Nasze pomalowane figurki

Własnoręczne działania twórcze: upiększanie, inserty, malowanie figurek, tworzenie prototypów, stoły do planszówek itp.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: ave.crux »

RUNner pisze: 17 cze 2023, 12:18 Panie, a Mantykora na co czeka w tak doborowym towarzystwie? Dawać ją na warsztat bo wygląda jak kopciuszek ;)
Mantykory dalej nie maznąłem, ale już 4 pomalowanych.
Spoiler:
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
miszcz
Posty: 177
Rejestracja: 14 sty 2011, 08:10
Been thanked: 59 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: miszcz »

Black Rose Wars
Spoiler:
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: ave.crux »

Jeszcze ciri
Obrazek
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
rav126
Posty: 796
Rejestracja: 27 paź 2010, 00:56
Has thanked: 407 times
Been thanked: 504 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: rav126 »

i brzegi podstawek na jednolity kolor, najlepiej kolor frakcji :)
MgK1989
Posty: 320
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 53 times
Been thanked: 125 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: MgK1989 »

miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
miszcz
Posty: 177
Rejestracja: 14 sty 2011, 08:10
Been thanked: 59 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: miszcz »

MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09
miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: BOLLO »

MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09
miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
To oczywiście kwestia gustu ale ja lubię te "porcelanowe" figsy. :mrgreen:
MgK1989
Posty: 320
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 53 times
Been thanked: 125 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: MgK1989 »

miszcz pisze: 19 cze 2023, 14:51 Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?
Jeśli Tobie taki efekt nie przeszkadza to nie:) możesz sobie kiedyś jedną psiknąć matowym warnishem i zobaczyć różnicę, żeby mieć porównanie:) a tak rób jak Ci pasuje. Rzecz gustu
Awatar użytkownika
Gribbler
Posty: 534
Rejestracja: 11 wrz 2019, 22:24
Has thanked: 119 times
Been thanked: 387 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: Gribbler »

Figurki z Descent: Legendy Mroku. Po dwóch latach w końcu można zacząć grać :D
Spoiler:
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: ave.crux »

Ładnie pomalowane, ale styl tych figurek kompletnie mi nie siedzi.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: RUNner »

miszcz pisze: 19 cze 2023, 14:51
MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09
miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?
Od czego ten efekt? Wash błyszczący?
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
miszcz
Posty: 177
Rejestracja: 14 sty 2011, 08:10
Been thanked: 59 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: miszcz »

RUNner pisze: 20 cze 2023, 14:51
miszcz pisze: 19 cze 2023, 14:51
MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09 Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?
Od czego ten efekt? Wash błyszczący?
Tak, każdą figurkę wykańczałem wash'ami citadel, różnymi odcieniami kolorami.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: RUNner »

W międzyczasie machnąłem tokeny reputacji:
Obrazek
Niezbyt często używam błyszczącego lakieru, ale w tym przypadku mi to lepiej zagrało.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
_Grzechu_
Posty: 20
Rejestracja: 10 gru 2014, 12:07
Has thanked: 88 times
Been thanked: 12 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: _Grzechu_ »

To i ja się pochwalę.
Maluję sporadycznie od około 2 lat. Lata temu, oglądając z zachwytem w różnych gablotkach dzieła malarzy figurkowych, nie wyobrażałem sobie jak można tak szczegółowo tak małe rzeczy malować. Odważyłem się sam spróbować po zakupie Anno Domini 1666 i Nemesisa. Pomalowałem trochę (z różnym efektem) gumoludki z tych gier startowym zestawem od Army Paintera i wsiąkłem. Maluję wolno, ale robię to dla siebie, więc mogę :wink:

Poniżej kilka próbek. Niestety fotki z telefonu.
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Kilka porad ode mnie:

1. Nie polecam farb Army Paintera - bardzo szybko przesiadłem się na Citadele i Vellejo - dużo lepsza konsystencja i krycie
2. Dobry, naturalny pędzel dużo daje, ale trzeba o niego dbać. Nie zalewać i czyścić dobrym mydełkiem do pędzli. Gdzieś przeczytałem o prewencyjnym kształtowaniu włosia pędzla żelem do USG (za grosze w każdej aptece) po każdym malowaniu. Testuję - jak na razie wygląda nieźle, pozwala zachować szpic.
3. Mokra paleta to podstawa przy wolnym i sporadycznym malowaniu.
4. Przed malowaniem wytrzęś każdą farbkę jakby jutra miało nie być.
5. Do zmywania nieudanych prób moczenie w izopropanolu (danatural) i szczoteczka do zębów lub twardy pędzel.
6. Podglądaj techniki mistrzów. Jest tego od zatrzęsienia na Youtube. Ja polecam:

Duncan Rhodes Painting Academy
Sonic Sledgehammer Studio
The Painting Coach
InfernalBrush

Najważniejsze - nie bać się spróbować. Ja rozpocząłem po 40 - wzrok już nie ten, ale dobre okulary i dałem radę :D
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2620
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 139 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: sqb1978 »

Ostatnio maluję sporo elementów do podkręcania klimatu w przygodówkach fantasy.
Spoiler:
Skoro wpadło kilka rad, to dorzucę swoje lessons learned, żeby było jedno pod drugim:
- nie śpiesz się, warto zaplanować kolorystykę przed malowaniem
- na początku warto obejrzeć filmy aby poznać techniki. Tylko nie zrażamy się, bo filmy nagrywają często profesjonaliści w celach marketingowych a nie do grania. Nigdy się do nich nie porównujcie. Przeciętnego gracza (nie malarza) nie interesuje taki poziom do grania, na pewno nie na początku. Do tego 50% jakości figurki na zdjęciu wynika z oświetlenia podczas fotografowania i często retuszu w photoshopie. Polecam obejrzeć figurki na żywo na jakimś konwencie czy u znajomych którzy malują.
- jeśli malujesz aby grać, to możesz spokojnie zejść jakością do tzw tabletop lub niżej. Nikt podczas gry nie zauważa detali, nad którymi spędziłem dodatkowe 2-3h. Wystarczy 2-3 techniki i jest już lepiej niż szary plastik
- pędzel ma znaczenie przy pewnym poziomie, ale najważniejsza jest odpowiednie traktowanie a nie kwota na niego wydana
- unikajcie monotonii. Po pomalowaniu Wojny o Pierścień musiałem sobie zrobić roczną przerwę :p
- dużo więcej figurek miesięcznie maluję poświęcając im 1h regularnie niż siadając np na pół soboty. I plecy podziękują ;)
- automatyzacja znakomicie przyśpiesza, np przyklejenie 10 figurek w rzędzie na listwie do opryskania podkładem
- po położeniu podkładu nie czekajcie z malowaniem dni ani tygodni, bo gorzej farby łapią się podkładu po takim czasie, ale nie wiem z czego to wynika (przynamniej podkładów od Army Painter)
- dobrze mieć lampkę z naturalnym dziennym i niepunktowym światłem, z możliwościa manewrowania. Ja używam takiej: https://m.ceneo.pl/143465560
- Jeśli planuje się malować coraz lepiej, przy każdej figurce dobrze jest się uczyć czegoś nowego. Np. dzisiaj robię detaliczną twarz, innym razem ogień, albo błysk na ostrzu miecza.
- od dokładności malowania dużo ważniejsze jest umiejętne operowanie światłem i cieniem - podobnie jak w malarstwie. Figurki są w 3 wymiarach, więc jest to łatwiejsze, ale i tak robi to niesamowitą robotę
- farby typu contrast są dobre głównie aby symulować powierzchnie typu skóra, drewno, krótka sierść (np koni), powierzchnie skórne (i nie tylko) potworów
- elementy typu materiał/sukno, skała, futro, sztuczne powierzchnie typu plastik czy blacha, trawy i ziemia wychodzą mi lepiej standardowymi technikami (podkład, wash, drybrush i highlights)
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2820
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 841 times
Been thanked: 363 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: Gromb »

A ja w końcu skończyłem figurki do Jagged Alliance. Jakościowo ich wykonanieto oscyluje koło 5/10, ale jak grać samymi szarakami? :roll:
Spoiler:
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: ave.crux »

Zaczynamy potwory. Wszystkie już przygotowane zenithalem i drybrushem. Na pierwszy ogień Archespor i krabopająk, bo mają podobną paletę kolorystyczną i farba się nie marnowała :)
Speedpaint na zenithalu. 2 potworki bez podstawek zeszły w 2h.
Spoiler:
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: ave.crux »

Jeszcze 20. Dowiedziałem się, że nie trawię potworów w kolorze cielistym.
Spoiler:
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2086
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: tomp »

ave.crux pisze: 01 lip 2023, 19:47 Jeszcze 20. Dowiedziałem się, że nie trawię potworów w kolorze cielistym.
Pamiętaj, że na nich jest stalowy miecz :)
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: ave.crux »

Panie Lasu ukończone.
Spoiler:
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: ave.crux »

została obwódka podstawki i fajrant.
Obrazek
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: KamradziejTomal »

Niedawno skończyłem malować kolejny Killteam. Było kilku graczy na forum więc stwierdziłem, że wrzucę się polansować.

W zeszłym roku kupiłem box Phobos Strike Team który zawiera 10 figurek. Minimalna liczba figurek jaką trzeba złożyć żeby grać to 6 a użyłem kilku resztek jakie miałem wcześniej. Przyszedł mi wtedy pomysł do głowy żeby resztę pudełka przerobić na zupełnie inny team - Legionaries.

Efektem jest oddziałek Krwawych Kruków który nieco za bardzo zaprzyjaźnił się z kilkoma artefaktami chaosu :D idealnie wpisuje się to w ich kanon jeśli ktoś śledził gry komputerowe lub czytał fluff.

Wszystko robione z pędzelka łącznie ze świecidełkami i ikonografią na naramiennikach.
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Awatar użytkownika
andrzejstrzelba
Posty: 560
Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
Has thanked: 244 times
Been thanked: 293 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: andrzejstrzelba »

Podstawki bardzo mi się podobają...no i te freehandy
khuba
Posty: 983
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 308 times
Been thanked: 277 times

Re: Nasze pomalowane figurki

Post autor: khuba »

Skończyłem malować podstawkę Massive Darkness 2:

bohaterowie:
Spoiler:
więksi przeciwnicy:
Spoiler:
pomniejsi przeciwnicy:
Spoiler:
Mniejsze figurki głównie speed paintami, przy większych różnie (+trochę aerografu).
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
ODPOWIEDZ