[POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Robert (Harkonnen)
Posty: 106
Rejestracja: 15 kwie 2008, 22:14

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Robert (Harkonnen) »

Poniedziałek 17 sierpnia br. "Przybyłem o normalnej porze dla pracowników 8-godzinnych, czyli ok godz. 17.30, udało się jeszcze w cichym gronie zagrać w Chine - gra Micheal Schachta, autora, który zaskarbił już sobie miejsce na mojej półce, niestety mimo naszej gościnności ojciec Mikołaja musiał przyjąć pozycję ostatnią od końca, ale że wygrał jego pierworodny więc średnio wychodzi średnio :), potem pierwsza rozgrywka w Dixit, który zaciekawił mnie , ale okazało się a właściwie było jasne, że elokwencją dorównuję słynnemu Bordlicowi z "Czarnej Żmiji", jedynie na co mnie stać to czasami "szczwany plan" , który przyniósł mi niespodziewanie szybkie zwycięstwo w Attice (swoją drogą głupia losowa gra - żart miła szybka coś w sam raz dla mnie i akurat do Alibi, za drugi razem pozycję leadera przyjął Cannehal). Potem seria niegasnącego zapału do gry w Prawo Dżungli, i na koniec fajna 4-osobowa rozgrywka w Iliadę, pokazała, że 4 graczy to chyba optimum i gra trzymała w napięciu do końca, a paru graczy tylko podchodziło aby zabookować sobie rozgrywkę w następnym tygodniu. Było super najsłabiej wypadli słynni Kaszubkonowicze, którzy jak się okazało grali tylko wtedy jak nie było pogody :)"
'Uratować kogoś przed omyłką to podarować mu raj.' Frank Herbert "Diuna"
Awatar użytkownika
Shinyuu
Posty: 14
Rejestracja: 06 kwie 2009, 21:19

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Shinyuu »

A ja cały wieczór spędziłam próbując uchronić Arkham od zagłady ze strony Nyarlathotepa, co się naszej ekipie szczęśliwie udało. Rozgrywka nie usatysfakcjonowała mnie tak bardzo jak by mogła, ale to już takie moje marudzenie na grę (eh, no wylosowałam magiczną postać, a ja magii nie ogarniam, więc byłam słabym kolesiem). Mimo wszystko horror w arkham i tak jest świetny i będę musiała koniecznie jeszcze raz to powtórzyć, ale niekoniecznie za tydzień.

Poza tym przez chwilkę miałam okazję pograć w Dixit, ale przekonałam się o tym że wyobraźnię to mam kiepską. Albo jeszcze nie wyćwiczoną ;) Gra jest zachwycająca i pałam żądzą jej posiadania, a przy kolejnej rozgrywce muszę się bardziej wysilić.

Co do ghost stories - mam wreszcie radosną nowinę dla zainteresowanych :) Mój towarzysz spędził wczorajszą noc na wnikliwym analizowaniu instrukcji i udało mu się wgłębić w system gry. Przećwiczyliśmy dzisiejszego dnia i co prawda dostaliśmy dwa razy łomot (ta gra jest naprawdę wredna), ale wiemy o co chodzi i na kolejne spotkanie w alibi przynosimy. Grać można tylko w czwórkę, ale myślę że może starczy czasu na dwie rozgrywki, gdyby było więcej chętnych.
Awatar użytkownika
PanPoeta
Posty: 14
Rejestracja: 16 sie 2009, 13:14
Lokalizacja: Luboń k/Poznania
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: PanPoeta »

Jest chętny na GStories. ; )

Obawiam się, że trudno czuć pełną satysfakcję Horrorem w Arkham, kiedy jest się cały czas poganianym przez patrzącego na zegarek właściciela. : )
"Bądź wytrwały."
"Będąc wytrwałym, wzrastaj w siłę."
Dak'kon, za listem Jakuba (1:3-4).
Pellaeon
Posty: 3
Rejestracja: 19 sie 2009, 04:00

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Pellaeon »

Wieczór przy "Horrorze w Arkham" jak najbardziej udany, dzięki serdeczne :) Genialna, bardzo rozbudowana planszówka, w której szczególnie podoba mi się motyw współpracy, czyli GRACZE kontra GRA.

Przy "Dixit" to też momentami siadała moja wyobraźnia, niemniej rozgrywka sprawiła dużo radochy. Fajna gra na zagospodarowanie niedużej ilości czasu :wink:

Co do "Ghost Stories" to faktycznie udało się tą dość chaotyczną instrukcję rozgryźć i z Shinyuu zrobiliśmy dwie rozgrywki na próbę. Gra jest dla 1-4 osób, ale niestety nasza dwójka nie starczyła by pokonać "system". Wypróbowałem jeszcze solową rozgrywkę z podobnym rezultatem, oraz symulację 4 graczy - co prawda przy maksymalnej liczbie grających zasady są modyfikowane na korzyść "systemu", ale tutaj już jakoś szło. Jednak nie ma to jak czynnik współpracy większej ilości osób :) W każdym razie instrukcja nie kłamała, gdy na końcu ostrzegła mnie że gra jest trudna :mrgreen:

Tak więc będziemy ją mieć za tydzień i myślę że spokojnie będzie czas na więcej niż 1 rozgrywkę. Gdyby Ghost Stories wyjątkowo szybko skopało nam tyłki to będę miał jeszcze "Shōguna" :)
Awatar użytkownika
Kmet
Posty: 167
Rejestracja: 12 wrz 2006, 11:04
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Kmet »

<autopromocja>

Słuchajcie,
mam prośbę, chodzi o pomoc w wygraniu zakładu.
Otóż założyłem się z kumplem, że opublikuję na BGG zdjęcie dot. agricoli, które znajdzie się na pierwszej stronie wśród zdjęć (z agricoli).
Dlatego jeżeli Wam się spodoba, kciuk w górę mile widziany !
Aha, zdjęcie jest tutaj : http://www.boardgamegeek.com/image/523124
Na chwilę obecną do osiągnięcia celu potrzebuję jakieś 170 kciuków.
Zakład trwa do końca września... a pół litra piechotą nie chodzi ;)
Dodam, że to zdjęcie trafiło mi się spontanicznie - nie było planowane do tego zakładu, ale chwyciło.
</autopromocja>

PS przy okazji na zdjęciu widać powód mojej trzymiesięcznej nieobecności w Alibi. Sytuacja mi się klaruje, więc wkrótce się pojawię, być może już na najbliższym spotkaniu.

pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

Wychudnięty, niewyspany, ale cholera szczęśliwy ;-)
Kliknąłem oczywiście, tylko wytłumacz mi, na co Ci jeszcze pół litra mleka?
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Kmet
Posty: 167
Rejestracja: 12 wrz 2006, 11:04
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Kmet »

rokter pisze:Wychudnięty, niewyspany, ale cholera szczęśliwy ;-)
Kliknąłem oczywiście, tylko wytłumacz mi, na co Ci jeszcze pół litra mleka?
Za "wychudniętego" dziękuję, ale nadal wyglądam "dobrze" :) .

A radocha jest - muszę przyznać. Chociaż stęskniłem się za poniedziałkami w Alibi - w końcu ile można grać z żoną ;).
Awatar użytkownika
awek
Posty: 67
Rejestracja: 13 cze 2009, 18:25
Lokalizacja: Swarzędz/Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: awek »

Ma ktoś może Space Hulka? Chciałem zobaczyć/zagrać w starą wersję przed kupnem niedługo wychodzącej nowej.
"The only way to get smarter is by playing a smarter opponent"
Kolekcja
folik
Posty: 31
Rejestracja: 08 kwie 2009, 08:46

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: folik »

Czy może ktoś na dzisiaj przynieść "League of Six". Z tego co pamiętam ktoś z przychodzących jest posiadaczem tej gry.
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

Wczoraj pierwszy raz w Alibi po miesięcznej przerwie...

Generalnie był to wieczór Gości i Powrotów:

- odwiedziło nas całkiem spore towarzycho z Warszawy, które pobłądziło chyba w drodze powrotnej z Kaszubkonu
- wpadła very sympatyczna koleżanka z Krakowa
- zajrzała po długiej przerwie Britta z kolegą
- wrócił wreszcie połamany Przemek
- pojawił się (również po sporej przerwie) szczodrze obdarzony przez naturę Kmet (którego wspomniana natura obdarzyła córeczką...

...a to tylko ci, z którymi udało mi się zamienić słowo/w coś zagrać, więc niewykluczone, że miłych niespodzianek było jeszcze więcej.

A w co pyknąłęm?

- Archaeology - niespodziewane zwycięstwo w tę symaptyczną, dość losową karciankę wlało we mnie otuchę i odwagę na nadchodzący wieczór...
- League of six - ...którą jednak szybko odebrała mi pierwsza porażka, w grę, w której należało trochę pomyśleć...
- Alea iacta est -...druga porażka w grę z kostkami, w której jednak dobre rzuty nie wystarczyły, żeby wygrać, bo znów trzeba było trochę pomyśleć...
- League of six - ...i trzecia porażka (może nie totalna, bo drugie miejsce, ale w końcu doświadczenie powinno kurde procentować, a jakoś o tym zapomina)

Wyglądało na to, że wieczór skończy się lekką frustracją, lecz bez cienia załamania (na szczęście w kwestii notorycznych klęsk doświadczenie jednak procentuje i dzięki częstym porażkom zahartowałem się na tyle, że coraz rzadziej miewam myśli samobójcze).
I właśnie wtedy dobry kolega Kmet wyszedł z propozycją ostatniej, dwuosobowej partyjki Wikingera. No i to nareszcie był ten moment, dla którego warto było przegrać w te wszystkie poprzednie głupie gry. Po zażartej walce i z oboma wynikami znacznie przekraczającymi setkę udało mi się wreszcie udowodnić samemu sobie, że jeszcze za wcześnie, aby umierać :-)

Senkju ewrybady.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Kmet
Posty: 167
Rejestracja: 12 wrz 2006, 11:04
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Kmet »

Fajnie było wpaść po dłuższej przerwie.
Cieszy, że Kaszubikonowicze nie mieli przesytu planszówek i cały czas odwiedzają Alibi :). Widziałem wiele znanych twarzy i wiele nowych, co cieszy.

Z gierek udało mi się zagrać tylko w 2 pozycje :
- League of six - gra OK. Jest dużo cięższa niż wydaje się to na pierwszy rzut oka. Ma wszystko co porządna eurogra powinna mieć. Wymaga dużo analizy rozkładu towarów/koni/rycerzy w miastach, patrzenia na przeciwników, na skarbiec + ciekawy element licytacji o miasta.
Wszystko fajnie, ale... przy dość dużej ilości danych do ogarnięcia zaskakująco losowo rozgrywane jest punktowanie (odwiedzanie skarbca), bardzo zależne od miejsca w którym siedzisz i co wybierze gracz po lewej.
Na końcu byłem 3 - za bardzo nastawiłem się na zbieranie wpływów u różnych klas (rycerze,mnisi,mieszczanie) - okazały się one nie tak bardzo przydatne jak mi się wydawało na początku gry :(
Aha, nie wierzcie w zapewnienia Bartka, że z każdą turą gra się coraz szybciej , wręcz przeciwnie :)

- Wikingowie
One on One z Bartkiem. Szybka dynamiczna wysokopunktowana partia... przegrana kilkoma punktami.
Jednak pojedynek z prezesem w Alibi to nie to samo co niedzielne, lajtowe granie z żoną :).
Gra świetna, dopiero niedawno odkryłem, jak dobrze spisuje się na 2 osoby - zdecydowanie w moim top5 gier dwuosobowych !

Dziękuję wszystkim za kciuk w BGG na zdjęcie Mai i agricoli ... i moje ;)
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

Będę zamawiał ze zniżką i bezpłatną przesyłką z hobbita. jakby ktoś coś - to na priv.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Robert (Harkonnen)
Posty: 106
Rejestracja: 15 kwie 2008, 22:14

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Robert (Harkonnen) »

Bartku czy jesteś w posiadaniu Tempusa - jeżeli tak to do końca roku chętnie bym zagrał :) nie śpieszy się
'Uratować kogoś przed omyłką to podarować mu raj.' Frank Herbert "Diuna"
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

Odświeżę sobie zasdy i w poniedziałek przyniosę.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
PanPoeta
Posty: 14
Rejestracja: 16 sie 2009, 13:14
Lokalizacja: Luboń k/Poznania
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: PanPoeta »

Czy ktoś mógłby i chciałby przynieść i wyjaśnić (ale paskudne zdanie...) Dominiona?
"Bądź wytrwały."
"Będąc wytrwałym, wzrastaj w siłę."
Dak'kon, za listem Jakuba (1:3-4).
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Pjaj »

PanPoeta pisze:Czy ktoś mógłby i chciałby przynieść i wyjaśnić (ale paskudne zdanie...) Dominiona?
Tym razem w poniedziałek chyba już nic mi nie przeszkodzi, więc z chęcią przyniosę Dominiona z dodatkiem.
Robert (Harkonnen)
Posty: 106
Rejestracja: 15 kwie 2008, 22:14

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Robert (Harkonnen) »

Oddam Ci Hammer of Scots - :) nie mam nerwów do tej instrukcji :)
'Uratować kogoś przed omyłką to podarować mu raj.' Frank Herbert "Diuna"
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Pjaj »

Robert (Harkonnen) pisze:Oddam Ci Hammer of Scots - :) nie mam nerwów do tej instrukcji :)
Jak chcesz możemy w poniedziałek zagrać - wytłumaczę Ci w trakcie.
Awatar użytkownika
salmunna
Posty: 468
Rejestracja: 12 sty 2007, 23:47
Lokalizacja: Kraków

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: salmunna »

Ja z lekkim poślizgiem ale bardzo chciałam podziękować za miłe przyjęcie, które swoją drogą było wprost niesamowite...
-Cześć, jestem Beata. Można się przyłączyć?
-Cześć, jestem Bartek. Pewnie, że można. Otóż w grze Archeologist zbieramy karty skarbów...
:)
Nie dziwię się już, że spotkania się Wam tak rozrosły.
rzabcio
Posty: 240
Rejestracja: 26 maja 2009, 09:40
Lokalizacja: Poznań, Winiary
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rzabcio »

Aż mi się przypomniało jak pierwszy raz mnie Cannehal przyprowadził do Alibi. A konkretnie w jakim szoku byłem po podobnym do powyższego dialogu. :)

To jest bezcenne w Gramajdzie!

I wiele innych rzeczy. :D
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
Gramajda - zagraj w najlepsze gry planszowe w Poznaniu
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

jutro niestety chyba mnie nie będzie. przepraszam robert, ale tempusa musimy odłożyc na przyszły tydzień.
salmunna pisze: chciałam podziękować za miłe przyjęcie, które swoją drogą było wprost niesamowite...
-Cześć, jestem Beata. Można się przyłączyć?
-Cześć, jestem Bartek. Pewnie, że można. Otóż w grze Archeologist zbieramy karty skarbów...
ej! to można jakoś inaczej?!
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Shinyuu
Posty: 14
Rejestracja: 06 kwie 2009, 21:19

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Shinyuu »

Chyba nie :D Alibi ma niepowtarzalną, przyjazną atmosferę. Aż mi szkoda, że mnie czeka prawie miesiąc przerwy.

A w ostatni poniedziałek bardzo mi się spodobało League of six. Co prawda w paskudny sposób przegrałam, ale zanim zaczęliśmy liczyć punkty za karty, byłam pierwsza ;] No i mimo tej porażki, gra wydaje mi się ciekawa i bardzo chciałabym jeszcze przy jakiejś okazji ją powtórzyć. Z troszkę większą świadomością, jak lepiej rozplanować rozgrywkę i na czym się skupić.

Miłego grania jutro :)
Robert (Harkonnen)
Posty: 106
Rejestracja: 15 kwie 2008, 22:14

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Robert (Harkonnen) »

Spokojnie Bartku nie pali się najlepsza przyjemność z gry jest gdy nikt sie nie spieszy. A propo grupa 12 - osobowa planszówkowiczów odwiedziła jezioro Jarosławiec w sobotę i dlatego, że chyba dziwnie wyglądaliśmy trzymając się za ręcę w skupieniu (tłumaczę że chodzi o wersję plenerową Prawa Dżungli) zostaliśmy zaproszeni na koncert zespołu z Wysp Zielonego Przylądka więc prawdopodobnie się wyrwiemy z poniedziałkowego spotkania na moment.
'Uratować kogoś przed omyłką to podarować mu raj.' Frank Herbert "Diuna"
Pellaeon
Posty: 3
Rejestracja: 19 sie 2009, 04:00

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Pellaeon »

Jeszcze nie podziękowałem za ostatni poniedziałek, który upłynął pod znakiem Ghost Stories, Kondotierów i Sabotażysty :) Co prawda w GS nadal System jest górą, ale skoro są czarodzieje na świecie którzy ponoć przechodzą tą grę na poziomach trudności wyższych niż ten standardowy, to wszystko jeszcze przed nami :mrgreen:
Nie byłem pewien co do jutra, ale raczej wpadnę, z tym że mając "limit autobusowy" około 22. Ghost Stories tym razem nie będę miał do dyspozycji niestety, ale standardowo przyniosę Shōguna i zbieram czwórkę zainteresowanych :)
Awatar użytkownika
PanPoeta
Posty: 14
Rejestracja: 16 sie 2009, 13:14
Lokalizacja: Luboń k/Poznania
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: PanPoeta »

1 znający już jest chętny do Shoguna. ; )
"Bądź wytrwały."
"Będąc wytrwałym, wzrastaj w siłę."
Dak'kon, za listem Jakuba (1:3-4).
ODPOWIEDZ