O zbawiennym wpływie marketingu

[Leser]

Co innego jak wydawca pisze, że w przedsprzedaży będzie taniej niż gdziekolwiek w sklepach a później się okazuję że prawda jest zgoła inna (Brzdęk Katakumby, Obsesion ?)

Podlinkujesz do tych wypowiedzi wydawców w kontekście wymienionych gier?

Nie podlinkuje, ponieważ ich nie było. W temacie Obsession tutaj nawet wyraźnie pisałem, że w sklepach na pewno będzie trochę taniej. Można sobie sprawdzić.

[Barbarzyńca]

Kto nie kupi ten trąba i tyle.

Albo kto kupił ten tąba.

[BOLLO]

Co innego jak wydawca pisze, że w przedsprzedaży będzie taniej niż gdziekolwiek w sklepach a później się okazuję że prawda jest zgoła inna (Brzdęk Katakumby, Obsesion ?)

Podlinkujesz do tych wypowiedzi wydawców w kontekście wymienionych gier?

Nie podlinkuje, ponieważ ich nie było. W temacie Obsession tutaj nawet wyraźnie pisałem, że w sklepach na pewno będzie trochę taniej. Można sobie sprawdzić.

Ok sprawdziłem. Nie najniższa cena (to praktyki Czachy) a ograniczona liczba egzemplarzy w przedsprzedaży + promka mapa (której z resztą nie otrzymałem). Później na FB była o to burza że po miesiącu gra będzie droższa (tak się jednak nie stało) i w sklepach można było kupić taniej.

[Leser]

+ promka mapa (której z resztą nie otrzymałem).

To czemu nie napisałeś do wydawnictwa? Promki były dosyłane i wszyscy powinni je otrzymać.

Później na FB była o to burza że po miesiącu gra będzie droższa (tak się jednak nie stało) i w sklepach można było kupić taniej.

Kto tę burzę rozkręcił? Lucrum? Link proszę.

[BOLLO]

+ promka mapa (której z resztą nie otrzymałem).

To czemu nie napisałeś do wydawnictwa? Promki były dosyłane i wszyscy powinni je otrzymać.

Później na FB była o to burza że po miesiącu gra będzie droższa (tak się jednak nie stało) i w sklepach można było kupić taniej.

Kto tę burzę rozkręcił? Lucrum? Link proszę.

Nie Lucrum. Osoby na FB.

[Fojtu]

+ promka mapa (której z resztą nie otrzymałem).

To czemu nie napisałeś do wydawnictwa? Promki były dosyłane i wszyscy powinni je otrzymać.

Później na FB była o to burza że po miesiącu gra będzie droższa (tak się jednak nie stało) i w sklepach można było kupić taniej.

Kto tę burzę rozkręcił? Lucrum? Link proszę.

Nie Lucrum. Osoby na FB.

No tak, ale pretensje masz do wydawnictwa. Bollo, dałbyś sobie trochę na wstrzymanie. W temacie Obsesji ciężko byłoby być bardziej fair niż Leser, więc naprawdę nawalasz bez sensu.

[BOLLO]

To czemu nie napisałeś do wydawnictwa? Promki były dosyłane i wszyscy powinni je otrzymać.


Kto tę burzę rozkręcił? Lucrum? Link proszę.

Nie Lucrum. Osoby na FB.

No tak, ale pretensje masz do wydawnictwa. Bollo, dałbyś sobie trochę na wstrzymanie. W temacie Obsesji ciężko byłoby być bardziej fair niż Leser, więc naprawdę nawalasz bez sensu.

Nie spinaj się Fojtu, Temat dotyczy wpływu marketingu i jest tutaj ostatni Mohikanin (pracownik z wydawnictwa który jeszcze się udziela) w postaci Lesera który mógłby (ale pewnie nie powie uczciwie bo musiałby szukać nowej pracy) poopowiadać jak to jest z punktu wydawnictwa. Temat zrzedł lekko na FOMO a przedsprzedaż z ograniczoną szt + jakieś promki do tego kwalifikują się do tego typu akcji. Czy to złe? Nie ale realia pokazują że jest to z punktu widzenia gracza bezsensu. Bo po premierze kupi grę w sklepie i to taniej.

[psia.kostka]

To czemu nie napisałeś do wydawnictwa? Promki były dosyłane i wszyscy powinni je otrzymać.

Jest pewien poziom zenady, gdy czlowiek odpuszcza. Mi wysylaliscie juz dwa listy, w tym jeden polecony, ale z tego zobowiazania dalej sie nie wywiazaliscie. Troche bida, ze karta, ktora kosztowala mnie cos pod 20zl wymaga zawnioskowania i to wielokrotnego. Juz na znaczki rozpusciliscie wszyskie nadwyzki z tego preorderu. Brawo. Wiec nawet pączka nie miales sluzbowego z tego mego gestu, by kupic w Lucrum Katakumby.

"Promo" dla wydawnictwa to bylo zadne z mojej perspektywy, mysle ze Bollo i inni nie wrocili potem na preorder Obsesji. Chyba, ze Twoj post "my na tym nie zarobimy wiecej, ale bedzie nam milo" zdzialal magie. Znam przypadki, ze podzialalo. Wiec punkt dla Ciebie!

[Otorek]

Przekaz do do Obsesji był jasny i klarowny. Druk nie był wysoki, przedsprzedaż od Lucrum nie będzie najtańsza, ale towar dostaniesz szybciej no i okazja do wsparcia wydawnictwa. Chyba, że komuś w obecnych czasach 15 zł robi różnice to warunki były całkiem dobre.

Co do walenia bez sensu to czytając zauważyłem, że osoby wspominające siebie w 3 osobie mają do tego dryg.

[Fojtu]

Nie Lucrum. Osoby na FB.

No tak, ale pretensje masz do wydawnictwa. Bollo, dałbyś sobie trochę na wstrzymanie. W temacie Obsesji ciężko byłoby być bardziej fair niż Leser, więc naprawdę nawalasz bez sensu.

Nie spinaj się Fojtu, Temat dotyczy wpływu marketingu i jest tutaj ostatni Mohikanin (pracownik z wydawnictwa który jeszcze się udziela) w postaci Lesera który mógłby (ale pewnie nie powie uczciwie bo musiałby szukać nowej pracy) poopowiadać jak to jest z punktu wydawnictwa. Temat zrzedł lekko na FOMO a przedsprzedaż z ograniczoną szt + jakieś promki do tego kwalifikują się do tego typu akcji. Czy to złe? Nie ale realia pokazują że jest to z punktu widzenia gracza bezsensu. Bo po premierze kupi grę w sklepie i to taniej.

Tak, potężnie się spiąłem, napisałem jeden komentarz krytyczny na temat wielkiego BOLLO

Za to Ty nie potrafisz napisać zwykłego przepraszam po rzuceniu bezsensownego oskarżenia w stronę jednego z niewielu pozostałych wydawnictw na forum. Nawet jak wytknięte Ci będzie, że nie masz racji to nie wrzucisz głupiego "sorry" do posta, tylko odpowiadasz dalej z czapy jak kumplowi w barze. Trochę kultury po prostu by się przydało. A potem ludzie się dziwią czemu wydawnicwa się nie wypowiadają.

[Leser]

Ale przecież całe moje zaangażowanie w tym temacie i wątkach pokrewnych ma na celu pokazywać perspektywę wydawnictwa. Czy naprawdę tego nie widać?

Rzecz jasna mam tu ograniczone pole manewru. Dokumentów nie przedstawię, szczegółowych kwot podać nie mogę itp. Więc jeżeli psia kostka czy inny łowca czarownic chce zarzucić mi kłamstwo, to nie mam na to innej obrony niż własne słowa. No i trudno... jak już nie raz wspominałem nie jestem tu służbowo, nikt mnie z tego nie rozlicza, tym samym nie muszę stosować okrągłych słówek, żeby wybrnąć z każdej sytuacji. Kto chce może mi wierzyć, a kto nie chce, to rzecz jasna może widzieć we mnie sługę Babilonu.

[psia.kostka]

Trochę kultury po prostu by się przydało

psia kostka czy inny łowca czarownic

nie muszę stosować okrągłych słówek

Nie musisz, ale lubisz i stosujesz, tylko nie do mnie, bo mi nic nie sprzedasz. Doslijcie brakujace karty z Katakumb i zakonczymy ten deal zycia.

Edit, widze ze okres ochronny juz sie skonczyl, i nawet moderator kciukuje posty, gdzie leca nieciekawe okreslenia na forumowiczow. Znamienne.

[BOLLO]

No tak, ale pretensje masz do wydawnictwa. Bollo, dałbyś sobie trochę na wstrzymanie. W temacie Obsesji ciężko byłoby być bardziej fair niż Leser, więc naprawdę nawalasz bez sensu.

Nie spinaj się Fojtu, Temat dotyczy wpływu marketingu i jest tutaj ostatni Mohikanin (pracownik z wydawnictwa który jeszcze się udziela) w postaci Lesera który mógłby (ale pewnie nie powie uczciwie bo musiałby szukać nowej pracy) poopowiadać jak to jest z punktu wydawnictwa. Temat zrzedł lekko na FOMO a przedsprzedaż z ograniczoną szt + jakieś promki do tego kwalifikują się do tego typu akcji. Czy to złe? Nie ale realia pokazują że jest to z punktu widzenia gracza bezsensu. Bo po premierze kupi grę w sklepie i to taniej.

Tak, potężnie się spiąłem, napisałem jeden komentarz krytyczny na temat wielkiego BOLLO

Za to Ty nie potrafisz napisać zwykłego przepraszam po rzuceniu bezsensownego oskarżenia w stronę jednego z niewielu pozostałych wydawnictw na forum. Nawet jak wytknięte Ci będzie, że nie masz racji to nie wrzucisz głupiego "sorry" do posta, tylko odpowiadasz dalej z czapy jak kumplowi w barze. Trochę kultury po prostu by się przydało. A potem ludzie się dziwią czemu wydawnicwa się nie wypowiadają.

Masakra....człowieku ty faktycznie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Przepraszałem w innych wątkach i słusznie, a do tej pory jest mi to wypominane, nie przepraszam też źle. Z Leserem prowadzę normalną kulturalną rozmowę bo nie mam powodu się z nim kłócić, ale ty wchodzisz z pozycji buta i wszędzie gdzie się da niczym rycerz na białym koniu próbujesz być giermkiem "złotoustego". Jeżeli takie coś cię potężnie spina to polecam jednak terapie bo w życiu będziesz miał poważniejsze sytuacje niż to że napisałem o FOMO wydawcy którego chełpisz. Fakt jak admini lajkują i znowu mamy kółeczko wzajemnej adoracji to nie ma dalej sensu taka jałowa dyskusja.

Dobra już tu nie piszę bo widać że tam gdzie Leser to należy jedynie przyklaskiwać i bić pokłony aby nie urazić ostatniego aktywnego .
Dziękuję i bawcie się dobrze.

[Irr3versible]

Pewien poziom żenady to ciągle insynuacje, doszukiwanie się sensacji, oszustw i naciągania klienta przez pewnych użytkowników forum. Wszędzie gdzie jest choć szansa na dramkę, wejdą z butami jako obrońcy biednego wyzyskiwanego klienta. Znają się lepiej na prowadzeniu biznesu, marketingu oraz na prawie (licencję, umowy) i nawet jeśli ktoś ich przyłapie na tworzeniu faktów, to nie ma przepraszam... Przecież występują w interesie słabszej, wyzyskiwanej grupy.

Kupiłem obsession bezpośrednio z wydawnictwa, kierując się chęcią pozostawienia choć kilku złotych więcej bezpośrednio u nich. Podobnie zrobiłem z Katakumbami, gdzie kartę promocyjną otrzymałem bez dodatkowej interwencji, w bardzo dobrym stanie.
Dla mnie zakup u wydawcy, to trochę jak napiwek w restauracji. Taka forma podziękowaniami. Biorąc pod uwagę skalę biznesu i modele dystrybucji, to kropla w zyskach firmy. Jeśli ktoś doszukuje się czegoś więcej, to tylko podkreśla w/w punkt i braku zrozumienia jak działa większość wydawnictw w Polsce.

I tu przepraszam curiosity, ale napisze wprost. Być może odczytujesz te raporty jako celowanie w osoby, dla mnie jednak to wskazanie postów które psują atmosferę na forum - gdzie pracownik wydawctwa jest zmuszany do tłumaczenia się z działań, których nawet nie popełnił. To się źle czyta, nie ma nic wspólnego z propagowaniem hobby. To są ciągle te same osoby, często tworzące memy by podkreślić swoją wyjątkowość. Mnie osobiście to męczy, bo merytoryki tam mało, za to jest dużo słów dla własnego ego.

Zrozumiem jak post zniknie lub zostanie zedytowany, dziękuję.

[psia.kostka]

Kupiłem obsession bezpośrednio z wydawnictwa, kierując się chęcią pozostawienia choć kilku złotych więcej bezpośrednio u nich.


Dla mnie zakup u wydawcy, to trochę jak napiwek w restauracji. Taka forma podziękowaniami.

ciągle te same osoby, często tworzące memy by podkreślić swoją wyjątkowość.

Przygotowalem ten mem dla Ciebie, bo chcialbym, aby kazdy czul sie wyjatkowy. Nie tylko ja.

Dzieki za te kilka zlotych napiwku

Spoiler:

[Abiger]

I tu przepraszam curiosity, ale napisze wprost. Być może odczytujesz te raporty jako celowanie w osoby, dla mnie jednak to wskazanie postów które psują atmosferę na forum - gdzie pracownik wydawnictwa jest zmuszany do tłumaczenia się z działań, których nawet nie popełnił. To się źle czyta, nie ma nic wspólnego z propagowaniem hobby. To są ciągle te same osoby, często tworzące memy by podkreślić swoją wyjątkowość. Mnie osobiście to męczy, bo merytoryki tam mało, za to jest dużo słów dla własnego ego.

Zrozumiem jak post zniknie lub zostanie zedytowany, dziękuję.

W pełni się zgadzam, przykro to pisać, ale Psia Kostka i Bollo "zaśmiecili" ten wątek mało merytorycznymi, napastliwymi postami, a forma wypowiedzi pisemnej skoncentrowana jest głównie na łapaniu za słówka i dziwnych złośliwościach. Nie wydaje mi się, żeby to miejsce było też odpowiednie do kierowania wobec przedstawiciela wydawnictwa osobistych żali za niewykonane/niewłaściwie wykonanie jakiegoś zamówienia.

W szczególności Bollo, i mam wrażenie, że po raz kolejny, celuje w rzuceniu informacją typu "ktośtam, cośtam", ale przecież w czytelnym kontekście rozmowy z jednym przedstawicielem wydawnictwa, a skonfrontowany z wezwaniem do pokazania konkretów ucieka w jakieś mgliste dywagacje.

Przepraszam, to jest w mojej ocenie zaśmiecanie forum i psucie atmosfery w szerszym kontekście.

[Curiosity]

Przepraszam, to jest w mojej ocenie zaśmiecanie forum i psucie atmosfery w szerszym kontekście.

Zgadzam się, dlatego wątek zamykam.