Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4112
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 269 times
Been thanked: 935 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: brazylianwisnia »

venomik pisze: 04 paź 2022, 20:36 A jest w ogóle jakiś argument za tym, że twórcy MC słabo planują wszystko naprzód - poza tym, że 'postać X w komiksach należała do takiego teamu, więc powinna miec taką cechę na karcie'? Który, nawiasem mówiąc, kompletnie do mnie nie przemawia.
Nie wiem czy to do mnie bo tak trochę zabrzmiało ale przecież ja obstaje przy tym że mają przemyślane do przodu jakie będą teamy i nie dają tych traitow z powodu balansu dlatego nie mam arguemtnu że słabo planują.
Mam za to taki że jednak planują trochę dalej - Wolverine to jeden z najpopularniejszych Avengersow i jeśli nie mieliby zaplanowane z góry że będą X-meni to pewnie by się znalazł wśród pierwszych dodatków. Druga sprawa to wiemy o tym że mają przygotowane 2 kampanię do przodu. Czyli 2 kampanię czekają przetestowane, poskładane i zamknięte. To oznacza że niektóre karty pewnie są przemyślane jeszcze bardziej w przod bo nad nimi dopiero pracują.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

Może na pierwszy rzut oka wydaje się, że traity są nieplanowane i gra się przez to nie dopina na ostatni guzik ale jak się temu przyjrzeć z perspektywy to jednak ma sens. Dzięki temu duże pudełka zyskują swój własny gameplay, postacie najlpiej znane z danej drużyny działają najefektywniej właśnie w swojej drużynie, a do tego gracz musi trochę pogłówkować żeby zrobić nową działającą talię zamiast odruchowo wrzucić Quincarriera i Avengers Assemble!
venomik
Posty: 562
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 252 times
Been thanked: 270 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: venomik »

To jest dobre pytanie, brazylianwisnia - niby wyglądała ta dyskusja jakby część się zgadzała, część nie, a w praktyce ciężko jedną grupę zlokalizować ;)
szczudel
Posty: 1445
Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
Has thanked: 101 times
Been thanked: 142 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: szczudel »

Ayaram pisze: 04 paź 2022, 18:44 Fakty jakie są na ten moment:
:arrow: Mamy 138 unikalnych kart sojuszników + 41 bohaterów. Razem 179 postaci, z czego mamy dokładnie 1 postać która ma więcej niż 2 trait i jest to Basic Vivian która 3 "małe" traity (Aerial, Champion, Android).
:arrow: Nie ma dokładnie ani 1 postaci która by miała na raz 2 duże traity (przez duże rozumiem Avengerów, Guardianów, Web-Warriorów, X-manów + zapewne w przyszłości defenderów).
:arrow: Były już różne żonglerki z traitami na tych samych postaciach. Choćby sojusznik Adam Warlock w cyklu z GUARDIANAMI, nie ma traitu Guardian, czy też War Machine który w wersji sojusznika Irona mana jest "Soldier, shield", w wersji basic "Avenger, shield" a w wersji Hero mu przerzucili shield tylko na alter-ego (tym samym dalej nie ma żadnego bohatera z traitem shield w trybie hero w całej grze).

Interpretujcie jak chcecie. Jak chcecie uważać, że "x-force nie dopisali do Wolverina, bo po co?" a "Trait Olympus za to dodali, bo w sumie to czemu nie?", to spoko.
Ja bym stawiał jednak na balans.
Rozumiem, że to co napisałeś mam interpretować następująco: "FFG wie co robi i nigdy nie dawało traitów w swoich LCGach z dupy". No moje doświadczenie jest inne.

Skończyłem kupować MC na Hulku (albo Thorze, nie wiem co było później). Mimo to zakładałbym, że nowe karty pozwolą mi dalej rozwijać istniejących bohaterów i aspekty (no siłą rzeczy parzę na Leadership). Wprowadzenie Ally Wolverine'a tylko z traitem X-men w jawny sposób ogranicza jego grywalność w starszych Avengerowych buildach. Generalnie mi to lotto, bo całe Mutant Genesis traktuje jako restart tej gry dla mnie. Nie będę łączył starszych kart z mutantami. Jednak Nie widzę żadnego zysku z ograniczania mnie przed używaniem Wolverine'a czy Beasta w decku Leadership na Avengers. Nie wiem czy dałoby się "złamać" grę mając dwóch ally z X-men i Avengers. Zakładam, że nie, bo talia nie jest z gumy i nie rozciągnie się aby cały tech na Avengers i cały tech na X-men zmieści. Nie wspominając, że musiałaby postać gracza mieć oba traity a jak wiemy z zapowiedzi FFG Wolverine nie ma dwóch traitów (hero).

Wolverine'a nie dali wcześniej z oczywistego powodu: trzymano go jako koło zamachowe na późniejszy etap życia LCGa. Podejrzewam, że z tego samego powodu nie było Thinga czy Daredevila. Chyba się wszyscy zgodzą, że nie było tak mocnego cyklu od czasu Cyklu 01. Z całym szacunkiem do GotG i ich filmowej popularności, ale Avengers potrafili w szczycie sprzedawać po kilka zeszytów odrębnych opowieści pod jednym szyldem, a X-men potrafili mieć prawię połowę tytułów Marvela.
Strasznie jestem ciekaw wyników sprzedażowych tego cyklu do dowolnego poprzedniego.

Edit: PAmiętam jak na streamie pokazującym GotG zapytali designera o X-men. Powiedział, że dopiero planują bo wiedzą jak graczom na tym zależy i chcą go odpowiednio wypieścić. Także 5/6 lat do przodu można włożyć między bajki. Realne planowanie mają chyba na 2 boxy do przodu, a to co mają w notatkach to kto wie.
venomik
Posty: 562
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 252 times
Been thanked: 270 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: venomik »

szczudel pisze: 04 paź 2022, 22:16 Wprowadzenie Ally Wolverine'a tylko z traitem X-men w jawny sposób ogranicza jego grywalność w starszych Avengerowych buildach.
Wprowadzenie KAŻDEGO ally bez traitu Avengers ogranicza jego grywalność na taliach opartych o cechę Avengers.
Jedyny powód dla którego rozmawiamy o tym tutaj, to odniesienie komiksowe, nic więcej. Gdyby Ta gra była oparta o klasyczne fantasy, horror czy wróżki to nikt by nie rozmawiał 'A dlaczego ta postać nie ma cechy niebieskiego magicznego pyłku? Byłoby fajnie, jego brak to ograniczanie grywalności tej karty'.

Generalnie gry LCG muzą mieć formułę zachęcającą do tworzenia nowych talii, opartych o coś zupełnie innego niż wcześniej. Miało to na swoje sposoby Arkahm Horror (wlasciwie wciąż ma), podobnie działa MC, budując talie na drużynach.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4112
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 269 times
Been thanked: 935 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: brazylianwisnia »

szczudel pisze: 04 paź 2022, 22:16
Ayaram pisze: 04 paź 2022, 18:44 Fakty jakie są na ten moment:
:arrow: Mamy 138 unikalnych kart sojuszników + 41 bohaterów. Razem 179 postaci, z czego mamy dokładnie 1 postać która ma więcej niż 2 trait i jest to Basic Vivian która 3 "małe" traity (Aerial, Champion, Android).
:arrow: Nie ma dokładnie ani 1 postaci która by miała na raz 2 duże traity (przez duże rozumiem Avengerów, Guardianów, Web-Warriorów, X-manów + zapewne w przyszłości defenderów).
:arrow: Były już różne żonglerki z traitami na tych samych postaciach. Choćby sojusznik Adam Warlock w cyklu z GUARDIANAMI, nie ma traitu Guardian, czy też War Machine który w wersji sojusznika Irona mana jest "Soldier, shield", w wersji basic "Avenger, shield" a w wersji Hero mu przerzucili shield tylko na alter-ego (tym samym dalej nie ma żadnego bohatera z traitem shield w trybie hero w całej grze).

Interpretujcie jak chcecie. Jak chcecie uważać, że "x-force nie dopisali do Wolverina, bo po co?" a "Trait Olympus za to dodali, bo w sumie to czemu nie?", to spoko.
Ja bym stawiał jednak na balans.
Rozumiem, że to co napisałeś mam interpretować następująco: "FFG wie co robi i nigdy nie dawało traitów w swoich LCGach z dupy". No moje doświadczenie jest inne.

Skończyłem kupować MC na Hulku (albo Thorze, nie wiem co było później). Mimo to zakładałbym, że nowe karty pozwolą mi dalej rozwijać istniejących bohaterów i aspekty (no siłą rzeczy parzę na Leadership). Wprowadzenie Ally Wolverine'a tylko z traitem X-men w jawny sposób ogranicza jego grywalność w starszych Avengerowych buildach. Generalnie mi to lotto, bo całe Mutant Genesis traktuje jako restart tej gry dla mnie. Nie będę łączył starszych kart z mutantami. Jednak Nie widzę żadnego zysku z ograniczania mnie przed używaniem Wolverine'a czy Beasta w decku Leadership na Avengers. Nie wiem czy dałoby się "złamać" grę mając dwóch ally z X-men i Avengers. Zakładam, że nie, bo talia nie jest z gumy i nie rozciągnie się aby cały tech na Avengers i cały tech na X-men zmieści. Nie wspominając, że musiałaby postać gracza mieć oba traity a jak wiemy z zapowiedzi FFG Wolverine nie ma dwóch traitów (hero).

Wolverine'a nie dali wcześniej z oczywistego powodu: trzymano go jako koło zamachowe na późniejszy etap życia LCGa. Podejrzewam, że z tego samego powodu nie było Thinga czy Daredevila. Chyba się wszyscy zgodzą, że nie było tak mocnego cyklu od czasu Cyklu 01. Z całym szacunkiem do GotG i ich filmowej popularności, ale Avengers potrafili w szczycie sprzedawać po kilka zeszytów odrębnych opowieści pod jednym szyldem, a X-men potrafili mieć prawię połowę tytułów Marvela.
Strasznie jestem ciekaw wyników sprzedażowych tego cyklu do dowolnego poprzedniego.

Edit: PAmiętam jak na streamie pokazującym GotG zapytali designera o X-men. Powiedział, że dopiero planują bo wiedzą jak graczom na tym zależy i chcą go odpowiednio wypieścić. Także 5/6 lat do przodu można włożyć między bajki. Realne planowanie mają chyba na 2 boxy do przodu, a to co mają w notatkach to kto wie.
Nie twierdziłem że oni planują 5-6 lat do przodu tylko że znam takie przypadki designerów i to by źle świadczyło o designerach Marvel Champions gdyby wszystko jechali na bierząco w stylu YOLO. Sam przyznajesz że o X-menach rozmyślali już trochę wcześniej niż tuż przed wydaniem. Brak pewnych traitow nie wynika z tego że w momencie premiery nie mieli pojęcia o tym że zrobią strażników a z tego że traity mają ograniczać dostęp do pewnej puli kart i Iron Man Avenger - Guardian miałby dostęp do świetnej puli upgreadow mocno wybijając się ponad poziom przeciętnego Ally i dominując decki. To samo z Wolverinem Avenger - X-Men.
Możliwosc używania Wolverine i Beasta u Avengersow nie jest ograniczona. Ograniczony jest ich dostęp do kart "tylko u Avengersow". Myślę że Beast wciąż będzie bardzo grywalny u Hulka. To jednak o czym mowa wskazuje na jeden ze słabszych punktów Marvel Champions bo tribey w MC są mocno skupione wokół okresu wydania i nie wraca się do nich w przyszłości. W Arkham wciąż dostajemy karty do archetypów z początku gry a tutaj Avengers czy Guardians nie są rozwijani od dwóch cykli wogole.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
szczudel
Posty: 1445
Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
Has thanked: 101 times
Been thanked: 142 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: szczudel »

venomik pisze: 04 paź 2022, 23:26 Jedyny powód dla którego rozmawiamy o tym tutaj, to odniesienie komiksowe, nic więcej.
W punkt. Nikt tu nie będzie rwał włosów z głowy o to, przynajmniej nie powinien, bo to gra co-op. Tym bardziej dziwią mnie komentarze, że Avenger na Wolverine'ie i Beastcie "złamałby grę". Nie ma go, o ile sami go nie dopiszemy/przykleimy nie będzie. Z punktu widzenia materiału źródłowego być powinien. Argumenty o Iron Man i GotG są mimo wszystko chybione bo jego przygoda w kosmosie była wyjątkowo epizodyczna a nie ciągnęła się latami jak w przypadku obu mutantów.
Z mojego punktu widzenia jest to ewidentnie błąd tematyczny, nie mechaniczny,
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4112
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 269 times
Been thanked: 935 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: brazylianwisnia »

szczudel pisze: 05 paź 2022, 07:43
venomik pisze: 04 paź 2022, 23:26 Jedyny powód dla którego rozmawiamy o tym tutaj, to odniesienie komiksowe, nic więcej.
Tym bardziej dziwią mnie komentarze, że Avenger na Wolverine'ie i Beastcie "złamałby grę".
No to mnie bardziej dziwią posty ze Wolverine czy Spider Man powinni mieć trait X bo argument tematyczny. To gra a nie komiks i ważniejszy jest gameplay niż perfekcyjna zgodność z tematem. Poprostu tacy Ally zdominowaliby pulę kart. Myślę że takie samo podejście miał zespół designerów.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1044 times
Been thanked: 2028 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ardel12 »

brazylianwisnia pisze: 05 paź 2022, 08:19
szczudel pisze: 05 paź 2022, 07:43
venomik pisze: 04 paź 2022, 23:26 Jedyny powód dla którego rozmawiamy o tym tutaj, to odniesienie komiksowe, nic więcej.
Tym bardziej dziwią mnie komentarze, że Avenger na Wolverine'ie i Beastcie "złamałby grę".
No to mnie bardziej dziwią posty ze Wolverine czy Spider Man powinni mieć trait X bo argument tematyczny. To gra a nie komiks i ważniejszy jest gameplay niż perfekcyjna zgodność z tematem. Poprostu tacy Ally zdominowaliby pulę kart. Myślę że takie samo podejście miał zespół designerów.
Też tak uważam, skupiają się by zbalansować i nie wybijać ponad resztę nowych kart. Jakby czepiać się względem komiksów to zawsze znajdziemy jakieś dziury. Choćby zobaczcie w ilu to grupach był Wolverine:
https://comicvine.gamespot.com/wolverin ... 440/teams/
Fabularnie moim zdaniem wybierają danych bohaterów z danych okresów(i to ze złotej/srebrnej) i na tej bazie mogą ich tworzyć. Dla mnie odwzorowanie jest świetne, bo tak zapamiętałem wielu z nich z dzieciństwa i komiksów TM-semic czy puszczanych wówczas seriali.
szczudel
Posty: 1445
Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
Has thanked: 101 times
Been thanked: 142 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: szczudel »

brazylianwisnia pisze: 05 paź 2022, 08:19 No to mnie bardziej dziwią posty ze Wolverine czy Spider Man powinni mieć trait X bo argument tematyczny. To gra a nie komiks i ważniejszy jest gameplay niż perfekcyjna zgodność z tematem. Poprostu tacy Ally zdominowaliby pulę kart. Myślę że takie samo podejście miał zespół designerów.
To jest subiektywna ocena podana jako fakt. Zastanów się nad tym.

Różni ludzie mają różne oczekwiania wobec gry. Nie ma jednego właściwego sposobu cieszenia się grami karcianymi, szczególnie LCG. Dla mnie najważniejsze obecnie karty to Team-upy. Gram tylko co-op i sam dobór postaci do gry ma dla mnie kluczowe znaczenie. To, że mam kartę która odzwierciedla współpracę bohaterów bardziej cenię niż jakiś OP trait lub jego brak. Biorę do ręki takiego Beast nie widzę tam Avenger i mówię "co to ma być?". Dla mnie to wazniejsze niż złamanie gry z jakimiś kartami z setów na które nawet nie spojrzałem.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4112
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 269 times
Been thanked: 935 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: brazylianwisnia »

szczudel pisze: 05 paź 2022, 10:00
brazylianwisnia pisze: 05 paź 2022, 08:19 No to mnie bardziej dziwią posty ze Wolverine czy Spider Man powinni mieć trait X bo argument tematyczny. To gra a nie komiks i ważniejszy jest gameplay niż perfekcyjna zgodność z tematem. Poprostu tacy Ally zdominowaliby pulę kart. Myślę że takie samo podejście miał zespół designerów.
To jest subiektywna ocena podana jako fakt. Zastanów się nad tym.

Różni ludzie mają różne oczekwiania wobec gry. Nie ma jednego właściwego sposobu cieszenia się grami karcianymi, szczególnie LCG. Dla mnie najważniejsze obecnie karty to Team-upy. Gram tylko co-op i sam dobór postaci do gry ma dla mnie kluczowe znaczenie. To, że mam kartę która odzwierciedla współpracę bohaterów bardziej cenię niż jakiś OP trait lub jego brak. Biorę do ręki takiego Beast nie widzę tam Avenger i mówię "co to ma być?". Dla mnie to wazniejsze niż złamanie gry z jakimiś kartami z setów na które nawet nie spojrzałem.
No dla mnie gra to gameplay i oczekuje funu zaspokajającego matematyczno - analityczna stronę hobby. Na tym może poprzestańmy i nie wracajmy do tematu "a w komiksach to było". I żeby nie było sam mam pokaźną kolekcję komiksów tyle że oddzielam to gruba krecha i w stylu Marvela to jest równoległe uniwersum w którym Wolverine nigdy nie był Avengerem a ten Peter hero nie brał udziału w spider-verse ;⁠-⁠)
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
venomik
Posty: 562
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 252 times
Been thanked: 270 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: venomik »

Dobrze, że to nie temat Legendary Marvel. Tam W podstawce i pierwszych trzech dużych dodatkach był:
Wolverine (x-man)
Wolverine (x-force)
Wolverine and Colossus
Old Man Logan (wiem, teoretycznie inna postać)
I też się można wkurzać 'Mam kartę dającą bonusy za postacie x-man, dlaczego grając Wolverina (x-force) nie mam bonusu za niego?!'.
(i tutaj nie chodzi o karty, ale całe talie ;) )

Kapitan Ameryka też ma 4 różne inkarnacje.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

venomik pisze: 05 paź 2022, 23:15 ...
Kapitan Ameryka też ma 4 różne inkarnacje.
Gdyby tutaj dodawać każdy możliwy trait do bohatera to Kapcio powienien mieć też afiliację Hydra 8)
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2100
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 434 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: tomp »

c08mk pisze: 06 paź 2022, 12:13
venomik pisze: 05 paź 2022, 23:15 ...
Kapitan Ameryka też ma 4 różne inkarnacje.
Gdyby tutaj dodawać każdy możliwy trait do bohatera to Kapcio powienien mieć też afiliację Hydra 8)
Nie zapominajmy o Jessica Drew
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1566
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 198 times
Been thanked: 598 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ayaram »

Co wy wiecie o problemach z przypisaniem kart do określonej kategorii w karciankach ;)
Spoiler:
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

Odchodząc od tematu traitów. Właśnie przyszły karty z fbookowego zamówienia. Wziąłem tylko to co FFG opublikowało jako print and play czyli Ronan i karty zasobów bohaterów. Fizycznie karty są całkiem niezłej jakości, porównywalne z oryginałem natomiast są różnice w odcieniach rewersów i w wielkości. Kolor pomarańczowy jest ciemniejszy niż oryginał. Z kolei kolor niebieski ma inny odcień, różnica nie jest duża ale na kartach położonych koło siebie jest widoczny. Co do rozmiarów to karty z druku są o ułamek milimetra szersze, jeżeli ktoś nie używa koszulek i wszystko ma w ładnym, równym stosiku to będzie widoczne. W koszulkach różnicy się nie odczuje. Ogólnie to mogę polecić gdyby ktoś sobie chciał uzupełnić kolekcję o opublikowane materiały pnp. Sam kiedyś zrobiłem druk w domu na test Ronana ale domowy druk znacząco się różni kolorem, fakturą czy nawet zaaokrągleniami narożników. Tutaj w rozsądnej cenie można mieć karty zbiliżone do oryginału.
khuba
Posty: 995
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 309 times
Been thanked: 277 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: khuba »

Jak wygląda poziom trudności Mutant Genesis Expansion dla posiadaczy tylko podstawki? Zastanawiam się nad powrotem do gry i skupieniu się tylko na mutantach.
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

khuba pisze: 07 paź 2022, 11:14 Jak wygląda poziom trudności Mutant Genesis Expansion dla posiadaczy tylko podstawki? Zastanawiam się nad powrotem do gry i skupieniu się tylko na mutantach.
Wątpię żeby ktoś miał tylko samą podstawkę z nowym dodatkiem. Odhaczyłem dodatki na marvelcdb i ogólnie biednie to wygląda. 9 bohaterów. Część nowych kart jest przeznaczona tylko dla X-Men stąd Avengery z podstawki będą mieć ograniczony deckbuilding. Sami mutanci też nie będą na razie mieć dużych możliwości budowy talii. Jeżeli chodzi o poziom trudności Hero vs Villain to zgadzam się tym co było wcześniej powiedziane - nowy dodatek można traktować jako restart i nowym zestawem postaci da się walczyć i przejść kampanię. Złoczyńcy są trudniejsi i ciekawsi niż w dodatku Red Skull (chyba właśnie z tym dodatkiem Red Skull się trochę zestarzał pod względem scenariuszy).
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1566
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 198 times
Been thanked: 598 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ayaram »

c08mk pisze: 07 paź 2022, 19:49
khuba pisze: 07 paź 2022, 11:14 Jak wygląda poziom trudności Mutant Genesis Expansion dla posiadaczy tylko podstawki? Zastanawiam się nad powrotem do gry i skupieniu się tylko na mutantach.
Wątpię żeby ktoś miał tylko samą podstawkę z nowym dodatkiem. Odhaczyłem dodatki na marvelcdb i ogólnie biednie to wygląda. 9 bohaterów. Część nowych kart jest przeznaczona tylko dla X-Men stąd Avengery z podstawki będą mieć ograniczony deckbuilding. Sami mutanci też nie będą na razie mieć dużych możliwości budowy talii. Jeżeli chodzi o poziom trudności Hero vs Villain to zgadzam się tym co było wcześniej powiedziane - nowy dodatek można traktować jako restart i nowym zestawem postaci da się walczyć i przejść kampanię. Złoczyńcy są trudniejsi i ciekawsi niż w dodatku Red Skull (chyba właśnie z tym dodatkiem Red Skull się trochę zestarzał pod względem scenariuszy).
No właśnie z tymi mutantami działa w 2 strony. Mówiąc sam CS + MG to tak - jest lipa, ale jak mówimy o skupieniu się na mutantach, czyli CS + MG + zbieranie pakietów z mutantami to szybko sklecimy coś na poziomie minimum tier 2. W MG jeszcze nie grałem, ale z tego co wszyscy mówią to jest łatwiejsze niż GMW i SM, więc strzelam że kupno MG i granie na standardzie jak najbardziej da radę, a z całym cyklem na x-manach jak już wyjdzie - to śmiało będzie można będzie można cisnąć Experta. Ewentualnie można dokupić jakiś pojedynczy pakiet z siłą pokroju Kapitana Ameryki i iść tam ze spokojem ;)
khuba
Posty: 995
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 309 times
Been thanked: 277 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: khuba »

No na początku na pewno nie będę szarżował z poziomem trudności - plan jest taki żeby olać Avengersów i poprzednie cykle. Nie będę też kupował wszystkiego jak leci - raczej tylko ciekawsze postacie/pakiety.
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2100
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 434 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: tomp »

Pierwsza gra za mną. Sabretooth daje w kość. Myślałem, że 1szy pojedynek w kampanii to kaszka z mleczkiem, ale naprawdę zdziwiłem się trudnością.
Pokonany za drugim razem, tylko dzięki losowości kart - leczył się bardzo mało.
Bardzo się smucę, że Phased and Confused jest kartą tylko dla Kitty Pride/Shadowcat. Gdyby pochodziła z basic to byłaby w każdej mojej talii :)
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
szczudel
Posty: 1445
Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
Has thanked: 101 times
Been thanked: 142 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: szczudel »

Z trudem znalazlem czas na Sabretootha a tu
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ordinaire/
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1566
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 198 times
Been thanked: 598 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ayaram »

szczudel pisze: 13 paź 2022, 21:52 Z trudem znalazlem czas na Sabretootha a tu
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ordinaire/
Ojj ciężko już wzbudzać hype zapowiedziami przy 40+ postaci. Gambit nie wygląda ni jak nie wiadomo jak ciekawie, rewolucyjnej mechaniki ot gromadzi jakieś counterki i wykorzystuje jakoś counterki. Co nie znaczy, że mi się nie podoba, wręcz przeciwnie. Wygląda mocno na mój styl gry, jako, że nigdzie nie ma o maksymalnej ilości counterów na postaci, oraz nic że zdolność jest tylko raz na turę, mowa tylko o max. liczbie +3 żetony na atak - to mniemam że będzie się go budowało jako dość kontrolna postać która gromadzi sobie powoli te żetoniki i potem wchodzi i rozwala 3ci etap złola na raz. Chyba troszkę przystopowali jeśli chodzi o siłę postaci, bo dawno nie miałem efektu przy zapowiedzi "wow, ależ to będzie op!".

Najciekawsze z zestawu i tak wydaje mi się Mutant education.

A czekać to teraz najbardziej czekam na jakieś nowe mechaniki, nowe keywordy w scenariuszach, na kartach gracza cokolwiek.
Awatar użytkownika
eltadziko
Posty: 363
Rejestracja: 18 lis 2014, 22:05
Lokalizacja: Oława
Has thanked: 125 times
Been thanked: 79 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: eltadziko »

A według mnie Gambit wygląda bardzo ciekawie. Ma duże możliwości zbijania zagrożenia na Alter-Ego, czego do tej pory raczej nie było.
I dla mnie wygląda on dość mocno - ma zarówno spore możliwości w thwartowaniu, biciu villaina, jak i obrony (wysoka obrona plus dodatkowa obrona za countery i jeszcze przygotowanie się, gdy nie zdobędzie obrażeń). Mam wrażenie, że będzie dobry do wszystkiego :P
szczudel
Posty: 1445
Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
Has thanked: 101 times
Been thanked: 142 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: szczudel »

Ja mam z tuzin postaci i 1/4 nigdy nie opuściła pudełka i raczej nie opuści, więc każda nowa postać, którą chce grać to jak święto.

W każdym razie. Jestem takim noobkiem, że przygotowuje sobie rękę startową :D. Co więcej, nie potrafię (nie mam motywacji) zbudować nic sensownego na Defence dlatego to combo:
Obrazek
Obrazek
Po którym można widowiskowo przejść do ataku naładowanymi kartami jawi mi się nad zwyczaj intrygująco.
1. Czy Natural Agility można zagrać po tym jak boost card zostanie odkryty?

Oczywiście nie ruszę Gambita dopóki nie wyjdzie Rogue a skoro jest:
Obrazek
To ruda jest tylko kwestia czasu :)
2. Czy z powyższej karty rozpatrujemy oba efekty?
ODPOWIEDZ