a jednak dać szansę osobom zainteresowanym na ich zdobycie.
To nie jest łatwe zadanie, można je rozpatrywać w kategorii problemu nawet, zresztą widać to po komentarzach.

Promki do Sushi Go Party są dostępne w pakietach z Sushi Go Party w sklepach, które prowadzą jej sprzedaż, będą dostępne w rozmaitych konkursach i na wydarzeniach. Inna forma dystrybucji niestety nie wchodzi w grę.

Planuję kupić własny egzemplarz, ale nie jestem w temacie o co chodzi z tymi promkami - w sklepach, w których sprawdzałam, nic nie znalazłam w opisach.
Czy te promki są po prostu w każdym nowym egzemplarzu?

[doczek]

Rebelu, czy dodatek do Arnaka będzie dostępny przed Wielkanocą? Potrzebuję na prezencik.

[Jdn]

Czy jest planowany jeszcze jakiś dodatek do Kronik Zamku Avel? Może jakieś nowe planszetki koniecznie z portalami jak gra 1lub 2 osoby i więcej bestii do zabicia. Może jakieś łuki albo inne bronie? I koniecznie figurka bestii albo jej zastępnik kartonik do wielokrotnego kolorowania. Fajnie by było dodać kolorowane potwory lub żeby można było losować np broń czy tarczę potworowi, albo żeby potwory miały swoich pupili czarnego kruka lub coś innego jakieś zwierzęta więcej.
Bardzo lubię ta grę z moją córką mimo kipeskiego bilansu dla 2graczy. Na szczęście da się to łatwo obejść. Sama gra fajna i na pewno polecam każdemu rodzicowi.

[esubotowicz]

Spoiler:

W nawiązaniu do Sushi Go Party i promek do tejże gry:

Najchętniej byśmy je sprzedawali, jest to najczystsza i najbardziej lubiana przez nas forma. Dzięki "produktyzacji" może ją nabyć każdy, od klienta końcowego po hurtownie (warunek: musi mieć kod EAN), niezależnie od tego miejsca zamieszkania (czy też miejsca prowadzenia biznesu), po prostu wrzucając go do koszyka przy dowolnych zakupach. Jest to forma, na której nie zarabiamy, bo koszt wytworzenia, importu i należnych tantiem (tak, autorzy za promki także dostają tantiemy, a przynajmniej tak jest u nas), która natomiast ułatwia obieg produktu na rynku.

Są jednak sytuacje, w których zrobić tego nie możemy i musimy szukać innych rozwiązań pośród wielu nieidealnych. Dlaczego nie możemy? Bo na przykład produkt nie ma kosztu wytworzenia (nie został zakupiony) i nie można nim obracać albo wydawca w umowie ma tak skonstruowany zapis, że w zasadzie uniemożliwia on płatną jego dystrybucję, albo po prostu oryginalny wydawca nie życzy sobie by był on sprzedawany.

Wtedy stajemy na głowie co wymyślić, aby nie generować dodatkowych kosztów, a jednak dać szansę osobom zainteresowanym na ich zdobycie.
To nie jest łatwe zadanie, można je rozpatrywać w kategorii problemu nawet, zresztą widać to po komentarzach.

Promki do Sushi Go Party są dostępne w pakietach z Sushi Go Party w sklepach, które prowadzą jej sprzedaż, będą dostępne w rozmaitych konkursach i na wydarzeniach. Inna forma dystrybucji niestety nie wchodzi w grę.

Planuję kupić własny egzemplarz, ale nie jestem w temacie o co chodzi z tymi promkami - w sklepach, w których sprawdzałam, nic nie znalazłam w opisach.
Czy te promki są po prostu w każdym nowym egzemplarzu?

Ok, już znalazłam. Niestety mój sklep nie jest na tej liście

https://m.facebook.com/story/graphql_pe ... gwODYyMTU0

[REBEL.pl]

-------------------------------------
ODPOWIEDZI:
-------------------------------------

Rebelu, czy dodatek do Arnaka będzie dostępny przed Wielkanocą? Potrzebuję na prezencik.

Wygląda na to, że... tak - będzie

Czy jest planowany jeszcze jakiś dodatek do Kronik Zamku Avel? Może jakieś nowe planszetki koniecznie z portalami jak gra 1lub 2 osoby i więcej bestii do zabicia. Może jakieś łuki albo inne bronie? I koniecznie figurka bestii albo jej zastępnik kartonik do wielokrotnego kolorowania. Fajnie by było dodać kolorowane potwory lub żeby można było losować np broń czy tarczę potworowi, albo żeby potwory miały swoich pupili czarnego kruka lub coś innego jakieś zwierzęta więcej. (...)

Autor pracuje nad wieloma pomysłami, za wcześnie by cokolwiek ogłaszać, ale tak - dzieje się w temacie

Spoiler:

W nawiązaniu do Sushi Go Party i promek do tejże gry:

Najchętniej byśmy je sprzedawali, jest to najczystsza i najbardziej lubiana przez nas forma. Dzięki "produktyzacji" może ją nabyć każdy, od klienta końcowego po hurtownie (warunek: musi mieć kod EAN), niezależnie od tego miejsca zamieszkania (czy też miejsca prowadzenia biznesu), po prostu wrzucając go do koszyka przy dowolnych zakupach. Jest to forma, na której nie zarabiamy, bo koszt wytworzenia, importu i należnych tantiem (tak, autorzy za promki także dostają tantiemy, a przynajmniej tak jest u nas), która natomiast ułatwia obieg produktu na rynku.

Są jednak sytuacje, w których zrobić tego nie możemy i musimy szukać innych rozwiązań pośród wielu nieidealnych. Dlaczego nie możemy? Bo na przykład produkt nie ma kosztu wytworzenia (nie został zakupiony) i nie można nim obracać albo wydawca w umowie ma tak skonstruowany zapis, że w zasadzie uniemożliwia on płatną jego dystrybucję, albo po prostu oryginalny wydawca nie życzy sobie by był on sprzedawany.

Wtedy stajemy na głowie co wymyślić, aby nie generować dodatkowych kosztów, a jednak dać szansę osobom zainteresowanym na ich zdobycie.
To nie jest łatwe zadanie, można je rozpatrywać w kategorii problemu nawet, zresztą widać to po komentarzach.

Promki do Sushi Go Party są dostępne w pakietach z Sushi Go Party w sklepach, które prowadzą jej sprzedaż, będą dostępne w rozmaitych konkursach i na wydarzeniach. Inna forma dystrybucji niestety nie wchodzi w grę.

Planuję kupić własny egzemplarz, ale nie jestem w temacie o co chodzi z tymi promkami - w sklepach, w których sprawdzałam, nic nie znalazłam w opisach.
Czy te promki są po prostu w każdym nowym egzemplarzu?

Ok, już znalazłam. Niestety mój sklep nie jest na tej liście

https://m.facebook.com/story/graphql_pe ... gwODYyMTU0

Nie wiemy o jaki sklep chodzi, ale niech się do nas zgłosi i zobaczymy czy zostało coś w puli dla sklepów?

[playerator]

Nie wiemy o jaki sklep chodzi (...)

A moglibyście tę listę sklepów wrzucić tutaj, albo dać jakiegoś linka dla niemającychfejsa?

[REBEL.pl]

Nie wiemy o jaki sklep chodzi (...)

A moglibyście tę listę sklepów wrzucić tutaj, albo dać jakiegoś linka dla niemającychfejsa?

Lista sklepów:

Spoiler:

ALEplanszowki.pl, Żukowo
Graszki.pl, Opole
Flamberg, Katowice
Gralnia - Gry bez prądu, Łódź
Planeswalker.pl, Warszawa
CANIS LUPUS sklep z grami, Poznań
planszomania.pl, Warszawa
Merfolk, Pruszków
Dragonus - sklep z grami planszowymi i wypożyczalnia gier, Kraków
Centrum Hobbystyczne "Strefa", Bielsko-Biała
Graal, Warszawa
e-Legion.pl, Świdnik
Strefa MTG, Warszawa
GameLord, Łódź
Sklep Hobbystyczny "Gnom", Bielsko-Biała
AM76.pl - sklep z grami planszowymi, Warszawa
Księgralnia Wszystko gra i czyta, Bielsko-Biała
Godzuki 3D - sklep hobbystyczny, Zabrze
3Trolle.pl, Jelenia Góra
Gry planszowe Basanti, Luboń
Skład Gier, Poznań
Rebel Sklep Stacjonarny, metropolia, Gdańsk
Przyczółek - miejsce dla graczy, Piastów

[Fyei]

Rebelu, czy dodatek do Glen More II będziecie wydawać?

[gryzli83]

Rebelu, czy zmieniło się coś na temat gry Welcome to the moon? Będziecie to wydawać?

[OGL]

Wiadomo coś o dodruku kart zaklęć do D&D?

[japanczyk]

Wiadomo coś o dodruku kart zaklęć do D&D?

Nie ma licencji na DnD dalej, wiec poki co raczej nie bedzie

[Emil_1]

Czy jest może jakaś aktualizacja o Baker Street Irregulars? Czy będzie to niezależny dodatek czy będzie wymagana podstawka?

[Crowmaster]

Cześć, zastanawiam się ile czasu może minąć, zanim zobaczymy Casting Shadows po polsku .

[Tringa]

Na stronie kampanii jest info, że sklepy w USA dostaną grę rok, albo pół roku po wspierających + czas Rebela na tłumaczenie, dogadanie się i produkcję to obstawiam nie wcześniej jak koniec 2024. Dlatego wolę wesprzeć kampanię (zwłaszcza dla rzeczy KSE)

[anitroche]

Czy jest może jakaś aktualizacja o Baker Street Irregulars? Czy będzie to niezależny dodatek czy będzie wymagana podstawka?

Pytasz o serię Sherlock Holmes Detektyw Doradczy? Jeśli tak, to wszystkie części są niezależne od siebie i są osobnymi grami.

Rebel nigdzie nie potwierdził, że będzie to wydawał, jedynie napisał coś w stylu, że coś tam się dzieje z tą serią i że w tym roku jakieś info pewnie rzucą. Ja niestety, jak usłyszałam o nowej grze z tej serii (póki co zapowiedziana po angielsku), ale tym razem w klimatach Cthulhu, to obawiam się, że rebel pójdzie raczej w wydanie tej nowości.

Obejrzałam gameplay z pierwszego zapoznawczego scenariusza z tej nowej gry i muszę przyznać, że wolałabym się mylić i że Rebel jednak wyda jeszcze którąś część z Sherlocka.

[Mr_Fisq]

REBEL.pl planowany jest dodruk gry: Ostatni Bastion?

[Neoptolemos]

Czy jest szansa na polską edycję The Initiative od Was?