Thorgal: Gra Karciana (Marcin Tomczyk)

[TOMEQ]

Chyba masz ten kod?
Idzie dokądś, czy na razie po prostu jest.
Dzięki za recenzję. Obserwuję grę i tylko się coraz bardziej upewniam (napalam)...

[Miszon]

"Zbiórka "?

Hmm... niedobrze... :-/ . Myślałem, że gra wyjdzie normalnie...

[sopel82]

Hmm... niedobrze... :-/ . Myślałem, że gra wyjdzie normalnie...

Moze to będzie normalna zbiórka z premiera niedługo. W końcu to „tylko” karcianka i wyglada na gotową. Możliwe, że prostu chcą oszacować popyt.

[psia.kostka]

"Zbiórka "?
Hmm... niedobrze... :-/

Spoiler:

[stary gracz]

Ja także byłem dzisiaj na Festiwalu Gier i Komiksów i również zahaczyłem o stoisko z Thorgalem. Niestety nie udało się zagrać, ale pooglądałem karty i potwierdzam, że grafiki są bardzo ładne. Tutaj też zdobywamy obszary i od razu nasunęło mi się podobieństwo do Wojny o Pierścień: Gry Karcianej, jednak nie wiem jak je się zdobywa więc może być to inaczej rozwiązane. Podpytałem jeszcze czy planują jakiś dodatek solo lub kooperacyjny przeciw AI - nie ma takich planów. Czas pokaże.

[Mark442]

Hmm... niedobrze... :-/ . Myślałem, że gra wyjdzie normalnie...

Moze to będzie normalna zbiórka z premiera niedługo. W końcu to „tylko” karcianka i wyglada na gotową. Możliwe, że prostu chcą oszacować popyt.

Rozmawiałem z autorami na 34 MFKiG w Łodzi w sobotę... Start kampanii na Gamefound przewidywany jest na przełom października i listopada br. Wydanie najprawdopodobniej w okolicach przyszłorocznego Pyrkonu. Co do SCD (póki co to tajemnica - nie puszczę pary z ust) nie jest (nie będzie) wysoka. Nie przewidywane są żadne ulgi w pierwszych godzinach kampanii i żadne addony oraz dodatki, czy tryb jednoosobowy. Jest masa klimatycznych kart w niewielkim pudełku (dla mnie grafiki to klasa światowa, a wykonanie sztos). Mnie kupiono i graficznie i mechanicznie. Rzadko wchodzę w KSy i Gamefoundy, czy wspieraczki, ale ten tytuł wspieram na samym początku i czekam z niecierpliwością na przyszłoroczne wydanie!!

[psia.kostka]

Nie przewidywane są żadne ulgi w pierwszych godzinach kampanii i żadne addony oraz dodatki, czy tryb jednoosobowy.

Hmm, to po co CF? Dla reklamy/rozglosu? Ok, ale rozglos nagoni CFowych wyjadaczy spragnionych bonusow i EX, ktorzy zderza sie z niewielkim pudelkiem wypelnionym pieknymi kartami. Czy to dobry ruch? Zobaczymy!

A jeszcze trzeba wziac pod uwage, ze wsrod "thorgalowych boomerow" odsetek kickstartero-sceptykow pewnie jest wiekszy

[Miszon]

Ale będzie potem wersja sklepowa?

[Leser]

Dlaczego Kickstarter? Ponieważ Lucrum Games zamierza wydawać własne gry, a będąc najwyżej średniej wielkości wydawnictwem musimy zdobyć doświadczenie w crowdfundingu. Thorgal jest dobrym tytułem na "pierwszą jazdę". Nie zakładany nie wiadomo jakiego sukcesu, ale chcemy przetrenować ten model wydawniczy.

Wersja sklepowa jest oczywiście także w planach.

EDIT: Przyszło mi jeszcze do głowy, że ktoś może sobie zadawać pytanie: "a po co doświadczenie w crowdfundingu, wydawajcie dobre gry, to ludzie kupią i zarobicie". Więc z cyklu "dlaczego wydawnictwa robią, jak robią" uzupelniam powyższą wypowiedź o krótki elaborat.

Niestety zaprezentowane powyżej idealistyczne podejście nie jest do końca prawdziwe. Robić własne gry i wydawać na polski rynek się zwyczajnie nie opłaca. Owszem, można zrobić hit i zarobić, ale nakład pracy i związanych z nią kosztów jest przy tym znacznie większy, niż przy wydawaniu gier na licencji. Żeby się to opłacało, trzeba mieć partnerów zagranicznych. A że, jak wszyscy wiemy, wydawnictw jest pierdyliard, a corocznych premier pierdyliard do kwadratu, nie wystarczy zrobienie dobrej gry. Trzeba przekonać innych wydawców, że ta konkretna gra im się opłaci i że powinni potraktować ją poważnie, a nie wrzucić na kupę pudeł do ewentualnego rozważenia w wolnej chwili, która nigdy nie nastąpi. Powodzenie kampanii gry jest, czy się to komuś podoba, czy nie, najlepszym, najbardziej transparentnym i mierzalnym wskaźnikiem zainteresowania danym tytułem wśród graczy.

[tomp]

@Leser
Pamiętajcie, że Thorgal jest marką typowo europejską, a nawet można się ograniczyć do krajów beneluksu, francji i polski. Nie nastawiajcie się na dużo wspierających z innych krajów np. usa lub kanady. Warto pomyśleć o wersjach językowych np. francuski czy też polski.

[psborsuk]

@Leser
Pamiętajcie, że Thorgal jest marką typowo europejską, a nawet można się ograniczyć do krajów beneluksu, francji i polski. Nie nastawiajcie się na dużo wspierających z innych krajów np. usa lub kanady. Warto pomyśleć o wersjach językowych np. francuski czy też polski.

Na Festiwalu Komiksu graliśmy w wersję PL.

[Leser]

@Leser
Pamiętajcie, że Thorgal jest marką typowo europejską, a nawet można się ograniczyć do krajów beneluksu, francji i polski. Nie nastawiajcie się na dużo wspierających z innych krajów np. usa lub kanady. Warto pomyśleć o wersjach językowych np. francuski czy też polski.

Jasne, jednym z głównych celów naszej eskapady do Essen było właśnie znalezienie partnera na te kraje. W tej chwili trwają rozmowy. Zobaczymy, co z tego wyniknie. O tym, że marka Thorgala niewiele znaczy za oceanem, oczywiście wiemy.

Gdyby natomiast ktoś miał wątpliwości, gra jest tworzona po polsku i nasz rodzimy rynek jest naszym głównym rynkiem docelowym.

[tomp]

Super! Owocnych negocjacji
Trzymam kciuki. Jakby coś to wspieram w ciemno

[Propi]

Graliśmy w Essen wersję demo, okrojoną z kilku mechanik, która mimo to już mocno wciągała. Pięknie ilustrowane, angażujące przeciąganie liny, wzbogacone o parę miodnych mechanik (np. dociąg kart w ciemno, z podziałem na te do zagrywania i te do opłacania kosztów tego zagrania). W wersji pełnej będzie jeszcze miodniej - naturalnie nie mogę się doczekać!

Gra nie ma pretensji do bycia przygodówką, nie udaje wielkiej fabuły, ale wyciąga z Thorgala unikatową kreskę i mechanicznie daje graczom mnóstwo dobrej zabawy. W przeciwieństwie do konkurencyjnej gry, która chyba robi na odwrót, gdzieś po drodze gubiąc element funu.

[bdm]

Kiedy premiera sklepowa? Nie mogę się już doczekać.

[psborsuk]

Kojarzę, że wspominany był przyszłoroczny Pyrkon.

[kempy]

Przyznam, że ta gra zaczyna mnie bardziej interesować, niż ta druga w tym samym uniwersum. Nie wiem, może też zadziałał sentyment to ś.p. CCG, którego lubiłem, sporo grałem i w którego nikt nie grał chyba poza naszą ekipą (bo jak poszedłem do jakiegoś klubu, spytać czy ktoś chce zagrać w Thorgala, to goście zdziwionym wzrokiem na mnie popatrzyli, a potem wrócili do młócenia w MTG).

Grano, grano. Nawet po oficjalnej śmierci. W sieci nadal nawet wisi strona poświęcona tej grze, gdzie można między innymi znaleźć skany kart z pierwszego (nie wydanego) dodatku. http://www.thorgalkgk.ugu.pl

To fakt, ale stworzył można powiedzieć polskie LCG w postaci Veto

Raczej CCG bo to była gra z losowymi boosterami.

Gdy skończy, zaczyna się faza Wyprawy. Gracz aktywny wybiera lokację, którą chce zdobyć. By tego dokonać, musi dysponować ilością współczynników (walki, sprytu i magii) równą lub większą od tej, podanej na obszarze. Przeciwnik może przydzielić swojego stronnika do obrony obszaru (o ile ma on taki sam symbol, jak obszar), wówczas jego współczynniki sumują się z bronionym obszarem (musimy jednak zapłacić jego koszt). Ryzyko jest takie, że jeśli mimo tego obszar zostanie zdobyty, obrońca ginie.

Fajne nawiązanie do poprzedniej karcianki Thorgala. Tylko, że tam Misje miały poziom trudności określony jedną cechą. Nie żeby to była oryginalna mechanika, bo stosowana też wcześniej w innych karciankach, ale fajnie że jest akurat taka analogia do Thorgal CCG.

[Arius]

Przyznam, że ta gra zaczyna mnie bardziej interesować, niż ta druga w tym samym uniwersum. Nie wiem, może też zadziałał sentyment to ś.p. CCG, którego lubiłem, sporo grałem i w którego nikt nie grał chyba poza naszą ekipą (bo jak poszedłem do jakiegoś klubu, spytać czy ktoś chce zagrać w Thorgala, to goście zdziwionym wzrokiem na mnie popatrzyli, a potem wrócili do młócenia w MTG).

Heh grałem w Thorgala. Możliwe, że mam nawet karty.
Niestety był lekko niezbalansowany.
Tam można było na talii magów i pojedynków (1 vs 1) w 3 rundy chyba wygrać. Albo nawet dwie jak przeciwnik wystawił wyprawę za 3 której obrona dawała punkt.

[kempy]

Heh grałem w Thorgala. Możliwe, że mam nawet karty.
Niestety był lekko niezbalansowany.
Tam można było na talii magów i pojedynków (1 vs 1) w 3 rundy chyba wygrać. Albo nawet dwie jak przeciwnik wystawił wyprawę za 3 której obrona dawała punkt.

Gra nie miała żadnego regulatora w postaci zasobów. Wystawiało się po prostu karty z ręki, więc jak ktoś miał solidny deck, to jak w klasycznej Wojnie kto dociągnął lepsze to wygrywał. Później pojawił się fanowski pomysł na budowanie talii w systemie punktowym co miało ukrócić OP decki oparte na silnych rzadkich czarach. Nawet rozegrano kilka turniejów w tym systemie i rozwiązanie się sprawdziło. Zasady są w tym linku co wkleiłem powyżej.

Co do nowego Thorgala to przyznam, że będę obserwował, ale w żadne kickstartery nie zamierzam się bawić. Jak gra będzie w sklepie to wtedy zadecyduję.

[sopel82]

Chyba masz ten kod? Idzie dokądś, czy na razie po prostu jest.

Pewnie tutaj idzie: www.kickstarter.com/projects/1305472839/thorgal-the-card-game

[psborsuk]

Kampania rusza za 3 dni (info z FB wydawnictwa).

[Harwas]

Kampania już ruszyła

[psborsuk]

Kurcze, faktycznie. Nie spojrzałem na datę posta

[mBird]

A wsparlem. Bardziej chyba z sentymentu do dziecięcych lat i komiksów przynoszonych z biblioteki, choć fabularnie nie pamiętam prawie nic. Po drugie, stwierdziłem, że chyba warto wesprzeć rodzime wydawnictwo. Kibicuję, żeby się udało. Informacji o grze jest jednak bardzo mało. Może ktoś ma wiedzę jak ta gra się skaluje?

[kempy]

Czy obecny stan kampanii pozwala mieć nadzieję, że gra trafi później do sklepów?