GapcioMaluszek pisze: ↑03 gru 2022, 20:53
SosnowyPatyk pisze: ↑03 gru 2022, 20:45
Czyli podsumowując są dwie możliwości:
- Piotrek nie otrzymał żadnych takich danych i kłamie.
- Piotrek otrzymał takie dane i publicznie przyznał się, że jakiś pracownik google popełnił przestępstwo i przekazał mu dane, których nikt nie powinien mu przekazać.
I jeszcze w komentarzu pod filmem napisał komuś, że tego złośliwego maila dostał z oficjalnego maila supportu
Czyli albo pracuje tam ktoś, kto go nienawidzi, albo mają słabe zabezpieczenia...albo ehm, ktoś mija się z prawdą
U GT to normalne, że mówi, że ktoś go oszukał, coś źle zrobił, ale nie powie dokładnie o co chodzi itp, ważne, żeby jego publika odczuwała emocje bo to bardziej ich będzie angażowało w życie kanału.
Niestety GT zahaczył o techniczny temat w środowisku, gdzie trochę ludzi ma pojęcie jak działa oauth, oidc czy 2fa oraz jak duże firmy i ich główne serwisy (vide yt) skupiają się na security. Podsumowując
- GT dostał raport na maila powiązanego z mailem głównym gmail ale nie dostał takiego raportu na głównego maila ani nie dostał takiej informacji bezpośrednio gdzieś na panelu konta - pierwsza czerwona lampka
- nie wyobrażam sobie żeby taka firma jak google, która opiera się na serwisach webowych nagle stwiedziła że daną funkcjonalność zaimplementuje w taki sposób, że będzie załącząć pliki pdf w mailu. No chyba że to wymyślił jakiś junior, który nie ma pojęcia o security, a review robił stażysta
- GT uważa że stracił konto po prostu otwierając PDFa - tu raczej też ściema, musiał przynajmniej jeszcze kliknąć coś w tym PDFie
- GT nadal twierdzi że mail z którego przyszedł ten z felernym PDFem jest oficjalnym mailem - jeżeli to byłaby prawda to o takim fakapie czytalibyśmy na reddicie/wykopie/niebezpieczniku etc.
Czy Piotrek mógł dostać dane użytkowników którzy go zgłaszali? Wg mnie mógł bo po drodze był kontakt z człowiekiem z supportu który mógł popełnić błąd (a na supporcie technicznym siedzą baaardzo różni ludzie) ale jest to mało prawdopodobne. Tak czy inaczej, człowiek, który tak aktywnie walczy z hejterami sam hejtuje i grozi innym w swoim filmie i komentarzach i jeszcze dostaje za aplauz w komentarzach od swoich fanów.
Tak, nie każdy ma wiedzę techniczną aby znać wszystkie istniejące metody phishingu i komuś, kto sporą część swojej działalności opiera na koncie youtube nagle je traci, mając rodzinę na utrzymaniu, należy współczuć, ale z drugiej strony GT jest zdecydowanie największym kanałem planszówkowym w PL przez co (pewnie obok kanału OnTable) jest pierwszym na ktory trafiają osoby wchodzące w hobby. Imo trochę słaba ta wizytówka naszego hobby, gdzie możemy trafić na film, w którym inni są obrażani lub wyśmiewani (czy to w filmie, streamie czy komentarzach).