Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Sir_Yaro
- Posty: 1646
- Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 360 times
- Kontakt:
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
z 1.5 -> 1.6
paczka 1.0 -> 1.5 była też kiedyś sprzedawania, ale to zupełnie inny produkt.
- krecilapka
- Posty: 968
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 188 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
W paczce 1.6 masz nalepki które powinieneś sobie nakleić w różnych miejscach podręcznika czyniąc go 1.6. Prawdę mówiąc nie mam pojęcia czy kupowane obecnie wersję gry posiadają wydrukowany na nowo podręcznik. W sumie najłatwiej to sprawdzić zerkają na stronę np. 183. W wersji 1.6 pojawiła się możliwość zakupu towarów oferowanych przez białą mówczynię. W wersji 1.5 takowych nie ma.
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Ok, sprawdzę. Dzięki.
Przypomniało mi się że w opisie sklepowym (oficjalnym) było napisane że to z nową instrukcją do 1.6, ale nagłówek produktu był 1.5
Pytanie, który z tych dwóch opisów był pomyłką
Przypomniało mi się że w opisie sklepowym (oficjalnym) było napisane że to z nową instrukcją do 1.6, ale nagłówek produktu był 1.5
Pytanie, który z tych dwóch opisów był pomyłką
- Ardel12
- Posty: 3352
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2009 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Jak kupowałeś ostatnio to powinieneś mieć wersję 1.6. na stronie był babol. Swego czasu na bgg i discord o tym gadali.
Można, ale to już zależy jakie się ma podejście. Ja preferuję mieć oryginalnie poprawione niż wkładki i długopis.
Nawet te naklejki mi średnio pasują i bym wziął nowa instrukcje, ale przy problemach z nowa partia(rozklejanie) to muszę przeżyć. Poczekam na 2.0.czy jaka tam będzie kolejna iteracja
Ale tak, jakby na rynku brakło to nie ma problemu samemu dorobić. To nie jest wielka zmiana jak poprzednia(a szkoda)
-
- Posty: 216
- Rejestracja: 14 maja 2019, 19:18
- Has thanked: 70 times
- Been thanked: 66 times
- Kontakt:
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
może być ciężko...zwłaszcza z kursem EUR/USD...
Natomiast jeżeli podoba Ci się klimat, mechanika itd itp to lepszej gry nie znajdziesz. Z resztą to gra w stylu lifestyle raczej niż tak, żeby pyknąć partyjkę raz na jakiś czas. Wciąga, miętosi, łamie wszystkie kości i sprawia, że chcesz więcej. Dla mnie rewelacja, mechanika, rozbudowa osady, walki z bossami, rozwój ekwipunku (bo postacie padają jak muchy), elementy roguelike... no wszystko jest na miescu:) "Niedługo" gambler's chest, który sprawi, że ta gra odstawi wszystkie inne w przedbiegach. Nawet Aeon czy Oathsworn nie podskoczą. A te ostatnie cenowo podobnie.
Natomiast jeżeli podoba Ci się klimat, mechanika itd itp to lepszej gry nie znajdziesz. Z resztą to gra w stylu lifestyle raczej niż tak, żeby pyknąć partyjkę raz na jakiś czas. Wciąga, miętosi, łamie wszystkie kości i sprawia, że chcesz więcej. Dla mnie rewelacja, mechanika, rozbudowa osady, walki z bossami, rozwój ekwipunku (bo postacie padają jak muchy), elementy roguelike... no wszystko jest na miescu:) "Niedługo" gambler's chest, który sprawi, że ta gra odstawi wszystkie inne w przedbiegach. Nawet Aeon czy Oathsworn nie podskoczą. A te ostatnie cenowo podobnie.
-
- Posty: 2455
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
KDM + GCE to jakieś 4400 PLN (2200 KDM + 2000 GCE + 200 wysyłka - zakładajać, że razem wyślą ). No chyba jednak cenowo ciężko to porównywać z czymkolwiek obecnie. KDM to chyba moja ulubiona gra, ale jednak nie podejmowałbym się krucjaty w postaci próby obrony tezy, że broni się w kategorii cena/jakość na tle konkurencji Jakby nie patrzeć to AOT wszedł w rynek z przytupem, a że są na etapie budowania marki to nie mogli sobie pozwolić na takie marże jak Poots.Dazir pisze: ↑01 sty 2023, 20:33 może być ciężko...zwłaszcza z kursem EUR/USD...
Natomiast jeżeli podoba Ci się klimat, mechanika itd itp to lepszej gry nie znajdziesz. Z resztą to gra w stylu lifestyle raczej niż tak, żeby pyknąć partyjkę raz na jakiś czas. Wciąga, miętosi, łamie wszystkie kości i sprawia, że chcesz więcej. Dla mnie rewelacja, mechanika, rozbudowa osady, walki z bossami, rozwój ekwipunku (bo postacie padają jak muchy), elementy roguelike... no wszystko jest na miescu:) "Niedługo" gambler's chest, który sprawi, że ta gra odstawi wszystkie inne w przedbiegach. Nawet Aeon czy Oathsworn nie podskoczą. A te ostatnie cenowo podobnie.
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Dziękuje za informacje, w takim razie co - zamawiać? Bo gra jak rozumiem jest normalnie dostępna przez stronę jak widzę, czy doliczą mi jeszcze VAT później?
Czy może będzie ta nowa wersja więc tę 1.6 na razie odpuścić i poczekać na kolejną?
Mam w zasadzie Oathsworn i ATO, ale o KM myśle już kolejny rok wiec chyba po prostu trzeba kupić;)
Będę wdzięczny tylko za podpowiedź w związku z powyższymi
Pozdrowienia
Czy może będzie ta nowa wersja więc tę 1.6 na razie odpuścić i poczekać na kolejną?
Mam w zasadzie Oathsworn i ATO, ale o KM myśle już kolejny rok wiec chyba po prostu trzeba kupić;)
Będę wdzięczny tylko za podpowiedź w związku z powyższymi
Pozdrowienia
-
- Posty: 2455
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
VAT doliczą Ci w sklepie przy ostatnim kroku (jeżeli będziesz kupował z EU magazynu).Vins3nt pisze: ↑01 sty 2023, 23:53 Dziękuje za informacje, w takim razie co - zamawiać? Bo gra jak rozumiem jest normalnie dostępna przez stronę jak widzę, czy doliczą mi jeszcze VAT później?
Czy może będzie ta nowa wersja więc tę 1.6 na razie odpuścić i poczekać na kolejną?
Mam w zasadzie Oathsworn i ATO, ale o KM myśle już kolejny rok wiec chyba po prostu trzeba kupić;)
Będę wdzięczny tylko za podpowiedź w związku z powyższymi
Pozdrowienia
Niczego na temat nowej wersji nie wiadomo, więc możesz kupować. Gambler`s Chest, o którym była tu mowa to nie nowa wersja, ale bardzo rozbudowany dodatek.
- Yuri
- Posty: 2756
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 326 times
- Been thanked: 1256 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Są droższe tytuły Co do "zbijania" kosztów to wiem, że część osób drukuje wersję PL, a potwory i osadników zastępuje samymi tokenami z drewna np. Jasne, troszkę to odbiera wizualnie grze, ale samo mięsko pozostaje bez zmian. Potwory i karty ludziska sprzedają ponoć nawet z zyskiem. Na pewno to sporo pracy, ale chyba się da i tak podejść do tematu jak ktoś jest jakoś ogromnie napalony na ten tytuł.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
- Ardel12
- Posty: 3352
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1032 times
- Been thanked: 2009 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
https://kingdomdeath.com/news/gcoverview przejrzyj sobie, to w sumie podsumowanie co będzie w GCE, ale wiele konkretów jest wciąż nieznanych. Poots ile może to nie pokazuje.
W skrócie:
- nowi przeciwnicy
- nowa kampania
- przeciwnicy, którzy mogą nas zaatakować w trakcie polowania
- system zwiadowców
- filozofie + karty wiedzy
- system wędrowców
- system szablonów
Każdy z nowych systemów można wprowadzić do starych kampanii. Pojedynczo lub wszystkie. Nowa kampania wymaga wszystkich. Każdy system wprowadza sporo nowych opcji. Np. wędrowcy będą wpadać do naszej osady i prosić o pomoc, którą jeśli zapewnimy to dostaniemy bonusy(choć znając życie pewnie jakieś pułapki się będą z nimi czaić). Nie będą to jednak krótkie historie, tylko wieloetapowe, więc może i większa warstwa fabularna się pojawi.
-
- Posty: 2455
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Spoiler:
Co do zbijania ceny to jestem w stanie sobie wyobrazić sprzedaż plastiku, ktoś nawet w tym wątku chyba wspominał, że to zrobił i pozwoliło mu to zbić cenę gry nawet o 70-80% (ale to chyba jeszcze przy poprzedniej wycenie).
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Ja kupiłem 5 dodatków beż figsów za łącznie 400zł.
Aczkolwiek trochę mi brakuje figurki Lion knighta bo jest piękna.
W sumie Gorma też...
Kusiło mnie by je wziąć przy ostatnim dodruku, ale nie chciało mi się potem bawić w odsprzedaż
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Nie wiem co to za pomysly z tym kastrowaniem gier.
Rozumie, ze drogo i nie zawsze jest kasa ale to wtedy albo zbieram albo TTS. KDM bez figurek albo z zetonami? Pewnie, ze sie da tylko po co? Mozna isc dalej i drukowac samemu karty w B/W bo wyjdzie jeszcze taniej niz kolor. Absolutnie bez sensu.
Nie lubie tego co Poots robi i jak sie zachowuje ale ekipa KDM wklada duzo pracy w to, zeby ta gra dzialala i do tego wygladala. Grajcie w kompletny produkt albo wcale.
Serio jak mozna grac z Gormem bez Gorma? Kastrowanie KDM to blad.
Rozumie, ze drogo i nie zawsze jest kasa ale to wtedy albo zbieram albo TTS. KDM bez figurek albo z zetonami? Pewnie, ze sie da tylko po co? Mozna isc dalej i drukowac samemu karty w B/W bo wyjdzie jeszcze taniej niz kolor. Absolutnie bez sensu.
Nie lubie tego co Poots robi i jak sie zachowuje ale ekipa KDM wklada duzo pracy w to, zeby ta gra dzialala i do tego wygladala. Grajcie w kompletny produkt albo wcale.
Serio jak mozna grac z Gormem bez Gorma? Kastrowanie KDM to blad.
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Dobra namówiliście, nie ma sensu kolejny rok bić się z myślami przy rosnących kosztach, zamawiam:)
Ktoś wie jaki aktualnie jest czas realizacji/dostawy? Wysyłają od razu, nie trzeba czekać na żadne dodruki? W tydzień powinno przyjść?
Ktoś wie jaki aktualnie jest czas realizacji/dostawy? Wysyłają od razu, nie trzeba czekać na żadne dodruki? W tydzień powinno przyjść?
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Rozumiem, że tak to postrzegasz, aspek wizualny tutaj jest na bardzo wysokim poziomie. Tym niemniej istnieje gro osób, dla których ta gra bez figurek jest bardziej niż akceptowalna (zwłaszcza, przy niedawnych kwotach 250$ za wspomnianego Gorma), a znam i takich, którzy specjalnie grają bez nich. Pamiętaj, że istnieje różnorodność potrzeb i gustów i to, że Ty tak nie zrobisz nie sprawia, że innym to nie będzie pasowało.Luko_b pisze: ↑02 sty 2023, 11:22 Nie wiem co to za pomysly z tym kastrowaniem gier.
Rozumie, ze drogo i nie zawsze jest kasa ale to wtedy albo zbieram albo TTS. KDM bez figurek albo z zetonami? Pewnie, ze sie da tylko po co? Mozna isc dalej i drukowac samemu karty w B/W bo wyjdzie jeszcze taniej niz kolor. Absolutnie bez sensu.
Nie lubie tego co Poots robi i jak sie zachowuje ale ekipa KDM wklada duzo pracy w to, zeby ta gra dzialala i do tego wygladala. Grajcie w kompletny produkt albo wcale.
Serio jak mozna grac z Gormem bez Gorma? Kastrowanie KDM to blad.
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
A nie patrzyłeś, czy ktoś w EU nie sprzedaje własnej kopii z dodatkami - tu zdarzają się dość atrakcyjne opcje.
Ale sama podstawka to ogrom kontentu i jej samej pewnie taniej (albo odczuwalnie taniej) nie znajdziesz niż w sklepie (choć zdarzają się perły np za 250 funtów)
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
To nie ja to tak postrzegam tylko tworca gry/produktu. Dlatego robia to wszystko, zebysmy mieli komplet.QuBek pisze: ↑02 sty 2023, 11:28Rozumiem, że tak to postrzegasz, aspek wizualny tutaj jest na bardzo wysokim poziomie. Tym niemniej istnieje gro osób, dla których ta gra bez figurek jest bardziej niż akceptowalna (zwłaszcza, przy niedawnych kwotach 250$ za wspomnianego Gorma), a znam i takich, którzy specjalnie grają bez nich. Pamiętaj, że istnieje różnorodność potrzeb i gustów i to, że Ty tak nie zrobisz nie sprawia, że innym to nie będzie pasowało.Luko_b pisze: ↑02 sty 2023, 11:22 Nie wiem co to za pomysly z tym kastrowaniem gier.
Rozumie, ze drogo i nie zawsze jest kasa ale to wtedy albo zbieram albo TTS. KDM bez figurek albo z zetonami? Pewnie, ze sie da tylko po co? Mozna isc dalej i drukowac samemu karty w B/W bo wyjdzie jeszcze taniej niz kolor. Absolutnie bez sensu.
Nie lubie tego co Poots robi i jak sie zachowuje ale ekipa KDM wklada duzo pracy w to, zeby ta gra dzialala i do tego wygladala. Grajcie w kompletny produkt albo wcale.
Serio jak mozna grac z Gormem bez Gorma? Kastrowanie KDM to blad.
Do wszystkiego znajdzie sie gro osob ale to nie znaczy, ze to jest wlasciwe podejscie. Jest tez gro osob ktore wydaje fortune na pomalowanie tych figurek, zeby doswiadczenia z grania byly jeszcze lepsze.
Ja po prostu nie rozumie jak mozna wywalic z gry jej ogromna czesc i zaslaniac sie „eee mi tam nie trzeba wiecej”. Idac tym tropem wszystko mozna wywalic, zamknac oczy, wypbrazic sobie rozgrywke i juz … zagrane.
Zrozumialbym, wywalenie figurek np z Posiadlosci Szalenstwa (i tak walczysz z nimi na tablecie) ale w KDM to jest integralna czesc gry.
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Nie chcę zaczynać offtopu, bo zacznie się dyskusja co czyni grę grą.Luko_b pisze: ↑02 sty 2023, 11:42
To nie ja to tak postrzegam tylko tworca gry/produktu. Dlatego robia to wszystko, zebysmy mieli komplet.
Do wszystkiego znajdzie sie gro osob ale to nie znaczy, ze to jest wlasciwe podejscie. Jest tez gro osob ktore wydaje fortune na pomalowanie tych figurek, zeby doswiadczenia z grania byly jeszcze lepsze.
Ja po prostu nie rozumie jak mozna wywalic z gry jej ogromna czesc i zaslaniac sie „eee mi tam nie trzeba wiecej”. Idac tym tropem wszystko mozna wywalic, zamknac oczy, wypbrazic sobie rozgrywke i juz … zagrane.
Zrozumialbym, wywalenie figurek np z Posiadlosci Szalenstwa (i tak walczysz z nimi na tablecie) ale w KDM to jest integralna czesc gry.
Zwrócę tylko uwagę, że figurki są tylko (dla niektórych AŻ) elementem wizualnym. Bez nich KDM jest nadal grywalna, bo żaden element figurki nie powoduje, że jest mechanicznie inna. Jest mniej bezwzlgędnie immersyjna, ale nadal mięcho zachowuje.
-
- Posty: 2455
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Spoiler:
A to już w ogóle kuriozum:
Niech może każdy jednak gra tak jak chce i co mu sprawia przyjemność ?Nie lubie tego co Poots robi i jak sie zachowuje ale ekipa KDM wklada duzo pracy w to, zeby ta gra dzialala i do tego wygladala. Grajcie w kompletny produkt albo wcale.
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
A plansza nie jest elementem wizualnym (wystarczylby przeciez grid)? Grafiki na kartach nie sa elementem wizualnym (wystarczylby informacje na nich)? Wszystlo co kladziesz na stol jest elementem wizualnym pod ktorym jest mechanika.QuBek pisze: ↑02 sty 2023, 11:48Nie chcę zaczynać offtopu, bo zacznie się dyskusja co czyni grę grą.Luko_b pisze: ↑02 sty 2023, 11:42
To nie ja to tak postrzegam tylko tworca gry/produktu. Dlatego robia to wszystko, zebysmy mieli komplet.
Do wszystkiego znajdzie sie gro osob ale to nie znaczy, ze to jest wlasciwe podejscie. Jest tez gro osob ktore wydaje fortune na pomalowanie tych figurek, zeby doswiadczenia z grania byly jeszcze lepsze.
Ja po prostu nie rozumie jak mozna wywalic z gry jej ogromna czesc i zaslaniac sie „eee mi tam nie trzeba wiecej”. Idac tym tropem wszystko mozna wywalic, zamknac oczy, wypbrazic sobie rozgrywke i juz … zagrane.
Zrozumialbym, wywalenie figurek np z Posiadlosci Szalenstwa (i tak walczysz z nimi na tablecie) ale w KDM to jest integralna czesc gry.
Zwrócę tylko uwagę, że figurki są tylko (dla niektórych AŻ) elementem wizualnym. Bez nich KDM jest nadal grywalna, bo żaden element figurki nie powoduje, że jest mechanicznie inna. Jest mniej bezwzlgędnie immersyjna, ale nadal mięcho zachowuje.
Ja rozumie, ze ktos moze grac bez tego wszystkiego ale uwazam to za blad.
Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)
Ja tez uzywam 4 podstawowych i 4 dodatkowych ocalalych przez cala gre ale do tego mam na planszy tez bosa z ktorym walcze.Probe9 pisze: ↑02 sty 2023, 11:49To może ja dziwny jestem bo w KDM spokojnie mógłbym grać bez plastiku. Survivorów cały czas używam tych samych, a przykładowo jak przyjdzie pora na Spidiculesa to wystawianie figurki na plansze raczej zupełnie sobie odpuszczęSpoiler:
A to już w ogóle kuriozum:
Niech może każdy jednak gra tak jak chce i co mu sprawia przyjemność ?Nie lubie tego co Poots robi i jak sie zachowuje ale ekipa KDM wklada duzo pracy w to, zeby ta gra dzialala i do tego wygladala. Grajcie w kompletny produkt albo wcale.
I tak kazdy bedzie gral po swojemu ale (tak jak pisalem wyzej) uwazam za blad granie w wykastrowane werje gier.
Przypomina to lata 90 i 50 gier na jednej plycie bez filmow i dzwiekow bo wtedy sie wiecej na plycie zmiesci. Dalo sie ale co z tego?