Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Khag
Posty: 261
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:06
Has thanked: 22 times
Been thanked: 21 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Khag »

Wziąłem wszystkie mając nadzieję, że chociaż dwie-trzy gry podejdą jako gry rodzinne z dzieciakami. Ktoś wie może jak poszczególne wersję stoją z poziomem trudności?
Poznań i okolice.
Awatar użytkownika
Emil_1
Posty: 1381
Rejestracja: 31 maja 2016, 13:34
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 47 times
Been thanked: 172 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Emil_1 »

A może ktoś chce xamówić same dodatki (np 3) ? To byśmy wzięli na spółkę a ja bym wziął podstawkę plus jeden dodatek?
Cena wtedy za pudełko 100zł wychodzi.
W Warszawie osobiście
Miłego dnia! :)
Awatar użytkownika
Grellenort
Posty: 357
Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
Has thanked: 34 times
Been thanked: 100 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Grellenort »

Jak ta gra sprawdziłaby się w kategorii imprezowej? Nada się, czy to raczej normalna (czyt. dłuższa niż 1h w pełnym składzie i zasobniejsza w zasady) gra z implementacją zabawnych mechanik?
McNab
Posty: 221
Rejestracja: 19 paź 2015, 20:32
Has thanked: 43 times
Been thanked: 139 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: McNab »

Grellenort pisze: 04 lis 2022, 08:38 Jak ta gra sprawdziłaby się w kategorii imprezowej? Nada się, czy to raczej normalna (czyt. dłuższa niż 1h w pełnym składzie i zasobniejsza w zasady) gra z implementacją zabawnych mechanik?
Miałem poprzednią wersję gry podstawowej i o niej napiszę, jestem ciekawy czy poza stroną wizualną są jeszcze jakieś różnice.
W tą grę gra się po to żeby przegrać - coś jak Małe Epickie Podziemia czy bardziej Napad na Doomrock.
Poziom gry jest absurdalny, grałem w to lekko 30 razy i może ze 3 dotarłem do bossa, szans pokonania nie było nawet na trzeźwo, a co dopiero po paru głębszych.
Bronie w większości są bezsensu - co z tego, że zadaje więcej obrażeń, jak trzeba rzucać tyłem z podskoku z zamkniętymi oczami tak żeby kość zanim zatrzyma się na tarczy odbiła się co najmniej raz od powierzchni stołu? A przecież większość potworów ma też dodatkowe utrudnienia do rzutu. Jaka jest szansa, że kość chociaż raz na 10 rzutów zatrzyma się na tarczy?
A co kilka niecelnych rzutów tracimy cenną kolorową kość dającą bonusy klasowe.
Zresztą nawet jeśli bronie ułatwiały by rzuty zamiast je utrudniać trudno je kupić bo w większości musimy "odkupować" kości które straciliśmy przez niecelne rzuty, żeby w ogóle mieć czym rzucić.
To nie jest lekka gra imprezowa, przy lekkim podejściu grając w np 6 osób gra zakończy się na 3-cim potworze, zanim kolejka do nas wróci, a co tu dopiero pokonać bosa który ma kilkadziesiąt HP!
Grałem w to z 7-mio letnim dzieckiem i pomimo że bardzo był bardzo skupiony przed rzutem, gra kończyła się po 2-4 walkach z potworami.
Mam nadzieję, że nowa wersja ma zmniejszony poziom trudności, bo ta gra tylko udaje lekką grę imprezową (i tak jest jeśli chodzi o zasady i "wygibasy" które trzeba robić podczas rzutów), ale poziom rozgrywki może być zniechęcający dla wielu osób. No i to ciągłe szukanie kostek pod stołem, za stołem, pod tapczanem po niecelnych rzutach.
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Leser »

McNab pisze: 04 lis 2022, 09:38 Jaka jest szansa, że kość chociaż raz na 10 rzutów zatrzyma się na tarczy?
O Panie! Doświadczenie naprawdę szybko czyni mistrza. Zapraszam na jakiś konwent i chętnie zademonstruję kilka trików =)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
McNab
Posty: 221
Rejestracja: 19 paź 2015, 20:32
Has thanked: 43 times
Been thanked: 139 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: McNab »

Leser pisze: 04 lis 2022, 14:07
McNab pisze: 04 lis 2022, 09:38 Jaka jest szansa, że kość chociaż raz na 10 rzutów zatrzyma się na tarczy?
O Panie! Doświadczenie naprawdę szybko czyni mistrza. Zapraszam na jakiś konwent i chętnie zademonstruję kilka trików =)
Wierzę, że tak jest, zresztą każdy z nas widział jakieś magiczne sztuczki na YT.
Może moja "recenzja" zabrzmiała trochę negatywnie - to nie jest zła gra, ba to jest dobra gra.
Ale chciałem uzmysłowić tym, którzy kupią grę, żeby zagrać raz na jakiś czas na imprezie - i - może co jakiś czas nawet wygrać.
Nie, tak to nie działa, trzeba sporo trenować (znaczy grać), jeśli wyjmiesz to raz na miesiąc na imprezę i nawet będziecie się starali grać serio to za mało aby pokonać, nawet dotrzeć do bossa.
Mam w to trochę partii i nawet jak graliśmy, że każdy ma dwa rzuty (czyli można poprawić pierwszy rzut), do bosa dotarliśmy ze 3 razy, o pokonaniu nawet nie było mowy.
Bronie - wolałbym, żeby inaczej działały - zwiększały możliwość przerzutów itp, a nie je utrudniały.
Co z tego, że mogły (te bronie) zadać +5 DMG skoro szansa trafienia w tarcze, po wykonaniu 3 szybkich obrotów wokół własnej osi z zamkniętymi oczami, a następnie rzutu który co najmniej raz musi odbić się od blatu stołu zanim zatrzyma się na planszy, jest znikoma (ta szansa trafienia, uhm). Ba, nawet na zakrapianej imprezie może być to niebezpieczne (pamiętam taką w której na samym początku dwoje ludzi się zapaliło i wiozłem ich na SOR - poparzenia drugiego stopnia kilkunastu % powierzchni ciała, no ale nie graliśmy na szczęście wtedy w Wojowników Podziemi.)
Zanim kupisz grę, możesz zrobić tak - sklej 2 kartki A4 taśmą po długości (lub jakąś planszę podobnej wielkości), zerknij na bgg w celu znalezienia jakiś kart broni czy stworów i spróbuj w taki sposób rzucić kością - ocenisz czy ta gra jest dla Ciebie (i imprezy).
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Leser »

McNab pisze: 04 lis 2022, 15:01 Wierzę, że tak jest, zresztą każdy z nas widział jakieś magiczne sztuczki na YT.
Może moja "recenzja" zabrzmiała trochę negatywnie - to nie jest zła gra, ba to jest dobra gra.
W żadnym wypadku nie chciałem deprecjonować wrażeń. To jest gra nawet nie zręcznościowa, a ruchowa i nie każdemu podejdzie, a poziom trudności też będzie bardzo odmiennie odbierany.
Ot po prostu wiem, że się da, bo prezentując grę na konwentach nagle zorientowałem się, że sporo rzutów przychodzi mi ze względną łatwością, a słuchający tłumaczenia zasad gracze reagują głośnym "wow" ;)
Sam dość często korzystam z tej gry na imprezach. Nowym graczom, zwłaszcza na początku partii, pozwalam wykonać dowolną liczbę rzutów testowych. Dopiero kiedy ktoś jest w miarę pewny, mówi "jadę" i rzuca "oficjalnie".
Abstrahując od poziomu trudności, w kategoriach imprezowych Wojownicy mają dwie ważne zalety. Po pierwsze, przed rozpoczęciem nie trzeba tłumaczyć zasad WCALE. Wszystko można zrobić już w trakcie grania. Drugi atut to możliwość gry przy niemal zerowej koncentracji graczy, byle choć jedna osoba z grubsza ogarniała, co się dzieje.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Khag
Posty: 261
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:06
Has thanked: 22 times
Been thanked: 21 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Khag »

Dobra, wysylają już egzemplarze, zatem czekam na pierwsze recenzje 😁
Poznań i okolice.
Awatar użytkownika
barni132
Posty: 94
Rejestracja: 01 lut 2015, 17:19
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: barni132 »

Miałem poprzednią edycję i byłem zachwycony. Chce kupić nową i się zastanawiam, brać podstawkę czy od razu dodatki? A jeśli dodatki to które najlepsze? 😁
adrianopel
Posty: 82
Rejestracja: 20 cze 2018, 18:11
Has thanked: 22 times
Been thanked: 11 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: adrianopel »

Czy ktoś pokusił się może o wymianę podstawki pierwszej edycji na podstawke drugiej? Nie myślę o dodatkach. Patrze tylko na bazę i to co mi się rzuca w oczy to mniej elementów w nowszej wersji (mniej kart potworów, bohaterów, ekwipunku, brak wieży). Generalnie czy poza większą dostępnością dodatków podstawka drugiej edycji jest lepsza od pierwszej? Gdybym nie planował kupować dodatków w przyszłości to jakie są argumenty na wymianę pierwszej edycji na drugą? Dzięki za pomoc
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Leser »

adrianopel pisze: 02 gru 2023, 09:40 Czy ktoś pokusił się może o wymianę podstawki pierwszej edycji na podstawke drugiej? Nie myślę o dodatkach. Patrze tylko na bazę i to co mi się rzuca w oczy to mniej elementów w nowszej wersji (mniej kart potworów, bohaterów, ekwipunku, brak wieży). Generalnie czy poza większą dostępnością dodatków podstawka drugiej edycji jest lepsza od pierwszej? Gdybym nie planował kupować dodatków w przyszłości to jakie są argumenty na wymianę pierwszej edycji na drugą? Dzięki za pomoc
Wersja jest moim zdaniem ładniejsza i zasady zostały trochę doszlifowane. Komponenty też zostały zracjonalizowane przez co brak wieży (osobiście ją lubiłem, ale obiektywnie to za wiele ona nie wnosiła).

Natomiast zasadniczo to jest ta sama gra. Zatem jeżeli nie potrzebujesz odświeżenia swojego zgranego egzemplarza ani zakupu dodatków, to twardych argumentów do wymiany brak.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
adrianopel
Posty: 82
Rejestracja: 20 cze 2018, 18:11
Has thanked: 22 times
Been thanked: 11 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: adrianopel »

Leser pisze: 04 gru 2023, 13:37 Wersja jest moim zdaniem ładniejsza i zasady zostały trochę doszlifowane. Komponenty też zostały zracjonalizowane przez co brak wieży (osobiście ją lubiłem, ale obiektywnie to za wiele ona nie wnosiła).

Natomiast zasadniczo to jest ta sama gra. Zatem jeżeli nie potrzebujesz odświeżenia swojego zgranego egzemplarza ani zakupu dodatków, to twardych argumentów do wymiany brak.
Dziekuje. A czy sposób generowania mapy jest Twoim zdaniem lepszy niż w starszej edycji? W starej były planszetki z gotowymi układami pomieszczeń a w nowej widzę jakby karty do tego celu. Zastanawiam się czy te karty w nowej edycji mają jakieś minusy?
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Leser »

adrianopel pisze: 04 gru 2023, 22:28
Dziekuje. A czy sposób generowania mapy jest Twoim zdaniem lepszy niż w starszej edycji? W starej były planszetki z gotowymi układami pomieszczeń a w nowej widzę jakby karty do tego celu. Zastanawiam się czy te karty w nowej edycji mają jakieś minusy?
Aspekt mapy został wywalony z rozgrywki. Karty mechanicznie mają raczej same plusy: większa różnorodność, mniej zajętego miejsca na stole. Natomiast klimatycznie chyba delikatnie na minus.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Tringa
Posty: 1490
Rejestracja: 03 cze 2018, 13:23
Has thanked: 305 times
Been thanked: 315 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Tringa »

Gra z dodatkami zajmuje bardzo dużo miejsca. Zastanawiałam się nad przerzuceniem wszystkiego do skrzynii, ale... no właśnie. Brak sensownego insertu w internetach, a za cienka w uszach jestem, aby samej coś zaprojektować. Wiem, że nie będzie BB z KS (https://www.kickstarter.com/projects/ho ... on-fighter).

Chyba, że jakimś cudem Lucrum wyrwie kilka pudełek CollectorBoxa? Nawet po ang. :D
"Czasami lepiej jest użyć miotacza ognia niż narzekać na ciemność." - Terry Pratchett – Zbrojni

Moje zbiórki: CLICK
Moje gry: CLICK
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1738
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Leser »

Tringa pisze: 05 gru 2023, 00:24 Chyba, że jakimś cudem Lucrum wyrwie kilka pudełek CollectorBoxa? Nawet po ang. :D
Chcieliśmy je ogarnąć od samego początku, ale były z tym jakieś problemy, których chyba pokonać się nie da. Niemniej dzięki za przypomnienie o temacie, a nuż coś się po czasie jednak uda załatwić.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Khag
Posty: 261
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:06
Has thanked: 22 times
Been thanked: 21 times

Re: Dungeon Fighter / Wojownicy podziemi (A. Buonifino, L. Silva, L. Tucci Sorrentino)

Post autor: Khag »

Ja też chcę, i ja, i ja 😉
Poznań i okolice.
ODPOWIEDZ