Wiedźmin: Ścieżka Przeznaczenia / The Witcher: Path of Destiny (Łukasz Woźniak)

[yrq]

Jak sądzicie czyżby te wszystkie (w sumie nie potrzebne) figurki w W:ŚP były po to aby dzięki tej tajemniczej "rzeczy" np. zestawowi konwertującemu można je było w pełni wykorzystać w Wiedźmin: Stary Świat?

Nie. Na to licencja nie pozwala.

[psia.kostka]

Moze system RPG lub skirmish lub album "poznaj nowe hobby - malowanie figuresow for dummies".

A te grupowe figurki jak wam sie widza? Dosc nietypowe.

[Luko_b]

Czy te wszystkie figurki bohaterów używa się tylko i wyłącznie do oznaczenia które dwie karty się bierze? I równie dobrze gracz mógłby po prostu wziąć te karty bez oznaczania, zawsze to ruch ręką mniej?

Ja mam od wczoraj swoją "teorię spiskową" odnośnie figurek o której wspomniałem w temacie zbiórki.

W "Piotrek pyta..." było kompleksowe omówienie gry wraz z dotychczasowymi odblokowanymi celami, Dzikim Gonem oraz opowiadaniem o smoku.


Była wypowiedź (1:03:20) o "dużej rzeczy" która może być pozytywnym zaskoczeniem dla graczy w ramach uniwersum Wiedzmina.
Jak sądzicie czyżby te wszystkie (w sumie nie potrzebne) figurki w W:ŚP były po to aby dzięki tej tajemniczej "rzeczy" np. zestawowi konwertującemu można je było w pełni wykorzystać w Wiedźmin: Stary Świat?

Imo to po porstu (oficjalna) zapowiedz kolejnej gry CDP w tym uniwersum.
Tej biedy z aktualnej kampanii nic nie uratuje.

Plakalem bardzo przy okazji Starego Swiata (jako wielki fanboy cyfrowej wersji), ze „to nie to” czego sie spodziewalem. Nooo to teraz zwyczajnie brak mi slow. To jest kastracja IP bez znieczulenia. Gra CDP to juz nie tylko rozrywka, ostatnia czesc to sztuka.
Tutaj? Matko swieta… dopasuj znaczki i uuuuu wygrana. Figurki jako tracker pozycji na torze akcji, story odklejone od mechanik. Koszmar po prostu koszmar. Tam nie ma zupelnie nic oprocz artu ktory dostarczyl CDP.
Smutek i zal.

Mowilem to i powtorze jeszcze raz. To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

[yrq]

Imo to po porstu (oficjalna) zapowiedz kolejnej gry CDP w tym uniwersum.
Tej biedy z aktualnej kampanii nic nie uratuje.

Plakalem bardzo przy okazji Starego Swiata (jako wielki fanboy cyfrowej wersji), ze „to nie to” czego sie spodziewalem. Nooo to teraz zwyczajnie brak mi slow. To jest kastracja IP bez znieczulenia. Gra CDP to juz nie tylko rozrywka, ostatnia czesc to sztuka.
Tutaj? Matko swieta… dopasuj znaczki i uuuuu wygrana. Figurki jako tracker pozycji na torze akcji, story odklejone od mechanik. Koszmar po prostu koszmar. Tam nie ma zupelnie nic oprocz artu ktory dostarczyl CDP.
Smutek i zal.

Mowilem to i powtorze jeszcze raz. To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

Wyraźnie jest mowa, że w ramach tego projektu pojawi się coś niespodziewanego, może przestanie być "biedą".
Sparafrazuję: to, że ktoś gra w gry, nie znaczy, że musi lubić wszystko i automatycznie narzekać na projekt, który nie jest zgodny z jego oczekiwaniami.

[psia.kostka]

To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

[michcic]

Spoiler:

Czy te wszystkie figurki bohaterów używa się tylko i wyłącznie do oznaczenia które dwie karty się bierze? I równie dobrze gracz mógłby po prostu wziąć te karty bez oznaczania, zawsze to ruch ręką mniej?

Ja mam od wczoraj swoją "teorię spiskową" odnośnie figurek o której wspomniałem w temacie zbiórki.

W "Piotrek pyta..." było kompleksowe omówienie gry wraz z dotychczasowymi odblokowanymi celami, Dzikim Gonem oraz opowiadaniem o smoku.


Była wypowiedź (1:03:20) o "dużej rzeczy" która może być pozytywnym zaskoczeniem dla graczy w ramach uniwersum Wiedzmina.
Jak sądzicie czyżby te wszystkie (w sumie nie potrzebne) figurki w W:ŚP były po to aby dzięki tej tajemniczej "rzeczy" np. zestawowi konwertującemu można je było w pełni wykorzystać w Wiedźmin: Stary Świat?

Imo to po porstu (oficjalna) zapowiedz kolejnej gry CDP w tym uniwersum.
Tej biedy z aktualnej kampanii nic nie uratuje.

Plakalem bardzo przy okazji Starego Swiata (jako wielki fanboy cyfrowej wersji), ze „to nie to” czego sie spodziewalem. Nooo to teraz zwyczajnie brak mi slow. To jest kastracja IP bez znieczulenia. Gra CDP to juz nie tylko rozrywka, ostatnia czesc to sztuka.
Tutaj? Matko swieta… dopasuj znaczki i uuuuu wygrana. Figurki jako tracker pozycji na torze akcji, story odklejone od mechanik. Koszmar po prostu koszmar. Tam nie ma zupelnie nic oprocz artu ktory dostarczyl CDP.
Smutek i zal.

Mowilem to i powtorze jeszcze raz. To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

Szkoda, że gra nie trafia w Twój gust, ale dlaczego sugerujesz, że gra w ogóle nie powinna powstać? Jak widać bardzo wielu graczy jest przeciwnego zdania.

Jeszcze jedno małe sprostowanie: zdecydowana większość artów do tej gry nie pochodzi od CDP. To, że komuś coś się wydaje, nie znaczy, że automatycznie powinien przyjmować to za pewnik i wprowadzać innych w błąd.

[Luko_b]

Spoiler:

Imo to po porstu (oficjalna) zapowiedz kolejnej gry CDP w tym uniwersum.
Tej biedy z aktualnej kampanii nic nie uratuje.

Plakalem bardzo przy okazji Starego Swiata (jako wielki fanboy cyfrowej wersji), ze „to nie to” czego sie spodziewalem. Nooo to teraz zwyczajnie brak mi slow. To jest kastracja IP bez znieczulenia. Gra CDP to juz nie tylko rozrywka, ostatnia czesc to sztuka.
Tutaj? Matko swieta… dopasuj znaczki i uuuuu wygrana. Figurki jako tracker pozycji na torze akcji, story odklejone od mechanik. Koszmar po prostu koszmar. Tam nie ma zupelnie nic oprocz artu ktory dostarczyl CDP.
Smutek i zal.

Mowilem to i powtorze jeszcze raz. To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

Wyraźnie jest mowa, że w ramach tego projektu pojawi się coś niespodziewanego, może przestanie być "biedą".
Sparafrazuję: to, że ktoś gra w gry, nie znaczy, że musi lubić wszystko i automatycznie narzekać na projekt, który nie jest zgodny z jego oczekiwaniami.

Co? wlasnie mam absolutne prawo, jestem targetem obietnic tej gry, jestem koncowym odbiorca, jestem potencjalnym klientem. Mam absolutne prawo komentowac towar ktorego nie zdecydowalem sie kupic (bo nie oferuje nic).

[goldsun]

Co? wlasnie mam absolutne prawo, jestem targetem obietnic tej gry, jestem koncowym odbiorca, jestem potencjalnym klientem. Mam absolutne prawo komentowac towar ktorego nie zdecydowalem sie kupic (bo nie oferuje nic).

Wiesz, trochę to skracając brzmi jak
"Zapłaciłem więc mam prawo ... To znaczy nie zapłaciłem, ale mógłbym zapłacić a to prawie to samo ..."
Ja też komentuję i wytykam to co mi się nie podoba. Ale jednak nie w tonie "wszystko jest do d..." i to co mi się nie podoba piszę przede wszystkim twórcom wprost. Mając na uwadze, że inni mogą mieć odmienne zdanie.
A jeśli jakaś gra jednak mnie kompletnie nie interesuje, to po prostu przestaję ją komentować.

[Luko_b]

Spoiler:

Ja mam od wczoraj swoją "teorię spiskową" odnośnie figurek o której wspomniałem w temacie zbiórki.

W "Piotrek pyta..." było kompleksowe omówienie gry wraz z dotychczasowymi odblokowanymi celami, Dzikim Gonem oraz opowiadaniem o smoku.


Była wypowiedź (1:03:20) o "dużej rzeczy" która może być pozytywnym zaskoczeniem dla graczy w ramach uniwersum Wiedzmina.
Jak sądzicie czyżby te wszystkie (w sumie nie potrzebne) figurki w W:ŚP były po to aby dzięki tej tajemniczej "rzeczy" np. zestawowi konwertującemu można je było w pełni wykorzystać w Wiedźmin: Stary Świat?

Imo to po porstu (oficjalna) zapowiedz kolejnej gry CDP w tym uniwersum.
Tej biedy z aktualnej kampanii nic nie uratuje.

Plakalem bardzo przy okazji Starego Swiata (jako wielki fanboy cyfrowej wersji), ze „to nie to” czego sie spodziewalem. Nooo to teraz zwyczajnie brak mi slow. To jest kastracja IP bez znieczulenia. Gra CDP to juz nie tylko rozrywka, ostatnia czesc to sztuka.
Tutaj? Matko swieta… dopasuj znaczki i uuuuu wygrana. Figurki jako tracker pozycji na torze akcji, story odklejone od mechanik. Koszmar po prostu koszmar. Tam nie ma zupelnie nic oprocz artu ktory dostarczyl CDP.
Smutek i zal.

Mowilem to i powtorze jeszcze raz. To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

Szkoda, że gra nie trafia w Twój gust, ale dlaczego sugerujesz, że gra w ogóle nie powinna powstać? Jak widać bardzo wielu graczy jest przeciwnego zdania.

Jeszcze jedno małe sprostowanie: zdecydowana większość artów do tej gry nie pochodzi od CDP. To, że komuś coś się wydaje, nie znaczy, że automatycznie powinien przyjmować to za pewnik i wprowadzać innych w błąd.

Bo to jest bieda z nendza. Core loop polegajacy na dobraniu 2 kart i dopasowaniu znaczkow. Przy takim IP to wstyd.

@art ok, to zrob sobie maly eksperyment (moze byc myslowy). Zamknij oczy i „wywal” wszystkie grafiki dostarczone przez redow (moga to byc nawet same postacie ktore sa na kartach czy planszetce, na ktore patrzysz przez wiekszosc czasu). Zmien nazwe na „przygoda na neoprenowej macie” i co Ci zostamie? Gra tak plyka i slaba, ze bez wielkiego IP nikt by na to nie spojrzal. Zreszta masz juz oddzew z rynku a za 13 dni mozemy porownac „sukcesy” obu tych gier.

[Luko_b]

Co? wlasnie mam absolutne prawo, jestem targetem obietnic tej gry, jestem koncowym odbiorca, jestem potencjalnym klientem. Mam absolutne prawo komentowac towar ktorego nie zdecydowalem sie kupic (bo nie oferuje nic).

Wiesz, trochę to skracając brzmi jak
"Zapłaciłem więc mam prawo ... To znaczy nie zapłaciłem, ale mógłbym zapłacić a to prawie to samo ..."
Ja też komentuję i wytykam to co mi się nie podoba. Ale jednak nie w tonie "wszystko jest do d..." i to co mi się nie podoba piszę przede wszystkim twórcom wprost. Mając na uwadze, że inni mogą mieć odmienne zdanie.
A jeśli jakaś gra jednak mnie kompletnie nie interesuje, to po prostu przestaję ją komentować.

No jak? To np musze zlamac reke zeby miec prawo mowienia o zlamanych rekach?

Przykro mi ale tak jest, napisalem to wyzej. Zerknalbys na ta kampanie gdyby nie IP? Tak serio?

[japanczyk]

Imo to po porstu (oficjalna) zapowiedz kolejnej gry CDP w tym uniwersum.
Tej biedy z aktualnej kampanii nic nie uratuje.

Plakalem bardzo przy okazji Starego Swiata (jako wielki fanboy cyfrowej wersji), ze „to nie to” czego sie spodziewalem. Nooo to teraz zwyczajnie brak mi slow. To jest kastracja IP bez znieczulenia. Gra CDP to juz nie tylko rozrywka, ostatnia czesc to sztuka.
Tutaj? Matko swieta… dopasuj znaczki i uuuuu wygrana. Figurki jako tracker pozycji na torze akcji, story odklejone od mechanik. Koszmar po prostu koszmar. Tam nie ma zupelnie nic oprocz artu ktory dostarczyl CDP.
Smutek i zal.

Mowilem to i powtorze jeszcze raz. To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

Sorry, ale to jest po prostu rozminiecie sie twoich oczekiwan z rzeczywistoscia, a nie to, ze gra jest zla per se

Jest duzo gier, ktore sa abstrakcyjne, ktore maja rozjazd mechaniki z tematem
Tutaj pewnie najpierw powstala mechanika (ktora z tego co slysze sprawdza sie niezle), a pozniej dojechal temat, ale jak widac sam koncept podoba sie ludziom

[goldsun]

Co? wlasnie mam absolutne prawo, jestem targetem obietnic tej gry, jestem koncowym odbiorca, jestem potencjalnym klientem. Mam absolutne prawo komentowac towar ktorego nie zdecydowalem sie kupic (bo nie oferuje nic).

Wiesz, trochę to skracając brzmi jak
"Zapłaciłem więc mam prawo ... To znaczy nie zapłaciłem, ale mógłbym zapłacić a to prawie to samo ..."
Ja też komentuję i wytykam to co mi się nie podoba. Ale jednak nie w tonie "wszystko jest do d..." i to co mi się nie podoba piszę przede wszystkim twórcom wprost. Mając na uwadze, że inni mogą mieć odmienne zdanie.
A jeśli jakaś gra jednak mnie kompletnie nie interesuje, to po prostu przestaję ją komentować.

No jak? To np musze zlamac reke zeby miec prawo mowienia o zlamanych rekach?

Przykro mi ale tak jest, napisalem to wyzej. Zerknalbys na ta kampanie gdyby nie IP? Tak serio?

Ale nikt Ci nie broni komentować.
Tylko ton trochę luźniejszy by się przydał.
Po prostu trzeba czasami przyjąć do wiadomości, że ludzie wolą coś innego niż ja.
Mam to od dawna w książkach w których porządnych sajfajów wydawanych jest jak na lekarstwo, bo tylko garstka ludzi takie książki kupuje. Za to paranormale, albo kolejna opowiastka o półnagich barbarzyńcach z mieczami i pięknymi (równie półnagimi) kobietami obok - sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Co zrobić - taki mamy klimat.
Jak mi gra ewidentnie nie podchodzi, to po prostu odpuszczam. Mimo, że np. na Thorgala od Portalu liczyłem.

A tu bez IP - nie, nie kupiłbym.
Ale u mnie właśnie to tak działa, że pasuje mi IP razem z tym, że to prostsza gra, na krótsze posiedzenie. Gdyby to były warcaby z figurkami z wiedźmina też bym nie kupił mimo IP, patrząc w drugą stronę.
Może kiedyś powstanie gra ciekawsza, lepsza do której oczy mi się od razu zaświecą. Ale to nie będzie w tej kampanii. Po prostu przyjmuję to do wiadomości i tyle.
A przy tej grze co najwyżej zwracam uwagę jeśli moim zdaniem coś by tu działało lepiej. Nikt tej gry w całości nie zmieni, więc bez sensu próbować iść w tym kierunku.

[Luko_b]

Spoiler:

Ale nikt Ci nie broni komentować.
Tylko ton trochę luźniejszy by się przydał.
Po prostu trzeba czasami przyjąć do wiadomości, że ludzie wolą coś innego niż ja.
Mam to od dawna w książkach w których porządnych sajfajów wydawanych jest jak na lekarstwo, bo tylko garstka ludzi takie książki kupuje. Za to paranormale, albo kolejna opowiastka o półnagich barbarzyńcach z mieczami i pięknymi (równie półnagimi) kobietami obok - sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Co zrobić - taki mamy klimat.
Jak mi gra ewidentnie nie podchodzi, to po prostu odpuszczam. Mimo, że np. na Thorgala od Portalu liczyłem.

A tu bez IP - nie, nie kupiłbym.
Ale u mnie właśnie to tak działa, że pasuje mi IP razem z tym, że to prostsza gra, na krótsze posiedzenie. Gdyby to były warcaby z figurkami z wiedźmina też bym nie kupił mimo IP, patrząc w drugą stronę.
Może kiedyś powstanie gra ciekawsza, lepsza do której oczy mi się od razu zaświecą. Ale to nie będzie w tej kampanii. Po prostu przyjmuję to do wiadomości i tyle.
A przy tej grze co najwyżej zwracam uwagę jeśli moim zdaniem coś by tu działało lepiej. Nikt tej gry w całości nie zmieni, więc bez sensu próbować iść w tym kierunku.

No nie moge luzniej mam szczery zal, ze to poszlo w ta strone. Jasne, hajs sie musi zgadzac ale to nie znaczy, ze musi mi sie to podobac. Szkoda, po prostu szkoda.

[Luko_b]

Spoiler:

Imo to po porstu (oficjalna) zapowiedz kolejnej gry CDP w tym uniwersum.
Tej biedy z aktualnej kampanii nic nie uratuje.

Plakalem bardzo przy okazji Starego Swiata (jako wielki fanboy cyfrowej wersji), ze „to nie to” czego sie spodziewalem. Nooo to teraz zwyczajnie brak mi slow. To jest kastracja IP bez znieczulenia. Gra CDP to juz nie tylko rozrywka, ostatnia czesc to sztuka.
Tutaj? Matko swieta… dopasuj znaczki i uuuuu wygrana. Figurki jako tracker pozycji na torze akcji, story odklejone od mechanik. Koszmar po prostu koszmar. Tam nie ma zupelnie nic oprocz artu ktory dostarczyl CDP.
Smutek i zal.

Mowilem to i powtorze jeszcze raz. To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

Sorry, ale to jest po prostu rozminiecie sie twoich oczekiwan z rzeczywistoscia, a nie to, ze gra jest zla per se

Jest duzo gier, ktore sa abstrakcyjne, ktore maja rozjazd mechaniki z tematem
Tutaj pewnie najpierw powstala mechanika (ktora z tego co slysze sprawdza sie niezle), a pozniej dojechal temat, ale jak widac sam koncept podoba sie ludziom

Oczywiscie! Oczekiwalem gry ktora skala, zlozonoscia, gameplayem chociaz postara sie zblizyc od cyfrowego pierwowzoru. Byc jego „mlodszym bratem”.

Da sie to zrobic, gdyby Isofarian Guard dostal IP wiedzmina to wszyscy bysmy zbierali szczeki z podlogi. Gdyby wiedzmin mial skale Middary a nie Pedzacych Zolwi to zupelnie inaczej by wygladala ta rozmowa.
Tak mialem oczekiwania bo to IP (w swiadomosci graczy) byl budowane 20 lat.

Niestety, po raz kolejny dostajemy jakas gre do ktorej przyklejono znany tytul.

[Curiosity]

Proszę o rozsądek w cytowaniu. Przecież tego co robią niektóre osoby, nie da się czytać. Cytat na kilkadziesiąt linijek i dwa zdania od siebie. Po to jest opcja "spoiler", żeby z niej korzystać.

[japanczyk]

Po pierwsze - naucz sie cytowac i nie pisz posta pod postem

Oczywiscie! Oczekiwalem gry ktora skala, zlozonoscia, gameplayem chociaz postara sie zblizyc od cyfrowego pierwowzoru. Byc jego „mlodszym bratem”.

Po drugie - no sorry, ale ta gra Ci nie obiecywala bycia Middara czy Oathswornem w swiecie Wiedzmina, tylko powiedmzy Splendorem z tematem Wiedzmina
Jakos niekt nie narzeka, ze Marvel Splendor to Marvel Splendor, hurr durr, a tworca powinien sie biczowac i umartwiac na putyni przez 40 dni
Czy ejst to odcinanie kuponow? Pewnie. A czy przy tym moze to byc dobra gra? Jeszcze jak!

Nie kazda gra musi byc fabularnym molochem - skoro tak chcesz fabulke i kampanie w swiecie Wiedzmina to hej - nikt nie broni Ci zrobic dobrej gry

[Luko_b]

Spoiler:

Po pierwsze - naucz sie cytowac i nie pisz posta pod postem

Oczywiscie! Oczekiwalem gry ktora skala, zlozonoscia, gameplayem chociaz postara sie zblizyc od cyfrowego pierwowzoru. Byc jego „mlodszym bratem”.

Po drugie - no sorry, ale ta gra Ci nie obiecywala bycia Middara czy Oathswornem w swiecie Wiedzmina, tylko powiedmzy Splendorem z tematem Wiedzmina
Jakos niekt nie narzeka, ze Marvel Splendor to Marvel Splendor, hurr durr, a tworca powinien sie biczowac i umartwiac na putyni przez 40 dni
Czy ejst to odcinanie kuponow? Pewnie. A czy przy tym moze to byc dobra gra? Jeszcze jak!

Nie kazda gra musi byc fabularnym molochem - skoro tak chcesz fabulke i kampanie w swiecie Wiedzmina to hej - nikt nie broni Ci zrobic dobrej gry

Pisze posta pod postem ktormu odpowiadam. Odpowiadam Tobie to pisze pod Twoim postem. Taka byla netykieta (przynajmiej kiedys).

Problem jest taki, ze to nijaka gra z wielkim tutulem. Mozesz pisac co chcesz, jaki to swietny maly fillerek, jak to super bedzie na chwile rozlozyc. To nie zmienia niczego. Planszowe Divinity poszlo do zaorania bo robilo wstyd cyfrowemu pierwowzorowi. Wiedzmin to nie jest jakas nowa marka, jakas nowa gra. Tak mialem i moglem miec oczekiwania.

Mozemy odpalic watek o robieniu gier jak chcesz

[gogovsky]

Da sie to zrobic, gdyby Isofarian Guard dostal IP wiedzmina to wszyscy bysmy zbierali szczeki z podlogi. Gdyby wiedzmin mial skale Middary a nie Pedzacych Zolwi to zupelnie inaczej by wygladala ta rozmowa.
Tak mialem oczekiwania bo to IP (w swiadomosci graczy) byl budowane 20 lat.
Niestety, po raz kolejny dostajemy jakas gre do ktorej przyklejono znany tytul.

Wiedźmin nie mógł być Middara, bo Middara to rpg na planszy, a Wiedźmin komputerowy nie jest rpgiem, więc nie wiem jakby to miało zadziałać. Gierka jest luźna podobnie do złożoności wersji komputerowej.

[Luko_b]

Wiedźmin nie mógł być Middara, bo Middara to rpg na planszy, a Wiedźmin komputerowy nie jest rpgiem, więc nie wiem jakby to miało zadziałać. Gierka jest luźna podobnie do złożoności wersji komputerowej.

Fakt no i nikt mi niczego nie obiecywal wiec jak moglem miec oczekiwania. Bede madrzejszy nastepnym razem

[japanczyk]

Fakt no i nikt mi niczego nie obiecywal wiec jak moglem miec oczekiwania. Bede madrzejszy nastepnym razem

Wez do tego racjonalnie podejdz, a nie:
Ktos zapowiada jakas gre
Chcesz zeby byla kampanijnym molochem
Od pierwszej zapowiedzi nim nie jest
Obraz sie
W polowie kampanii jedz, ze autor nie powienien w ogole gier robic, bo robi gre inna niz ty chcesz

Like... co tu sie dzieje w ogole?

[Luko_b]

Wez do tego racjonalnie podejdz, a nie:
Ktos zapowiada jakas gre
Chcesz zeby byla kampanijnym molochem
Od pierwszej zapowiedzi nim nie jest
Obraz sie
W polowie kampanii jedz, ze autor nie powienien w ogole gier robic, bo robi gre inna niz ty chcesz

Like... co tu sie dzieje w ogole?

Ok. Czyli jezeli nastepny James Bond bedzie melodramatem, nastepny Need for Speed taktyczna staregia, kolejny Zombicide deckbuilderem to mam klaskac i wolac, ze jest super bo przeciez nikt niczego nie obiecywal?

Jestes niestety w bledzie, Wiedzmin jako brand w swiadomosci graczy istnieje. Ma fundament budowany 20 lat. Stary swiat jeszcze pol biedy, mial tylko nazwe taka sama. Tutaj mam juz 1:1 postacie wyjete z pierwowzoru. Tak, oczekiwalem „mlodszego brata” na planszy. Dostalem nieswieza ogorkowa z dworcowego baru.

To wlasnie teraz jest czas na opinie i komentarze, bo wlasnie teraz jest odslaniane coraz wiecej tej gry. Teraz wiem o niej znacznie wiecej niz 2 miesiace temu. Wtedy mialem jeszcze nadzieje, teraz juz jej nie mam.

[japanczyk]

Ok. Czyli jezeli nastepny James Bond bedzie melodramatem, nastepny Need for Speed taktyczna staregia, kolejny Zombicide deckbuilderem to mam klaskac i wolac, ze jest super bo przeciez nikt niczego nie obiecywal?

Jestes niestety w bledzie, Wiedzmin jako brand w swiadomosci graczy istnieje. Ma fundament budowany 20 lat. Stary swiat jeszcze pol biedy, mial tylko nazwe taka sama. Tutaj mam juz 1:1 postacie wyjete z pierwowzoru. Tak, oczekiwalem „mlodszego brata” na planszy. Dostalem nieswieza ogorkowa z dworcowego baru.

Ale o czym ty w ogole piszesz?
to tak jakbys mial problem, ze Gwint to gra w swiecie Wiedzmina, kto smial w ogole z tego zrobic karcianke, skoro to powinien byc hurr durr pelnokrwisty RPG

A w ogole, ze Gra o tron to tez jakies areła kontrol?! kto to widzial, gdzie moje fabuły?!

No szanujmy sie

Brand istnieje w swiadomosci graczy, ale nie jest scalony z RPG/fabularna kampania czy czymkolwiek takim - to tylko i wylacznie twoje oczekiwania, ktorych produkt nie musi spelniac
Ale rozjazd twoich oczekiwan z tym co ktos sprzedaje nie uprawnia cie do czegos takiego:

To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

[goldsun]

Wez do tego racjonalnie podejdz, a nie:
Ktos zapowiada jakas gre
Chcesz zeby byla kampanijnym molochem
Od pierwszej zapowiedzi nim nie jest
Obraz sie
W polowie kampanii jedz, ze autor nie powienien w ogole gier robic, bo robi gre inna niz ty chcesz

Like... co tu sie dzieje w ogole?

Ok. Czyli jezeli nastepny James Bond bedzie melodramatem, nastepny Need for Speed taktyczna staregia, kolejny Zombicide deckbuilderem to mam klaskac i wolac, ze jest super bo przeciez nikt niczego nie obiecywal?

Jestes niestety w bledzie, Wiedzmin jako brand w swiadomosci graczy istnieje. Ma fundament budowany 20 lat. Stary swiat jeszcze pol biedy, mial tylko nazwe taka sama. Tutaj mam juz 1:1 postacie wyjete z pierwowzoru. Tak, oczekiwalem „mlodszego brata” na planszy. Dostalem nieswieza ogorkowa z dworcowego baru.

I popatrz jak sam ignorujesz coś innego.
Wiedźmin ma fundament od chyba 30 lat budowany w książkach, potem były komiksy, potem serial, gry komputerowe chyba najpóźniej z tego.
A Ty sam najwyraźniej widzisz tylko gry.
Gdyby trzymać się tego co sugerujesz, to właściwie Wiedźmin musiałby być zawsze tylko KSIĄŻKĄ.
Bo każdy czytelnik mógłby używając tej logiki krzyczeć, czemu robią jakieś gry komputerowe, skoro to zawsze do tej pory były książki, a gry nigdy nie będą takie jak książki?
Jeśli osoba posiadająca prawa autorskie się zgodzi, to mogą z Wiedźmina zrobić cokolwiek, tak samo jak z Bonda itp. To właściciel praw autorskich ma na to wpływ i może kompletnie ignorować to co sobie sądzą gracze/czytelnicy.
Jeśli właściciel praw autorskich udzieli subliencji komuś na wydanie jakiejś gry, to ten ktoś może taką grę wydać, znowu - całkowicie ignorując to, co sobie wyobrażają gracze itp. Oni najwyżej mogą to zignorować i sprzedaż będzie klapą.
Tak to działa.

W Wiedźminie nie widziałem, ale w Harrym Potterze mi dzieci pokazywały już np. książki kucharskie. Kto im zabroni coś takiego wydać? Najwyżej nikt nie kupi.
A tutaj mamy przypadek, ze najwyraźniej jednak są gracze którzy kupują takiego prostego Wiedźmina.
Próbujesz usilnie ignorować/zakrzyczeć rzeczywistość.

[Luko_b]

Ale o czym ty w ogole piszesz?
to tak jakbys mial problem, ze Gwint to gra w swiecie Wiedzmina, kto smial w ogole z tego zrobic karcianke, skoro to powinien byc hurr durr pelnokrwisty RPG

A w ogole, ze Gra o tron to tez jakies areła kontrol?! kto to widzial, gdzie moje fabuły?!

No szanujmy sie

Brand istnieje w swiadomosci graczy, ale nie jest scalony z RPG/fabularna kampania czy czymkolwiek takim - to tylko i wylacznie twoje oczekiwania, ktorych produkt nie musi spelniac
Ale rozjazd twoich oczekiwan z tym co ktos sprzedaje nie uprawnia cie do czegos takiego:

To, ze ktos gra w gry nie znaczy, ze automatycznie potrafi (i powinien) je robic.

No widzisz, znowu jestes w bledzie (przynajmiej ze swoim przykladem). Mylisz minigry (ktore sa czescia gry wlasciwej) z core loopem.
Dlatego wlasnie „Gwint” nazywa sie „Gwint” a nie „Wiedzmin: Przygoda na kartach”.

I tak, absolutnie zasadnie po kolejnym Wiedzminie oczekuje tego co dawaly kolejno czesci I, II i III.

[psia.kostka]

Ale to sa "zabawki" na podstawie ksiazek (w tym przypadku opowiadan), a nie konsolowej gry. Logo CDP jest dlatego, ze ma licencje na "wiedzminskie zabawki" oraz dali swoje wersje wizerunkow postaci, bo to sie lepiej sprzeda. Nikt mlodszego brata nie obiecywal, bo jest to inna produkcja, z innego gatunku i innego autora. Jesli lubisz gry CDP, to kolejna podobna znajdziesz... wsrod nowych produkcji CDP

Troche robi sie tu flood rozgoryczenia, a w emocjach zatraca sie argumentacja. Juz wszystko zostalo powiedziane.

Poza tym gry jeszcze nie ma. A nawet nie wiemy, co zaoferuje kampania. Wiemy tylko, ze jest drogo Idzcie na spacer, na swieze

Dzieki za opinie i krytyke. I cwiczenie myslowe. Pewnie nawet cos w tym jest. Inna sprawa, ze jak idziesz do kina na premiere Bonda, to chcesz poobcowac z tym swiatem, a nie 400 osobami jedzacymi popcorn i siorbiacymi pepsi, swiecacymi telefonami i gadajacymi. Jednak idziesz, bo ciagnie cie Bond. A "znaczki na kartach", czy popcorn pod nogami sa jakby przy okazji