This War of Mine: Gra planszowa / The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Beskid »

mam te wykresy ale są raczej krótkie. patrzyłem też przez Ceneo na innie gry, ktorych ceny znam i wykres nie jest miarodajny, raczej taki na szybko zerknąć na średnią rynkową z połowy roku

po ile latały dodatki na dobrych promo?
pytam bo przeczesałem wątek, podstawka chodziła około 170 zł na dobrych promo ale o dodatkach nic nie znalazłem.
chciałbym wiedzieć do jakich cen schodzą kiedy rynek jest wysycony

edit
z mojego rozeznania aktualnie najtaniej

Podstawka nowa - 185 zł (używka 140 zł)
Opowieści ze zniszczonego miasta - 115 zł
Czas Oblężenia - 125 zł
Matti_C
Posty: 346
Rejestracja: 03 cze 2013, 10:24
Lokalizacja: Włocławek
Has thanked: 1 time
Been thanked: 11 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Matti_C »

W komputerowej wersji najlepszą bronią (nie licząc siekiery użytej przez ukrytą postać) był karabin z lunetą. Mimo wielokrotnego grania zarówno w podstawkę jak i oba dodatki nie udało mi się tego w planszówce zdobyć. Zaczynam wątpić w jej istnienie gdy nie zdobyłem jej po zabiciu żołnierza który wg opisu w skrypcie spoglądał przez lunetę karabinu. Ktokolwiek znalazł??
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Beskid »

Próbowałeś zapytać autorów przez fejsa?
https://www.facebook.com/thiswarofminetheboardgame/
pawgin
Posty: 3
Rejestracja: 31 mar 2020, 14:20

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: pawgin »

Dzień dobry,
niedawno zamówiłem z kampanii na Gamefound kostkę gruzową (Rubble die) w języku hiszpańskim (w języku polskim nie była już dostępna). W związku z tym mam pytanie-prośbę:
Czy ktoś z posiadaczy Kostki gruzowej (Rubble Die) w języku polskim (chodzi o załączony arkusz), mógłby zeskanować i podesłać mi na priv skan swojego arkusza?
Z góry dziękuję.
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Erni »

Matti_C pisze: 17 lut 2022, 00:23 W komputerowej wersji najlepszą bronią (nie licząc siekiery użytej przez ukrytą postać) był karabin z lunetą. Mimo wielokrotnego grania zarówno w podstawkę jak i oba dodatki nie udało mi się tego w planszówce zdobyć. Zaczynam wątpić w jej istnienie gdy nie zdobyłem jej po zabiciu żołnierza który wg opisu w skrypcie spoglądał przez lunetę karabinu. Ktokolwiek znalazł??
Gram w dodatek "Czas Oblężenia". Właśnie trafiłem na skrypt, który pozwala jednemu z moich dzielnych cywilów zarobić na chleb jako kurier.
Spoiler:
:roll:
Awatar użytkownika
Szamano
Posty: 126
Rejestracja: 07 lis 2011, 16:44
Has thanked: 26 times
Been thanked: 1 time

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Szamano »

Czy mapę miasta można używać po za kampanią, dla pojedynczego scenariusza ?
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Erni »

Nie, Mapę Miasta możesz wykorzystać jedynie w Kampanii.
sasquach
Posty: 1830
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 934 times
Been thanked: 586 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: sasquach »

pawgin pisze: 15 mar 2022, 14:12 Dzień dobry,
niedawno zamówiłem z kampanii na Gamefound kostkę gruzową (Rubble die) w języku hiszpańskim (w języku polskim nie była już dostępna). W związku z tym mam pytanie-prośbę:
Czy ktoś z posiadaczy Kostki gruzowej (Rubble Die) w języku polskim (chodzi o załączony arkusz), mógłby zeskanować i podesłać mi na priv skan swojego arkusza?
Z góry dziękuję.
Gdzie można było taką zamówić? Też chcę :)
Awatar użytkownika
aduko
Posty: 420
Rejestracja: 05 lut 2013, 10:47
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 179 times
Been thanked: 144 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: aduko »

sasquach pisze: 16 kwie 2022, 22:56
pawgin pisze: 15 mar 2022, 14:12 Dzień dobry,
niedawno zamówiłem z kampanii na Gamefound kostkę gruzową (Rubble die) w języku hiszpańskim (w języku polskim nie była już dostępna). W związku z tym mam pytanie-prośbę:
Czy ktoś z posiadaczy Kostki gruzowej (Rubble Die) w języku polskim (chodzi o załączony arkusz), mógłby zeskanować i podesłać mi na priv skan swojego arkusza?
Z góry dziękuję.
Gdzie można było taką zamówić? Też chcę :)

Yyy tak jak napisał, gamefound? Akcja AR i 11bit dla Ukrainy.
sasquach
Posty: 1830
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 934 times
Been thanked: 586 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: sasquach »

Dzięki. "Akcja AR i 11bit dla Ukrainy." tej informacji mi zabrakło. Ale widzę, że już po wszystkim :(
Awatar użytkownika
aduko
Posty: 420
Rejestracja: 05 lut 2013, 10:47
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 179 times
Been thanked: 144 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: aduko »

Czy spotkał się ktoś z was z matą do This War of mine?
Awatar użytkownika
MarekPlus
Posty: 177
Rejestracja: 01 lis 2020, 11:00
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 40 times
Been thanked: 101 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: MarekPlus »

aduko pisze: 12 maja 2022, 21:54 Czy spotkał się ktoś z was z matą do This War of mine?
Jakiś czas temu szukałem dość mocno i nie znalazłem. Pisałem zarówno do AR jak i Galakty czy jest szansa na udostępnienie pliku żeby zlecić gdzieś zrobienie maty. AR odpisało że nie maja już żadnych praw do tytułu a Galakta odmówiła.
bulczan
Posty: 49
Rejestracja: 07 lis 2022, 16:12
Has thanked: 4 times
Been thanked: 6 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: bulczan »

jaki jest rozmiar planszy po rozłożeniu? i czy poza planszą potrzeba jeszcze dużo miejsca na różne dodatkowe rzeczy?
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Odi »

Plansza pewnie standardowa, 840x560.
Wokół potrzeba jeszcze mnóstwo miejsca.
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Erni »

Potwierdzam wymiary planszy podane w poście wyżej.
Dodatkowo potrzebujesz miejsce na:
- spodnią część pudełka (jest w nim wypraska ze wszystkimi żetonami)
- Dziennik (no chyba że kolejność tur znasz na pamięć)
- Księgę Skryptów
- arkusz scenariusza (jeśli będziesz akurat któryś rozgrywać)
- odrzucone karty
- kubek z kawą ;)
Ja gram na stole 77 cm X 127 cm. Mieści się na nim plansza i prawie wszystkie elementy gry. Pudełko z żetonami kładę na dostawionej pufie, rozłożony Dziennik na drugiej pufie, a Księgę Skryptów trzymam na półce pod stołem.
azazelmo
Posty: 897
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 150 times
Been thanked: 281 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: azazelmo »

O, a ja bym z kolei powiedział, że wystarczyłoby miejsce na planszę + wąski pas miejsca na szerokość kart bohaterów. W wersji minimum żetony stanów na kartach (część z grafiką), pudło z wypraską na krześle obok, a za wypraskę można wsadzać użyte karty. Ja tak gram, a stół mam duży. Tylko mam planszetki graczy, więc mój wąski pas jest nieco szerszy.
Zawsze myślałem, że dość kompaktowa gra. Ma wielką planszą, ale prawie wszytko się na niej mieści. Znacznie lepiej niż np. w Robinsonie, choć tam chyba plansza jest mniejsza.
Edit: nie, sorry, instrukcję plus zeszyt mam zawsze między sobą a planszą. Zeszyt ze skryptami można odłożyć gdzie bądź, ale po instrukcji zawsze idę punkt za punktem.
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Ayaram »

Jestem po pierwszej rozgrywce, którą o dziwo udało się wygrać. Co prawda rzutem na taśmę, bo na koniec została mi 1 postać z oryginalnego składu z chorobą na 3ce, z drugiej strony zawieszenie broni była ostatnią kartą, więc najłatwiejszego scenariusza nie było. I tak się zastanawiam.. Gra z tego co słyszałem uchodzi za dość trudną, i sprawiała też wrażenia takiej gry gdzie się na początku dużo przegrywa, dużo działa po omacku, wyciąga z tego wnioski i po któreś grze w końcu udaje się wygrać.

Więc zostaje pytanie - sfarciłem czy źle grałem? Grałem cały czas w kółko z dziennikiem, więc wątpię, żebym kluczowego coś ominął, z drugiej strony nie powiem, żeby odpowiadał na wszystkie wątpliwości, więc chyba z 4-5 razy odchodziłem od stołu by googlować... jedyne co mi przychodzi do głowy to chłód gdzie grałem, że może max być 6, bo tyle jest żetonów i nie ma za kary za dołożenie chłodu więcej niż wynosi ten max (?)

Bardziej jednak stawiam na losowość, a konkretnie - talie mieszkańców. Cała ta mechanika hałasu i wyprawy sugeruje, jakby spotkania z mieszkańcami to coś czego mamy się bać (pamiętam z gry komputerowej jak 1wszy spotkanie z kimkolwiek = nie żyje :lol: ), a raczej były.. nadzwyczaj łagodnę.

Całość przypomina mocniej Robinsona bardziej niż sądziłem. Budowanie schroniska, mocno przypomina budowę przedmiotów gdzie wszystko chcemy, a czasu/zasobów na wszystko nie ma, początek to ciągły nie dobór jedzenia i zasobów i próbowania nie paść od negatywnych efektów i jakoś ustabilizować gierkę tylko, że z duuuużo większą losowością. Widać że twórcy obrali sobie za cel klimat. To klimat ma zyskiwać kosztem mechaniki, a nie odwrotnie. Tylko nie wiem czy to dobrze, czy źle. Z jednej strony klimat ma owszem fenomenalny, ale oj wiem, że będą takie gierki które mocno zdenerwują.

Mechanicznie najbardziej mnie denerwuje zasada związana z rzutem na depresji po śmierci postaci. Ja rozumiem, że musi być jakaś kara za tracenie postaci (poza samą utratą postaci rzecz jasna), ale ten losowy aspekt mogli sobie darować. Ani to klimatyczne - bo co to ma symbolizowąć? jak mamy dobry dzień to śmierć nas nie rusza? ani dobre mechaniczne - bo jak sfarcimy to nic za bardzo się nie stanie, jak mamy pecha to się z tego zrobi mała kula śnieżna..

Z plusów jeszcze powiem - system zapisu. Mocno sie go bałem, a tu proszę. Rozłożenie od zera gierki z "wczytaniem wszystkiego" zajęło równo 11 minut, co naprawdę nie jest złym wynikiem. I bardzo dobrze, bo nie wyobrażam sobie zagrać w to na raz.. trochę przydługo jednak.
Pomnik
Posty: 308
Rejestracja: 31 mar 2022, 00:05
Has thanked: 149 times
Been thanked: 103 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Pomnik »

Ayaram pisze: 12 sie 2023, 22:11
Jest też 3 opcja - ludzie gadają xD
Osobiście nie uważam TWoM za trudną grę (serce bolesne od tego czytania ze co druga gra AR musi kopać graczy w tylek bo inaczej nie ma funu), raz losowość Cię uwali, innym razem wygra grę xD

Co do chłodu - grałeś dobrze, jak nie ma jakiegoś żetonu to go po prostu ignorujesz (tak samo z zapasami - jak znalazłeś papierosa ale wszystkie są już w zapasach... no to nie znalazłeś).

Mieszkancy mieszkańcami, czasem napad w nocy potrafi bardziej dołożyć, z wrogimi mieszkańcami często się idzie jakoś dogadać.

Też miałem robinsonowe flashbacki, nie wiem czy to plus czy minus tbh, ale w robinsona grałem jako jedną z pierwszych gier i dopiero TWoM miał podobny vibe.
Z tym klimatem to nie wiem - komputerowa wersja jest o wiele bardziej schematyczna imho, tutaj się coś częściej dzieje xD

Co do depresji - oprócz potencjalnej reakcji łańcuchowej to sama mechanika wydaje mi się ok. Skoro ktoś z zespołu umiera/odchodzi to raczej normalne że wywiera to jakiś wpływ na innych. Jedni sobie radzą lepiej, drudzy gorzej.
W grze komputerowej mechanicznie kaca moralnego po zabiciu 11 żołnierzy siekierą leczyło się 2 butelkami wódki xD
"Real darkness have love for a face. The first death is in the heart, Harry."
Alextasha
Posty: 265
Rejestracja: 15 kwie 2020, 19:00
Has thanked: 33 times
Been thanked: 106 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Alextasha »

Czasem karty podejdą, czasem kostki ładnie wylosują, a czasem wszystko się sypie xD zagraj kilka razy. Też po pierwszej rozgrywce, którą wygrałam, to myślałam że taka prosta. A potem to może minęło 5-6 gier od następnej wygranej hahaha
SPRZEDAM >> *click*
Awatar użytkownika
Kajdi
Posty: 200
Rejestracja: 11 cze 2013, 19:21
Has thanked: 31 times
Been thanked: 64 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Kajdi »

Ayaram pisze: 12 sie 2023, 22:11 Jestem po pierwszej rozgrywce, którą o dziwo udało się wygrać. Co prawda rzutem na taśmę, bo na koniec została mi 1 postać z oryginalnego składu z chorobą na 3ce
Dawno już grałem, więc mogę coś źle pamiętać, ale chyba do wygranej trzeba mieć co najmniej jedną oryginalną postać i żaden z jej parametrów (z pominięciem zmęczenia) nie może być wyżej niż 2.
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Ayaram »

Kajdi pisze:Dawno już grałem, więc mogę coś źle pamiętać, ale chyba do wygranej trzeba mieć co najmniej jedną oryginalną postać i żaden z jej parametrów (z pominięciem zmęczenia) nie może być wyżej niż 2.
:shock: faktycznie :shock: więc jednak przegrałem. No i fajnie i nie fajnie...

Fajnie, że się tak łatwo nie wygrało i będzie większa motywacja, by grać jeszcze raz.

Nie fajnie, bo tym panem co przeżył był Marin. W ostatniej turze miał 1 lvl choroby w ostatniej duże dostałem kartę losu która a) podnosi o 1 chorobę, gdy nie mamy lekarstw b) daje zdarzenie C, co w wypadku Marina oznacza +1 choroby. Sprawdziłem i taki efekt ma tylko 1 karta na 7 z kart losu.

Chcecie mi powiedzieć, że w swojej 1wszej grze:
1) w 1 dniu w 3cim rozdziale udało mi się przeżyć, więc miałem 33% na trafienie zawieszenia broni i wygranie gry
2) w 2 dniu udało mi się cały przeżyć, więc wtedy miałem kolejne 50% na trafienie zawieszenia broni i wygranie gry
3) w 3 dniu gdzie już jest 100% na dobranie zawieszenia broni, tylko 1/7 kart losu pozwalała mi przegrać co nam daje 86% na wygraną w tej turze

i koniec końców to przegrałem? :shock:
Awatar użytkownika
Kajdi
Posty: 200
Rejestracja: 11 cze 2013, 19:21
Has thanked: 31 times
Been thanked: 64 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Kajdi »

Generalnie, to gra jest turbo losowa. Dla przykładu w fazie intruzów, jak będziesz miał farta, to kilka razy pod rząd wylosujesz kartę, że nic się nie dzieje, tylko postać na warcie wspomina swoją przeszłość; a jak będziesz miał pecha, to typy spod ciemnej gwiazdy puszczą cię z torbami i jeszcze ryło obiją :) No ale to już po mechanice widać - wszystko opiera się o losowy dociąg kart + losowy rzut kostką. W zasadzie jedyne, co można jako tako planować, to "drzewko technologiczne", ale tu też, jak los poskąpi zasobów, to nie wybudujesz tego, co wynalazłeś. Moim zdaniem i tak miałeś szczęście, że dociągnąłeś do końca wojny i prawie wygrałeś.
Rafal1970
Posty: 205
Rejestracja: 19 mar 2020, 09:48
Has thanked: 62 times
Been thanked: 24 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Rafal1970 »

Kupiłem z drugiej ręki dodatek do This War of Mine: Opowieści ze zniszczonego miasta. W tym dodatku powinno być 5 kopert oznaczonych literami z nagrodami (różne karty z oznaczeniem nagroda). No niestety tych kopert nie mam. Czy ktoś może pomóc ustalić jakie karty nagród były w poszczególnych kopertach ?
Pomnik
Posty: 308
Rejestracja: 31 mar 2022, 00:05
Has thanked: 149 times
Been thanked: 103 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Pomnik »

Rafal1970 pisze: 29 lis 2023, 16:32 Kupiłem z drugiej ręki dodatek do This War of Mine: Opowieści ze zniszczonego miasta. W tym dodatku powinno być 5 kopert oznaczonych literami z nagrodami (różne karty z oznaczeniem nagroda). No niestety tych kopert nie mam. Czy ktoś może pomóc ustalić jakie karty nagród były w poszczególnych kopertach ?
Jeśli dobrze pamiętam to powinno być 10 kart z różnych talii, po 2 na kopertę. W rogu awersu powinny mieć czerwona wstążke z napisem Nagroda.
"Real darkness have love for a face. The first death is in the heart, Harry."
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

Post autor: Odi »

Przyporządkować do poszczególnych kopert może być trudni, nigdzie to nie jest zaznaczone. Natomiast pamiętam, że nagrody były stosunkowo tematyczne. Jesli je odnajdziesz, zrób z nich osobną talię i po ukończeniu danej przygody weź po prostu dwie najbardziej pasujące do historii, którą właśnie poznałeś. Z dużym prawdopodobieństwem będą to właśnie te dwie właściwie.
ODPOWIEDZ