Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1027 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: RUNner »

Barbarzyńca pisze: 26 lip 2023, 10:24 Kupić, nie kupić, potargować warto.
Najwyżej sprzedawca się nie zgodzi, ale zapytać zawsze warto. I piszę to jako sprzedawca :)
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1116
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 860 times
Been thanked: 631 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: bajbaj »

Ayaram pisze: 26 lip 2023, 09:32 Najpierw bądźmy porządnymi sprzedającymi, potem narzekajmy na kupujących.

Z połowy tych postów maluje mi się obraz, że potencjalny klient, który napiszę cokolwiek poza "chce to kupić, pozdrawiam" = roszczeniowy klient, któremu się w główce poprzewracało.
(...)
Ja mam zupełnie odmienne wrażenie. Większość z nas przecież zarówno sprzedaje jak i kupuje gry. Traktuje to nasze (w tym moje) marudzenie jako wyraz zaskoczenia w zetknięciu z pozahobbystycznym albo wprost handlarskim światem. Przecież nikt tu nie marudził na konieczność przesłania dodatkowych zdjęć, info o pochodzeniu gry, czy pytanie o kompletność komponentów. Myślę, że dlatego, bo sami takie pytania zadajemy (wraz z prośbą o solidne zabezpieczenie gry na czas wysyłki). Narzekamy na urywający się kontakt, obietnice bez pokrycia oraz najzwyczajniej niegrzeczne komentarze potencjalnych kupujących, czyli na zachowania, których wystrzegamy się, gdy sami kupujemy gry :D
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: BOLLO »

Ayaram pisze: 26 lip 2023, 09:32 Najpierw bądźmy porządnymi sprzedającymi, potem narzekajmy na kupujących.

Z połowy tych postów maluje mi się obraz, że potencjalny klient, który napiszę cokolwiek poza "chce to kupić, pozdrawiam" = roszczeniowy klient, któremu się w główce poprzewracało.

Odwrócę kota ogonem, jeśli ktoś sprzedaje planszówkę blisko ceny jaką mogę ją dostać nową i ma problem z tym, by przeliczyć komponenty, wysłać dodatkowe zdjęcia pokazujący rzeczywisty stan produktu itp. to uważam go za niepoważnego sprzedawcę. Na transakcji jako klient mam albo sporo zaoszczędzić albo trochę zaoszczędzić pod warunkiem, że gra jest bliska stanu idealnego. I to rolą sprzedającego jest udowodnienie, że tak jest w istocie.
Owszem trzeba być fair po jednej jak i po drugiej stronie ale jeżeli chodzi o mnie to nie widzę problemu porozmawiać na OLX, potargować się, dosłać zdjęcia itd bo wiele razy to czyniłem. Mało tego z takich rozmów czasem do niczego nie dochodziło a mimo to uważam że były owocne bo poznało się człowieka i ogólnie było miło. Czasem któś nawet wrócić po jakąś inną grę bo ...no właśnie było miło i normalnie. Ale spora grupa ludzi ma ciebie jako sprzedawce za idiotę. Gra za 200pln a propozycje z czapy kupię za 130, doślij fotki i zero kontaktu,zrób zdjęcie z bananem i zero kontaktu, stań na łowie i zero kontaktu.....a miałem też takich co kupowali i kupić nie mogli. Ja serio nie mam czasu na takich ludzi którzy są niezdecydowani lub sami nie wiedzą czego chcą.

Jak ja np prowadze negocjacje? Jeżeli jestem kupującym to często się witam pytam o produkt i czy istnieje jakies pole do negocjacji. Jak tak to proponuje stawke lub cos ze swojej oferty alb ze wezme 2 produkty w cenie takiej i takiej. Jak kto nie chce negocjować to nie drążę tematu tylko myślę czy mnie na to stać. Jak tak to biorę jak nie to kulturalnie dziękuję z wpisem "może innym razem się uda pozdrawiam". Nie jest złym targowanie się ale róbmy to tak poz ludzku rozumiejąc dwie strony.
Nilis pisze: 26 lip 2023, 08:18 Moim zdaniem bardzo łatwo. Należy tylko zrobić bardzo dobrej jakości zdjęcia, dobrze opisać przedmiot sprzedaży,
Serio? Myślisz że ludzi interesują zdjęcia? Jak dla mnie we wszystkim najważniejsza jest jedynie cena i kontakt.

Co mnie boli to to że z kimś się umawiam na jakąś konkretną cenę albo żeby dodała wysyłkę olx i dała mi znać kiedy to zrobi. Znać nie daje i jak zerkam np za 2-3h to już oferty nie ma bo "ktoś inny kliknął" taka osoba już oferty komuś nie wycofa bo przecież sie sprzedała. To nic że to ja nakłoniłem do zmniejszenia ceny lub dodania wysyłki co czasem graniczy z cudem.
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 864
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 298 times
Been thanked: 285 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: KOSHI »

@ Mr Fisq

Przeważnie opuszczam te 10 czy 20 zł tylko pytanie dlaczego ja mam być za każdym razem w plecy. Nie jestem z ludzi, którzy doliczają takie kwoty by potem magicznie je opuścić i wyjść na swoje niczym promo w Black Friday... :lol: Może ja mam takie podejście, że jak widzę grę w dobrej cenie i nie jest to majątek to biorę i kupuję, a nie rzeźbie w g i szukam oszczędności rzędu paru złotych. Wiadomo, że handel to sztuka kompromisu, ale czasami ludzie przeginają. Dasz palec, chcą rękę. Zgodzisz się opuścić, za 3 dni - a nie opuścisz jeszcze? A potem twoja oferta z twoimi fotkami wystawiona na marży co opuściłeś. Albo akcja hora curka... :roll: Trzeba na to patrzeć że to działa w dwie strony. Jedna gra to 20 zeta ale 100 gier to już 2 koła jak piszą wyżej. A to już konkret kasa. Myślę, że i sprzedający i kupujący powinni podejść do tematu samokrytycznie i zbastować w oczekiwaniach.
Sloth
Posty: 384
Rejestracja: 03 mar 2020, 14:08
Has thanked: 81 times
Been thanked: 76 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Sloth »

Kupuję - sprzedaję jak wiekszość z Nas. Ze sprzedażą nigdy nie miałem problemu ale też dlatego iż, wystawiam po cenach do sprzedania a nie "ponegocjujmy". Oczywiście do każdego produktu trafia się szereg pytań typu "10 mniej, kupię za tyle itp." Natomiast wiem za ile wystawiam i nie bawię się za bardzo w negocjacje, szczególnie że portal olx technicze jest "gó....." i coraz częściej szukam alternatywy. Na 10 ostatnich transakcji w 7 były nieporozumienia.
Awatar użytkownika
eveni
Posty: 1598
Rejestracja: 08 lip 2019, 15:24
Has thanked: 636 times
Been thanked: 550 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: eveni »

Sloth pisze: 01 sie 2023, 22:30 Na 10 ostatnich transakcji w 7 były nieporozumienia.
Jakiego rodzaju nieporozumienia? Napisz coś więcej.
Sloth
Posty: 384
Rejestracja: 03 mar 2020, 14:08
Has thanked: 81 times
Been thanked: 76 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Sloth »

eveni pisze: 01 sie 2023, 22:34
Sloth pisze: 01 sie 2023, 22:30 Na 10 ostatnich transakcji w 7 były nieporozumienia.
Jakiego rodzaju nieporozumienia? Napisz coś więcej.
Od początku.

1. Dzisiaj wystawiłem kilka gier. Sprzedałem i czekam na kody do inpostu. Nic, sprawdzam i gry w sekcji "wstrzymane" Oczywiście wyjaśnienie dlaczego ma tyle podpunktów że równie mozna do ustawy zajrzeć. No nic kombinuję o co chodzi. Opcja "edytuj". Zmniejszyli ilość znaków w opisie. Dodałem po jednym zdaniu i gry nagle wpadły do kategorii "wystawione" Gry które zostały zweryfikowane i sprzedane !!!!!!
2. Dwa niedawne przypadki. Możemy wybrać opcje wysyłka inpost bez wydruku etykiety. Super wygodne itp. Tylko jak ktoś ten "piep......" kod wyśle. Dwa razy się tłumaczyłem przed kupującymi. Kończyło się anulowaniem sprzedaży i ponownym wystawieniem.
3. Zakupiłem grę, otwieram i sprawdzam. Brak jakiegoś tam żetonu, kilka poobdzieranych, pudełko porozrywane. Opis "stan idealny". Napisalem najpierw do czlowieka, wysłałem zdjecia wielkie zdziwko. Zero reakcji. Napisałem do olx okolo 11:00 info o wstrzymanie wyplaty. Godzina 16:00 info z olx o wypłaceniu $. Pytam o co chodzi. Odpowiedź "nie dostali żadnej informacji". Przesyłam potwierdzenie. Odpwiedź. "Jest im przykro". No pies ich ....

Edit. Pomijając techniczne aspekty olx to zauważyłem iż jest gros ogłoszeń które są z palca wyjęte. Okazję używane które są droższe albo w cenie nowych tytułów. Nie piszę tutaj o okazjach do tematu dla "snobów" tylko takie pseudo delikatne. Nówka w sklepie z dostawą 200 a tutaj 195 używka plus prowizja OLX i dostawa.
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 968
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 667 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Bart Henry »

Żeby było wiadomo na jakiej podstawie dokonuję swojej oceny, przeliczyłem wszystkie swoje sprzedaże poprzez Olx. Wyszło mi, że zrealizowałem 93 transakcje za ich pośrednictwem, z wysyłką Olx.

1. Nie spotkałem się z czymś takim. Trudno mi sobie to flow wyobrazić - po sprzedaży oferty wpadły do wstrzymanych? I miało to związek z opisem?
2. Bywały paruminutowe opóźnienia, bywały dłuższe, o których informowały banery. Korzystam od początku, czyli chyba już od roku, i to jest świetna, bezproblemowa opcja. Oczywiście mówię to na podstawie własnych doświadczeń.
3. "Pisałeś do OLX" poprzez opcję Zgłoś przy danej przesyłce?

OLX nie jest idealne, ale u mnie do tej pory spisuje się świetnie, nie mogę narzekać na samą platformę.
Sloth
Posty: 384
Rejestracja: 03 mar 2020, 14:08
Has thanked: 81 times
Been thanked: 76 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Sloth »

72 transakcje sprzedaży jak do tej pory i również nie.

"Popraw treść swojego ogłoszenia aby mogło być opublikowane na OLX.pl." - dokładnie taki komunikat. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby przedmiot nie został już opublikowany i sprzedany.

W końcu dostałem te kody. Nadal będę korzystał dopóki nie znajdę alternatywy, natomiast niedopuszczalne są dla mnie ostatnie "przygody" z tą platformą.
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Ayaram »

Nie tak dawno była tu gadka o "bezczelnych klientach którzy proszą, o zdjęcia a potem nawet nie kupują", to teraz przykłady jak to wygląda od drugiej strony. 3 transakcje na tym forum z tego roku (z 5ciu które w tym roku zrobiłem), 3 wypowiedzi (nie będę podawać nicków, ani szczegółów transakcji żeby nie było) - wszystkie te wypowiedzi miały miejsce już po tym jak wysłałem kasę do sprzedającego.
Jest mały problem. Nie mogę znaleźć nowej talii Y do [gry X] Nie wiem, czemu nie ma jej w pudełku, gdzieś leży u mnie w domu, ale nie byłem w stanie przez weekend jej namierzyć.
Cześć,
okazało się, że [grę X] wcześniej sprzedałem, tylko nie zaktualizowałem sobie listy. Przepraszam za zamieszanie.
Co do [grę Y] to wystawiłem: (...)
ale nie mogłem odnaleść figurki X, być może jest w środku, ale nie otwierałem tego pudła nigdy. Obniżyłem ceną o 10 zł w związku z tym.
Najmocniej przepraszam, ale okazało się że te [gra X i Y] nie nadają się już na sprzedaż 🙁
więc tego no... teraz samemu mnie korci by być "bezczelnym" klientem który najpierw prosi o zdjęcia, a potem dopiero się zastanawia czy tego potrzebuje skoro jest tyle "bezczelnych" sprzedawców którzy najpierw sprzedają a potem dopiero się zastanawiają co to tak właściwie sprzedali :lol:
samuraj1369
Posty: 421
Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 146 times
Been thanked: 148 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: samuraj1369 »

Co jest dziwnego w proszeniu o zdjęcia?
Zawsze najpierw weryfikuje produkty, jeśli je kupuje, zawsze zadaje pytanie czy gra jest kompletna, aby mieć czarno na białym.
Jak sprzedaję to też nie widzę niczego złego w wysyłaniu zdjęć, nawet jak już nigdy nie dostanę odpowiedzi od tej osoby...

Jako kupujący, mogę domagać się czego chcę od sprzedawcy. Jak mu się nie chce, to poszukam innej oferty.

Jako sprzedający muszę zrobić wszystko jeśli mi zależy na sprzedaży, bo inaczej kupujący pójdzie gdzie indziej.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Ardel12 »

samuraj1369 pisze: 09 lis 2023, 12:10 Co jest dziwnego w proszeniu o zdjęcia?
Zawsze najpierw weryfikuje produkty, jeśli je kupuje, zawsze zadaje pytanie czy gra jest kompletna, aby mieć czarno na białym.
Jak sprzedaję to też nie widzę niczego złego w wysyłaniu zdjęć, nawet jak już nigdy nie dostanę odpowiedzi od tej osoby...

Jako kupujący, mogę domagać się czego chcę od sprzedawcy. Jak mu się nie chce, to poszukam innej oferty.

Jako sprzedający muszę zrobić wszystko jeśli mi zależy na sprzedaży, bo inaczej kupujący pójdzie gdzie indziej.
Chodzi o to, że jak normalnie robisz 2-3 zdjęcia typu przód/tył pudła plus zawartość, to są ziomki, co Ci powiedza, że nie widzą każdego elementu, że brak na zdjęciu instrukcji, a pudełko od wewnątrz nie jest klejone? a czy figurki na pewno nie połamane itd. Robi się z tego sesję zdjęciową na 10+ fotem. Jest z tym tona pierdzielenia, a potem ziomek nawet nie odpisze dziękuje tylko znika. Ja wystawiam na OLX i zawsze wrzucam te 2-3 zdjęcia i miałem przypadki o proszenie o dodatkowe. Tutaj jak na razie fity fifty. Połowa kupiła połowa zamilkła(by nie było, zdjęcia pokrywały się ze stanem).

A co do tego, żeby zrobić wszystko, to nope. Niech spadają xD Nikt mi nie płaci za włażenie w dupę kupującemu by spełniać jego zachcianki. Mój czas szanuję bardziej.
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3376
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 435 times
Been thanked: 1044 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: psia.kostka »

@Ayaram
Przykro. Moze zbyt atrakcyjne oferty wybierasz i potem sie okazuje, ze albo "banasiakowanie", albo "czy ja za tanio nie wystawilem?" :P

Ja mam za to inny problem, od tygodnia (a 1 i od dwoch) probuje sie skontaktowac z 3 sprzedajacymi. Pieniadze pala mi sie w rekach, a oni milcza, nie loguja sie lub info ze potem, bo wyjechali.

Jako ze wszyscy sa z wawy, to mam teorie, ze moze razem pojechali na jakies "brokeback mountain" :mrgreen:
Dwoch z forum
- jeden napisal, ze potem potem (a potem nie odpisal)
- jeden nie odpisuje na PW i maile juz 2 tyg
- trzeci z olx/allegro, gdzie napisalem na oba komunikatory + sms i kilka dni czekalem na sygnal (finalnie udalo sie kupic)

Ja oczywiscie rozumiem, ze sprzedaz gry to nie jest wysoki priorytet zyciowy dla przecietnego gracza...
ale juz zakup gry dla mnie, to tak :lol: #szopoholik
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4476
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1425 times
Been thanked: 1100 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: garg »

Dla mnie jest to prosta sytuacja - jeśli kupujący prosi o zdjęcia, a sprzedający je zrobi, to wszystko gra. Ani sprzedający nie musi robić zdjęć, ani kupujący nie jest później zobowiązany do zakupu. Jako sprzedający spotkałem się już zarówno z normalnymi, jak i z dziwnymi prośbami i czasem zdjęcia pstrykałem, a czasem mi się nie chciało. Wiem, że brak zdjęć zmniejsza szansę na sprzedaż, ale to nie jest mój etat i jeśli czegoś mi się nie chce, to tego nie robię :D

Jedyne, co czasem mnie irytuje (ale też tylko troszeczkę), to pytania o coś, co jest wprost napisane w treści ogłoszenia:
"Gra zafoliowana" ---> Czy gra jest zafoliowana?
"Gra kompletna" ---> Czy w grze czegoś nie brakuje?
"Wersja polska" ---> Jaka to wersja językowa?
itp. itd.

Ech... :roll:
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3376
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 435 times
Been thanked: 1044 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: psia.kostka »

garg pisze: 09 lis 2023, 16:22 to nie jest mój etat i jeśli czegoś mi się nie chce, to tego nie robię :D
Najs 8)
pytania o coś, co jest wprost napisane w treści ogłoszenia:
"Gra zafoliowana" ---> Czy gra jest zafoliowana?
"Gra kompletna" ---> Czy w grze czegoś nie brakuje?
"Wersja polska" ---> Jaka to wersja językowa?
To pewnie tez czasem jest gra wstepna pod negocjacje cenowe.

Mnie rozczula, jak wreczam kupujacemu gre, a on bierze do reki i mowi:
"O, nawet w folii!"

A w ogloszeniu i tytule wpisane "w folii, nowa", do tego zdjecia front, tyl :roll:
Ludzie sa smieszni :D ale ja tez :lol:
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Faello
Posty: 205
Rejestracja: 13 sie 2008, 09:53
Has thanked: 29 times
Been thanked: 49 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Faello »

Ja ostatnio regularnie olewam prośby o dodatkowe zdjęcia. Zwykle na takich kupujących i tak szkoda czasu.
Awatar użytkownika
eveni
Posty: 1598
Rejestracja: 08 lip 2019, 15:24
Has thanked: 636 times
Been thanked: 550 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: eveni »

Z tymi dodatkowymi zdjęciami to też potrafi zadziałać odwrotny efekt. Ktoś mnie kiedyś poprosił o więcej fotek i podczas ich robienia pożałowałam sprzedaży i stwierdziłam że jednak sobie grę zostawię :lol:
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10922
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3356 times
Been thanked: 3217 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: japanczyk »

Mnie najbardziej rozbraja jak puszczam."nowa w folii" i dostaje prośbę o zdjęcia zawartości xD
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 299
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 167 times
Been thanked: 245 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: salaba »

Faello pisze: 15 lis 2023, 04:27 Ja ostatnio regularnie olewam prośby o dodatkowe zdjęcia. Zwykle na takich kupujących i tak szkoda czasu.
No to brawo :D Ja zawsze proszę, bo obecnie nie ma gwarancji czy stan gry jest ok, czy ktoś nie oszukuje i w ten sposób sprawdzam responsywność sprzedającego. Kto odpisze od razu zyskuje u mnie jakieś zaufanie. W 90% przypadków, po dosłaniu zdjęć, kupuję. Jeśli ktoś mnie olał to od niego nie kupię.

Kiedy sama robię ogłoszenia z używkami zawsze daję max liczbę zdjęć i takie, które mnie samą mogły by przekonać do zakupu. Dzięki temu unikam próśb o dodatkowe zdjęcia. Czyli, przykładam się do ogłoszenia, mało tekstu, ale dużo zdjęć, bo ludziom nie chce się czytać, ale obrazki lubią oglądać - takie szasy :D
Faello
Posty: 205
Rejestracja: 13 sie 2008, 09:53
Has thanked: 29 times
Been thanked: 49 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Faello »

salaba pisze: 15 lis 2023, 09:56
Faello pisze: 15 lis 2023, 04:27 Ja ostatnio regularnie olewam prośby o dodatkowe zdjęcia. Zwykle na takich kupujących i tak szkoda czasu.
No to brawo :D Ja zawsze proszę, bo obecnie nie ma gwarancji czy stan gry jest ok, czy ktoś nie oszukuje i w ten sposób sprawdzam responsywność sprzedającego. Kto odpisze od razu zyskuje u mnie jakieś zaufanie. W 90% przypadków, po dosłaniu zdjęć, kupuję. Jeśli ktoś mnie olał to od niego nie kupię.

Kiedy sama robię ogłoszenia z używkami zawsze daję max liczbę zdjęć i takie, które mnie samą mogły by przekonać do zakupu. Dzięki temu unikam próśb o dodatkowe zdjęcia. Czyli, przykładam się do ogłoszenia, mało tekstu, ale dużo zdjęć, bo ludziom nie chce się czytać, ale obrazki lubią oglądać - takie szasy :D
Jeśli mam opinię "Rewelacyjnie" od ludzi na Olx i konto od ponad 10 lat, to znaczy że jak wystawiam coś opisując stan jako dobry, to stan jest dobry. Nie będzie mnie dzieciak jakiś ganiał do aparatu za przysłowiową stówkę którą i tak dostanę od kogoś innego.
rutra1992
Posty: 432
Rejestracja: 18 lis 2018, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 158 times
Been thanked: 113 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: rutra1992 »

Faello pisze: 17 lis 2023, 22:20
salaba pisze: 15 lis 2023, 09:56
Faello pisze: 15 lis 2023, 04:27 Ja ostatnio regularnie olewam prośby o dodatkowe zdjęcia. Zwykle na takich kupujących i tak szkoda czasu.
No to brawo :D Ja zawsze proszę, bo obecnie nie ma gwarancji czy stan gry jest ok, czy ktoś nie oszukuje i w ten sposób sprawdzam responsywność sprzedającego. Kto odpisze od razu zyskuje u mnie jakieś zaufanie. W 90% przypadków, po dosłaniu zdjęć, kupuję. Jeśli ktoś mnie olał to od niego nie kupię.

Kiedy sama robię ogłoszenia z używkami zawsze daję max liczbę zdjęć i takie, które mnie samą mogły by przekonać do zakupu. Dzięki temu unikam próśb o dodatkowe zdjęcia. Czyli, przykładam się do ogłoszenia, mało tekstu, ale dużo zdjęć, bo ludziom nie chce się czytać, ale obrazki lubią oglądać - takie szasy :D
Jeśli mam opinię "Rewelacyjnie" od ludzi na Olx i konto od ponad 10 lat, to znaczy że jak wystawiam coś opisując stan jako dobry, to stan jest dobry. Nie będzie mnie dzieciak jakiś ganiał do aparatu za przysłowiową stówkę którą i tak dostanę od kogoś innego.
Łał niesamowite, dorobileś się opinii która dodaje się może po 3 udanych transakcjach z dowolnej kategorii, ucz mnie mistrzu. Ten kupujący w ogóle nie ma szacunku dla tego osiągnięcia chcąc dopiąć transakcji na obupolnie satysfakcjonujących warunkach, niech się gówniarz (btw nie wiedziałem że olx czy inne allegro dodało nowy feature z wiekiem) uczy jak wyglądaja transakcje w dorosłym życiu, wiadomo że sprzedający robi łaske że w ogóle chce się rozstać z przedmiotem
Moonz
Posty: 282
Rejestracja: 14 sty 2022, 13:55
Has thanked: 60 times
Been thanked: 28 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Moonz »

Od siebie powiem, że mi gry zawsze się sprzedają, ale ja chętnie negocjuję cenę gry i bardziej szanuję swój czas niż 20 zł. Zawsze wrzucam 8 zdjęć i nigdy nie otrzymalem prośby o dodatkowe. Sam też targuje się o zniżkę chociaż na wysyłkę. Sprzedaję na OLX i zawsze staram sie aby moja cena była atrakcyjna dla kupującego i po doliczeniu prowizji OLX wychodziła taniej niż aktualnie dostępna w sklepie. Inaczej to trochę wygląda przy grach chociażby z KS- wiadomo. Na koniec dodam, że odbyłem juz ponad 50 transakcji.
ODPOWIEDZ