No i przeczytałem wsio. Bardzo ciekawe każdy z was ma spostrzeżenia i z wieloma się zgadzam. Moje zapytanie co prawda było w pewnym sensie skierowane do was abym miał obraz tego jaki format najbardziej lubią oglądać widzowie co nie oznaczało że byłbym w stanie się całkowicie zmienić.
Ja patrząc sam po sobie nie umiem jednoznacznie stwierdzić jaki format lubię oglądać najbardziej bo to wszystko zależy od dnia i miejsca.
Auto i dojazdy do pracy to moje główne miejsce do oglądania:
Np.
Gradania oraz
KPiB słucham podczas jazdy autem i jestem jak widać w stanie wysłuchać czasem odcinków po 2h. Nie byłbym w stanie ich fizycznie obejrzeć (strata czasu) a ze słuchaniem nie ma problemu.
OnTable, a dokładniej aktualnie tylko BoardNews "oglądam" również podczas jazdy do pracy zerkając ukratkiem na GPS jak coś mnie zainteresuje. Asia dobrze prezentuje wszystko ale nie ukrywam że nie było problemem dla mnie jak Asia nagrywała odcinki bez siebie.
GeekFactor i jego recenzje są przeważnie pozytywne. Brak w nich negatywizmu (coś jak u mnie) co powoduje u mnie dobre odczucia ale ......no właśnie ktoś z zewnątrz może pomyśleć że są one zatem "kupione" bo Kaczmar rzadko mówi źle o grach (nawet taka Diuna Sekrety Rodu mu się podobała). I chwała mu za to. Jak zrecenzuję Pędzące Żółwie i dam im 10/10 bo mi się naprawdę podobają i chcę o nich powiedzieć dobre słowo to mogę? Czy to oznacza że jeżeli mówię dobrze o grach które naprawdę lubię to źle i na pewno zostałem kupiony?
Generalnie jego recki są bez skrótu zasad i kompletnie mi to nie przeszkadza w odbiorze
Gambit. Pan Gaduła (idę w jego ślady widać) ma najbardziej wpasowujący się format w to co lubię. Prostota i minimalizm a jednocześnie wszystko to co potrzebuje skondensowane w tych 30-50min. Dla mnie totalnie nie potrzebne 3pytania i odpowiedzi. Reszta na plus łącznie z tym że Tomek widać bierze sobie nasze uwagi i są "światełka"
. Jego opinia jest dla mnie ważna ale nie najważniejsza. Wiem że chłop ma specyficzny gust ale też ograł tysiące tytułów więc wie co dobre.
WojennikTV. Michela mogę słuchać i oglądać a i tak w każdą prezentowaną grę CHCĘ zagrać. Michel ma tak przekonywujące argumenty że już kiedyś pisałem że przyjadę do Lublina i umówię się nawet na gre wojenną
Podoba mi się gadająca głowa gdzie w tle widzę kadry z gier. Również i bez głowy by mi się dobrze oglądało. Brak cieć w filmie to już wogóle jakiś kosmos....nie ten lvl.
Wszystkich wymienionych odtwarzam z prędkością 1,5x
UWAGA!!! Do powyższego co napisałem nie róbcie tego jeżeli macie ruch na drodze.
Dom 99% toaleta:
Sorki Kaczmar ale to własnie tam się uczę najczęściej wideoinstrukcji od ciebie
Czasem kogoś jeszcze włączę ale to bardziej dla zabicia czasu.
Nie mam raczej ani okazji ani możliwości aby oglądać/słuchać naszych YT w inny sposób i w innych okolicznościach. Tak wiec takie SU&SD które jest bardziej formą teatru/przedstawienia totalnie do mnie nie przemawia.
Wyjdzie w Graniu z tego co pamiętam miało zadatki do tego żeby być polskim SU&SD ale chyba zobaczyli ile to kosztuje czasu i stwierdzili że jest to "nieopłacalne".
No własnie zatrzymajmy się chwile nad tym "nieopłacalne". Kanał który założyłem na tę chwile jest pewną formą spełnienia samego siebie i hobbistycznym podejściem do całości. Robię to w wolnej chwili a takowe mam ( 22-2:00 w innych godzinach jeszcze nie udao mi się nagrywać) 1-2 razy w miesiącu. Chciałbym prowadzić kanał inaczej ale wiem że bedzie to gigantycznym kosztem rodziny i jeżeli faktycznie tak bym zrobił to fajnie by było móc powiedzieć żonie "Kochanie wiem nie było mnie w domu ale dzięki temu polecimy z całą rodziną na Dominikanie". Tak u nas nie ma i raczej nie będzie a tym samym nagrywając kolejne odcinki nie jestem w stanie się im oddać tak jak bym to chciał. Pozostaje zatem mierzenie sił na zamiary i stanie w szeregu jak inni. Trochę to smutne no ale prawdziwe i trzeba się z ty pogodzić.
Dziekuję wszystkim za opinię i tak jak słusznie napisała Berenice nie da się dogodzić wszystkim. Jestem sobą i to bym chciał utrzymać bo widać niektórym już na głowę sufit spadł i to dosyć mocno (GTTV). Jestem otwarty na zmiany, próby i modyfikacje....o ile będą one dla mnie akceptowalne czasowo/jakościowo.
Pozostaje zatem nadal próbować i modyfikować własne nagrania tak by obrać tę właściwą i optymalną dla
siebie drogę.