Takie tam o zestawie promek za 5 zł (było: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak)

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 723 times
Been thanked: 1078 times

Takie tam o zestawie promek za 5 zł (było: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak)

Post autor: ave.crux »

Beskid pisze: 16 kwie 2022, 11:22 Wiele osób chyba przeoczyło, że do sprzedaży wszedł też zestaw promek za około 3-5 zł

Zaginiona wyspa Arnak: Karty promocyjne to pakiet zawierający:
Saksofon - przedmiot pozwalający korzystać ze zdolności asystentów dostępnych na planszy zasobów.
Runy wieszczki - artefakt, dzięki któremu możemy kopiować efekty z talii przeciwnika.
Róg pegazorożca - artefakt umożliwiający ujarzmianie strażników
To raczej bojkot, a nie przeoczenie. Karta saksofonu była dodawana do podstawki arnak i nadal w niektórych sklepach dostaniesz ją do zamówienia.

Winni te karty dodać w przedsprzedaży dodatku, a nie szarpać 5zł. W końcu to zestaw promocyjny.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: Largo »

Bojkot :shock: ? Karty promo zakupiłem za 3 zł i nie uważam, żeby to było coś strasznego, co musi implikować bojkot wydawnictwa, gry i nie wiadomo czego jeszcze. W dodatku za 60 zł dostajemy więcej rzeczy niż w niejednej grze kosztujące czasami dwa razy tyle, także nie sądzę żeby te 3 zł za 3 karty to była jakaś zbrodnia na ludzkości :wink:
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 723 times
Been thanked: 1078 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: ave.crux »

Largo pisze: 16 kwie 2022, 11:49 Bojkot :shock: ? Karty promo zakupiłem za 3 zł i nie uważam, żeby to było coś strasznego, co musi implikować bojkot wydawnictwa, gry i nie wiadomo czego jeszcze. W dodatku za 60 zł dostajemy więcej rzeczy niż w niejednej grze kosztujące czasami dwa razy tyle, także nie sądzę żeby te 3 zł za 3 karty to była jakaś zbrodnia na ludzkości :wink:
Nie bojkotuje wydawnictwa tylko zabieg sprzedaży kart promocyjnych. Z żadną promocją nie ma to nic wspólnego. Zwłaszcza, że 1 z tych kart dostałem za darmo jak kupiłem grę. Widzisz 3 złote kosztowałoby wydawnictwo (albo nawet mniej) dodanie tych kart do dodatku w przedsprzedaży (który i tak świetnie się sprzedał). Wtedy możnaby nazwać zestaw promocyjnym.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
tomekmani3k
Posty: 600
Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
Has thanked: 59 times
Been thanked: 144 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: tomekmani3k »

A ja się cieszę, że jest taki zestaw. Długo unikałem gry bo zakładałem, że mam kilka podobnych. Ostatnio kupiłem podstawkę i się spodobała to przy dodatku zamówiłem te 3 karty. Nie przeszkadza mi, że inni dostali wcześniej kartę za darmo. Wolę takie coś niż latanie po kilku sklepach stacjonarnych w Polsce w poszukiwaniu promek. Było wiele narzekania na Rebel, że ciężko dostać promki do ich gier, a tu zestaw dostępny dla każdego i znowu źle, że nie za darmo.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: hipcio_stg »

A ja przeoczyłem i szybko uzupełniłem. Dzięki za info ;)
Awatar użytkownika
eveni
Posty: 1598
Rejestracja: 08 lip 2019, 15:24
Has thanked: 636 times
Been thanked: 550 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: eveni »

Lepiej zapłacić 3-4 zł za 3 karty niż dowiedzieć się, że promki kupić nie można, a trzeba ją upolować w określonych sklepach (tu życzę powodzenia osobom takim jak ja, mieszkającym na wsi). Ja kupiłam i nie uważam żeby było to naciągane.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 723 times
Been thanked: 1078 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: ave.crux »

eveni pisze: 16 kwie 2022, 12:58 Lepiej zapłacić 3-4 zł za 3 karty niż dowiedzieć się, że promki kupić nie można, a trzeba ją upolować w określonych sklepach (tu życzę powodzenia osobom takim jak ja, mieszkającym na wsi). Ja kupiłam i nie uważam żeby było to naciągane.
tomekmani3k pisze: 16 kwie 2022, 12:41 zestaw dostępny dla każdego i znowu źle, że nie za darmo.
Nie chodzi mi o to, że stracę 4 złote czy przycebule 4 złote, bo to żaden pieniądz. Dystrybucja tych kart jest po prostu dziwna, bo z jednej strony mamy
https://www.xjoy.pl/strategiczne/15423- ... romo.html
,gdzie za darmo dostajesz do egzemplarza 1 z 3 kartę promo i nie trzeba nigdzie biegać. Z drugiej zaś strony premierę nowego dodatku, o którym głośno od zapowiedzi i aż się prosi, żeby to tam wrzucić. Przyzwyczajony do preorderów gier komputerowych i otrzymywania jakichś bonusów za zaufanie twórcy przed premierą tytułu, tutaj oczekiwałbym tego samego, a nie sprzedaży dwóch (no bo każdy dostaje saksofon) kart za 4 złote, bo to takie nic i można wrzucić w koszyk. Z marketingowego punktu widzenia jest to słabe, zwłaszcza, że sam tytuł paczki mówi nam, że wydawnictwo wyprodukowało to żeby porozdawać fanom.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
rav126
Posty: 796
Rejestracja: 27 paź 2010, 00:56
Has thanked: 407 times
Been thanked: 504 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: rav126 »

Te 3 karty nie są w żaden sposób niezbędne do gry. Wolę taki sposób dystrybucji niż polowanie na konwencie czy liczenie na jakiś konkurs u wydawcy. Zobacz jaka drama jest o karty promo przy dodruku Sushi Go Party. Gracze w wątku i na fb określili, że wolą mieć możliwość kupna. Oczywiście najlepiej byłoby te 3 karty dostać przy zakupie podstawki czy dodatku. Ale z dwojga złego - albo zakup albo konwenty/sklepy stacjonarne, to zdecydowanie wolę móc je kupić.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: hipcio_stg »

Mogli je dać do przedsprzedaży a później dystrybuować za te 4zł. Jest cała masa promek do kupienia za kilka złociszy i chętnie je nabywam do praktycznie wszystkich swoich gier. Szczególnie, że te potrafią po zniknięciu z rynku poszybować w wartości.
Awatar użytkownika
miker
Posty: 696
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 535 times
Been thanked: 423 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: miker »

Generalnie nie mam problemu, żeby zapłacić za promki. Jak mawiał klasyk w Karierze Nikosia Dyzmy "dziś po przyjacielsku to Ci nawet żona d... nie da". Ale z tymi promkami to słabo wyszło z dwóch powodów:

1. Rebel chcący za 3 karty 4.95 w oficjalnej dystrybucji po raz kolejny podkreśla, że jest najdroższym sklepem planszówkowym. Produkcja tych kart to pewnie ~30 groszy, no ale rozumiem koszty dystrybucji i przekładu czy też pozyskania licencji. Choć nadal przesada za 3 karty...
2. Sam fakt dystrybucji wołał o pomstę do nieba. Dodatek ogłoszony. Przedsprzedaż. Każdy zamówił i już niecały tydzień przed odbiorem, łup promka za 5 PLN... Zatem pisanie/dzwonienie do sklepu, czy mi dołożą do obecnego zamówienia, bo przecież nie ma sensu płacić za karty 5 zł, a za przesyłkę 10-13... Można było dodać je do zestawu - podnieść SCD o X zł, a nie robić takie zamieszanie. Żałość.

Dla porównania. Promki do zestawu Wyprawy do El Dorado: Demony dżungli dodała Nasza Księgarnia bezpośrednio do dotaku. I wielki szacunek za to. Było oficjalnie powiedziane zanim można było zamówić dodatek, że w wersji polskiej, jako jedynej na świecie, będą te promki. W ogóle gry Naszej Księgarni są dobrze wycenione w stosunku do tego co oferują. Nie mam problemu z ich kupnem, bo czuć frajdę z tego, za co się płaci. Z Rebelem jest różnie. Widać sprzedawcy w Trelebele napędzają hype, często na średnie tytuły, sami podając info o promkach w ostatniej chwili. Słabe to jak dla mnie.

Rebel się skończył na Kill'em All ;)
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 831
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 288 times
Been thanked: 192 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: Seraphic_Seal »

rav126 pisze: 16 kwie 2022, 16:30 Te 3 karty nie są w żaden sposób niezbędne do gry. Wolę taki sposób dystrybucji niż polowanie na konwencie czy liczenie na jakiś konkurs u wydawcy. Zobacz jaka drama jest o karty promo przy dodruku Sushi Go Party. Gracze w wątku i na fb określili, że wolą mieć możliwość kupna. Oczywiście najlepiej byłoby te 3 karty dostać przy zakupie podstawki czy dodatku. Ale z dwojga złego - albo zakup albo konwenty/sklepy stacjonarne, to zdecydowanie wolę móc je kupić.
No właśnie, nie są w żadne sposób niezbędne do gry. Więc nikomu krzywda się nie stanie, jak akurat nie będzie miał jej w swojej grze, jeśli nie uda mu się jej upolować. Sam mam kilka gier, do których nie udało mi się zebrać wszystkich dodatków. Trochę szkoda, ale nikogo o to nie winię i nie robię wojny.
Kanały dystrybucji wszelkich elementów są bardzo różne:
- wydarzenia i lokale planszówkowe - co dodatkowo nakręca pewną integrację hobbystów
- konkursy - trochę jak wyżej, przy okazji nagłośnienie mediów wydawnictw itp.
- dokładane do preorderów / stałych klientów / dużych zamówień - nagrodzenie klienta (chociaż z preorderami to ostatnimi czasy niezłe syfy się zdarzają)
- dokładane do wysyłek w ramach reklamacji - ocieplenie wizerunku wydawnictwa i przy okazji udobruchanie klienta. Ja w ten sposób lokalnej bibliotece załatwiłem np. karty promo do Palca Bożego.
I pewnie jeszcze kilka innych. Naprawdę jest tego sporo. Ale te dodatki nie są ani trochę niezbędne do gry i często nawet nie wpływają sensownie na regrywalność. Bo 3 karty w Aranku czy 5 w Terraformacji nie zmieniają praktycznie nic.

Obawiam się, że sporo z tych wojujących osób wpadło już w mocno niezdrowe "zakupowe szaleństwo", które ostatnimi czasy nakręcają nam chociażby (według mnie) sporo nadużywane platformy crowdfundingowe. I nawet w przypadku takich głupich 3 kart wjeżdza im FOMO (w skrócie -"o nie, o nie, koniecznie muszę to kupić teraz bo może już nigdy nie będzie okazji"). Co z tego, że ta nowo kupiona gra wyląduje na półce wstydu i może nawet nigdy nie będzie odfoliowana. Przecież jutro kończy się kampania na kickstarterze a potem może nie być już okazji. Sam jeszcze półtorej roku temu miałem dość podobne podejście. Byłem praktycznie gotowy kupować jakieś mikro dodatki (bo tak powinny takie karty być nazwane) do gier, których nie posiadam. Bo może kiedyś kupię xdd

No i właśnie - nie mam nic przeciwko, żeby sprzedawać taki pakiet 3, 5, 10 kart czy jakieś tam jednej figurki. Ale błagam, to żadne elementy promocyjne. Nazywajmy rzeczy po imieniu - dodatkowe karty, elementy dodatkowe, mini/mały dodatek.

Na sam koniec - według mnie, w większości przypadków, najzdrowszy system dystrybucji takich elementów wyglądałby następująco. Przez jakiś czas (np. 6 miesięcy) da się je zdobyć właśnie poprzez eventy, preordery, konkursy itp. A po tym czasie ci, którym nie udało się ich zdobyć za darmo, mogą je sobie dokupić. Najlepiej przez jakąś formę zapisów, żeby dla każdego starczyło, i żeby ograniczyć spekulantów.
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: Beskid »

Cena jest niska i wszystko jest ok poza faktem, że karty nie pojawiały się na grafikach promujących dodatek. Sam praktycznie przeoczyłem. Z drugiej strony pewnie dlatego są bez problemu dostępne choć dodatek na wyczerpaniu pierwszego druku :wink:
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 968
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 667 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: Bart Henry »

Karty dołączane do gry przez ograniczony czas lub przez ograniczone podmioty - karty promocyjne lub dodatek promocyjny. Celem jest nakłonienie konsumenta, by zakupił produkt w przedsprzedaży lub w konkretnym miejscu (np. w sklepie stacjonarnym).

Karty dostępne do zakupu - mini dodatek lub karty dodatkowe.

Prosta sprawa, by nie wprowadzać klienta w błąd nazewnictwem i myślę, że byłyby o połowę mniej osób narzekających. Nie słyszałem, by ktoś miał problem z mini dodatkami do Tajniaków i innych gier (pomijając tematy wykluczenia możliwości zdobycia kart przez pewne grupy graczy).
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: hipcio_stg »

miker pisze: 16 kwie 2022, 18:21 ...
1. Rebel chcący za 3 karty 4.95 w oficjalnej dystrybucji po raz kolejny podkreśla, że jest najdroższym sklepem planszówkowym. Produkcja tych kart to pewnie ~30 groszy, no ale rozumiem koszty dystrybucji i przekładu czy też pozyskania licencji. Choć nadal przesada za 3 karty...
...
Tylko zauważ, że Rebel to wydawca ze sklepem firmowym. Tam musi być najdrożej, bo inne sklepy by nic nie sprzedały. Rebel musi przede wszystkim sprzedać palety gier do sklepów konfekcyjnych. Wszędzie będzie taniej niż w samym sklepie wydawniczym. A jak ktoś jest już na tyle leniwy, żeby nie poszukać nigdzie taniej i zmusić kogoś do zapakowania jednego kartonika i nadania w paczkomacie to musi za to zapłacić. Dla mnie takie działanie jest jak najbardziej w porządku. Ciekawe, że pączki w tłusty czwartek zawsze najdroższe są w cukierniach. Sieci sprzedają 10-cio paki pączków za 6zł, a w cukierni jeden kosztuje 4,50zł...

A zarzut do ceny sprzedaży trochę porównam do mechanika, który reguluje pracę silnika kręcąc jeną śrubką o ćwierć obrotu i kasuje 100zł. Przecież przekręcił tylko jedną małą śrubkę, a w zasadzie może tylko ją dotknął? Może i owszem, ale wiedział którą, i o ile. Tak samo ktoś święci czas na testowanie produktu, pomysł, grafika, itd, itd.
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 968
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 667 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: Bart Henry »

hipcio_stg pisze: 16 kwie 2022, 20:01 Ciekawe, że pączki w tłusty czwartek zawsze najdroższe są w cukierniach. Sieci sprzedają 10-cio paki pączków za 6zł, a w cukierni jeden kosztuje 4,50zł...
O ile trudno się przyczepić do reszty tego, co napisałeś, to tego porównania zupełnie nie łapię. Jak pączki mają obrazować zasadę hurt-detal? W cukierni masz z zasady produkt lepszej jakości. Różnica w cenie na korzyść marketów nie zależy tylko od efektu skali. Ba, w piekarniach w tłusty czwartek dzieją się cuda, by zejść z kosztów produkcji do cen, których wymagają markety, znam to z pierwszej ręki.
Żeby oddać to, co opisałeś porównaniem, trzeba byłoby mówić o tym samym produkcie, a paczki z cukierni i marketu takimi nie są.
Spoiler:
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: poxi »

Ja jestem bardzo zadowolony z takiej dystrybucji kart. Kupowałem w pierwszym druku i saksofon mnie ominął. Gdzieś w wątku Rebela sami przyznali, że produkcja takich mini-promo-dodatków dla komplecistów zwykle jest na granicy opłacalności i jestem w stanie w to uwierzyć, patrząc na sytuację rynkową. Mają moje 5zł.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Lost Ruins of Arnak / Zaginiona wyspa Arnak (Michal "Elwen" Stach, Michaela “Mín” Stachova)

Post autor: Beskid »

Jestem tego samego zdania. Zwłaszcza, że ostatnio modne jest ograniczanie dystrybucji takich mini-dodatków do preorderów czy innej mniej dostępnej formy. Cena jest wręcz symboliczna. Tylko promocja tych saksofonów była niepotrzebnie kulawa. Od razu mogli promować te karty z grafiką dodatku.
ODPOWIEDZ