18xx

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2320
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 567 times
Been thanked: 914 times

Re: 18xx

Post autor: Galatolol »

Sugeruję tutaj kontynuować: viewtopic.php?t=75018

(Ja sam nie pomogę, bo nie grywam w 18xx we dwie osoby)
inny_89
Posty: 158
Rejestracja: 03 cze 2022, 21:35
Has thanked: 214 times
Been thanked: 89 times

Re: 18xx

Post autor: inny_89 »

Potwierdzam co wyżej napisano o 1846 i pisze to jako 18xx leszcz.

Grywam w 1846 w 2 osoby i bardzo fajnie to chodzi. Są pewne zmiany w zasadach co do normalnej wersji rozgrywki ale nadal jest emocjonująco. I co ciekawe nie aż tak długo to idzie ale trzeba kupować pociągi, żeby gra się skoczyła.

Chociaż ja najczęściej kończyłem grę w momencie jak już było widać, że druga osoba ni cholery nie ma szans (albo ja byłem "ta druga osoba" xD )

Mam jednak wrażenie, że 1846 jest wykastrowane z tego czym 18xx są reklamowane: czyli jakieś dzikie giełdowe przekręty.

1846 moim skromnym zdaniem to słaby pomysł na wciąganie nowych ludzi w 18xx. Zwłaszcza takich ogranych w cięższe euro - bo jak się nad tym zastanowić to 1846 nie oferuje jakoś znacznie więcej. Wszystkie euro z dużą interakcją pomiędzy graczami oferuje często ta sama głębię w krótszym czasie np. Brass Birmingham.
Piszę to tylko bazując na własnych doświadczeniach i mojej grupy.

Jakby dało radę tam jeszcze faktycznie oszukać przeciwnika gra na giełdzie to byłoby spoko a tak to jest to po prostu dobre, ultra zaawansowane euro z opcją blokowania się na planszy.

Niemniej ogrywam ten tytuł nonstop na 18xx.games bo to najlepsza implementacja gier planszowych online jaka w życiu widziałem.
I do tego że swojej strony zachęcam: zagraj na 18xx.games we 2 w różne tytuły i sam sobie wyrób zdanie.
____________________________________
Z wyrazami największego szacunku,
Miłosz
maslopi
Posty: 46
Rejestracja: 02 mar 2022, 14:18
Lokalizacja: Bytom
Has thanked: 7 times
Been thanked: 8 times

Re: 18xx

Post autor: maslopi »

No akurat do planszówek online się raczej nie przekonam. Pracę mam przy kompie, więc rozrywać chcę się analogowo. Po prostu nawet sprawdzić na kompie gry nie mam specjalnej ochoty. Dzięki za sugestię z 46, poczytam.
Awatar użytkownika
Lomik
Posty: 96
Rejestracja: 21 sie 2017, 21:35
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 18 times

Re: 18xx

Post autor: Lomik »

maslopi pisze: 12 cze 2023, 12:56 nowa wersja 1889 [...] ale kurde, chyba nie ma szans tego u nas kupić, ani z pierwszej, ani z drugiej ręki. Widział ktoś coś?
Jeśli to jest nierealne do kupienia
Jest nierealna do kupienia bo produkcja trwa. Pierwsze wydanie jeszcze nie doszło do wspierających.
Spokojnie po premierze na planszostrefie pewnie będzie.
maslopi
Posty: 46
Rejestracja: 02 mar 2022, 14:18
Lokalizacja: Bytom
Has thanked: 7 times
Been thanked: 8 times

Re: 18xx

Post autor: maslopi »

Lomik pisze: 12 cze 2023, 14:14
maslopi pisze: 12 cze 2023, 12:56 nowa wersja 1889 [...] ale kurde, chyba nie ma szans tego u nas kupić, ani z pierwszej, ani z drugiej ręki. Widział ktoś coś?
Jeśli to jest nierealne do kupienia
Jest nierealna do kupienia bo produkcja trwa. Pierwsze wydanie jeszcze nie doszło do wspierających.
Spokojnie po premierze na planszostrefie pewnie będzie.
O, no to w takim razie zasubskrybuję sobie dostępność 1889 w planszostrefie!
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3409
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 626 times
Kontakt:

Re: 18xx

Post autor: piton »

Ruszyły zapisy na IV edycję Osiemnastkonu

Szczegóły znajdziecie tutaj:
viewtopic.php?t=79532

(raz jeszcze dzięki Krzysztof!)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: 18xx

Post autor: Ardel12 »

Zagrałem partyjkę w 18Ruhr czyli Zagłębie rury naszych sąsiadów. Gra to mój pierwszy taki mocny operacyjniak. Grałem w 3 osoby i przez większość partii każdy sobie rzepkę skrobał. Dopiero przy końcówce gdzie udało się tworzyć połączenia z lewa na prawo trochę sobie przeszakadzalismy, ale gdy każdy operował dwiema spółkami kolejowymi to nikomu nie opłacało się zablokować danej arterii swoją stacją (blokowałby sam siebie).

Na plus przypadły mi kopalnie, które to potrafiły generować niesamowite ilości pieniędzy. Ich rozbudowa jednak dla mnie często była oczywista i nie czułem tam dużej decyzyjności. Świetnym pomysłem jest też ich podłączanie i zarabianie przy przejazdach.

2 OR sprawiają, że ciężko narzekać na brak kasy i ja nie czułem przez całą grę,.że w tym SR to chciałbym mieć dodatkowe fundusze. Gra jest mocno eurowata i w sumie wszystkie zmiany względem 30 dla mnie pchają ten tytuł w stronę euro.

Na minus obsługa gry w końcowej fazie gdy operowałem 2 pociągami 5+ i 6+ to miałem sporo liczenia, a rozdzielenie na małe i duże miasta nie ułatwia liczenia(a to duże się zgadzają a małe nie, a to małych w ogóle się nie zaliczyło no to kombinowanie jak wciągnąć je). W sumie gdyby nie SR(biedny niestety) i train rush to czułbym się trochę jak w grze solo.

Pewnie jeszcze kiedyś zagram, ale obecnie najgorsza 18XX w jaka zagrałem. Brakowało mi emocji i kombinowania by kogoś specjalnie wpędzić w kłopoty(w mojej partii wychodziło to raczej przy okazji).

Finalnie to najlepszy przejazd był mój za 980 Marek. A punktacja końcowa wywołana kupnem 8 zakończyła się na ponad 14k dla pierwszego miejsca. Potem 13 i 11 tysięcy.

Na razie wystarczy mi nowości. Chce wrócić i pograć w 49 swoją.
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 218
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 187 times
Kontakt:

Re: 18xx

Post autor: Qnnrad »

A powiedzcie, koszulkujecie swoje 18stki?
kisiel365
Posty: 773
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 229 times
Been thanked: 275 times

Re: 18xx

Post autor: kisiel365 »

Niespecjalnie. Szczególnie, że nie trzymasz prywatnych/udziałów w rękach i nie miętosisz. Koszulki chyba głównie do wydrukowanych na cienkim papierze pnp.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
foxikos
Posty: 489
Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 132 times
Been thanked: 245 times

Re: 18xx

Post autor: foxikos »

Nawet jak drukuje PnP to papier jest w granicach 250-300g więc nie ma co tego koszulkować.

Chyba że bym na kartce 90g drukował to tak, żeby zachować sztywność.
Moja kolekcja
Potrzebujesz insertu - zaglądnij https://insertme.pl/
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: 18xx

Post autor: Ardel12 »

Qnnrad pisze: 24 cze 2023, 23:33 A powiedzcie, koszulkujecie swoje 18stki?
Ja koszulkuję jak leci, ale głównie dlatego, że gram w barze i widzę często jak z napojów skrapla się woda i czasem ląduje na karcie. Samych kart się nie tasuje. W sumie jedynie w serii 1822 się tasuje karty w setupie, w reszcie mi znanej tylko się wykłada i pobiera karty.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: 18xx

Post autor: Ardel12 »

Miałem ostatnio bardzo ciekawą partię w 49. Ciekawą o tyle, że grałem jak ostatnia noga a jednak wygrałem xD Jak to koledzy podsumowali: głupia, losowa gra :D

Zacząłem partię na wschodniej części mapy grając IFT. Jako, że posiadłem ich certyfikat prezydencki przez prywatną firmę, która daje szmal aż nie kupię pociągu, to chciałem utrzymać to dłużej niż krócej i zacząłem rozbudowę linii w stronę południo-wschodniego portu dającego 60 kasy, olewając na ten czas Messinę. By tam wykręcić i dojechać należy spalić sporo kasy, jeśli chce się budować zwykłe tory(120). Czego się jednak nie robi, by prywatna pożyła dłużej, a ja tym samym szukałem innej opcji na start(innej kompanii). Mój pomysł niestety był koncertowo kretyński, ponieważ pierwszy pociąg do zielonej fazy nie dojedzie do portu, a dwa, kolejną spółką do otwarcia był CTL, którego pozycja jest równie upierdliwa, tym bardziej gdy mamy operującą już RCS. Sumarycznie wydałem kupę kasy na tworzenie trasy, którą jeździć nie mogłem, a kasa z Messiny aż się prosiła o podniesienie...Koledzy w tym czasie pędzili ostro. Kupowali dodatkowe pociągi, wykupowali swoje akcje przebijali moje zbiory nie o dziesiątki a o i setkę nawet. W tym momencie stwierdziłem, że jestem warzywem...

Nie będę się jednak poddawał! Zaczynam zbierać kasę na 8. A to wstrzymuję, a to sprzedaje akcje do bank poola albo sam je skupuje od swojej spółki(kasy miałem akurat, bo wyciągnąłem w sumie tylko 3 akcje ze swojej spółki i nic nie kupowałem, leżakowała). No to już nadchodzi OR by móc zakupić upragnioną 8, a tu w SR koledzy z kasą zaczynają kupować nowe kompanie. Odpalają je za 100 lub 144 i spłukują się do cna(nawet wyprzedają część akcji kończąc z 2-3 na spółkę), ale mają firmy, które stać na 8, ugh. Moja firma z mizernym notowaniem na giełdzie będzie na samym końcu, więc papa 8. Na moje szczęście połączona kasa spółki i moja wystarczają by zakupić 10. Co ważne posiadam 6 akcji swojej spółki i nie musiałem żadnej puścić. W tej rundzie SR podpinam się do Messiny, a dzięki fazie zielonej(a w sumie brązowej) skracam drogę do portu i zaczynam rozbudowę. Kasa u mnie płynie wartko. Pomógł mi też train rush, który wywalił bardzo dużo pociągów przeciwnikom, a mi jedynie tą biedną początkową 4. Udaje mi się zarobić tyle, że staram się w kolejnym SR podkupić jednego z rywali. W sumie robię to tylko po to by nie miał kasy na wykup firmy od kolejnego gracza. Udaje mi się go zastopować. Uff, w tej rundzie jest w miarę bezpiecznie i dalej zbieram sporo więcej kasy od gracza #3, a porównywalnie do gracza #2. W kolejnej linii SR wykonuję atak na gracza #3 i przejmuję jego dobrze działającą(już z 10 i notowaną za ponad 100) firmę CTL(tak, tą samą, której nie chciałem otworzyć, ale hey, teraz sytuacja jest inna). Dzięki wykupowi akcji(a wszystkie były w firmie) mam firmę z 10 + kasą na 16(w międyczasie gracz #2 zakupił ją). A jedyne co muszę zrobić to zbudować objad dla startującego kafla firmy RCS(wszystkie pola zajęte przez inne firmy). Udaje się to zrobić w pierwszym OR, dzięki pomocy mojej drugiej firmy, która od Messiny miała tam połączenie(gracz #2 RCS zbudował sobie tam połączenie). W tym samym czasie też zakupuję R6. Finalnie IFT jeździ za 440 na OR, a CTL aż za 640(!). W obu spółkach posiadam 50%.

No ale przeciwnicy nie śpią, a tak faktycznie gracz #2(gracz #3 po ukradnięciu mu firmy stał się warzywem, bo miał tam aż R6). Na jego nieszczęście obie moje spółki miały po jeszcze jednej stacji, więc udało mi się ściąć dość mocno jego dochody. Finalnie spółka #2 wbija na najwyższe miejsce na giełdzie, tym samym kończąc grę. Zależało mu na jej zakończeniu, gdyż mój zysk przewyższał jego, a tam na koniec skoki ładnie kasę podbijają + gra natychmiast się kończy, więc sporo kasy po prostu ucieka.

Finalnie wygrałem z wynikiem 6.5k przebijając #2 o jakieś 500. Na prawdę nie spodziewałem się, że z mojej beznadziejnej sytuacji, w którą są się wkopałem, uda mi się wyjść, a tym bardziej wygrać. Naprawdę byłem pod wrażeniem jak sytuacja się odmieniła przez poczynania graczy. W sumie stwierdziliśmy po partii, że gracz, któremu szło najlepiej nie powinien wykonywać train rusha tylko wyciągać ile kasy może i dopiero w momencie możliwości straty względem innych zacząć kombinować. No ale to jak widać jedna z rzeczy do nauczenia, każdy z nas chce po prostu jak najbardziej pognębić resztę, a to nie zawsze jest opłacalne.
kisiel365
Posty: 773
Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 229 times
Been thanked: 275 times

Re: 18xx

Post autor: kisiel365 »

Czy ktoś może wyjaśnić następującą sytuację w 1817NA na 18xx.games: po bankructwie graczy szortujących moją spółkę zostało mi na markecie -1 akcji. Jestem zaskoczony, bo szortując dokładasz na market, ewentualnie jak spółkę stać albo się może zapożyczyć to może je skupić do treasury (co też poczyniłem tą spółką).
1. Czy to jest zgodne z zasadami? Bug w imlpementacji? Jak przedstawić -1 udziałów przy stole? Czy to tylko w 1817NA czy w normalnej siedemnastce też tak jest?
2. Jaki ma to wpływ na wypłaty i koniec SR?
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
Awatar użytkownika
Koziełło
Posty: 905
Rejestracja: 13 cze 2018, 13:11
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 234 times
Been thanked: 315 times

Re: 18xx

Post autor: Koziełło »

Generalnie ===> zasady. Ale: kiedyś miałem podobny przypadek w pełnym 1817 i to jest zgodne z zasadami. Jeżeli bankructwo miało miejsce podczas ORa bank domyka szorty za szortujących dopiero podczas SRa (chyba ma to znaczenie tylko w przypadku, gdy udział do domknięcia jest tylko w firmie, wtedy firma dostanie kasę dopiero podczas SRa). Rozumiem to tak, że bank przejął zobowiązania graczy, a szorty może domknąć jak zwykle podczas SR. Znalazłem to nawet kiedyś w zasadach, ale nie bardzo mogę teraz poszukać.
A co do szczegółowych pytań - przy stole to -1 to różowy kartonik, który staje się własnością banku i bank ponosi za niego zobowiązania (sam sobie płaci dywidendę :D) Na początku SRa bank domyka szorta. Jeśli są udziały na rynku to z rynku, jesli tylko w firmie to z firmy)
inny_89
Posty: 158
Rejestracja: 03 cze 2022, 21:35
Has thanked: 214 times
Been thanked: 89 times

Re: 18xx

Post autor: inny_89 »

Panowie i Panie,
Pytanie dotyczy 1873 Harzbahn - czy orientuje się ktoś czy istnieją jakieś szczególne różnice pomiędzy 1st a 2nd printing od AAG?

Niestety chyba utraciłem umiejętność szukania w Google bo nie mogę się do takich informacji dokopać.
____________________________________
Z wyrazami największego szacunku,
Miłosz
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2320
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 567 times
Been thanked: 914 times

Re: 18xx

Post autor: Galatolol »

Różni się kosztem terenu jednego heksa. Masowe wydanie ma poprawny.
inny_89
Posty: 158
Rejestracja: 03 cze 2022, 21:35
Has thanked: 214 times
Been thanked: 89 times

Re: 18xx

Post autor: inny_89 »

Dziękuję Panie Galatolol
____________________________________
Z wyrazami największego szacunku,
Miłosz
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2320
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 567 times
Been thanked: 914 times

Re: 18xx

Post autor: Galatolol »

Zagraliśmy w 1880. Poprzednie moje wrażenia, tj. ciekawe i nowatorskie pomysły, ale całość niekoniecznie już tak dobra, wciąż się utrzymuje. Główne odczucie z partii najlepiej jednak oddaje słowo "mozolna". A graliśmy 4h 40, czyli jak na dużą osiemnastkę przyzwoity czas.

Na pewno warto zagrać/odświeżyć sobie co jakiś czas, bo jest tu wiele oryginalnych mechanik, ale nie bardzo mnie ciągnie do zgłębiania.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: 18xx

Post autor: Abizaas »

Mocno mi tutaj odradzano rozgrywki dwuosobowe, więc moje 1830 prawie wyleciało z kolekcji, ale udało się umówić 4 osobową rozgrywkę najbliższy weekend. Jako że przy stole będą sami początkujący to przeczytałem dokładnie instrukcję, obejrzałem jeden pełen playthrough (grany na TTS) i wczoraj rozłożyliśmy grę by rozegrać partię w dwie osoby i zobaczyć jak to wszystko działa. Postarałem się o wytłumaczenie wszelkich smaczków i możliwości jakie dają mechanizmy gry - jak np. wciskanie martwych korporacji bez pociągów innym graczom czy parę innych drobnostek o których dowiedziałem się z forum / youtube'a / oglądanego playthrough.

Te gry rzeczywiście rozwijają skrzydła w większą liczbę osób, w dwóch jest dość statycznie, ale jak ja się dobrze bawiłem nawet w tak małym gronie :D nie mogę się doczekać 4 osobowej partii. Cieszy mnie to, że 18xx.games jest tak ładnie napisane i liczę na mnóstwo korespondencyjnych partii w przyszłości. Odczucia są inne od praktycznie każdej innej gry w jaką grałem, jeżeli miałbym porównać 1830 do innych planszówek to najbliżej tego leżał FCM który jednak nie ma wiele wspólnego. Jak mnie dziwi, że te mechanizmy nie opuściły rodziny 18xx i nie są spotykane w innych grach planszowych.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
inny_89
Posty: 158
Rejestracja: 03 cze 2022, 21:35
Has thanked: 214 times
Been thanked: 89 times

Re: 18xx

Post autor: inny_89 »

Jak mnie dziwi, że te mechanizmy nie opuściły rodziny 18xx i nie są spotykane w innych grach planszowych.
Zależy, do których elementów mechaniki dokładnie nawiązujesz ale część z nich możesz znaleźć w Imperial 2030 czy Indonesia.
____________________________________
Z wyrazami największego szacunku,
Miłosz
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: 18xx

Post autor: Abizaas »

inny_89 pisze: 16 sie 2023, 08:29
Jak mnie dziwi, że te mechanizmy nie opuściły rodziny 18xx i nie są spotykane w innych grach planszowych.
Zależy, do których elementów mechaniki dokładnie nawiązujesz ale część z nich możesz znaleźć w Imperial 2030 czy Indonesia.
Bardziej chodzi mi o to, że możesz ograć setki nowoczesnych tytułów, usiąść do 18xx i czuć się jakbyś pierwszy raz grał w grę planszową. Zupełnie inny świat niż eurasy i ameritrashe.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3409
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 626 times
Kontakt:

Re: 18xx

Post autor: piton »

Abizaas pisze: 16 sie 2023, 10:39 Zupełnie inny świat niż eurasy i ameritrashe.
a jak to powtarzałem/powtarzam do znudzenia, to mówią żem debil (może i słusznie) i nikt nie wierzy zanim nie zagra :P
(to zupełnie coś innego i trzeba podejść totalnie z czystą głową - bez komentarzy typu "gramy w ciężkie euro", no fajnie, ale to coś innego. whatever.)
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak poznajesz kolejne (lepsze) gry to się nie można nadziwić,jak ta mechanika jest doskonała i nadal udoskonalana (za rok skończy 50 lat). Kolejne gry są tylko lepsze i ciekawsze, a niby "to jest to samo".

A co do mechanik i wykorzystania tego - to niby w City of B.cośtam jest, ale dla mnie zupełnie nietrafione to mechanicznie - zbędny podział na gracza/spółki (whatever, nie ma sensu o tym pisać)
W kilku eurach było też coś ala udziały płacące graczom, ale to raczej luźne nawiązanie mechaniczne (Hab and Gut, Imperial np). Bardziej Chicago Express podpasuje w mechanikę 18xx. Feeling jest choćby we wspomnianej Indonezji, ale to nie jest 18xx.
Nawet Pan Alan Moon zrobił Union Pacific czy implementację z samolotami - gdzie są spółki i płacące udziały. Pan Moon btw. zrobił 1869, ale finalnie został przy TtR (widać MOON jakoś mało z 18xx ma wspólnego :mrgreen: )

Ogólnie oderwanie mechaniki czy szczątki mechaniki 18xx w euro (grach ogólnie) to nie bardzo działa. Musi to być spójna całość, stąd gatunek 18xx jest tak unikatowy i stanowi inną gałąź gier. Nie do podrobienia.
Lonny usilnie idzie w tym kierunku hybryda euro-18xx (np. 1840, 18MAG baaardzo mocno), ale z biegiem czasu oceniam to negatywnie (teraz jestem zdania, że za długie jak na euro, za słabe na 18xx).

Grajcie i grajcie, powodzenia :) Pozdro kolejarze.

No i zapisywać się na OSIEMNASTKON jeszcze można:
viewtopic.php?t=79532
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: 18xx

Post autor: Abizaas »

Dzisiaj pierwsza 4-osobowa rozgrywka, zakończyliśmy po 6,5h gry ze względu że dziś niedziela i nie mieliśmy za bardzo czasu dokończyć, temperatura też nie dopisuje. O dziwo zblokowaliśmy się przed dieslami, tzn żadna spółka nie miała wystarczająco kasy na diesla, większość akcji była w rękach graczy, a do tego dwie "suitcase companies" prowadzone przez jednego gracza. Wszystkim bardzo się spodobało i z pewnością będą kolejne partie.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: 18xx

Post autor: Ardel12 »

Abizaas pisze: 20 sie 2023, 17:59 Dzisiaj pierwsza 4-osobowa rozgrywka, zakończyliśmy po 6,5h gry ze względu że dziś niedziela i nie mieliśmy za bardzo czasu dokończyć, temperatura też nie dopisuje. O dziwo zblokowaliśmy się przed dieslami, tzn żadna spółka nie miała wystarczająco kasy na diesla, większość akcji była w rękach graczy, a do tego dwie "suitcase companies" prowadzone przez jednego gracza. Wszystkim bardzo się spodobało i z pewnością będą kolejne partie.
To trzeba było podłączyć te walizki wymuszając zakup pociągów co prowadziłoby do bankructwa(zapewne) gracza i końca gry.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: 18xx

Post autor: Abizaas »

Ardel12 pisze: 20 sie 2023, 18:59
Spoiler:
To trzeba było podłączyć te walizki wymuszając zakup pociągów co prowadziłoby do bankructwa(zapewne) gracza i końca gry.
Prawda, jednak to była nowa osoba i nie bardzo jej szło (skończyła ostatnia) i nie chciałem jej psuć rozgrywki, inni byli bardziej zainteresowani rozwijaniem swoich połączeń. W wprowadzających partiach staram się grać łagodniej niż normalnie i więcej tłumaczyć, niestety wiele osób łatwo się zraża do gier.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
ODPOWIEDZ