Caylus (William Attia)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Ardel12 »

warlock pisze: 25 lip 2022, 08:47
Grafiki 3D niczym z gier lat 90.
Graliście w wersję z królem na okładce? ;)
Tak, dokładnie ta:
https://cf.geekdo-images.com/X2stm2spfs ... 193855.jpg
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4635
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1027 times
Been thanked: 1944 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: warlock »

Caylus w tej wersji wyglądał kiepsko, druk był taki ziarnisty i jakby przepuszczony przez żółtawo-zielonkawo-brązowy filtr, ale nowszy druk był naprawdę przyjemny dla oka (miałem przez chwilę zarówno nowy druk jak i Caylusa 1303 i szczerze mówiąc nie było przepaści wizualnej ;)).

W wersji którą miałem (z 3 postaciami na okładce) układ planszy był taki sam, ale wszystko było "zremasterowane", budynki były ładniejsze, a na planszy pojawiły się smaczki i małe postaci ;).
Obrazek
Obrazek

...i dla porównania stara wersja, w którą grałeś ;):
Obrazek
mczlonka
Posty: 211
Rejestracja: 01 kwie 2016, 18:23
Has thanked: 7 times
Been thanked: 9 times

Re: Caylus

Post autor: mczlonka »

warlock pisze: 02 gru 2016, 18:16 Nie wiem, czy ktoś w to jeszcze gra ;). Ale podrzucam recenzję ;)

http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/201 ... -zyje-krol
Zagrałeś może w Caylus 1303? Jeśli tak, to jak wypada na tle oryginalnego? Dużo zmienili w mechanice? Czy nadal występuje możliwość “paktu” przeciwko jednemu graczowi, szczególnie w grze trzyosobowej, jak to ładnie ujęłeś w swojej recenzji?
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: XLR8 »

Pytanie do doświadczonych. Jak bardzo ta gra jest brutalna? Często mamy nowych graczy w grupie i staram się dobrać gry tak, aby każdy miał przyjemność z rozgrywki. Jednak ta gra słynie z tego, że jest absolutnie brutalna dla nowicjuszy.
Awatar użytkownika
ivan2k5
Posty: 155
Rejestracja: 21 cze 2014, 16:13
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: ivan2k5 »

Nie jest brutalna. Problemem może być to że Nowicjusz zapomni/nie zauważy jaka jest kolejność / że do zamku w zestawie musi być jedzenie / które budynki będą aktywowane. Kilka rund szkoleniowych nie zaszkodzi i powinno pójść gładko.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4475
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1425 times
Been thanked: 1100 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: garg »

I beg to differ :)

Starsza wersja była boleśnie brutalna, nowa wersja jest tylko brutalna. Ale oczywiście sporo zależy od tego, z kim siedzisz przy stole. Bo możecie też grać pokojowo, nie wykorzystując wszystkich możliwości, jakie daje gra.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1181
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 252 times
Been thanked: 280 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: siepu »

XLR8 pisze: 14 cze 2023, 22:19 Pytanie do doświadczonych. Jak bardzo ta gra jest brutalna? Często mamy nowych graczy w grupie i staram się dobrać gry tak, aby każdy miał przyjemność z rozgrywki. Jednak ta gra słynie z tego, że jest absolutnie brutalna dla nowicjuszy.
Oryginał był brutalny 15 lat temu, teraz nie jest gorzej niż przeciętny worker placement. Czasem nie zrobisz tego co chcesz, ale zawsze jednak zrobisz coś (póki nie ryzykujesz z burmistrzem). Gra dalej świetna.
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3035
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 573 times
Been thanked: 239 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: DarkSide »

XLR8 pisze: 14 cze 2023, 22:19 Pytanie do doświadczonych. Jak bardzo ta gra jest brutalna? Często mamy nowych graczy w grupie i staram się dobrać gry tak, aby każdy miał przyjemność z rozgrywki. Jednak ta gra słynie z tego, że jest absolutnie brutalna dla nowicjuszy.
Brutalność oryginalnego Caylusa objawia się tym, że gra ma zerową losowość więc nie ma opcji by nowicjusz wygrał z doświadczonymi graczami dzięki jakiemuś kosmicznemu splotowi okoliczności.
Brutalny potrafi być ruch burmistrzem, którego położenie na koniec rundy decyduje które budynki się zaktywizują a które nie.
Do tego regulowanie tempa poruszania się Zarządcy a tym samym kiedy kończy się dana faza rozbudowy zamku.
Brutalny potrafi być wyścig po budynki zarówno w kwestii wybudowania i potem zajmowania ich.
No i wreszcie brutalna walka na torze kolejności przy 4-5 graczach potrafi być kluczowa dla przebiegu rozgrywki.
A najbrutalniejsze bywa uzmysłowienie sobie w połowie gry, że w zasadzie to myślałeś, że grałeś co najmniej poprawnie a może nawet i dobrze, ale inni jakoś tak szybciej rozpędzili swój wózek i co rundę odjeżdżają tobie mocniej i mocniej, a ty nawet nie wiesz dlaczego. :wink:
To nie jest gra dla miłośników pasjansów, ani dla ludzi nie lubiących wrednych zagrań (bo czasem trzeba złośliwie cofnąć burmistrza nawet swoim kosztem, ale inni dostaną mocniej po 4 literach, co uwali im plan na daną rundę) ani nie jest to gra dla grupy o dużym rozstrzale doświadczenia jeśli chodzi o Caylusa. To jeden z tych tytułów na który można się obrazić po niefartownej rozgrywce i długo do niej nie wracać. :twisted:
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Barbarzyńca
Posty: 542
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 326 times
Been thanked: 172 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Barbarzyńca »

Tu nie ma żadnej losowości. Gra jest tak brutalna jak gracze którzy do niej siadają. No i bycie wrednym jest kwintesencją tej gry. Jeśli przez chwilę będziesz miękki, przegrasz.
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: XLR8 »

Nowy caylus to niestety takie popłuczyny po oryginale.
Natomiast jeśli chodzi o grupę to już Tzolkin wywołuje sporo jęków i zgrzytania zębami, bo coś się komuś zabierze, czy przekręci koło o dwa. Rozumiem, że caylus jest dużo gorszy?
Pytam bo grałem lata temu i kompletnie nie pamiętam.
Awatar użytkownika
DarkSide
Posty: 3035
Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 573 times
Been thanked: 239 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: DarkSide »

To widzę że masz grupę wybitnie sandbox'ową i miłośników sałatek punktowych :wink: To Caylus nie za bardzo się sprawdzi. Raczej w stronę Feldów bym się zwrócił, tudzież ku lżejszym Rosenbergom albo coś z duetu Kiesling-Kramer.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ

Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: XLR8 »

DarkSide pisze: 15 cze 2023, 11:57 To widzę że masz grupę wybitnie sandbox'ową i miłośników sałatek punktowych :wink: To Caylus nie za bardzo się sprawdzi. Raczej w stronę Feldów bym się zwrócił, tudzież ku lżejszym Rosenbergom albo coś z duetu Kiesling-Kramer.
Przecież tzolkin to gra strategiczna z bardzo mała ilością losowości. Gdzie tu Sandbox?
Z resztą sandboxow nie cierpimy.
Cała kolekcja już ograna wzdłuż i wszerz i szukamy inspiracji na jakieś zakupy. 😂
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4635
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1027 times
Been thanked: 1944 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: warlock »

Pisałem to lata temu, ale rzuć sobie okiem na jakieś wyrywkowe fragmenty, może coś się rozjaśni ;). https://kawanaplansze.znadplanszy.pl/20 ... zyje-krol/
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1181
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 252 times
Been thanked: 280 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: siepu »

XLR8 pisze: 15 cze 2023, 11:40 Nowy caylus to niestety takie popłuczyny po oryginale.
Natomiast jeśli chodzi o grupę to już Tzolkin wywołuje sporo jęków i zgrzytania zębami, bo coś się komuś zabierze, czy przekręci koło o dwa. Rozumiem, że caylus jest dużo gorszy?
Pytam bo grałem lata temu i kompletnie nie pamiętam.
Nie jest gorszy, nie ma żywienia i 'zabierania', jest burmistrz, przez które akcje mogą nie zostać odpalone. Tylko w Tzolkinie ten nagły obrót może skutkować śmiercią głodową, w Caylusie będziesz mieć mniej punktów.
Zresztą, prosta i szybka gra, jak się nie spodoba to niewielka strata i sprzedasz dalej.
Torquemada666
Posty: 786
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Torquemada666 »

Stary Caylus nie miał wersji PL?
Barbarzyńca
Posty: 542
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 326 times
Been thanked: 172 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Barbarzyńca »

Miał
Torquemada666
Posty: 786
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Torquemada666 »

Różnica w poziomie trudności jest faktycznie taka, ja sugeruje bgg? Stary 3.8, a nowy 2.8.
Barbarzyńca
Posty: 542
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 326 times
Been thanked: 172 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Barbarzyńca »

Nie znam uproszczonej wersji, a zasady pierwotnego Caylusa są raczej proste. Wyzwaniem są "szachy" pomiędzy graczami.
Awatar użytkownika
veljarek
Posty: 1186
Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 5 times
Been thanked: 22 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: veljarek »

Torquemada666 pisze: 15 cze 2023, 15:43 Różnica w poziomie trudności jest faktycznie taka, ja sugeruje bgg? Stary 3.8, a nowy 2.8.
Przecież stara wersja to prościutka gra i elegancka do tego.
Gra nie jest brutalna jak dla mnie, a po prostu wredna.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: XLR8 »

Kupiłem dzięki Waszym namowom. Najbardziej przekonały mnie opinie, że to klasyk, ale który się świetnie zestarzał. Niestety ostatnio się mocno przejechaliśmy na kilku klasykach, które okazały się po prostu przestarzałe.
Barbarzyńca
Posty: 542
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 326 times
Been thanked: 172 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Barbarzyńca »

XLR8 pisze: 15 cze 2023, 21:42 Niestety ostatnio się mocno przejechaliśmy na kilku klasykach, które okazały się po prostu przestarzałe.
Dasz jakieś próbki? Bo to ciekawe.
nakago
Posty: 257
Rejestracja: 16 mar 2012, 16:38
Has thanked: 28 times
Been thanked: 38 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: nakago »

Caylus się rewelacyjnie zestarzał, gra jest pozbawiona losowości całkowicie, nowej edycji nie polecam, jest znacznie płytsza w decyzjach i zawiera losowość
Torquemada666
Posty: 786
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Torquemada666 »

Kupiłem właśnie i mam wersję:

40 kafelków budowli - 6 różowych, 8 brązowych, 10 szarych, 7 zielonych, 9 niebieskich.

Ściągnąłem wcześniej instrukcję w której jest:

40 sztonów budynków (6 różowych, 8 brązowych, 9 szarych, 8 zielonych, 9
niebieskich).

Ktoś wie skąd różnica w ilości budowli zależnie od koloru? Czy różnica jest tylko w budynkach, czy w treści zasad też są różnice?
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1343
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 124 times
Been thanked: 85 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: nahar »

Byl taki kafel promo szary. Jubiler. Moze masz dolozony. Ja sam sobie go robilem 1000 lat temu. A zielony no idea.
Torquemada666
Posty: 786
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Caylus (William Attia)

Post autor: Torquemada666 »

nahar pisze: 07 lip 2023, 10:02 Byl taki kafel promo szary. Jubiler. Moze masz dolozony. Ja sam sobie go robilem 1000 lat temu. A zielony no idea.
Nie, mam dokładnie 40 kafli. Znalazłem na bgg coś takiego:

Just got a 2005 edition(2nd?) of Caylus, wonder what is the difference between that and the latest edition (4th?).
So far I only noticed 2 changes:

1. +1 Stone tile (Jeweler, total of stone tile increase from 9 to 10), -1 Residential tile (so total reduced from 8 to 7)
2. The lawyer tile's point reduced from 4 to 3.


Edit: Jeszcze coś takiego znalazłem:

https://web.archive.org/web/20121119231 ... wpe/?p=668
ODPOWIEDZ