Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
zjawaa
Posty: 12
Rejestracja: 19 paź 2020, 19:13
Has thanked: 2 times

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: zjawaa »

Aktualnie są to 4: Nemesis Lockdown, Great Wall, Brass Birmingham oraz Obsession. Najdłużej na tej liście siedzi Brass, bo już prawie 2 lata 😅
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1478
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 256 times
Been thanked: 716 times

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: arturmarek »

Abizaas pisze: 22 paź 2022, 14:13 Ja ostatnio uszczupliłem kolekcję do zaledwie 10 gier, ze względu na to, że czekam na 7 zamówień. 0 nieogranych gier, a jak cokolwiek przyjdzie to od razu wleci na stół.

I nadal trzymam się limitu 1 kallaxa 2x2, czyli okolo 15-20 gier.
Szacun!
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: Abizaas »

arturmarek pisze: 22 paź 2022, 16:30
Abizaas pisze: 22 paź 2022, 14:13 Ja ostatnio uszczupliłem kolekcję do zaledwie 10 gier, ze względu na to, że czekam na 7 zamówień. 0 nieogranych gier, a jak cokolwiek przyjdzie to od razu wleci na stół.

I nadal trzymam się limitu 1 kallaxa 2x2, czyli okolo 15-20 gier.
Szacun!
Albo szaleństwo, znajomi którzy mają większe kolekcje mówią mi, że jestem nienormalny z sprzedawaniem fajnych gier xD
Ogólnie mam minimalistyczne podejście do życia, nie uważam by moje podejście było jakieś lepsze, ale jednak nie rozumiem osób które kupują nową grę gdy na regale leży 10+ nieogranych tytułów.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: Halloween »

Nie podoba mi się określenie półka wstydu, które jest nadużywane w tym wątku.
Gry kosztują bardziej CZAS niż pieniądze (ok poza MtG :D) = czytanie instrukcji, rozkładania, granie (w tej fazie często kosztuje to wolny czas nawet 3 lub 4 osób), składanie. Granie w coś bo się to kupiło 4 lata temu (podczas gdy można ten czas lepiej spożytkować np. na nowym tytule, który kogoś z ekipy emocjonuje) to strata psychologiczna. Zakładając ten watek bardziej chodziło mi o to żeby zdać sobie sprawę w ile gier kupionych nie zagra się nigdy i stać się bardziej wybiórczym przy zakupach i pozostawianiu gier w domu niż ogrywaniu na siłę czegoś co nas zbytnio nie ciągnie.
Awatar użytkownika
trance-atlantic
Posty: 686
Rejestracja: 02 sty 2012, 11:41
Lokalizacja: Wlkp
Has thanked: 47 times
Been thanked: 225 times
Kontakt:

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: trance-atlantic »

Czyli od teraz mamy "półkę zaoszczędzonego czasu". Swojego, ale i znajomych. Wszak to oni są niewolnikami naszego impulsu zakupowego, siedząc i wysłuchując w skupieniu streszczenia kilkudziesięciu stron zasad, które uprzednio musieliśmy sobie wbić do głów.

Ufff, od razu poczułem się lepiej. Moja półka też. :)
Around The Board - videoinstrukcje i przykładowe rozgrywki :)

Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: Cyel »

Nie rozumiem podejścia, że czas jest kosztem gry. Czas spędzony na robieniu czegoś fajnego to czas zyskany a nie stracony. I tak mam określoną pulę czasu w całym swoim życiu. Im większa jego część może być spędzona na robieniu miłych i/lub satysfakcjonujących rzeczy tym bardziej do przodu jestem z wykorzystaniem swojego czasu. Czysty zysk.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: Halloween »

Cyel pisze: 23 paź 2022, 11:01 Nie rozumiem podejścia, że czas jest kosztem gry. Czas spędzony na robieniu czegoś fajnego to czas zyskany a nie stracony.
W ekonomii jest pojęcie użyteczności krańcowej i każdy człowiek ma 24 godziny na dobę. Wybieracie świadomie te tytuły, które najlepiej odpowiadają waszym potrzebom i tym samym najkorzystniej spożytkowują poświęcony czas wolny na jak największą korzyść psychiczną.
Z jakiegoś powodu te tytuły spadły w hierarchii na dół i pozostają niezagrane. Obstawiam, że 8 na 10 przypadków z takiego, że macie inne gry, które bardziej odpowiadają waszym potrzebom. Wiadomo, że są sytuacje, ze ktos nie zna angielskiego/polskiego i nie może przez to efektywnie w dany tytuł zagrać. Albo w promieniu 40km nie ma nikogo kto lubi hexowe gry strategiczne. Ale jeżeli na jakimś tytule nam zależy to w ciągu roku od zakupu raczej by się udało chociaż próbną partię, z otwartymi kartami czy nawet tylko testowe kilka tur rozegrać. Ja sam ze sobą potrafiłem zagrać testowo w Warhammer Fantasy bitewniaka więc jak komuś zależy na danym tytule i on go ekscytuje to znajdzie jakiś sposób.
xilk
Posty: 912
Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
Has thanked: 1074 times
Been thanked: 103 times

Re: Liczba posiadanych gier, w które nie zagraliście

Post autor: xilk »

Podsumowałem moją aktualną kolekcję. Mam 32 gry, w tym większe dodatki.

10 pozycji nie było grane ani razu, z czego połowa ma małe szanse, aby w najbliższym czasie wyjść na stół. Reszta będzie ogrywana dość szybko lub kwestia czasu - chociażby mam dodatek Opowieści z Mrocznej Kniei i żeby je ruszyć, najpierw ze znajomymi chcę skończyć Serce Glorma.
ODPOWIEDZ