Nemesis (Adam Kwapiński)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 864
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 298 times
Been thanked: 285 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: KOSHI »

Problem w tym, że 2 z 3 celów to statek musi dotrzeć na Ziemię...
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1062
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Van »

Ja mam większy problem z celem dotarcia na Marsa. Jako jedyny musisz zmienić koordynaty, próbować namówić innych do sprawdzania/naprawiania silników, kiedy inni mogą radośnie ewakuować się w kapsułach. Chyba jeden z najtrudniejszych celów.
Van_Hoover
#Lista gier
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Hardkor »

Van pisze: 17 paź 2022, 22:41 Ja mam większy problem z celem dotarcia na Marsa. Jako jedyny musisz zmienić koordynaty, próbować namówić innych do sprawdzania/naprawiania silników, kiedy inni mogą radośnie ewakuować się w kapsułach. Chyba jeden z najtrudniejszych celów.
Ale nie musisz ich przekonywac do kapsuł xD Wystarczy ich przekonac, że zmieniles na Ziemie :P
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
gogovsky
Posty: 2209
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 464 times
Been thanked: 511 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: gogovsky »

Najtrudniejsze to skończyć z larwa w kapsule albo jajkiem w zahibernowany :p
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 637
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 243 times
Been thanked: 355 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Nilis »

Ale jaka potężna satysfakcja i ile wspomnień ze zwycięskiej partii jeśli udało się tak trudny cel osiągnąć;)
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
kamilstany
Posty: 136
Rejestracja: 10 maja 2018, 14:47
Has thanked: 39 times
Been thanked: 64 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: kamilstany »

Spoiler:
Bardzo spodobał mi się ten opis :)

Zgadzam się z Tobą w zupełności, że ta gra to bardziej "interakcja" niż "planszówka" i jeśłi tak do tego podejdą współgracze to dobrze...
Zdarzyło mi się usiąść do Nemesisa z ludźmi, którzy chcieli wygrać od samego początku i robili naprawdę głupie rzeczy ( w sensie głupie klimatycznie) bo np. siedzieć przez kilka rund w jednym pomieszczeniu i pasować - bo nie mają co robić :/

W tym tytule wg mnie baaardzo dużo zależy od klimatu i nastawienia współgraczy - jak są wkręceni to można zginąć nawet w początkowych fazach gry i patrzeć jak reszta świetnie się bawi. Później po partii opowiadać sobie co się wydarzyło itp. itd.

Jak tego nie ma to wiele się traci...

Ja czerpię radość z samego grania w planszówki, wkręcam się i wczuwam w klimat... wygrana to może być tylko miły dodatek :)
Jaram się mega jak moi znajomi podobnie podchodzą do tematu
Torquemada666
Posty: 787
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Torquemada666 »

18.11 na grupie fb rozpocznie się zbiórka na wydruk dodatków. W tym zamiennik Medyka 😁
https://m.facebook.com/groups/658562515321914/
kamilstany
Posty: 136
Rejestracja: 10 maja 2018, 14:47
Has thanked: 39 times
Been thanked: 64 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: kamilstany »

ostatnio tak byłem "nahajpowany" na granie - głownie dzięki czytaniu tego forum ;D

i stało się - przyjechałem do ojca z NEMESISEM (postawiłem Go przed faktem) "gramy i tyle" :D


wylosowałem fajny cel (psychopata), który miał w sobie 3 możliwości:
* Użyj paralizatora na innym graczu - on nie może przeżyć
albo
* Zniszcz statek
albo
* nie pamiętam ale coś równie popapranego jak na psychopate przystało ;D

Partia toczyła się naprawdę filmowo!
Dużo spotkań/intruzów ale też bardzo dużo celnych i krytycznych strzałów... Trup ścielił się gęsto :)

Cały czas chodziło mi po głowie stworzenie paralizatora (rzadko tworze samoróbki) a tutaj cel jakby to troche na mnie wymuszał :P
aż tu nagle przechodząc przez sektor ewakuacyjny dostałem się do generatora - ojciec po drugiej stronie statku więc nie wiele myśląc odpaliłem procedure samozniszczenia :D

Ja już mogłem w sumie wsiadać do kapsuły, która wcześniej zostałą otwarta, ale jak na psychopate przystało chciałem sobie jeszcze troche postrzelać :D

Ojciec swoj cel juz spełnił ale musiał najpierw pozbyć się z siebie larwy... Komora dekontaminacyjna po drugiej stronie statku od niego... i pytanie czy zdąży ze wszystkim przed wysadzeniem statku ;)

Pomyślałem że pomoge ojcu dotrzec do komory, a przynajmniej zdobede dla niego jakies przedmioty.... troche wyczyszcze mu droge z intruzów - dosłownie mało racjonalne zachowanie (wiec cel psychopaty idealnie pasował)

... koniec końców ojciec wyjął larwę i zdążył do kapsuły w ostatniej rundzie w ostatnim ruchu... a mi zabrakło jednej karty aby wsiąść razem z nim... czyszcząc korytarze z obcych złapałem kilka kart skażenia które uniemożliwiły mi ucieczke...

Mimo tego że mogłem wygrać, nie zrobiłem tego a i tak świetnie się bawiłem :D
Awatar użytkownika
waadimch
Posty: 201
Rejestracja: 23 sty 2017, 20:37
Has thanked: 10 times
Been thanked: 16 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: waadimch »

Hej czy gdzieś są dostępne jakieś scenariusze lub kampania fanowska ?
shuji
Posty: 1280
Rejestracja: 23 kwie 2014, 19:47
Has thanked: 36 times
Been thanked: 219 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: shuji »

waadimch pisze: 17 lis 2022, 11:17 Hej czy gdzieś są dostępne jakieś scenariusze lub kampania fanowska ?
jutro ruszają zapisy na druk
https://www.facebook.com/groups/658562515321914/
suibeom
Posty: 790
Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
Has thanked: 1560 times
Been thanked: 252 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: suibeom »

mam pytanie odnośnie baz na znaczniki ran dla obcych, używacie ich? Warto je brać?
Bandit
Posty: 30
Rejestracja: 24 lis 2011, 15:45
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Bandit »

Ja osobiście ich nie posiadam ale zamiast podstawowych używam swoich małych K6.
Mogę natomiast polecić druki 3D osłonek na żetony pomieszczeń, zdarzeń + pojemniki na karty "Małe" i "Duże" bardzo ułatwiają rozgrywkę i utrzymują porządek na stole.
Awatar użytkownika
vektor
Posty: 92
Rejestracja: 06 maja 2020, 18:36
Has thanked: 13 times
Been thanked: 40 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: vektor »

suibeom pisze: 20 gru 2022, 21:58 mam pytanie odnośnie baz na znaczniki ran dla obcych, używacie ich? Warto je brać?
W Lockdown są bardzo fajne wskaźniki obrażeń obcych w postaci żetonów
Obrazek

Polecam czegoś takiego poszukać. Duuużo lepsze niż drukowane 3d podstawki które i tak trzeba ściągać i zakładać przy setupie, wciskać kosteczki i je wyjmować.
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1478
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 256 times
Been thanked: 716 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: arturmarek »

W sobotę zagrałem po raz pierwszy w Nemesis. Jako, że w gry gram tylko rodzinnie, to jakoś mi z Nemesisem nie było po drodze. Jakoś pod wpływem impulsu jakiś czas temu kupiłem, leżał sobie na półce, figurki zesprayowane podkładem... Ale oni do grania ani do malowania jakoś nie było zapału. W końcu przeczytałem instrukcję i stwierdziłem, że to wygląda gorzej niż jest w rzeczywistości i jak będę tę grę obsługiwał, to w sumie nie pozostali gracze nie muszą super ogarniać reguł. Także zaproponowałem żonie i 9-letniemu synowi rozgrywkę w Nemesis. No i tak zacząłem rozkładać grę w sobotę ok. 20.00. Setup jest obszerny, szczególnie za pierwszym razem, krok po kroku z instrukcją. Zasady tłumaczy się bardzo szybko, jeśli nie ma w grupie osoby, która musi znać od razu każdy szczegół (jeśli jest taka osoba to niech sama czyta instrukcję). "Tu masz cele, to są możliwe akcje plus to co masz na kartach i pokojach", kokpit, silniki, hibernatorium, a reszta zobaczymy..." i można grać.

Sama rozgrywka ułożyła nam się bardzi fajnie. Ja byłem mechanikiem z celem dolecenia statkiem na Marsa lub na Ziemię ze zniszczonym gniazdem. Jako, że przyczytałem wstęp fabularny przed grą, to jak kazałem pozostałym graczom sprawdzić silnika, a sam poszedłem zmienić kurs na Ziemię (a tak na prawdę na Marsa), to mój syn mi nie uwierzył i w końcu przekonał żonę, żeby sprawdziła czy rzeczywiście zmieniłem koordynaty na Ziemię. No i jak zmienili spowrotem na Ziemię, to zostało mi opróżnienie gniazda (nie wiem czy dobrze załapałem zasady) i siedziałem tam przez 1/3 gry i wyciągałem jaja i wyganiałem obcych... W międzyczasie mój syn był zainfekowany (4karty infekcji) i ranny (3 głębokie rany), ale nie miał jak dość do zielonych pomieszczeń i właściwie czekał na śmierć... Żona się szybko zahibernowała dość wcześnie licząc, że syn umrze (to był jej cel). Ostatecznie nie miał kto zająć się pożarami i statek wybuchł i wszyscy przegraliśmy.

Jednak wszyscy świetnie się bawiliśmy i chcemy zagrać po raz kolejny, ale.... Dochodzimy do wielkiego "ale", po złożeniu gry zamknąłem pudełko o 0:45. W międzyczasie jedliśmy kolację i mieliśmy przerwę, żeby ogarnąć młodszą córkę. Gra jest bardzo długa, dodatkowo jest mega dużo szczegółowych zasad, których nie da się zapamiętać nie grając dobre kilka razy. Szczególnie akcje w pokojach i ostatni krok w fazie obcych, gdzie losuje się żeton (rozwój kolonii czy jakoś tak). To się wiąże z moim drugim "ale": czy ta gra musiała mieć aż tyle reguł, żeby dawać podobny fun?

Ogólnie cała nasza trójka ma ochotę na kolejną partię, czego się nie spodziewałem, szczególnie po mojej żonie, która jest raczej euro-abstrakcyjnym-sucharzystą. Paradoksalnie boję się, że Nemesis jest zbyt dobrą grą mechanicznie i po kilku partiach będziemy ogrywać syna. Ten element social-deduction może trochę stracić na sile wraz ze wzrostem doświadczenia, a jednak mechanik jest tak dużo, że będziem mu ciężko nas wymanewrować. No, ale zobaczymy, na razie największym blokerem jest czas potrzebny na rozgrywkę.

PS. O co chodzi z Reproduktorami? Czy jakąś zasadę przespałem, czy oni się "normalnie" nie pojawiają w grze?
PS2. Czy zniszczenie gniazda to wyciąganie jaj jako akcja za dwie karty (z rzutem na szmery) i potem zadanie każdemu jaju 1HP (np. podpalenie)? Jakieś nudnawe się to wydaje.
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1062
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Van »

arturmarek pisze: 16 sty 2023, 13:37 PS. O co chodzi z Reproduktorami? Czy jakąś zasadę przespałem, czy oni się "normalnie" nie pojawiają w grze?
PS2. Czy zniszczenie gniazda to wyciąganie jaj jako akcja za dwie karty (z rzutem na szmery) i potem zadanie każdemu jaju 1HP (np. podpalenie)? Jakieś nudnawe się to wydaje.
Reproduktorzy trafiają do worka kolonii w wyniku wydarzeń, więc musi najpierw trafić się konkretne wydarzenie, a potem trzeba ich jeszcze z worka wylosować, więc zdecydowanie rzadziej się pojawiają (i dobrze)

Żeby zniszczyć jajo nie musisz go podnosić. Będąc w gnieździe możesz strzelać do jaj znajdujących się na planszy intruzów. Jaja da się również niszczyć, jeśli w gnieździe pali się pożar, albo kiedy statek wybuchnie.

I w 100% się z Tobą zgadzam: zasady do nemesisa to duże wyzwanie. Nastaw się, że przez pierwsze 5 gier nie zagrasz wszystkiego wg instrukcji. A nawet, jeśli zagrasz wg instrukcji, to się okaże, że nie wg tego, co autor miał na myśli :P albo że instrukcja jest źle przetłumaczona i nie zgadza się angielską wersją.
Van_Hoover
#Lista gier
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Hardkor »

arturmarek pisze: 16 sty 2023, 13:37 PS. O co chodzi z Reproduktorami? Czy jakąś zasadę przespałem, czy oni się "normalnie" nie pojawiają w grze?
PS2. Czy zniszczenie gniazda to wyciąganie jaj jako akcja za dwie karty (z rzutem na szmery) i potem zadanie każdemu jaju 1HP (np. podpalenie)? Jakieś nudnawe się to wydaje.
1. Musisz wyciągnąć z worka pełzacza (ten miedzy larwa a dorosłym) w trakcie kolonii intruzów, aby ewoluował on do reproduktora (wtedy dorzucasz reproduktora do worka). To jedyny sposób by się pojawiły, są one dość rzadkie.
2. Chyba tak. Najprościej jest podpalić gniazdo - wtedy co ture ginie jajko w fazie wydarzeń.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: janekbossko »

Mam wydanie ks po polsku. Kupiłem podczas kampanii i dopiero zagrałem pierwszy raz w weekend. Czy wydawca dosyłał jakieś poprawione żetony/karty cokolwiek? Miałem długi okres odpoczynku od planszówek dlatego pytam
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5217
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: BOLLO »

Spoiler:
Bardzo dobrze zrobiłeś że się przemogłeś i zagrałeś w tę grę ze swoją rodziną. Myślę że twój młody bawił się wyśmienicie. Gra ma wady: Jest MEGA losowa, zajmuje dużo czasu setup i składanie, mikrozasady w zasadach z wyjątkami ale wszystko rekompensuje sama rozgrywka która za każdym razem jest epicka i niepowtarzalna.
Ta gra to rozgrywany film na planszy, przygoda, survival na planszy....nie chodzi o wygranie w tej grze o to kto ile i jak żył....i walczył o życie. Myślę że jeszcze 2 partie na "zmarnowanie" i się wciągniecie. Polecam wydrukować spis czynności pokolei co się robi z BGG. Ja korzystam z tej podpowiadajki.
Fenrisek83
Posty: 817
Rejestracja: 30 maja 2018, 10:35
Has thanked: 121 times
Been thanked: 93 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Fenrisek83 »

janekbossko pisze: 16 sty 2023, 15:11 Mam wydanie ks po polsku. Kupiłem podczas kampanii i dopiero zagrałem pierwszy raz w weekend. Czy wydawca dosyłał jakieś poprawione żetony/karty cokolwiek? Miałem długi okres odpoczynku od planszówek dlatego pytam
Zależy który ks. Jak ten ostatni który był razem z nemesisem lockdown to masz już poprawione karty. A jak ten pierwszy to dosyłali karty po wcześniejszym zgłoszeniu się do wydawcy.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: janekbossko »

Fenrisek83 pisze: 16 sty 2023, 15:40
janekbossko pisze: 16 sty 2023, 15:11 Mam wydanie ks po polsku. Kupiłem podczas kampanii i dopiero zagrałem pierwszy raz w weekend. Czy wydawca dosyłał jakieś poprawione żetony/karty cokolwiek? Miałem długi okres odpoczynku od planszówek dlatego pytam
Zależy który ks. Jak ten ostatni który był razem z nemesisem lockdown to masz już poprawione karty. A jak ten pierwszy to dosyłali karty po wcześniejszym zgłoszeniu się do wydawcy.
Mam ten pierwszy. Czyli pisać do Rebela? Dużo tak było błędów?
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 347
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 259 times
Been thanked: 109 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: dispe »

Tam jeszcze były silniki do podmiany bo podobno po odcieniu można było rozpoznać czy dany silnik jest działający czy popsuty. Mam jeszcze nawet gdzieś komplet nowych jakby coś.
Awatar użytkownika
Dako
Posty: 873
Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
Has thanked: 272 times
Been thanked: 255 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Dako »

Chyba nikt nie pisał na forum ale w sklepach w przedsprzedaży (premiera 31 stycznia) pojawiła się możliwość zakupu dodruku obu części "Nemesis: Nieznane historie".
Tak piszę aby nikt nie przepłacał na rynku wtórnym ;)
fenrir86
Posty: 29
Rejestracja: 26 cze 2015, 14:10
Has thanked: 5 times
Been thanked: 5 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: fenrir86 »

To ja też dodam news. Rebel nam szykuje dodruk Nemesis Aftermath:

Obrazek
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: brazylianwisnia »

fenrir86 pisze: 28 lut 2023, 21:26 To ja też dodam news. Rebel nam szykuje dodruk Nemesis Aftermath:

Obrazek
To oni kiedyś to drukowali?sculpty postaci nie były KSE?
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: Nemesis (Adam Kwapiński)

Post autor: Hardkor »

brazylianwisnia pisze: 28 lut 2023, 21:27
To oni kiedyś to drukowali?sculpty postaci nie były KSE?
Były, więc nowy After musi mieć w sklepowej wersji nowe sculpty i arty.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
ODPOWIEDZ