Tinner's Trail / Cynowy szlak (Martin Wallace)

[Zet]

Świetnie wyjaśniłeś to, co ja podejrzewałem okiem laika Ale już offtopując, czy złoto też występuje w postaci rudy? Kiedyś mi się obiło, że nie, ale wolę potwierdzić, zwłaszcza, że samorodki są postacią czystą (jeśli dobrze kojarzę).

[Tyrek]

Świetnie wyjaśniłeś to, co ja podejrzewałem okiem laika Ale już offtopując, czy złoto też występuje w postaci rudy? Kiedyś mi się obiło, że nie, ale wolę potwierdzić, zwłaszcza, że samorodki są postacią czystą (jeśli dobrze kojarzę).

Jak najbardziej możemy mówić o rudzie złota - czyli skale, w której występuje dany składnik - najczęściej w formie rozproszonej. W rzeczywistości jest tak, że mamy do czynienia ze złożami rud polimetalicznych - czyli w skale identyfikujemy wiele różnych metali. W przypadku polskich złóż rud miedzi i srebra na monoklinie przedsudeckiej mówimy o występowaniu miedzi, srebra, ołowiu, cynku, niklu, kobaltu, złota (a to nie wyczerpuje wszystkich związków i pierwiastków). Złoto ma tutaj formę rozproszoną - to znaczy są to niewielkie ziarenka raczej czystego złota, rozproszone w masie skalnej, niewidoczne makroskopowo.

W naturze spotykamy jeszcze złoto rodzime (ale to tyczy się też miedzi i srebra)- to jest taki odpowiednik czystego złota i przybiera formę żyłek czy właśnie wspomnianych samorodków.

Ciekawie jest ze związkami złota. O ile w miedzi najczęściej spotykamy wystąpienia w postaci minerałów (rzadziej miedź rodzimą), tak w przypadku złota nie wiem czy można mówić o minerałach. Są związki złota ze srebrem (elektrum) czy z rtęcią (amalgamaty). W przypadku elektrum wikipedia podaje, że to minerał - ale nie wiem czy to poprawna klasyfikacja. Zasięgnąłem opinii bardziej doświadczonego w tej materii kolegi i też nie miał pewności.

https://www.pgi.gov.pl/surowce/metalicz ... 46:rudy-au

[Gizmoo]

Jak najbardziej możemy mówić o rudzie złota - czyli skale, w której występuje dany składnik - najczęściej w formie rozproszonej.

Takie posty są na wagę złota!

Wchodzę na forum o plaszówkach i mimowolnie chłonę ciekawą wiedzę! Dzięki wielkie!

[Tyrek]

W pierwszym poście mogłem się trochę zbytnio rozpędzić, mówiąc o rudzie złota w Złotym Stoku. W podlinkowanym artykule na stronie PIG prof. Mikulski napisał, że w Złotym Stoku wydobywano rudy arsenopirytowo-löllingitowe - i to było by w tym wypadku bardziej poprawne określenie.

To takie małe sprostowanie

[vder]

czym się różnią pudełka z drugiej edycji. w różnych sklepach widzę 'Edycja rozszerzona' lub 'retail edition' lub nic - chodzi o te dodatki: Arszenik oraz Emigracja ? czy cos jeszcze.

[Gizmoo]

czym się różnią pudełka z drugiej edycji. w różnych sklepach widzę 'Edycja rozszerzona' lub 'retail edition' lub nic - chodzi o te dodatki: Arszenik oraz Emigracja ? czy cos jeszcze.

Polska Edycja Rozszerzona zawiera mini dodatki Arszenik i Emigracja, oraz ulepszone znaczniki z Kickstartera. Nie zawiera pakietu promek KS-exclusive, ale te można dokupić na stronie Phallanxu (póki jeszcze są).

Angielska wersja drugiej edycji (retail) nie zawiera Arszeniku i Emigracji, oraz ma tylko bazowe znaczniki.

[warlock]

Odkupiłem sobie nową Znajdzie się miejsce na regale dla obu . Sprawdzę Gizmoo te kafle jak mówisz że fajne - a jak z nadrukiem? Różnią się odcieniami?

[Gizmoo]

kafle jak mówisz że fajne - a jak z nadrukiem? Różnią się odcieniami?

Kafle bardzo fajne, bo dają ciekawe bonusy. Jest ich w sumie osiem. Połowa daje zwrot kasy (3 funty), druga połowa zwrot czasu (1). Kupując więc działkę, wydajemy więc jeden czasu - zamiast dwóch, co często ratuje nam tyłek.

Nie stwierdziłem żadnych odbarwień. Wszystko wygląda na planszy identycznie, bo w końcu było drukowane w tej samej drukarni i w tym samym czasie.

Dodatkowo w tym pakiecie promek są jeszcze karty, które zastępują karty uniwersalne.

I kafelki i karty oceniam bardzo na plus i nie żałuję ani grosza z wydanej mamony.

[warlock]

kafle jak mówisz że fajne - a jak z nadrukiem? Różnią się odcieniami?

Nie stwierdziłem żadnych odbarwień. Wszystko wygląda na planszy identycznie, bo w końcu było drukowane w tej samej drukarni i w tym samym czasie.

Niestety, te dodatkowe kafle są ciut jaśniejsze na rewersach... nie wiem jak to zażre w praktyce i czy będzie grywalne .

[copychef]

kafle jak mówisz że fajne - a jak z nadrukiem? Różnią się odcieniami?

Nie stwierdziłem żadnych odbarwień. Wszystko wygląda na planszy identycznie, bo w końcu było drukowane w tej samej drukarni i w tym samym czasie.

Niestety, te dodatkowe kafle są ciut jaśniejsze na rewersach... nie wiem jak to zażre w praktyce i czy będzie grywalne .

Potwierdzam, u mnie też była taka sytuacja. Moim zdaniem nie jest to wielki problem - w najgorszym przypadku kafelki można dobierać na bieżąco, zamiast je rozstawiać na planszy zawczasu.

[Gizmoo]

Niestety, te dodatkowe kafle są ciut jaśniejsze na rewersach...

Współczuję.

U mnie nie dało się ich odróżnić, jak leżały obok siebie na planszy. Ale może albo miałem szczęście, albo grałem w gorszym oświetleniu, albo nikt im się dokładnie nie przyglądał. Jak wrócę do domu, to jeszcze raz się im przyjrzę.

[warlock]

Moim zdaniem to totalnie zdradza o co licytujemy... w zasadzie kafelki w tym wydaniu są IMO niegrywalne.

Nie stwierdziłem żadnych odbarwień. Wszystko wygląda na planszy identycznie, bo w końcu było drukowane w tej samej drukarni i w tym samym czasie.

Niestety, te dodatkowe kafle są ciut jaśniejsze na rewersach... nie wiem jak to zażre w praktyce i czy będzie grywalne .

Potwierdzam, u mnie też była taka sytuacja. Moim zdaniem nie jest to wielki problem - w najgorszym przypadku kafelki można dobierać na bieżąco, zamiast je rozstawiać na planszy zawczasu.

Nie bardzo, bo gracze mają możliwość podejrzenia co jest na danym terenie i ten kafel musi już tam leżeć.

[Gizmoo]

Cholewka. Sprawdziłem i rzeczywiście te z KS są trochę jaśniejsze.



Nikt z ekipy tego wcześniej nie zauważył. Byłem pewny, że są identyczne. Różnica u mnie nie jest tak duża, ale jednak jest.

[bowie]

Oryginalne dodatkowe kafle z KS miały jeszcze większy feler: były wycinane nie z tej strony co trzeba i po brzegach od razu było widać które są które

[Zet]

Oryginalne dodatkowe kafle z KS miały jeszcze większy feler: były wycinane nie z tej strony co trzeba i po brzegach od razu było widać które są które

Do tego wspierający mogli się spóźnić z darmową wymianą, bo inni podbierali. Musiałem dokupić w sklepiku Phalanxa. Na szczęście odcień się zgadzał, a przynajmniej ja nie widzę różnicy.