Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1222
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 474 times
Been thanked: 444 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: Shodan »

Bo Trzewik jest dobry w snuciu opowieści, w końcu przez wiele lat siedział w papierowych rpg. :wink:
Awatar użytkownika
goldsun
Posty: 563
Rejestracja: 11 cze 2021, 10:11
Lokalizacja: Bytom
Has thanked: 16 times
Been thanked: 196 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: goldsun »

... Scenariusze są krótkie ... (co to w ogóle znaczy krótkie? na 30 minut? 1h? 2h? czy na długość scenariusza wpływa ilość grających postaci?)
... Scenariusze są pojedyncze i nie składają się w kampanię, nie są powiązane ze sobą i jak rozumiem, w każdym trzeba postacie rozwijać o początku ...
Jak to się ma do komiksowej praktycznie sagi o Thorgalu, która ma jakąś jedną historię która się przez cały czas rozwija?

Odniosłem trochę wrażenie, że scenariusze są zbudowane głównie jako "za krótka kołderka" ... tylko to prędzej, lub później prowadzi do "w tym scenariuszu optymalnie jest zrobić najpierw X, potem Y, potem Z". W jaki sposób/czy w ogóle coś w grze jest z tym zrobione? Czy w scenariuszach coś się zmienia, czy są stałe i co najwyżej rzuty kośćmi coś zmieniają?
--
Dołączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
menelobej
Posty: 398
Rejestracja: 01 gru 2019, 22:33
Has thanked: 90 times
Been thanked: 198 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: menelobej »

japanczyk pisze: 10 sty 2023, 21:16
menelobej pisze: 10 sty 2023, 20:25 Chyba za stary jestem na takie budowanie hype wokół czegokolwiek, bo z każdym kolejnym wpisem coraz bardziej jestem na nie. Bo co mnie obchodzi, że Prezes miał jakieś odczucia jak grał w coś innego i jakiś inny autor to geniusz w podejściu do tworzenia postaci, albo jak się oczy świeciły autorom jak wprowadzili zmiany w systemie walki. Poproszę konkrety, a nie wodolejstwo. A najlepiej jakiś gameplay.
Ciebie nie obchodzi, ale mi sie calkiem przyjemnie czyta tzw. designer diaries i proces jaki przechodzila gra zanim trafila na wspieraczke czy do sprzedazy
Ja nie mam nic przeciwko takim dziennikom projektanta, ale zdecydowanie wolę czytać takie materiały o kulisach projektowania czy produkcji już wiedząc naocznie jak gra działa. Bo wtedy mogę sobie wszystko razem do kupy poskładać i mieć kompletny obraz sprawy.
Awatar użytkownika
hamish
Posty: 543
Rejestracja: 31 paź 2014, 19:49
Has thanked: 253 times
Been thanked: 113 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: hamish »

goldsun pisze: 10 sty 2023, 21:21 Odniosłem trochę wrażenie, że scenariusze są zbudowane głównie jako "za krótka kołderka" ... tylko to prędzej, lub później prowadzi do "w tym scenariuszu optymalnie jest zrobić najpierw X, potem Y, potem Z". W jaki sposób/czy w ogóle coś w grze jest z tym zrobione? Czy w scenariuszach coś się zmienia, czy są stałe i co najwyżej rzuty kośćmi coś zmieniają?
Wygląda trochę jak mariaż Bloodborne z Death May Die. Dwie gry w portfolio Portalu. Czyżby ktoś wpadł na szatański pomysł aby je ze sobą skrzyżować?
Crivens! Whut aboot us, ye daftie!?
Sprzedam
Kupię
gogovsky
Posty: 2209
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 464 times
Been thanked: 511 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: gogovsky »

hamish pisze: 11 sty 2023, 16:11
goldsun pisze: 10 sty 2023, 21:21 Odniosłem trochę wrażenie, że scenariusze są zbudowane głównie jako "za krótka kołderka" ... tylko to prędzej, lub później prowadzi do "w tym scenariuszu optymalnie jest zrobić najpierw X, potem Y, potem Z". W jaki sposób/czy w ogóle coś w grze jest z tym zrobione? Czy w scenariuszach coś się zmienia, czy są stałe i co najwyżej rzuty kośćmi coś zmieniają?
Wygląda trochę jak mariaż Bloodborne z Death May Die. Dwie gry w portfolio Portalu. Czyżby ktoś wpadł na szatański pomysł aby je ze sobą skrzyżować?
proszę porządnych gier nie obrażać :(
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
hamish
Posty: 543
Rejestracja: 31 paź 2014, 19:49
Has thanked: 253 times
Been thanked: 113 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: hamish »

Tu nie chodzi o obrażanie, czy naśmiewanie się. Bardziej o to, że ktoś mógł pomyśleć, że skoro mamy dwie świetne gry, to wyciągniemy z jednej to, z drugiej tamto, i ma tym oprzemy swoją nową grę. Poprzedni komentarz trochę mi to zasugerował. Mam nadzieję, że się mylę.
Crivens! Whut aboot us, ye daftie!?
Sprzedam
Kupię
menelobej
Posty: 398
Rejestracja: 01 gru 2019, 22:33
Has thanked: 90 times
Been thanked: 198 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: menelobej »

hamish pisze: 11 sty 2023, 18:58 Tu nie chodzi o obrażanie, czy naśmiewanie się. Bardziej o to, że ktoś mógł pomyśleć, że skoro mamy dwie świetne gry, to wyciągniemy z jednej to, z drugiej tamto, i ma tym oprzemy swoją nową grę. Poprzedni komentarz trochę mi to zasugerował. Mam nadzieję, że się mylę.
Ale w przypadku Thorgala to nawet w pamiętnikach developera nikt nie ukrywa, że to swoisty zlepek mechanik z różnych gier z drobnymi modyfikacjami.
Awatar użytkownika
sopel82
Posty: 472
Rejestracja: 17 lis 2022, 11:07
Has thanked: 154 times
Been thanked: 157 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: sopel82 »

Wygląda na to, że kampania startuje w marcu.

Wjechał nowy update, a raczej odpowiedzi na kilka pytań (https://gamefound.com/projects/portalga ... /updates/7).
sprzedam / bgg contribs / “an’ it harm none, do what ye will”
menelobej
Posty: 398
Rejestracja: 01 gru 2019, 22:33
Has thanked: 90 times
Been thanked: 198 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: menelobej »

Prezes powiedział dziś, że będzie można zagrać w Thorgala na Portalconie. Prośba do forumowiczów obecnych na tym evencie - jeśli uda Wam się zagrać w Thorgala podzielcie się wrażeniami.
Awatar użytkownika
woytas
Posty: 755
Rejestracja: 03 lis 2013, 16:11
Has thanked: 173 times
Been thanked: 139 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: woytas »

Trzymam kciuki, żeby to było dobre i czekam na pierwsze wrażenia od forumowej braci.
Awatar użytkownika
TOMEQ
Posty: 253
Rejestracja: 08 sty 2019, 09:19
Has thanked: 147 times
Been thanked: 85 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: TOMEQ »

Trzymam kciuki, (LEPIEJ) żeby to było dobre i czekam na pierwsze wrażenia od forumowej braci.
* Sic parvis magna *

Let's do some PnP... BUY COFFEE
Awatar użytkownika
goldsun
Posty: 563
Rejestracja: 11 cze 2021, 10:11
Lokalizacja: Bytom
Has thanked: 16 times
Been thanked: 196 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: goldsun »

O 15:30 ma też być spotkanie z autorami Thorgala na Portalconie.
Mam nadzieję, że na live też będzie.
Pytanie czy będzie na nim Kijanka? I jak z rozwinięciem Thorgala podczas kampanii wspieraczkowej, w momencie gdy ona odeszła?
--
Dołączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Awatar użytkownika
sopel82
Posty: 472
Rejestracja: 17 lis 2022, 11:07
Has thanked: 154 times
Been thanked: 157 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: sopel82 »

goldsun pisze: 21 sty 2023, 09:57 I jak z rozwinięciem Thorgala podczas kampanii wspieraczkowej, w momencie gdy ona odeszła?
Z tego co rozumiem gra mechanicznie już jest po prostu gotowa, więc pod tym względem wiele już się nie zmieni.
sprzedam / bgg contribs / “an’ it harm none, do what ye will”
shuji
Posty: 1280
Rejestracja: 23 kwie 2014, 19:47
Has thanked: 36 times
Been thanked: 219 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: shuji »

sopel82 pisze: 21 sty 2023, 10:15
goldsun pisze: 21 sty 2023, 09:57 I jak z rozwinięciem Thorgala podczas kampanii wspieraczkowej, w momencie gdy ona odeszła?
Z tego co rozumiem gra mechanicznie już jest po prostu gotowa, więc pod tym względem wiele już się nie zmieni.
potwierdzam - byłem przy grze na portalconie. nie grałem bo mi się nie chciało, bo gra zupełnie nie nie jara, ale pracownik powiedział, że ona jest już w 100% gotowa (pewnie zmyślał, ale i tak musi być zaawansowana, skoro tak mówią)
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2820
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 841 times
Been thanked: 363 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: Gromb »

Nie wyglądało to na finalną wersję. Figurki postaci bylu podebrane z Blood Rage, ale to na tym etapie normalne.
Ludzie zgłaszali swoje uwagi do opisów na kartach i niejednoznacznych opisów. Więc jest jeszcze pole do popisu.
Z drugiej strony, jak Phalanx promowało Tortuge, to używali zamiast statków kosmicznych okrętów z Scythe 8)
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
IrasArgor
Posty: 372
Rejestracja: 26 kwie 2016, 19:05
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 121 times
Been thanked: 69 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: IrasArgor »

shuji pisze: 22 sty 2023, 15:27
sopel82 pisze: 21 sty 2023, 10:15
goldsun pisze: 21 sty 2023, 09:57 I jak z rozwinięciem Thorgala podczas kampanii wspieraczkowej, w momencie gdy ona odeszła?
Z tego co rozumiem gra mechanicznie już jest po prostu gotowa, więc pod tym względem wiele już się nie zmieni.
potwierdzam - byłem przy grze na portalconie. nie grałem bo mi się nie chciało, bo gra zupełnie nie nie jara, ale pracownik powiedział, że ona jest już w 100% gotowa (pewnie zmyślał, ale i tak musi być zaawansowana, skoro tak mówią)
Ja zrozumiałem, że jest na 100% gotowa pod kątem mechanicznym, myślę, że layouty i wizualne kwestie są jeszcze dopracowywane.
kuba32
Posty: 327
Rejestracja: 23 sie 2021, 17:01
Has thanked: 219 times
Been thanked: 192 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: kuba32 »

Przyglądałem się chwilę z boku i muszę przyznać, że zaciekawił mnie ten projekt.

Przede wszystkim systemem wyboru akcji - akcję wybieramy spośród wyłożonych kart, które się zmieniają. Dodatkowo można dostać bonus do akcji, jeżeli akcja obok została już przez kogoś wykonana.

Na plus również element eksploracyjny - zakrywamy kartę eksploracji różnokształtnych kafeleczkami , analogicznie do wspominanej już w tym wątku walki, natomiast eksploracja zdecydowanie bardziej mi się zgrywa z takim patchworkiem niż walka.

Zacząłem trzymać kciuki za Thorgala.
$więcik
Posty: 41
Rejestracja: 27 mar 2015, 12:23
Been thanked: 7 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: $więcik »

shuji pisze: 22 sty 2023, 15:27
potwierdzam - byłem przy grze na portalconie. nie grałem bo mi się nie chciało, bo gra zupełnie nie nie jara, ale pracownik powiedział, że ona jest już w 100% gotowa (pewnie zmyślał, ale i tak musi być zaawansowana, skoro tak mówią)
Chyba ze mną rozmawiałeś, więc czuję się wywołany do tablicy :)

Gra jest gotowa, to znaczy mamy 7 stworzonych scenariuszy - testujemy jeszcze balans pojedynczych elementów, ale nie szukamy nowych mechanik, nie piszemy tekstów - to wszystko jest zamknięte, żeby w momencie kampanii na GF, móc powiedzieć, że rzeczywiście prezentujemy gotowy produkt. Wiadomo, że prace graficzne trwają, bo to długi proces, podobnie jak kolejne iteracje redakcji tekstów z nativami, ale nie przeszkadza to w prezentowaniu gry na takich wydarzeniach jak Portalcon.

Co do figurek - faktycznie w trakcie prezentacji używaliśmy zamienników z Blood Rage, ale też i tutaj prace są mocno zaawansowane, myślę, że Ignacy w jednym z kolejnych update'ów podrzuci zdjęcia/wizualizacje.
khomaniac
Posty: 102
Rejestracja: 04 lut 2020, 17:39
Has thanked: 56 times
Been thanked: 33 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: khomaniac »

Pojawił się nowy, mało szczegółowy, update na temat charakterystyki, asymetrii, rozwoju postaci.
https://gamefound.com/projects/portalga ... /updates/8
(OMG dlaczego drewno i ruda będą surowcami w tej grze. DLACZEEEGO? :?)

Postem bardziej podbijam temat z prośbą o relację, kogoś kto grał na PortalConie :)
Awatar użytkownika
Backero
Posty: 389
Rejestracja: 31 maja 2015, 21:34
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 143 times
Been thanked: 82 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: Backero »

khomaniac pisze: 24 sty 2023, 13:48 Pojawił się nowy, mało szczegółowy, update na temat charakterystyki, asymetrii, rozwoju postaci.
https://gamefound.com/projects/portalga ... /updates/8
(OMG dlaczego drewno i ruda będą surowcami w tej grze. DLACZEEEGO? :?)

Postem bardziej podbijam temat z prośbą o relację, kogoś kto grał na PortalConie :)
Łociebomba, no to ładnie, jak już wprowadzają crafting to obowiązkowo musi być grywalna postać Drewnianej Stopy.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: BOLLO »

khomaniac pisze: 24 sty 2023, 13:48 Pojawił się nowy, mało szczegółowy, update na temat charakterystyki, asymetrii, rozwoju postaci.
https://gamefound.com/projects/portalga ... /updates/8
(OMG dlaczego drewno i ruda będą surowcami w tej grze. DLACZEEEGO? :?)

Postem bardziej podbijam temat z prośbą o relację, kogoś kto grał na PortalConie :)
Na geek factor Kaczmar coś tam opowiadał z Zaku. Nie wynikało z tego zbyt wiele co prawda ale na tyle abym nie interesował się już tym tytułem. Nie jest to moje IP a mechanika układania tetrisa po prostu mi w tego typie gry nie pasuje. I absolutnie nie pisze ze jest to zła gra albo coś w tym stylu. Po prostu nie dla mnie ale ciuniek np powinno się podobać. Ja czekam na Łukaszowego Wiedzmina i to mi styknie.
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2807
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 308 times
Been thanked: 525 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: kaszkiet »

Cześć. Wrzuciłem na Planszowe Suchary szczegółową relację z ogrywania Thorgala i spotkania z jego autorami.

Oto link do niej

Jestem jednak świadom, że wielu użytkowników forum mieszka w chatkach z patyków i porozumiewa się za pomocą gołębi pocztowych, więc wrzucam tekst i tutaj.

Czas na NAJBARDZIEJ WYCZEKIWANY PRZEZ MOICH CZYTELNIKÓW TEMAT Z PORTALCONU - czyli Thorgal: The Board Game.

𝗠𝗶𝗮ł𝗲𝗺 𝘁𝗮𝗺 𝗺𝗼𝘇̇𝗹𝗶𝘄𝗼𝘀́𝗰́ 𝘇𝗮𝗴𝗿𝗮𝗻𝗶𝗮 𝘄 𝗽𝗿𝗼𝗽𝗼𝘁𝘆𝗽 𝘁𝗲𝗷 𝗴𝗿𝘆. Później uczestniczyłem w godzinnym spotkaniu z twórcami (𝗝𝗼𝗮𝗻𝗻𝗮 𝗞𝗶𝗷𝗮𝗻𝗸𝗮 i 𝗝𝗮𝗻 𝗠𝗮𝘂𝗿𝗰𝘆 𝗦́𝘄𝗶𝗲̨𝗰𝗶𝗰𝗸𝗶 odpowiedzialni za mechanikę i 𝗥𝗮𝗳𝗮ł 𝗦𝘇𝘆𝗺𝗮 za scenariusze). Bardzo się z tego cieszę, bo nie tylko dowiedziałem się różnych ciekawych rzeczy (zadałem gdzieś połowę pytań z publiczności, hehe), ale i ujrzałem całą grę w szerszej perspektywie, której samo zagranie w pojedynczy scenariusz nie zapewniało.

𝗚𝗿𝗮 𝗺𝗮 𝘇𝗮𝘄𝗶𝗲𝗿𝗮𝗰́ 𝗯𝗼𝗱𝗮𝗷 𝟴 𝘀𝗰𝗲𝗻𝗮𝗿𝗶𝘂𝘀𝘇𝘆, które będzie można rozgrywać niezależnie, bez znajomości poprzednich i w zmiennym składzie osobowym. Mają mieć także różne poziomy trudności.
Scenariusze nie są oparte na historiach znanych z komiksów, choć mogą oczywiście do nich w jakiś sposób nawiązywać. Każdy z nich jest jednak akceptowany przez licencjodawcę pod kątem tego, na ile pasuje do świata zamieszkanego przez Wikingów, małe skrzaty i pewnego przybysza z kosmosu.

Siedliśmy do rozgrywki w 4 osoby. 𝗣𝗹𝗮𝗻𝘀𝘇𝗼𝘄𝘆 𝗧𝗵𝗼𝗿𝗴𝗮𝗹 𝘁𝗼 𝗴𝗿𝗮 𝗸𝗼𝗼𝗽𝗲𝗿𝗮𝗰𝘆𝗷𝗻𝗮, w której niezależnie od liczby graczy prowadzimy cztery postacie. Są to Thorgal, Aaricia, Jolan i Kriss de Valnor. Chociaż BYĆ MOŻE pojawią się też inne podczas kampanii na Gamefoundzie, która rusza w marcu.

Okazało się, że jesteśmy rozrzuceni po mapie (która znajduje się w rozkładanej księdze scenariuszy - coś podobnego jak w Gloomhaven: Szczękach Lwa) i w dodatku zakuci w kajdany jako niewol...ontariusze pracujący przy budowie świątyni dla pewnego niecnego kapłana (o ile dobrze zapamiętałem).
Mamy dwie możliwości wyjścia z tej opresji - jest to sabotaż budowy świątyni, lub zorganizowanie powstania niewolników.

𝗣𝗮𝗿𝗲̨ 𝘀ł𝗼́𝘄 𝗼 𝘀𝘁𝗿𝗼𝗻𝗶𝗲 𝗺𝗲𝗰𝗵𝗮𝗻𝗶𝗰𝘇𝗻𝗲𝗷.
Thorgal to gra optymalizacyjna z warstwą fabularną.
Na obszarach planszy mamy lokacje, które możemy aktywować. Czasem wcześniej trzeba sobie na to zasłużyć odblokowując je poprzez dostarczenie surowców, czy pokonanie wroga.
Wówczas czytamy fragment fabularny, a następnie rozpatrujemy efekt, którym mogą być różne korzyści, lub mniej miłe niespodzianki.

𝗡𝗮𝗷𝗰𝗶𝗲𝗸𝗮𝘄𝘀𝘇𝘆 𝗺𝗲𝗰𝗵𝗮𝗻𝗶𝗰𝘇𝗻𝗶𝗲 𝗷𝗲𝘀𝘁 𝘀𝗽𝗼𝘀𝗼́𝗯 𝘄𝘆𝗯𝗼𝗿𝘂 𝗮𝗸𝗰𝗷𝗶.
Mamy 5 wyłożonych w rzędzie kart, do których w każdej rundzie gracze przypisują po jednym znaczniku akcji, jednocześnie je wykonując.
Karty są ułożone w ustalonym porządku i często zawierają premię zależną od liczby wcześniej przypisanych znaczników akcji leżących pod kartami po lewej od rozpatrywanej.
Wobec tego kolejność wykonywania akcji ma znaczenie. Jednocześnie - jak w Le Havre - przy użyciu znacznika (a zostają one na swoich miejscach po zakończeniu rundy) trzeba go przenieść w inne miejsce.
Jest to mechanika wciągająca i angażująca, która zachęca do wspólnego planowania kolejnych rund. Jednocześnie akcje rozpatrywane są natychmiast, a że nie jesteśmy pewni ich wyniku (choć plansza nam to czasem sugeruje), istotnie zmniejsza to wpływ zbyt zaangażowanego gracza na decyzje innych.
Ostatnia kwestia to możliwość ulepszania kart akcji - daje to dużą elastyczność w sterowaniu możliwościami graczy na przestrzeni rozgrywki, a i początkowe zestawy kart też mogą się różnić w zależności od scenariusza.

𝗗𝗿𝘂𝗴𝗮 𝗴ł𝗼́𝘄𝗻𝗮 𝗺𝗲𝗰𝗵𝗮𝗻𝗶𝗸𝗮 𝘁𝗼 𝘂𝗸ł𝗮𝗱𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗼𝗸𝗼ł𝗼𝘁𝗲𝘁𝗿𝗶𝘀𝗼𝘄𝘆𝗰𝗵 𝗽ł𝘆𝘁𝗲𝗸 𝗻𝗮 𝗽𝗹𝗮𝗻𝘀𝘇𝗲𝘁𝗰𝗲 𝗮𝗹𝗯𝗼 𝗸𝗮𝗿𝘁𝗮𝗰𝗵.
Robimy to przy okazji walki, otrzymywania ran i akcji o nazwie Journey.

𝗪𝗮𝗹𝗸𝗮 - na planszy rozłożone są żetony przeciwników w 4 rodzajach(podzielone według trudności), z których każdy ma osobną talię kart. Rozpoczynając walkę ciągniemy odpowiednią kartę, na której jest siatka z symbolami. Znajdziemy tam symbole obrażeń przeciwnika, punkty doświadczenia i rany dla bohatera. Następnie rzucamy zestawem kości zależnym od biegłości w walce naszej postaci. Wyniki wskazują kafelki, które musimy ułożyć na karcie tak, żeby dotykały się nawzajem i jednocześnie zakryły symbole obrażeń.
Nie dowiemy się z kart z kim walczymy - na nich jest po prostu łamigłówka do przejścia (o ile nasze tetrisy na to pozwolą). O przeciwniku, lub trudności, z którą musi poradzić sobie nasz heros możemy przeczytać na planszy.
Takie rozwiązanie ma dwa skutki. Na pewno traci na tym aspekt przygodowo-fabularny. Z drugiej strony pozwala to na dużą elastyczność w kreowaniu scenariusza, dzięki czemu nie są one ograniczone do walki w kółko z przykładowym niedźwiedziem, dzikiem czy strażnikiem.
Idealnego rozwiązania nie ma i rozumiem dlaczego twórcy tak zdecydowali (co nie znaczy, że mi się takie podoba, ale o tym niżej).

𝗝𝗼𝘂𝗿𝗻𝗲𝘆 - mechanicznie ta akcja jest zbliżona do walki. Też odkrywamy kartę z siatką i układamy na niej tetrisowy żeton, ale tym razem wybieramy go na podstawie naszego poziomu zaawansowania w tym aspekcie. Chcemy zakryć jak najwięcej symboli, które dają nam coś pozytywnego ("tak bardzo chciałbym dać dziś tobie") i jak najmniej symboli negatywnych.
Akcja ta ma symbolizować swego rodzaju rozpoznawanie terenu, na którym jesteśmy. Dzięki niej możemy bezpośrednio otrzymać różne korzyści, ale i odkrywamy kolejne karty z talii, co do pewnego stopnia wzmacnia akcję Gather (zbieranie surowców z pola na planszy, oraz ewentualnie z kart Journey).
Akcja Journey - wbrew pozorom - nie przemieszcza nas po planszy (swoją drogą jej nazwa prawdopodobnie jeszcze się zmieni). Do tego służy akcja Move, ale tutaj specjalnie nie ma czego opisywać - po prostu przesuwamy się między obszarami na mapie.

𝗪 𝗽𝗿𝘇𝗲𝗰𝗶𝘄𝗶𝗲𝗻́𝘀𝘁𝘄𝗶𝗲 𝗱𝗼 𝘀𝘆𝘀𝘁𝗲𝗺𝘂 𝘄𝘆𝗯𝗼𝗿𝘂 𝗮𝗸𝗰𝗷𝗶, 𝘇𝗮𝗯𝗮𝘄𝗮 𝘁𝗲𝘁𝗿𝗶𝘀𝗼𝘄𝘆𝗺𝗶 𝗸𝗮𝗳𝗲𝗹𝗸𝗮𝗺𝗶 𝗷𝘂𝘇̇ 𝗻𝗶𝗲 𝘄𝘆𝘄𝗼ł𝘂𝗷𝗲 𝘄𝗲 𝗺𝗻𝗶𝗲 𝘁𝗮𝗸𝗶𝗲𝗴𝗼 𝗲𝗻𝘁𝘂𝘇𝗷𝗮𝘇𝗺𝘂.
Wynika to jednak z kilku rzeczy.
- nie jestem fanem tej mechaniki (nie jest też tak, że mnie odrzuca, ale sam fakt jej istnienia w grze nie jest powodem bym się daną grą bardziej zainteresował)
- jest ona bardzo abstrakcyjna
- przez co stanowi duży rozdźwięk w stosunku do przygodowego tematu, w dodatku w tak bogatym świecie.

𝗖𝘇𝗮𝘀 𝗻𝗮 𝗸𝗿𝗼́𝘁𝗸𝗮̨ 𝗱𝘆𝗴𝗿𝗲𝘀𝗷𝗲̨.
Thorgala poznawałem na bieżąco, wraz z pierwszymi wydaniami albumów pojawiających się w Polsce.
Pierwsze 17 znam na pamięć. Kolejne kilkanaście, nieźle. Ostatnich 10 z hakiem już nie czytałem (swoją drogą, może warto by to nadrobić).

W związku z powyższym siadałem do Thorgala z nadzieją na zanurzenie się w świecie, który zrobił na mnie tak wielkie wrażenie.
𝗜 𝗝𝗘𝗦𝗧 𝗧𝗢 𝗣𝗢𝗗𝗘𝗝𝗦́𝗖𝗜𝗘 𝗕Ł𝗘̨𝗗𝗡𝗘 𝗪 𝗣𝗥𝗭𝗬𝗣𝗔𝗗𝗞𝗨 𝗧𝗛𝗢𝗥𝗚𝗔𝗟: 𝗧𝗛𝗘 𝗕𝗢𝗔𝗥𝗗 𝗚𝗔𝗠𝗘.
Bo choć prowadzimy słynne postacie po mniej lub bardziej znajomych miejscach, to stosunek optymalizacji do przygody oceniłbym na 70:30.

𝗡𝗶𝗲 𝘄𝘆𝗰𝗶𝗮̨𝗴𝗮𝗷𝗺𝘆 𝗷𝗲𝗱𝗻𝗮𝗸 𝘇 𝘁𝗲𝗴𝗼 𝘇𝗱𝗮𝗻𝗶𝗮 𝘇𝗯𝘆𝘁 𝗱𝗮𝗹𝗲𝗸𝗼 𝗶𝗱𝗮̨𝗰𝘆𝗰𝗵 𝘄𝗻𝗶𝗼𝘀𝗸𝗼́𝘄, 𝗽𝗼𝗻𝗶𝗲𝘄𝗮𝘇̇:
- rozegrałem tylko jeden scenariusz
- w dodatku dość specyficzny, bo mieliśmy bardzo ograniczone możliwości poruszania się
- GRAŁEM W PROTOTYP
- w związku z tym księga przygód(nie zapamiętałem nazwy-chodzi o zbiór tekstów do czytania po zbadaniu jakiegoś miejsca) to były wydrukowane na komputerze kartki. Docelowo będzie miała bogatą oprawę graficzną.
- większość komponentów nie była w finalnej wersji

Mimo to, mogę napisać 𝗽𝗮𝗿𝗲̨ 𝘀ł𝗼́𝘄 𝗼 𝘄𝘆𝗴𝗹𝗮̨𝗱𝘇𝗶𝗲 𝗧𝗵𝗼𝗿𝗴𝗮𝗹: 𝗧𝗵𝗲 𝗕𝗼𝗮𝗿𝗱 𝗚𝗮𝗺𝗲.
Gra obszernie wykorzystuje grafiki z komiksów - licencjonodawca pozostawił Portalowi pełną swobodę w tym zakresie.
Czego nie wzięto z albumów, narysował 𝗠𝗮𝗰𝗶𝗲𝗷 𝗦𝗶𝗺𝗶𝗻́𝘀𝗸𝗶 - wszechstronny i wprawiony rysownik komiksowy, z doświadczeniem także w planszówkach (m.in. Batman: Wszyscy Kłamią).
Jeśli chodzi o planszę - nie mam uwag.
Jeśli chodzi o postacie (planszetki) - trochę mam. Styl rysunków Macieja trochę się różni, ale nawiązuje do prac Grzegorza Rosińskiego. I tu jest wszystko w porządku. To co mi się mniej podobało to fakt, że Thorgal jest do siebie po prostu niepodobny. Ma długie czarne włosy, zarost i ciemne brwi, ale to nie jest ta twarz. Kriss i Jolan są OK (choć nie wiem dlaczego Jolan nie ma źrenic - ale może wynika to z moich braków w późniejszych częściach cyklu), Aaricię też bym trochę sugerował poprawić, ale nie jest to niezbędne.

𝗔 𝘀𝗸𝗼𝗿𝗼 𝗷𝗲𝘀𝘁𝗲𝘀́𝗺𝘆 𝗽𝗿𝘇𝘆 𝗽𝗼𝘀𝘁𝗮𝗰𝗶𝗮𝗰𝗵 - jak dla mnie trochę za mało odróżniają się od siebie. Każda ma jedną specjalną umiejętność, startowy przedmiot i różne wartości na torach doświadczenia (w walce i journey). Nie bardzo możemy odczuć, że Thorgal i Kriss to doskonali łucznicy, albo że Jolan odziedziczył parapsychiczne zdolności po dziadkach. Ponownie wynika to ze znacznego "zabstrakcjonowania" (neologizm © by Planszowe Suchary) walki i eksploracji.

𝗣𝗼𝗱𝘀𝘂𝗺𝗼𝘄𝘂𝗷𝗮̨𝗰 - nie dostałem od Thorgala w pełni tego, czego oczekiwałem.
Ale - jak wyżej wspomniałem - wynika to zarówno z mojego nastawienia, jak i potencjalnie ze scenariusza i prototypowej wersji gry.
Więcej przygody odczuwam w Robinsonie. Tam scenariusze są tylko ogólnymi zarysami końca gry, ale dzięki temu po drodze może nas spotkać wszystko.
W Thorgalu scenariusze są bardziej ustrukturyzowane, więc sposób ich "podania" ma dużo większe znaczenie i finalna wersja ma potencjał do wielkiej poprawy w tym zakresie.
Mechanicznie wszystko działa bez zarzutów - nie było zgrzytów, czy wątpliwości co i jak należy rozpatrywać.
Na duży plus - system rozpatrywania akcji.
Na neutralny minus (jak dla mnie) - tetris.

𝗡𝗮 𝗸𝗼𝗻𝗶𝗲𝗰 𝗷𝗲𝘀𝘇𝗰𝘇𝗲 𝗸𝗶𝗹𝗸𝗮 𝗽𝗼𝗷𝗲𝗱𝘆𝗻𝗰𝘇𝘆𝗰𝗵 𝗶𝗻𝗳𝗼𝗿𝗺𝗮𝗰𝗷𝗶, o których nie pisałem wcześniej:
- twórcy liczą na sukces (co jest oczywiste) i mają górę pomysłów na dalszy rozwój gry - a tak jak pisałem, cały silnik na którym gra jest oparta, daje tu duże pole do popisu.
- być może wówczas pojawiłyby się także scenariusze oparte na konkretnych albumach (Władca Gór? Łucznicy? Alinoe?)
- kampania na Gamefoundzie rusza w marcu, ale już teraz pojawiają się tam aktualizacje - poczytajcie sobie.
- podczas kampanii na pewno pojawią się różne niespodzianki - twórcy nie chcieli zdradzić jakie, ale mrugali okiem na sugestie z sali. Stretch goale na pewno będą.

Na sam koniec chciałem jeszcze 𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲̨𝗸𝗼𝘄𝗮𝗰́ 𝘀𝘁𝗮ł𝗲𝗷 𝗰𝘇𝘆𝘁𝗲𝗹𝗻𝗶𝗰𝘇𝗰𝗲 𝗦𝘂𝗰𝗵𝗮𝗿𝗼́𝘄 - 𝗝𝗼𝗮𝗻𝗻𝗶𝗲 - za wytłumaczenie nam zasad!

Dziękuję również wydawnictwu Portal za PIERWSZĄ W HISTORII Planszowych Sucharów akredytację medialną.
Awatar użytkownika
goldsun
Posty: 563
Rejestracja: 11 cze 2021, 10:11
Lokalizacja: Bytom
Has thanked: 16 times
Been thanked: 196 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: goldsun »

O, dzięki bardzo.
Pytania
1. Czy jest coś co w scenariuszu się zmienia w zależności od czegoś? Pytam pod kątem regrywalności.
Czy są jakieś np. karty wydarzeń, które gracze losują co rundę, albo rozkład czegoś na planszy na początku może być inny, albo cokolwiek innego, co spowoduje, że jeśli usiądę drugi raz do gry, to nawet jeśli wykonam dokładnie te same ruchy - gra będzie inna?
2. Na co mają wpływ "surowce", czyli: chyba drewno, plotki, mity ?
3. Czy podczas gry spotykamy tylko kogoś z kim trzeba walczyć, czy również NPCów?
4. Czy z przeciwnikiem można tylko walczyć, czy można rozwiązać spotkanie w inny sposób?
--
Dołączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2807
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 308 times
Been thanked: 525 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: kaszkiet »

Śpieszę z odpowiedziami.
goldsun pisze: 25 sty 2023, 06:00 O, dzięki bardzo.
Pytania
1. Czy jest coś co w scenariuszu się zmienia w zależności od czegoś? Pytam pod kątem regrywalności.
Czy są jakieś np. karty wydarzeń, które gracze losują co rundę, albo rozkład czegoś na planszy na początku może być inny, albo cokolwiek innego, co spowoduje, że jeśli usiądę drugi raz do gry, to nawet jeśli wykonam dokładnie te same ruchy - gra będzie inna?
Co rundę pojawia się wydarzenie.
Co ciekawe - w zależności od tego co jest odkryte/zakryte na kartach eksploracji ciągniemy kartę z jednej z dwóch talii. Na ile się zorientowałem, jedna z nich zawiera bardziej sprzyjające nam wydarzenia, druga mniej.

Z naszej rozgrywki wynikało też, że raczej nie obskoczymy wszystkich pól akcji na jednym posiedzeniu, więc pewne rozgałęzienia scenariusza pozostaną do odkrycia w kolejnej rozgrywce.

Będziesz też w czasie kolejnej partii losować odmienne karty eksploracji i wrogów.
goldsun pisze: 25 sty 2023, 06:00 2. Na co mają wpływ "surowce", czyli: chyba drewno, plotki, mity ?
Np. trzeba było mieć 3 drewna, żeby odpalić jedno z pól akcji. Pozwoliło ono na uwolnienie się z kajdan - czyli ulepszyliśmy kartę akcji Move.
Plotkami mogłem np. przenieść żeton przeciwnika na inne pole akcji.
Mieliśmy też wydarzenie o nazwie bodaj Lawina, którego rozpatrzenie zależało od tego ile kamieni pozostało na kartach eksploracji.
goldsun pisze: 25 sty 2023, 06:00
3. Czy podczas gry spotykamy tylko kogoś z kim trzeba walczyć, czy również NPCów?
Nie spotkaliśmy, ale nasz scenariusz był nastawiony głównie na walkę.
goldsun pisze: 25 sty 2023, 06:00 4. Czy z przeciwnikiem można tylko walczyć, czy można rozwiązać spotkanie w inny sposób?
Wydaje mi się, że nie, ale być może takie wybory są w księdze scenariusza podczas rozpatrywania jakiegoś pola akcji.
Jednak to tylko moje przypuszczenie.
Awatar użytkownika
sliff
Posty: 928
Rejestracja: 29 maja 2020, 15:27
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 322 times
Been thanked: 380 times

Re: Thorgal: The Board Game (J. Kijanka, J. Maurycy, R. Szyma)

Post autor: sliff »

Dzięki za szeroki opis.

Wygląda na to niestety że im dalej tym gorzej. Totalnie nieklimatyczny tetris i brak budżetu na dorysowania tła na kartach i planszetkach
ODPOWIEDZ