Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

[Hardkor]

- zabicie potwora z I i II poziomu podnosi reputację tylko za pierwszym zabiciem potwora danego poziomu (3 poziom bez ograniczeń)

Grałem wczoraj z tym homerule i wprowadzam go na stałę. Choć doprowadził do ciekawej sytuacji. Mieliśmy gracza, który ma szczęście w kościach i on przez całą grę grał pacyfistycznie bez bicia potworów. Wbijał statystyki na maxa za kasę z pokera i medytował. Chciał tak dojść do ostatniego pola i dopiero wtedy walczyć z potworem o poziomie 1 (bo graliśmy we 3). Nie udało mu się, bo szybciej dobiłem potwora z 3.

[japanczyk]

Swietna jest modulowosc i otwrtosc tej gry na nieznaczne modyfikacje

[Mareczq]

Tak potencjał homerulsowy jest spory, nie tylko z uwagi na to, że zasady w instrukcjach nie są wszędzie klarowne czy zupełne, ale również dlatego, że jest sporo ciekawych pomysłów, które pewnie rzeczy usprawniają.

Mi się takie pomysły podobają:
- podczas awansu na wyższy poziom jest możliwość wyboru pomiędzy mutagenem, a dobraniem karty
- zabicie potwora z I i II poziomu podnosi reputację tylko za pierwszym zabiciem potwora danego poziomu (3 poziom bez ograniczeń)


Po ograniu tego co mam myślałem również o dodaniu scenariuszy z różnymi warunkami wygranej oraz lekką modyfikacją zasad, podobnie jak mam to miejsce w grze Firefly.
Bardzo podoba mi się zmieniony warunek wygranej z Legendarnych Łowów. Można wymyślić też inne, np wbicie 5 poziomu, zebranie określonej ilości monet, zdobycie 5 trofeów, pokonanie każdego ze współgraczy. To tylko przykłady, ale pokazujące, że gra ma potencjał i fani mogą ją mocno rozwijać.

Generalnie w grach przygodowych grasz tak abyś się dobrze bawił... tylko ja mam taką zasadę, że jak wprowadzamy jakiś homerules to każdy gracz musi się zgodzić - jak nawet jednemu nie pasuje, to gramy jak projektant przewidział.

Sam wprowadzę na pewno ten od Mutagenów - bo to jedyna opcja aby na nich grać, inaczej gracze NIE chcą tego dodatku

Co do zabijania potworów to mam obawę, że to może sztucznie wydłużyć rozgrywkę...

Ja miałem taki pomysł aby właśnie dać większą epickość Legendarnym Potworom - bo przez to , że one są od tury 1 to strasznie łatwo "złapać" te żetony zniszczenia i go osłabić niemiłosiernie. Więc mam pomysł aby zagrać tak, że gra się normalnie bez dużego potwora do momentu aż ktoś nie wbije 4 poziomu reputacji. Dopiero WTEDY przybywa legendarny potwór, i kto go pierwszy zabije wygrywa grę - no ale ten co miał reputację Level 4 ma też największą szansę (osłabia to jego tarczę i ma najwięcej trofeów). Jednak spokojnie gracz niższego poziomu może mu w tym przeszkodzić (więc nie ma tego super dużego efektu kuli śnieżniej jaki jest w podstawowej wersji gry - jak ktoś ma Reputację 3, a inni gracze mają 0-1 to realnie gra jest już skończona). Przy czym wtedy Legendarny potwór jest dużo trudniejszy bo NIKT nie ma żetonów zniszczenia i realnie więcej niż 1-2 raczej nikt nie zbierze.

[Mareczq]

- zabicie potwora z I i II poziomu podnosi reputację tylko za pierwszym zabiciem potwora danego poziomu (3 poziom bez ograniczeń)

Grałem wczoraj z tym homerule i wprowadzam go na stałę. Choć doprowadził do ciekawej sytuacji. Mieliśmy gracza, który ma szczęście w kościach i on przez całą grę grał pacyfistycznie bez bicia potworów. Wbijał statystyki na maxa za kasę z pokera i medytował. Chciał tak dojść do ostatniego pola i dopiero wtedy walczyć z potworem o poziomie 1 (bo graliśmy we 3). Nie udało mu się, bo szybciej dobiłem potwora z 3.

Pytanie, czy gracz może bić Level I potwora, nawet jak wcześniej ubił dla Trofeum ? I jak tak to jaki potwór go wtedy zastępuje?

Według mnie nie powinno się blokować walki - niektóre Trofea to część "combo buildu" i mocno by to ograniczało taką zabawę. Po prostu grał bym , że jak się zabija 2-gi raz potwora tego samego poziomu (poza III) to dostajemy złoto, dostajemy trofeum, ale nie dostajemy reputacji i nie doznajemy zmęczenia (nie palimy karty). I co ważne wtedy losujemy PONOWNIE potwora tego samego poziomu (aby inni gracze mieli szansę na zabicie najpierw Level I jak chcą).

[RUNner]

Panowie, nie chcę szeryfować, ale proponuję te wszystkie homrulesy spisywać w dedykowanym temacie viewtopic.php?t=79446. Tutaj piszmy o grze w jej oficjalnej formie, bo czytając te propozycje mam już mętlik w głowie odnośnie zasad

[Atk]

Ok, ja to zrozumiałem jako alternatywny wybór, ale widzę, że niekoniecznie tak to można interpretować. Z drugiej strony tych mutagenów jest 15, co jeśli zabraknie? Gra 5 graczy, 1 wbije poziom czwarty, drugi poziom piąty, a 3 na trzeci, co oznacza, że będzie potrzebne 16 kart, a tych jest tylko 15.

Możliwość wyboru wydaje się mieć sens szczególnie, że im wyższy poziom tym mniej się opłaca brać mutagen.

Nie wiem co musiałoby się stać żeby zabrakło. W moich rozgrywkach rzadko się zdarza żeby ktoś wbił 4 poziom, a co dopiero 5ty. Nie mniej jednak wówczas pobierasz karty na standardowych zasadach gdy zabraknie mutagenów.

W prawdzie gram z HR na podbijanie reputacji ale ja na 2 gry miałem full rozwiniętego Wieśka, a chłopaki przy stole dużo nie odstawali

[Freshus]

- zabicie potwora z I i II poziomu podnosi reputację tylko za pierwszym zabiciem potwora danego poziomu (3 poziom bez ograniczeń)

Grałem wczoraj z tym homerule i wprowadzam go na stałę. Choć doprowadził do ciekawej sytuacji. Mieliśmy gracza, który ma szczęście w kościach i on przez całą grę grał pacyfistycznie bez bicia potworów. Wbijał statystyki na maxa za kasę z pokera i medytował. Chciał tak dojść do ostatniego pola i dopiero wtedy walczyć z potworem o poziomie 1 (bo graliśmy we 3). Nie udało mu się, bo szybciej dobiłem potwora z 3.

My gramy tak, że potwór lvl 1 maksymalnie na 1/2 awans. Potwór lvl 2 na 2/3 awans. Na ostatni awans tylko potwor lvl 3.

Oczywiście można ubijać potwory lvl niższego żeby dostać trofeum, ale się nie awansuje. Gramy również z zasadą, że po ubiciu niższego poziomu potwora (nawet bez awansu na torze reputacji) przechodzi sie fatygę na poziomie, na której wiedzmin się obecnie znajduję. Wprowadza to konieczność zastanawonia się, czy kolejne trofeum warte jest poświęcenia dodatkowe 1/2 kart w skali kolejnej walki, a jednocześnie ogranicza sytuacje, w której gracz biega i zabiją wszystkie potwory lvl 1 innym wspólgraczą.

[farmer]

Jestem po pierwszej swojej partii*, na razie z trzema** HR, które (tak obecnie sądzę) zostaną już ze mną na stałe.
Zainspirowaliście mnie do kolejnych 3-ech*** HR, które brzmią sensownie i obiecująco...
naszła mnie przy tym refleksja, że w tą grę będzie ciężko zagrać z biegu z obcymi ludźmi, bo każdy z nas będzie grał na innym zestawie zasad .

* - wrażenia pozytywne, choć szło początkowo to trochę topornie (sporo wertowania instrukcji)
** - potwór blokuje akcję miasta, jeśli bierzesz żeton tropu, nie wykonujesz akcji miasta i vice versa, awans to wybór między mutagenem a kartami (byłem pewien, że to oficjalna zasada )
*** - tylko potwór III poziomu na zakończenie gry, zawsze 4 karty specjalnych ataków w decku potwora, legendarny potwór pojawia się dopiero gdy ktoś wbije 3-ci poziom reputacji

pozdr,
farm

[Ianixius]

podrzuci ktoś jakiś pomysł, fotę, cokolwiek jak podzielić karty w big boxie oraz wszelkie żetony?

[Isuriel]

Witajcie
Co do rozmieszczenia kart w BIG BOXie z oryginalnymi koszulkami zamówionymi w ALL IN od Wookiego - niestety Skellige i Magowie skończyli w woreczkach strunowych osobno. Pozostałe karty grzecznie zamieszkały w dedykowanym miejscu ( duża formatka tam gdzie oryginalnie spoczywały )
Chciałem upchnąć zakoszulkowanych magów w tej małej podłużnej wyprasce ale zbyt utyli od koszulkowania

W innej kwestii może mi pomożecie Koledzy i Koleżanki:
1) jeśli karta wydarzeń ( dzicz / miasto ) mówi " odrzuć 3 elixiry i dobierz 5 złota " - rozumiem że nie mając elixirów złota także nie otrzymuje ?

2) jeśli karta mówi - "...usuń kartę i dobierz dwa elixiry" - odnosi się do kart akcji ( mojej talii ) i mam jak rozumiem usunąć ( spalić ) kartę z gry do pudełka ( obniżyc swoją żywotność / zmniejszyć talię ? ) Zwroty jak " odrzuć " czy "spal " kartę już spotkałem ale " usuń" - sami wiecie wolę znać jeszcze zdanie innych grających:)

3) powiedzcie proszę w sprawie tarczy :
Regenerujemy tarcze po walce do poziomu obrony w 3 fazie tury
Podnosimy tarcze o 1 podczas podnoszenia atrybutu "OBRONA"
...czy jeśli stracę punkt/y tarczy w skutek kart eksploracji a nie walki - w fazie 3 także mam ją zregenerować do poziomu obrony ?
Czy pozostać z niepełną tarcza do najbliższej walki po której nastąpi odbudowa do max ?

4) TROP - zdobyty w sposób standardowy z monetka na lokalizacji
( Nie mylę ze słabościami z dodatku ) - czy trop jedyne co robi to pozwala być pierwszym w inicjatywie podczas walki z potworem czy posiada jeszcze jakieś funkcje ? ( Gdzieś trafiłem na stwierdzenie że anuluje początkowa pasywna umiejętność potwora np. " gracz podczas przygotowania talii wytrzymałości odrzuca dwie karty " lub coś podobnego )

Z góry dziękuję i pozdrawiam

[Hardkor]

Witajcie
Co do rozmieszczenia kart w BIG BOXie z oryginalnymi koszulkami zamówionymi w ALL IN od Wookiego - niestety Skellige i Magowie skończyli w woreczkach strunowych osobno. Pozostałe karty grzecznie zamieszkały w dedykowanym miejscu ( duża formatka tam gdzie oryginalnie spoczywały )
Chciałem upchnąć zakoszulkowanych magów w tej małej podłużnej wyprasce ale zbyt utyli od koszulkowania

W innej kwestii może mi pomożecie Koledzy i Koleżanki:
1) jeśli karta wydarzeń ( dzicz / miasto ) mówi " odrzuć 3 elixiry i dobierz 5 złota " - rozumiem że nie mając elixirów złota także nie otrzymuje ?

2) jeśli karta mówi - "...usuń kartę i dobierz dwa elixiry" - odnosi się do kart akcji ( mojej talii ) i mam jak rozumiem usunąć ( spalić ) kartę z gry do pudełka ( obniżyc swoją żywotność / zmniejszyć talię ? ) Zwroty jak " odrzuć " czy "spal " kartę już spotkałem ale " usuń" - sami wiecie wolę znać jeszcze zdanie innych grających:)

3) powiedzcie proszę w sprawie tarczy :
Regenerujemy tarcze po walce do poziomu obrony w 3 fazie tury
Podnosimy tarcze o 1 podczas podnoszenia atrybutu "OBRONA"
...czy jeśli stracę punkt/y tarczy w skutek kart eksploracji a nie walki - w fazie 3 także mam ją zregenerować do poziomu obrony ?
Czy pozostać z niepełną tarcza do najbliższej walki po której nastąpi odbudowa do max ?

4) TROP - zdobyty w sposób standardowy z monetka na lokalizacji
( Nie mylę ze słabościami z dodatku ) - czy trop jedyne co robi to pozwala być pierwszym w inicjatywie podczas walki z potworem czy posiada jeszcze jakieś funkcje ? ( Gdzieś trafiłem na stwierdzenie że anuluje początkowa pasywna umiejętność potwora np. " gracz podczas przygotowania talii wytrzymałości odrzuca dwie karty " lub coś podobnego )

Z góry dziękuję i pozdrawiam

1. Jeśli informację o tym masz w trakcie wyboru, typu:
A) przegon handlarza
B) Wydaj 3 zetony złota by kupic kusze

To wtedy MUSISZ wyrzucić dokładnie 3 żetony złota, by zdobyć kuszę. Jeśli jednak informacja o tym wygląda tak:
A) przegon handlarza
B) Zaplac handlarzowi
.
.
.
B)
bla bla bla
Odrzuć 3 żetony złota i wez karte X.

To wtedy już odrzucasz 3 żetony, a jak masz mniej to mniej (lub 0 jak nie masz) a karte i tak bierzesz. Jest to wyjaśnione w instrukcji - rezultaty eksploracji rozpatrujemy tak bardzo jak to tylko możliwe.

2. Spal = usuń
3. Tarcze regenerujesz do swojego stanu obrony tylko wtedy po skończonej walce. W trakcie gry podnosisz ja tylko, gdy wbijasz statystyke obrony i to o 1 w górę. Wyjątek to niektóre karty eksploracji.
4. Tylko pozwala ci zaczac walke. Niektóre potwory jednak maja swoje umiejetnosci, które opierają się o trop

[autopaga]

Czy metalowe monety zajmują dużo więcej miejsca niż tekturowe? Mógłby ktoś fotkę strzelić. Kończę już insert jeden z dziwniejszych jaki zdarzyło mi się wykonać i na monety (jak i na wszystko inne) mam strasznie mało miejsca.

[Hardkor]

Czy metalowe monety zajmują dużo więcej miejsca niż tekturowe? Mógłby ktoś fotkę strzelić. Kończę już insert jeden z dziwniejszych jaki zdarzyło mi się wykonać i na monety (jak i na wszystko inne) mam strasznie mało miejsca.

Tak są większe i to tak z 1.5 raza bym strzelał.

[RUNner]

Wczoraj udało mi się namówić żonę na partyjkę. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu, bo ledwie godzinę i tyle właśnie graliśmy. To był dla niej taki bardziej tutorial niż regularna rozgrywka. Zachwycona nie była, bo nie lubi tego typu gier, ale myślę, że jeszcze ją namówię na granie. Po tej próbce gry zapytałem ją co jej się najbardziej podobało i stwierdziła, że rozpatrywanie wyborów w czasie eksploracji. Moja żona nie cierpi fabuły w grach, więc jej odpowiedź mnie totalnie zaskoczyła. Za kobietą nie trafisz…

[Wosho]

To dziwne bo to zadne wybory, najfajniejsze sa walki i kombowanie atakow

[warlock]

Najfajniejsze jest to, co dla kogoś jest najfajniejsze.

[JollyRoger90]

Nie mogę znaleźć poprzedniego postu, jak ktoś prosił o to jak sensownie zmieściłem w BB elementy.
Zatem wrzucam tutaj - może komuś się przyda

Dużą inspiracją był excell, który ktoś wrzucił na discord.

[Ianixius]

dzięki, muszę jeszcze wymyślić, jak oddzielić przygody, które już się odbyły, żeby powtórzenia pojawiały się dopiero po przegraniu kilku/nastu partii.

[JollyRoger90]

dzięki, muszę jeszcze wymyślić, jak oddzielić przygody, które już się odbyły, żeby powtórzenia pojawiały się dopiero po przegraniu kilku/nastu partii.

po prostu wkładaj w to samo miejsce tylko odwróć karty. Np awersami do siebie, albo oddziel siwa karta która zostaje po rozpakowaniu każdej talii

[Gribbler]

dzięki, muszę jeszcze wymyślić, jak oddzielić przygody, które już się odbyły, żeby powtórzenia pojawiały się dopiero po przegraniu kilku/nastu partii.

Ja po prostu kładę na dno talii i już. Tych kart jest tak dużo, że i tak pewnie nie zauważę, że już zaczęły się powtarzać. Pamięć mam dobrą, ale krótką

[RUNner]

Z paczką dodatkowych przygód, tych kart spotkań jest na prawdę sporo. Twórcy wykonali kawał dobrej roboty, tylko wydaje mi się, że rozdzielenie spotkań na miejskie i wiejskie nie ma żadnego sensu. Każdy ruch postaci kończy się i tak w mieście, więc spokojnie mogłaby być jedna talia przygód. Nie jest to żaden minus i być może na etapie tworzenia gry był jakiś szerszy pomysł związany z tym podziałem.

[sqb1978]

Też ostatnio o tym myślałem, po co ten podział. Chyba tylko dlatego aby nie robić jednej wielkiej talii. Na dodatek nawet treści tych kart nie nawiązują do podziału miasto/dzikie tereny, bo zdażyło się, że wybierając kartę poza miejską w treści było o przeciskaniu się wąskimi miejskimi uliczkami. Ale być może jest tam jakaś prawidłowość, tylko jeszcze jej nie wyłapałem.

[yrq]

Też ostatnio o tym myślałem, po co ten podział. Chyba tylko dlatego aby nie robić jednej wielkiej talii. Na dodatek nawet treści tych kart nie nawiązują do podziału miasto/dzikie tereny, bo zdażyło się, że wybierając kartę poza miejską w treści było o przeciskaniu się wąskimi miejskimi uliczkami. Ale być może jest tam jakaś prawidłowość, tylko jeszcze jej nie wyłapałem.

Imho (niestety kosztem ilości tekstu) te karty mogłyby być podzielone bardziej jak w Arkham Horror 2ed. Każda z dzielnic, bodaj ośmiu miała swoją talię chyba 8 kart. Jak odwiedzało się lokację to dobierało się kartę z danej dzielnicy i czytało tekst dla danej lokacji (każda karta miała 3 paragrafy, po jednym dla każdej lokacji). Sprawiało to, że w bibliotece mieliśmy spotkania związane z biblioteką, w lesie z lasem i tak dalej.

Raz grałem póki co, ale miałem jak ktoś wcześniej opisywał, wydarzenie związane z zaciągnięciem się na statek w miejscowym porcie - dobrane w którejś z lokacji położonych w górach.. Niby ok, dopowiedziałem sobie, że to może jakaś tratwa spławiana rzeką, niż galeon, ale trochę nie pasowało.

Mamy już podział lokacji na las/góry/wodę - można by było zrobić jak nie 3 osobne talie, to np. znaczek w dolnym rogu karty wydarzenia - jak dobierasz kartę to ciągniesz je, dopóki symbol nie będzie się zgadzał z rodzajem lokacji. Dodatkowo mogłyby być wydarzenia:

znaczek: góry
jeśli jesteś w Kaer Morhen -> wydarzenie 33
pozostałe: tekst o tropieniu zwierza w terenie górzystym lub o problemie mieszkańców z lawinami - generalnie coś bardziej dopasowanego do gór

znaczek: woda
tekst o statku kupieckim wpływającym do portu, można zarobić
jeśli to miasto jest położone na wybrzeżu -> statków jest kilka i mają towary ze Skellige, można zarobić więcej

Ot, takie. Ale nie ma co teraz gdybać

[sqb1978]

No zgadzam się, trochę zmarnowany potencjał na zachowanie większej spójności klimatycznej. Nawet apką do przygód bym nie pogardził

[Ianixius]

mi się wydaje, że te wydarzenia odnoszą się do różnych questów, sytuacji z gier, i gdzie w grach te zdarzenia miały miejsce (duże miasta lub wioski i okolice)