Nemesis (Adam Kwapiński)

[Gab]

No to ładnie przespałem jak zawsze
No nic pozostaje polować na inne tytuły bo obecne ceny za te dodatki są jak dla mnie "kosmiczne"

[akahoshi]

A co z dodatkami takimi jak Nieznane historię #1i #2? Jest jakaś szansa na pojawienie się ich w sklepach?

[japanczyk]

Z tego co wiem to dodruki przybyły miesiąc temu i się rozeszły.

To nieprawda - polska wersja bedzie dostarczana w lipcu

[Platfus]

Skąd masz takie info? Sam spotkałem się z wiadomościami jedynie potwierdzającymi moja wersję a na stronie Rebela nie o tych dodatkach nie ma.

[Hardkor]

Z tego co wiem to dodruki przybyły miesiąc temu i się rozeszły.

To nieprawda - polska wersja bedzie dostarczana w lipcu

Polska wersja Lockdown oraz dodatków do podstawki z kickstartera *

Zapomniałeś dodać Pytanie czy rebel jakoś podpina sie pod ten druk oraz czy dystrybucją w PL (wersji retail) Lockdownu zajmuje się AR czy Rebel

[japanczyk]

Skąd masz takie info? Sam spotkałem się z wiadomościami jedynie potwierdzającymi moja wersję a na stronie Rebela nie o tych dodatkach nie ma.

Stąd, że brakujace dodatki w moim zamówieniu przypłyną z polską wersją podstawki Nemesis Lockdown - same się nie dodrukują

[Irenicus]

Miesiąc temu na "ale planszówki" był w sprzedaży medyk teraz już niedostępny. Chciałbym zaopatrzyć się w Aftermath i nie wiem czy kupować wersje angielską czy faktycznie będzie jeszcze jakiś polski dodruk.

[Hardkor]

Miesiąc temu na "ale planszówki" był w sprzedaży medyk teraz już niedostępny. Chciałbym zaopatrzyć się w Aftermath i nie wiem czy kupować wersje angielską czy faktycznie będzie jeszcze jakiś polski dodruk.

Zależy jak bardzo ci się śpieszy. Niedługo ma być premiera Nemesis Lockdown, a wraz z nim płyną do polski również dodatki PL (w tym aftermath) ludzi, którzy brali w jednej fali zamówienie. Dużo tego nie będzie, ale zawsze coś się na rynku pojawi. Dodatkowo też nieopłacone zamówienia w sklepach wrócą, ale tutaj to pewnie będzie wyścig.

Drugą kwestią jest słowność AR. Jeśli są słowni to nie wrzucą do sklepu swojego tego dodatku, jeśli nie będą to wrzucą. To już wróżenie z fusów.

[claY varY]

Miesiąc temu na "ale planszówki" był w sprzedaży medyk teraz już niedostępny. Chciałbym zaopatrzyć się w Aftermath i nie wiem czy kupować wersje angielską czy faktycznie będzie jeszcze jakiś polski dodruk.

widziałem tą "dostępność", ale okazało się, że to była tylko jedna kopia tzw. zwrot

[BOLLO]

Takie moje odczucia po pierwszych partiach w grę:

Wreszcie udało mi się zagrać w tę wyczekiwaną grę. Dodatkowo czułem wielką presję bo bardzo chciałem żeby ta gra się mi i żonie spodobała ale jednocześnie nie byłem pewien czy takie klimaty nam przypadną do gustu.

Po przeczytaniu 2 krotnym instrukcji (bardzo prosze wydawnictwa o zaniechanie robienia instrukcji w takim formacie i na takim połyskującym papierze) musiałem się jednak wspomóc wideoinstrukcją. I chylę czoła Kaczmarowi z GEEK Factor który tak wielką kobyłe był w stanie dobrze przedstawić i nauczyć. Naprawdę brawo! Po wideoinstrukcji jeszcze raz na szybko przewertowałem instrukcję i rozegrałem próbną grę żeby nie było plamy (kilka rund).

W końcu nastał czas na prawdziwą pełnoprawną partię którą zagraliśmy z żoną i synem. Niestety nie obeszło się bez wertowania instrukcji (słabo pamiętałem jednak proste aczkolwiek sporo drobnych zasad) i gra nie była płynna.
Pierwsze wrażenie było natomiast bardzo ciekawym doświadczeniem do tego stopnia że stwierdziłem że to nie była "planszówka" a po prostu jakaś ciekawie przedstawiona futurystyczna przygoda. Przy pierwszej grze przeszkadzały nam wielkości potworów na planszy (intruzów).

Zadawałem sobie też pytania sam do siebie "Adam dlaczego ta gra zajęła ci aż 6lat żeby ją wydać?" Nie widziałem w niej nic zaskakującego chociaż wielkie wrażenie zrobiło na mnie prostota a jednocześnie ciekawy element przy "wyczerpywaniu" przeszukiwanych pomieszczeń.

Odpowiedziałem sobie na wiele pytań dopiero po 3ciej rozgrywce. Kiedy skupiałem się mało na graniu a na mechanice która jest zawarta w Nemesis. Gra jest GIGANTYCZNIE losowa i tak naprawdę na każdym kroku zamiast planować czekamy raczej co się wydarzy bo:
-rzut kostką
-żeton eksploracji
-karty na ręce
-kafel pomieszczenia
-szmery
-woreczek z obcymi
-czy obcy atakuje
-ile ma HP
-czy to może ja trafiłem
-itd....

Naprawdę masa losowości ale takiej która mimo to nie wiedzieć czemu nie przeszkadza. Oczywiście jakiś tam minimalny wpływ na rozgrywkę mamy w postaci odpowiednio zagranych kart czy wykonanych akcji z planszetki czy przedmiotu z plecaka ale generalnie gramy raczej tak jak nam się potoczą losy. Gra jednak o dziwo działa i działa bardzo dobrze. Daję sporą imersję i chętnie siadaliśmy do niej pomimo że rozgrywki trwały 2-3h.
Nie wiem jak działa/a raczej nie działa fakt że ktoś za wcześnie ginie. nie wyobrażam sobie sytuacji że gramy w 3-4osoby i ktoś ginie po 30min gry czy nawet po 1h i czeka kolejne 2 patrząc jak inni się świetnie bawią.
No oczywiście może sterować intruzami ale omówmy się....to nie daje frajdy.

Z każdą partią było coraz mniej wertowania w instrukcji i gra była już płynna i nie stopowały mnie mikrozasady. Tym samym mogliśmy skupić się na grze a nie na zasadach. No i powiem wam że bawliśmy się świetnie. Klimat jest i po tych kilku partiach zmieniłem nawet zdanie ze dobrze że intruzi są tacy duzi. Czuć przed nimi respekt. Fajnie że postacie są inne ale nie każda uważam że jest tak dobra jak pozostałe. jak dla mnie czuć dysproporcję.
Wykonanie samej gry jest obłędne. Jakość każdego komponentu jest fenomenalna. Aczkolwiek nie dałbym raczej więcej za tę grę jak 400pln. ja kupiłem w promocji za 333 i jest to cena rewelacyjna jak za tyle kontentu.

Podsumowując gra Nemesis to bardzo ciekawy tytuł z masą losowości i czasem upierdliwych mikro zasad. Nie jest to tytuł ani semi-cop ani kooperacyjny jak reklamuje wydawca. Gra inna niż wszystkie dotychczasowe w jakie grałem ale zdaję sobie sprawę z tego ze nie każdemu przypadnie do gustu. Mi jak i moim współgraczom bardzo się spodobała i na pewno nie raz jeszcze wyląduje na stole. jestem ciekaw reakcji moich współgraczy którzy ogrywają ze mną głównie tytuły euro.

Plusy:
-wykonanie
-regrywalność
-odmienne talie postaci
-klimat
-mechanika
-dosyć proste zasady
-polski autor


Minusy:
-sporo zasad
-gracz oganiający gre nie gra na 100% bo musi bardzo dużo kontrolować by gra się nie wykrzaczyła
-bardzo losowa
-wygranie/przegranie gry może być przypadkiem
-wczesne odpadniecie od gry współgracza

To wszystko na tę chwile powoduje że gra w moich oczach wypada bardzo dobrze. Co prawda to tylko 4 partie ale cieszę się że udało się tę grę poznać. Dla mnie 9/10

[ave.crux]

Po przeczytaniu 2 krotnym instrukcji (bardzo prosze wydawnictwa o zaniechanie robienia instrukcji w takim formacie i na takim połyskującym papierze) musiałem się jednak wspomóc wideoinstrukcją. I chylę czoła Kaczmarowi z GEEK Factor który tak wielką kobyłe był w stanie dobrze przedstawić i nauczyć. Naprawdę brawo! Po wideoinstrukcji jeszcze raz na szybko przewertowałem instrukcję i rozegrałem próbną grę żeby nie było plamy (kilka rund).

Geek faktor źle tłumaczy zgon postaci. Bo w przypadku otrzymania jakiejkolwiek rany, gdy ma się 3 głębokie - postać umiera. Na filmie mówi o 4-tej głębokiej

-wczesne odpadniecie od gry współgracza

Zdarzyło się w 3ciej rundzie wylosować królową, ale gra szybko się wtedy kończy.

Co do obsługi - na BGG jest świetna kartka do druku, która ma w sobie wszystkie najważniejsze zasady i przede wszystkim - co robimy z danym żetonem po wylosowaniu go z wora w fazie kolonii.

[Pynio]

https://www.youtube.com/watch?v=g1NnAHptaeE

Pełnoprawna instrukcja na YT, a nie jakieś postękiwania kolegi i zbędne filozofie.

[BOLLO]

Po przeczytaniu 2 krotnym instrukcji (bardzo prosze wydawnictwa o zaniechanie robienia instrukcji w takim formacie i na takim połyskującym papierze) musiałem się jednak wspomóc wideoinstrukcją. I chylę czoła Kaczmarowi z GEEK Factor który tak wielką kobyłe był w stanie dobrze przedstawić i nauczyć. Naprawdę brawo! Po wideoinstrukcji jeszcze raz na szybko przewertowałem instrukcję i rozegrałem próbną grę żeby nie było plamy (kilka rund).

Geek faktor źle tłumaczy zgon postaci. Bo w przypadku otrzymania jakiejkolwiek rany, gdy ma się 3 głębokie - postać umiera. Na filmie mówi o 4-tej głębokiej

-wczesne odpadniecie od gry współgracza

Zdarzyło się w 3ciej rundzie wylosować królową, ale gra szybko się wtedy kończy.

Co do obsługi - na BGG jest świetna kartka do druku, która ma w sobie wszystkie najważniejsze zasady i przede wszystkim - co robimy z danym żetonem po wylosowaniu go z wora w fazie kolonii.

Ale królowa chyba wchodzi tylko w tedy jak jest odkryte kafel gniazda. O ile dobrze zrozumiałem zasady .

https://www.youtube.com/watch?v=g1NnAHptaeE

Pełnoprawna instrukcja na YT, a nie jakieś postękiwania kolegi i zbędne filozofie.

Faktycznie bardzo fajnie pokazane zasady. Ale niestety po angielsku a u nas tylko Kaczmarowi chciało się to jakkolwiek przedstawić i nagrać.
Widać że u nas recenzentom szkoda czasu lub nie umieją nagrywać długich i trudnych wideoinstrukcji. I wcale mnie to nie dziwi.

[Pynio]

BOLLO: Ja z całym szacunkiem polecam ten film:

https://www.youtube.com/watch?v=0zeRcuBSQ08

bite 4h tłumaczenia

ps. żeby mi posta nie skasowali za off top. Nemesis jest świetną grą, bardzo polecam.

[ave.crux]

Ale królowa chyba wchodzi tylko w tedy jak jest odkryte kafel gniazda. O ile dobrze zrozumiałem zasady .

W przypadku fazy kolonii, czyli wtedy kiedy już jest ostatni podpunkt rundy i wylosujesz królową.

Jeżeli jest to zwyczajne ciągnięcie z wora spowodowane wyrzuceniem kostką szmerów korytarz, w którym szmer już jest, to wtedy królowa normlanie wychodzi na planszę i atakuje/nie atakuje z zaskoczenia w zależności ile masz kart.

[BOLLO]

BOLLO: Ja z całym szacunkiem polecam ten film:

https://www.youtube.com/watch?v=0zeRcuBSQ08

bite 4h tłumaczenia

ps. żeby mi posta nie skasowali za off top. Nemesis jest świetną grą, bardzo polecam.

zdradze ci serkret....widziałem ten film. I jestem pełen podziwu. Dlatego kupiłem Bitwę pięciu armii

[KOSHI]

Mi królowa wyszła w 1 rundzie. Próbowałem ją wypchnąć śluzą ale spierdzieliła i tylko jeden dorosły poszedł zwiedzać kosmos. Masz rację BOLLO, że jest losowo. Z początku masz plan ale z czasem wszystko się wali. Statek się rozpada, pomieszczenia płoną, pół statku zalane obcymi... I to mi się w grze podoba. Czasem takie epickie akcje wychodzą, że mamo. Okładanie królowej z pięści, pożar, który zalał pół statku od strzała, wystrzelenie kapsuły przed nosem itd. Jest srogo i tak ma być. W kosmosie nikt nie zobaczy twojej miękkiej gry...

[Fenrisek83]

Mi królowa wyszła w 1 rundzie. Próbowałem ją wypchnąć śluzą ale spierdzieliła i tylko jeden dorosły poszedł zwiedzać kosmos. Masz rację BOLLO, że jest losowo. Z początku masz plan ale z czasem wszystko się wali. Statek się rozpada, pomieszczenia płoną, pół statku zalane obcymi... I to mi się w grze podoba. Czasem takie epickie akcje wychodzą, że mamo. Odkładanie królowej z pięści, pożar, który zalał pół statku od strzała, wystrzelenie kapsuły przed nosem itd. Jest srogo i tak ma być. W kosmosie nikt nie zobaczy twojej miękkiej gry...

Jak podoba Ci się nemsis to sprawdź jak jeszcze tego nie zrobiłeś Deep Madness. Mniej losowa ale trudniejsza.

[akahoshi]

Mnie ostatnio królowa weszła w 2 rundzie. Niestety miała pecha, bo w pomieszczeniu były dwie postacie, każda wyposażona w dwie bronie. Na dodatek jej żywotność wyszła (przy trzecim ataku) 3+2, więc bardzo szybko poszła do piachu

[KOSHI]

Mi królowa wyszła w 1 rundzie. Próbowałem ją wypchnąć śluzą ale spierdzieliła i tylko jeden dorosły poszedł zwiedzać kosmos. Masz rację BOLLO, że jest losowo. Z początku masz plan ale z czasem wszystko się wali. Statek się rozpada, pomieszczenia płoną, pół statku zalane obcymi... I to mi się w grze podoba. Czasem takie epickie akcje wychodzą, że mamo. Odkładanie królowej z pięści, pożar, który zalał pół statku od strzała, wystrzelenie kapsuły przed nosem itd. Jest srogo i tak ma być. W kosmosie nikt nie zobaczy twojej miękkiej gry...

Jak podoba Ci się nemsis to sprawdź jak jeszcze tego nie zrobiłeś Deep Madness. Mniej losowa ale trudniejsza.

Miałem. Obsługa mnie nie urzekła oraz faza potworów. Szybko sprzedałem. Mam Machina Arcana. Jeszcze nie grałem bo teraz na topie LE Alien ale chyba zagości na dłużej.

[BOLLO]

Mi królowa wyszła w 1 rundzie. Próbowałem ją wypchnąć śluzą ale spierdzieliła i tylko jeden dorosły poszedł zwiedzać kosmos. Masz rację BOLLO, że jest losowo. Z początku masz plan ale z czasem wszystko się wali. Statek się rozpada, pomieszczenia płoną, pół statku zalane obcymi... I to mi się w grze podoba. Czasem takie epickie akcje wychodzą, że mamo. Odkładanie królowej z pięści, pożar, który zalał pół statku od strzała, wystrzelenie kapsuły przed nosem itd. Jest srogo i tak ma być. W kosmosie nikt nie zobaczy twojej miękkiej gry...

Jak podoba Ci się nemsis to sprawdź jak jeszcze tego nie zrobiłeś Deep Madness. Mniej losowa ale trudniejsza.

Mm ale kupiłem po zagraniu w Zombicide bo chciałem coś trudniejszego. Myślę że tytuł mi się spodoba bo jest bardziej taktyczny niż waleczny. Fajne planowanie akcji. Zobaczymy ale to jeszcze trochę potrwa zanim się za niego wezmę.

Mi królowa wyszła w 1 rundzie. Próbowałem ją wypchnąć śluzą ale spierdzieliła i tylko jeden dorosły poszedł zwiedzać kosmos. Masz rację BOLLO, że jest losowo. Z początku masz plan ale z czasem wszystko się wali. Statek się rozpada, pomieszczenia płoną, pół statku zalane obcymi... I to mi się w grze podoba. Czasem takie epickie akcje wychodzą, że mamo. Okładanie królowej z pięści, pożar, który zalał pół statku od strzała, wystrzelenie kapsuły przed nosem itd. Jest srogo i tak ma być. W kosmosie nikt nie zobaczy twojej miękkiej gry...

Zgadzam się i nam takie epickie akcje wychodziły że potrafiliśmy przegrać idąc już do kapsuły bo statek się rozpadł albo spłonął. Gra czasem irytuje bo przegrywasz bo "ona" tak chce i możesz się pocić i spinać a i tak wtopisz. Ale jak to Adam ładnie ujął w wywiadze z Ignacym Trzewiczkiem "Ignacy ja to nie wiem co w tym ludzie widzą ale ewidentnie jara ich to jak giną w grach " ...i faktycznie coś w tym jest.

[Gizmoo]

Plusy:
-polski autor

Przepraszam, ale strasznie mnie to rozbawiło. Dlaczego plusem ma być polski autor? Mamy jakąś ogólnie wyrobioną międzynarodową markę? Niemieckie euro, polskie ameri?

ewidentnie jara ich to jak giną w grach

No ja tego kompletnie nie rozumiem i znam ZERO osób, które cenią gry z eliminacją graczy.

Całkiem niedawno siedziałem sobie w planszówkowym lokalu, rozwijając umysłowo przy niemieckim euro, gdy obok jeden z graczy promował język polski kląc siarczyście przy Nemesis. Odpadł po jakiś 14 minutach gry i siedział przez następne dwie i pół godziny jak wuj na imieninach, złorzecząc na zły los. No ja osobiście nie widzę przyjemności w losowych grach, w których "gra gra we mnie", a czasami nawet w nie "nie gram", tylko obserwuję jak "bawią się inni". No, ale masochizm też ma swouich sympatyków.

[Curiosity]

obok jeden z graczy promował język polski kląc siarczyście przy Nemesis. Odpadł po jakiś 14 minutach gry i siedział przez następne dwie i pół godziny jak wuj na imieninach, złorzecząc na zły los.

Jeżeli rzeczywiście tak było, a nie jest to jedynie Twoja licentia poetica, to oznacza, że po prostu źle grali. Bo w Nemesis śmierć postaci gracza nie oznacza końca gry.

[gogovsky]

Żeby odpaść po 14 minutach to raczej trzeba rzucić kartami i wyjść chyba że ktoś próbował 3razy w ręki dorosłego bić inaczej nie jest to możliwe. Ale kazdy kto.ma iq wyższe niż numer swojego buta, tego nie robi i od razu ucieka dostaje atak i tyle.

[Gizmoo]

Bo w Nemesis śmierć gracza nie oznacza końca gry.

To chyba i oni grali źle i ja źle grałem. A co robi w takim razie gracz, który zginie?