Ostatnio kupiliśmy...bo...

[agt]

Ostatnio znowu coś kupiłem i chyba mam problem. Może nie gigantycznych rozmiarów, ale… Chcę poznawać nowe gry, a z racji wieku i obowiązków, nie bardzo jest na nie czas. Ktoś pomoże jak zrobić detoks? Pomocy!

(...)

Help! Help! Help!

Pytasz i wołasz poważnie?

[kuleczka91]

Vinhos! Bo pojawił się dzisiaj w Meplu, a ja czekałam na uzupełnienie
Miodny Bzyk, bo w sumie oglądałam się za nim w Spodku, ale wiecznie stolik był zajęty. No i gra jest śliczna, może będzie idealnym fillerem do kawki

[Yuri]

Shadows over Camelot - bo dobra cena, bo znalazłem kompletne spolszczenie każdego newralgicznego elementu, bo jakoś czuję, że Młodemu się spodoba i to mocno, a wiemy jak jest z dostępnością.

[eveni]

Niezbadana Planeta - taki hype naokoło, jak nie ulec

[KOSHI]

Gears of War - miałem kiedyś i nie była to zła gra, ale wtedy dopiero zaczynałem przygodę z grami i sprzedałem. Mam Wolfenstein KS, ale coś mi mówi, że jak GoW wjedzie na stół to chyba już tego Wolfa nie spróbuję. A skoro w GoW będzie grane to druga podobna gra nie będzie mi potrzebna i sprzedam z czysty sumieniem.

Runebound 3 - zawsze chciałem spróbować i trafiła się akurat podstawka w dobrej cenie

[Darkstorm]

Ostatnio znowu coś kupiłem i chyba mam problem. Może nie gigantycznych rozmiarów, ale… Chcę poznawać nowe gry, a z racji wieku i obowiązków, nie bardzo jest na nie czas. Ktoś pomoże jak zrobić detoks? Pomocy!


Help! Help! Help!

Nie da się. Przepadłeś. Jedyne co sensowne jest uczynić to nie walczyć z tym i płynąć z prądem. Ale nie jesteś w tym sam

[Miszon]

- Insert do Pór roku - bo chciałam mieć wszystko w jednym pudełku

A to ciekawe - ja mam podstawkę i 2 dodatki i jak najbardziej się mieszczą w jednym pudełku w oryginalnym insercie.

[agt]

Nie da się. Przepadłeś. Jedyne co sensowne jest uczynić to nie walczyć z tym i płynąć z prądem. Ale nie jesteś w tym sam

To nieprawda.
Tzn. prawda, że nie jest w tym sam. Ale nieprawda, że nie da się nic z tym zrobić, ani że nie warto próbować.
Pisząc tak, możesz komuś zrobić krzywdę.
To nie jest temat do żartów.

[nimsarn]

Dostałem oo żony pozwolenie na nową grę - nie żebym potrzebował, ale to zawsze lepiej uprzedzić

I kupiłem (dziś odbieram z pmatu ) :
Quetzal - bo od wydania coś mnie w tym kręciło, a po seansach na BGA twierdzę: że to dobra gra jest... Zobaczymy jak wyjdzie w realu;
Solar City: Suburbia - nie planowałem, ale po ostatnich rozgrywkach wyszło że to SC jest drugą w popularności grą w mojej rodzinie wśród ostatnich (tego rocznych) zakupów i po prostu muszę uzupełnić...

[samuraj1369]

- Star Realms Frontiers + dodatki i promki - szukałem prostej gry pod solo do kawy i mam ją z pół tygodnia a na liczniku już 25 rozgrywek, Win ration mocno kuleje, ale prostota tej gry i faktyczne poczucie rosnącej potęgi naszego imperium przyciąga mnie non-stop. No i nie poznałem jeszcze wszystkich kart

- Uczta dla Odyna + Norwegowie - słynna promka z Libristo, ale żeby się wybielić to przed tym miałem zamówiony pakiet u liska z rebela. Oczy mi się świecą a uszy czerwienią jak słyszę sandbox, dodatkowo łatwy w ogarnięciu zasad i z trybem solo! No jak tutaj nie wziąć?

- Beyond The Sun + Liderzy Nowej Ery - promka z Libristo, zapewne pójdzie na resell, chociaż też pod solo podobno dobra, ale mam już za dużo kosmicznych gier.

[lucyfungus]

Kutná Hora: The City of Silver - nie żeby brakowało mi gier euro, ale od jakiegoś czasu i tak miałem ją na radarze.

[kurdzio]

Distilled - nie miałem ochoty dłużej czekać na ogłoszenie wersji pl (śmiesznie będzie jak ktoś po Essen się jednak zdecydował na wydanie tego u nas ) dlatego wjechała wersja angielska. Wykonanie jest świetne, a po pierwszej partii już myślę o następnej. Bardzo fajne średniej ciężkości euro, które baaardzo plusuje u mnie tematyką

Terraformacja Marsa Gra Kościana - wleciały już 2 partie i wrażenia mam bardzo pozytywne (trochę więcej opisałem w wątku z grą). Najważniejsze że się tak nie ciągnie - 1h:30min max na 2 osoby.

Tuareg + dodatek - jeden z nielicznych dwuosobowych klasyków który jeszcze nie sprawdziłem. Tak jak nie przepadam za dodatkami, tak tutaj naczytałem się że jednak warto.

Niezbadana planeta + dodatki - nasze jedyne poliomino w kolekcji. Spodziewałem się większych fajerwerków, ale rozgrywka jest bardzo przyjemna.

Amazonia - prosty set collection, chyba pójdzie na sprzedaż.

[Darkstorm]

Nie da się. Przepadłeś. Jedyne co sensowne jest uczynić to nie walczyć z tym i płynąć z prądem. Ale nie jesteś w tym sam

To nieprawda.
Tzn. prawda, że nie jest w tym sam. Ale nieprawda, że nie da się nic z tym zrobić, ani że nie warto próbować.
Pisząc tak, możesz komuś zrobić krzywdę.
To nie jest temat do żartów.

Wypowiedź autora odebrałem jako żart i w takim też kontekście napisałem swoją wypowiedź.
Jeśli to nie był żart to oczywiście przepraszam, i zalecam poszukać pomocy nie na planszowym forum wśród przypadkowych osób a u specjalisty np. psychologa. (to już pisane całkowicie serio i bez żadnej złośliwości).

I żeby nie było, że offtop:
Kupiłem ostatnio Ark Novę, bo kolega przyniósł zamiast czegoś innego w co mieliśmy grać no i skończyło się zakupem

[miker]

Spoiler:

Nie da się. Przepadłeś. Jedyne co sensowne jest uczynić to nie walczyć z tym i płynąć z prądem. Ale nie jesteś w tym sam

To nieprawda.
Tzn. prawda, że nie jest w tym sam. Ale nieprawda, że nie da się nic z tym zrobić, ani że nie warto próbować.
Pisząc tak, możesz komuś zrobić krzywdę.
To nie jest temat do żartów.

Wypowiedź autora odebrałem jako żart i w takim też kontekście napisałem swoją wypowiedź.
Jeśli to nie był żart to oczywiście przepraszam, i zalecam poszukać pomocy nie na planszowym forum wśród przypadkowych osób a u specjalisty np. psychologa. (to już pisane całkowicie serio i bez żadnej złośliwości).

I żeby nie było, że offtop:
Kupiłem ostatnio Ark Novę, bo kolega przyniósł zamiast czegoś innego w co mieliśmy grać no i skończyło się zakupem

Chwilę nie czytałem tego tematu. Jasne, że to było w formie żartu. Na forum w dużej większości jesteśmy pełnoletni i raczej nie szukamy specjalistycznej pomocy. Ot sugestie od innych kolegów i koleżanek, które mogą pomóc, np. Pomyśl 5 razy, nie daj łapać się na promocję, etc.
Ale co do zakupoholizmu, to trzeba sobie radzić inaczej. Mój post był raczej podsumowaniem, że założenia nie kupowania dużej ilości gier w tym roku spaliły na panewce, bo pokazały się gry, które zechciałem mieć. Na koniec roku zrobię podsumowanie i wyznanie grzechów.
W Twoim mailu widziałem buźkę z oczkiem, więc odczytałeś poprawnie.
W dłuższej perspektywie muszę ograniczyć kupno, bo po prostu gry będą leżały, więc nie ma sensu wydawać kasy.
Co do kupna, to nie kupiłem nic od tamtego czasu. Sorry za off top.

[kuleczka91]

- Insert do Pór roku - bo chciałam mieć wszystko w jednym pudełku

A to ciekawe - ja mam podstawkę i 2 dodatki i jak najbardziej się mieszczą w jednym pudełku w oryginalnym insercie.

No może jak nie koszulkujesz kart to tak. Ja mam wszystko w premium i się niestety nie mieściło

[tommyray]

Hexploreit Sands of shurax z dodatkiem i live deckiem - brakowało do kompletu i z jednej strony cena była mega dobra, a z drugiej z powodu frameworku ligowego jaki zrobiłem z systemem meta progresu.

[Mark442]

Łamania postanowień noworocznych ciąg dalszy... Na 34 MFKiG w Łodzi kupiłem:
1. IUVI:
- Star Realms Frontiers oraz dodatki do SR ( w końcu komplet wszystkiego, co wyszło w PL do SR):
- United,
- High Tech,
- Talie dowódcy,
- Scenariusze,
- promki i dodatkowe karty do SR

- Plug & Play Ball - w sumie 3 sztuki dla wnucząt (4-latkowie), bo maluchy uwielbiają wszelkie smarty od IUVI (pozdrowienia dla Marcina, za cierpliwość i długą pogawędkę i dla obleganej przez maluchy i rodziców Violi , za króciutką rozmowę...)

2. Phalanx (a miałem już od nich nic nie kupować..., jako karę za brak wydania pozostałych dwóch dodatków do Tapestry, których zresztą już nie wydadzą w wersji PL)
- Nanty Narking wraz z Deluxe Miniature Set w niezłej promocyjnej cenie (149 zł)

A dziś zakup w reDrewno przekładek do własnoręcznie (no, może nie do końca samodzielnie) wykonanej skrzyni z kompletną zawartością SR... Słaby jednak jestem...

[samuraj1369]

- Star Realms Frontiers oraz dodatki do SR ( w końcu komplet wszystkiego, co wyszło w PL do SR):
- United,
- High Tech,
- Talie dowódcy,
- Scenariusze,
- promki i dodatkowe karty do SR

Brakuje ci jeszcze:
- Reprint pierwszej podstawki od IUVI
- Colony Wars od IUVI
- Czterech dodatków Crisis od GFP
- Promo Pack I i II od GFP
- Gambit i Cosmic Gambit od GFP

[Miszon]

- Insert do Pór roku - bo chciałam mieć wszystko w jednym pudełku

A to ciekawe - ja mam podstawkę i 2 dodatki i jak najbardziej się mieszczą w jednym pudełku w oryginalnym insercie.

No może jak nie koszulkujesz kart to tak. Ja mam wszystko w premium i się niestety nie mieściło

W koszulkach faktycznie mieścił się tylko jeden dodatek. Po zakupieniu drugiego karty by nie weszły. Natomiast ja i tak po kilku grach odkoszulkowalem (kupiłem od kogoś od razu w koszulkach), bo do szału mnie doprowadzała niemożność sensownego tasowania w grze, w której jest tyle kart.

[Mark442]

- Star Realms Frontiers oraz dodatki do SR ( w końcu komplet wszystkiego, co wyszło w PL do SR):
- United,
- High Tech,
- Talie dowódcy,
- Scenariusze,
- promki i dodatkowe karty do SR

Brakuje ci jeszcze:
- Reprint pierwszej podstawki od IUVI
- Colony Wars od IUVI
- Czterech dodatków Crisis od GFP
- Promo Pack I i II od GFP
- Gambit i Cosmic Gambit od GFP

Nie brakuje - wymienione przez Ciebie dodatki zakupione były jeszcze w czasach wydawnictwa (GFP), o którym nie można już mówić. Jest komplet dodatków wydanych w PL, niczego nie brak !! A reprint od IUVI to zbędny wydatek

[Satino4]

Same tytuły familijne, bo żona bardzo lubi i tylko w takie gry chce ze mną grać Więc:

Carcassonne: Edycja Zimowa
Park Sawanna
Wsiąść do Pociągu: Kraje Północy
Kuchenna Gorączka (z wymiany) - według żony najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grała może dlatego, że ona gotuje a ja zmywam . Po takim zachwycie nie dziwię się, że Mage Knight czy Spirit Island nie podeszły
Wojownicy Podziemi: Druga edycja (także z wymiany)

[Gizmoo]

Od końcówki kwietnia trzymałem się dzielnie! Przez prawie pół roku nie kupiłem NIC. Aż nagle... Puściły wszelkie hamulce.

I tak, przez ostatnie półtora miesiąca, kupiłem aż za dużo gier. Popłynąłem totalnie. A zaczęło się tak niewinnie...

TAWANTINSUYU - Bo... Zagrałem u kumpla i tak mocno siadło, że wstałem od stołu w poczuciu rewelacyjnie spędzonego czasu i z miejsca zerwałem swoje postanowienie o niepowiększaniu kolekcji. Jeszcze tego samego wieczoru znalazłem egzemplarz na OLX w super cenie i pyk - kupione! I to był zdecydowanie najlepszy zakup. Aktualnie dla mnie najlepsze i najciekawsze euro w jakie grałem w tym roku!

TAWANTINSUYU: THE GOLDEN AGE - Bo... Zagrałem drugi raz w podstawkę i siadło jeszcze bardziej. Tego samego wieczoru zacząłem rozglądać się za dodatkiem. Po wielu nieistotnych w historii perypetiach udało się dorwać dodatek na promocji Board & Dice.

I już wydawało się, że to będzie jedyny zakup w półroczu, ale za oknem zrobiło się szaro, ja zacząłem więcej grać, dodatkowo złapałem doła i jakby za mało było problemów, to zacząłem oglądać ostatnią kampanię od CMON. Miałem już nigdy nic od nich nie wspierać, ale...

MORDRED - Bo... Uwielbiam arturiańskie mity, uwielbiam kreskę Adriana Smitha, area control stał się moim ulubionym planszówkowym gatunkiem. Zapoznałem się z mechaniką, obejrzałem gameplay i po długich wahaniach i przegranym boju stoczonym z własnym portfelem, w końcu uległem pokusie. Wygląda na ciekawy miks pomysłów w stylu mojego ukochanego Mezo, więc raczej liczę na hit, niż kit.

CYNOWY SZLAK: EDYCJA ROZSZERZONA - Bo... Grałem kiedyś i mi się bardzo mi się podobało. Na OLX ktoś wystawił nówkę sztukę w skandalicznie niskiej cenie i nie mogłem przepuścić takiej okazji! Zagraliśmy w mojej grupie i okazało się, że to był drugi najlepszy zakup w tym roku. Siadło wszystkim bez wyjątku. Tak bardzo, że zagraliśmy drugi raz, a ja dokupiłem pakiet promek z KS. Jutro (środa) jesteśmy umówieni na kolejną partyjkę. Tym razem spróbujemy z dodatkowymi modułami.

WYSOKIE NAPIĘCIE: ZOSTAŃ MENADŻEREM - Bo... Kumpel sprzedawał w skandalicznie niskiej cenie. Zagrał jedynie raz i mu nie siadło. Ja lubię strasznie First Sparks, więc stwierdziłem, że uwolnię go od tego brzemienia. Zagrałem już trzy razy, ale jakoś nie mogę przekonać się do tej gry i już wylądowała w moim wątku sprzedażowym. Doceniam pomysły, to jest bardzo sprytna gra ekonomiczna, ale jednak to nie jest mój typ rozrywki (matematyka - zamiast emocji).

NOW OR NEVER - Bo... Uwielbiam gry Laukata. Ktoś ogłosił grupówkę na Rebelu, a to jedyne sensowne miejsce gdzie można(by) było dorwać to w sensownej cenie. Mój problem rozwiązał Kuba (japanczyk), który sprzedał mi NON w jeszcze piękniejszej cenie. Chwała mu na wieki za to!

STUDIUM W SZMARAGDZIE - Bo... Po pierwsze, to myślałem o tej grze od dawna. Uwielbiam deckbuildery, uwielbiam area control i pasjonują mnie mity Cthulhu. Ale drugim powodem, dla którego kupiłem SWS, to... Mam ostatnio totalną jazdę na gry Martina Wallace'a! Obsesyjnie wręcz gram w gry jego autorstwa, które mam w kolekcji - Wildlads, AuZtralia, Via Nebula, Moa. Dużą cegłę do tego zakupu dołożył jeszcze Cynowy Szlak, który mi mocno siadł.

ARK NOVA: WODNY ŚWIAT - Bo... Podstawkę mam ograną niemal do porzygu. To gra, która najczęściej lądowała w tym roku na moim stole. Jak tylko ogłoszono dodatek - wiedziałem, że wyląduje u mnie w kolekcji. Jak tylko Portal ogłosił przedsprzedaż - to tego samego dnia zapadła decyzja o zakupie. Pomógł w tym, jak zwykle niezawodny Yuri!

PODWODNE MIASTA: MINIDODATEK - Bo... Zamawiałem Wodny Świat, to dorzuciłem te promki do paczki.

THE ARRIVAL - Bo... Pisałem już wcześniej, że mam totalną jazdę na gry autorstwa Martina Wallace'a? No i tutaj mógłbym w sumie zakończyć tłumaczenia dlaczego to kupiłem, ale o Arrival myślałem od bardzo dawna. Ktoś z forumowiczów pamięta jeszcze, że miała być wydana Polska Edycja i kampania na wspieram.to miała kłopoty od samego początku? (wraz z dziwnymi pomysłami na szatę graficzną) The Arrival urzekło mnie mechaniką i już nie mogę doczekać się rozgrywki! Czekam z niecierpliwością aż do mnie dotrze.

KEPLER 3042 - Bo... Pamiętam jak Placentia Games miała tą grę na stoisku w Essen. Już wtedy świeciły mi się oczka. Euro o eksploracji i kolonizacji kosmosu? Do tego z super sprytnym drzewkiem technologicznym!? No muszę to mieć! Niestety, ale gra była super trudna do dostania. Od Placentii tytuł przejął Renegade Games, grę doszlifował, zmienił szatę graficzną na jeszcze bardziej atrakcyjną wizualnie i... Wydał w skandalicznie wysokiej cenie. Przez wiele lat Kepler 3042 leżał sobie na mojej wishliście. Jak tylko pojawiła się promocja - nie czekałem dłużej. Zamówione wczoraj, czekam aż dotrze do mnie i ostrze sobie zęby na ten tytuł, bo jestem prawie w stu procentach pewny, że to będzie u mnie totalny hicior.

I to tyle. Serio nie planuję już w tym roku żadnych zakupów, chociaż oczywiście istnieje duże ryzyko, że złamię to postanowienie. Bo za rogiem czai się kampania Fall of Lumen, do tego planuję wreszcie zagrać w Brassa, no i czekam na nowe Preludia 2 do Terraformacji Marsa. Ech... Człowiek się nawet nie obejrzał, szast prast i znowu nie ma miejsca na nowe pudła. A najgorsze, że tyle ciekawych gier wyszło na Essen Spiel. Znowu ci niedobrzy Niemcy robią blizkrieg na moją przestrzeń mieszkaniową.

[sortirus]

• Barrage: Afera na Nilu - bo ostatnio miałem drugie podejście (i finalnie kilka więcej) do tej planszówki z myślą, że prawdopodobnie poleci na sprzedaż ale warto dać drugą szansę. Pierwszy raz zagrałem na początku roku i to była pierwsza gra u mnie powyżej 4 w skali ciężkości (i powyżej 3 swoją drogą). Odbiłem się od niej dosyć mocno, mimo że grało się okej to czułem ogromne zmęczenie po niej. Przy drugim podejściu zamiast zmęczenia była ekscytacja i chęć ponownego zagrania.
• Uczta dla Odyna z Norwegami - bo słynna promka na Libristo, od dawna była w obszarze zainteresowań, ale najpierw słabo dostępna, potem zaczęły się pojawiać wątpliwości czy to gra dla mnie, finalnie się okazało że dla mnie i to jak ,
• Tzolk'in i Marco Polo- bo z racji nowej miłości do Barrage poprzeglądałem też inne planszówki od włochów i te przykuły mocno moją uwagę.

[nimsarn]

THE ARRIVAL - Bo... Pisałem już wcześniej, że mam totalną jazdę na gry autorstwa Martina Wallace'a? No i tutaj mógłbym w sumie zakończyć tłumaczenia dlaczego to kupiłem, ale o Arrival myślałem od bardzo dawna. Ktoś z forumowiczów pamięta jeszcze, że miała być wydana Polska Edycja i kampania na wspieram.to miała kłopoty od samego początku? (wraz z dziwnymi pomysłami na szatę graficzną) The Arrival urzekło mnie mechaniką i już nie mogę doczekać się rozgrywki! Czekam z niecierpliwością aż do mnie dotrze.

KEPLER 3042 - Bo... Pamiętam jak Placentia Games miała tą grę na stoisku w Essen. Już wtedy świeciły mi się oczka. Euro o eksploracji i kolonizacji kosmosu? Do tego z super sprytnym drzewkiem technologicznym!? No muszę to mieć! Niestety, ale gra była super trudna do dostania. Od Placentii tytuł przejął Renegade Games, grę doszlifował, zmienił szatę graficzną na jeszcze bardziej atrakcyjną wizualnie i... Wydał w skandalicznie wysokiej cenie. Przez wiele lat Kepler 3042 leżał sobie na mojej wishliście. Jak tylko pojawiła się promocja - nie czekałem dłużej. Zamówione wczoraj, czekam aż dotrze do mnie i ostrze sobie zęby na ten tytuł, bo jestem prawie w stu procentach pewny, że to będzie u mnie totalny hicior.

Zazdroszczę obu tytułów, bo na oba sam w odpowiednim czasie się nie zdecydowałem...
A tak przy okazji Arrivala kupiłeś w starej czy nowej wersji?

[RUNner]

Od końcówki kwietnia trzymałem się dzielnie! Przez prawie pół roku nie kupiłem NIC. Aż nagle... Puściły wszelkie hamulce.

Potwierdza się reguła, że nie sztuką jest rzucić nałóg. Sztuką jest do niego nie wrócić