Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
litk
Posty: 847
Rejestracja: 30 lip 2018, 14:14
Has thanked: 177 times
Been thanked: 125 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: litk »

Czy warto się wykrwawiać na Formy duchowe do podstawki?
Nosiadbt1100
Posty: 387
Rejestracja: 06 maja 2020, 16:25
Has thanked: 72 times
Been thanked: 89 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Nosiadbt1100 »

Polecam - w dodatku formy duchowe masz też z tego co pamiętam karty specjalnych talentów, które wybierasz na początku gry - fajnie klimatyczne są:) niekiedy oprócz fajnego plusa masz też jakiś wadę - jest klimat:)
Awatar użytkownika
13thSON
Posty: 647
Rejestracja: 26 mar 2015, 10:19
Has thanked: 82 times
Been thanked: 194 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: 13thSON »

litk pisze: 19 lip 2023, 14:15 Czy warto się wykrwawiać na Formy duchowe do podstawki?
Grając na 3 postacie zginęliśmy max 1-2 razy przez całą kampanię. Grając na 2 postacie ginie się częściej. Jak lubisz malować i chciałbyś jakoś duchowo pomalować (albo na alternatywną wersję kolorystyczną), to warto. Ale do grania nie jest to niezbędne.
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
litk
Posty: 847
Rejestracja: 30 lip 2018, 14:14
Has thanked: 177 times
Been thanked: 125 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: litk »

13thSON pisze: 19 lip 2023, 14:39
litk pisze: 19 lip 2023, 14:15 Czy warto się wykrwawiać na Formy duchowe do podstawki?
Grając na 3 postacie zginęliśmy max 1-2 razy przez całą kampanię. Grając na 2 postacie ginie się częściej. Jak lubisz malować i chciałbyś jakoś duchowo pomalować (albo na alternatywną wersję kolorystyczną), to warto. Ale do grania nie jest to niezbędne.
Ale tam chyba są nie tylko same figurki, są też jakieś karty.
litk
Posty: 847
Rejestracja: 30 lip 2018, 14:14
Has thanked: 177 times
Been thanked: 125 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: litk »

Ktoś wie po co jest talia kart dla 14 bohaterów z napisem Atrybut na rewersie, dodawana chyba do pudełka z Nadejście mroku?
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 561
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 109 times
Been thanked: 202 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Zmij »

Orientuje się ktoś może czy ten nowy dodatek co byl na KS Abyssal Legends daje mozliwosc rozwoju postaci powyzej 7 poziomu?nie znalazłem takiej informacji na stronie kampanii. Ogrywam właśnie Ancient chronicles i w sumie calkiem przyjemna gra tak wiec rozważam czy wejsc w ten dodatek ale w sumie to jest dosc drogi jak za tylko 6 misji i jak jeszcze nie byloby rozwoju postaci to pewnie bym odpuscil
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: BOLLO »

Wiem że to pytanie jest nieco z czapy ale....
3lata temu zakupiłem podstawke S&S z myślą że zagram w niego z synem jak będzie starszy. Z synem grałem w wiele innych tytułów (sporo prostszych) a teraz się okazuję że zajawka na planszówki mu całkowicie przeszła. Mam dylemat zatem czy trzymać tę grę (mam kupca) na przyszłość i nawet samemu rozegrać kampanię czy jednak puścić w świat? Przeraża mnie natomiast instrukcja i skomplikowalność tytułu. Oraz to że po pauzie w grze trzeba zapewne od nowa uczyć się miliona mikro-zasad.

Stąd moje pytanie: Czy odpuścić ten tytuł i puścić go w świat? Czy może zostawić lepiej (jeść nie woła) i zagrać chociażby kiedyś samemu nawet może się okazać że dodruków nie będzie i ceny wówczas z kosmosu itd....
McNab
Posty: 221
Rejestracja: 19 paź 2015, 20:32
Has thanked: 43 times
Been thanked: 139 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: McNab »

Też czekam na odpowiedz, jestem w identycznej sytuacji, w dodatku zastanawiam się czy nie nabyć dodatku (tego z moją ulubioną czynnością - "Leże coś tam"). Rysio proszę mi tu zeznawać.
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
Awatar użytkownika
ravenone
Posty: 239
Rejestracja: 13 lip 2016, 21:29
Has thanked: 65 times
Been thanked: 35 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: ravenone »

Gra jest świetna zarówno do gry solo, jak i w kilka osób. Mimo ponad 20 partii, gdy ostatnio po 2 latach zacząłem grać z kolegą nową kampanię, to musiałem sporą część instrukcji znowu sobie przypomnieć.
Beerior
Posty: 70
Rejestracja: 26 maja 2020, 10:13
Has thanked: 136 times
Been thanked: 25 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Beerior »

My z żoną przebrnęliśmy przez podstawkę + Nadejście Mroku, ale instrukcja to jest koszmar, cała masa mikrozasad, brak płynności w rozgrywce przez nie właśnie. W pewnych momentach dochodziliśmy do tego, że najwyżej zrobimy coś źle zamiast znów wertować instrukcję.
Co do samej kampanii to historii jest tam bardzo mało, rozpieszczeni Tainted Grałem, Uśpionymi Bogami, czy nawet Gloomgavenem którego historia nie powala, byliśmy bardzo zawiedzeni.
Przechodząc tę grę czułem się trochę jakbym chodził do pracy której nie lubię, wmawiając sobię, że jeszcze miesiąc dwa i coś się zmieni, no nie, nie zmieni się, gra jest toporna, dodatek tego nie zmienia.
Osobiście polecam sprzedać póki nowa za nieco większą kwotę niż używkę.
_leigam_
Posty: 944
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:19
Has thanked: 112 times
Been thanked: 196 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: _leigam_ »

Nam sie znow bardzo podobala podstawka, chociaz bylo to juz dosc dawno, tzn. na premiere. Stwierdzilismy ze wrócimy do tematu jak wydadza juz wszystko. Trwalo to lata niestety, ale nie moge sie doczekac, az bede mogl do tego znow zasiasc. Historia nie byla tu jakas bogata ale gralo nam sie wybornie. Instrukcja rzeczywiscie dosc trudna do przebrniecia, ale wg mnie lepsza od gloomhavena. Po przeczytaniu z tego co pamietam to moze w pierwszym scenariuszu cos tam jeszcze sprawdzalismy, pozniej nie mylo potrzeby.
Za to takie TG zrezygnowalismy na 3 scenariuszu bo to bylo totalne dno, uspionych przeszliemy podstawke na homerulsach ale niec szczegolnego, gloomhaven to w ogole dluga historia ze skrajnymi emocjami. Tak wiec opinia totalnie skrajna do przedmowcy. Nikt za was nie zdecyduje co zrobic, ale imho warto dac szanse. Dla mnie to jak dotad najlepszy dungeon crowler jaki gralem.
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.


NA SPRZEDAŻ Wyspa dinozaurów i inne
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: BOLLO »

Beerior pisze: 09 gru 2023, 00:55 My z żoną przebrnęliśmy przez podstawkę + Nadejście Mroku, ale instrukcja to jest koszmar, cała masa mikrozasad, brak płynności w rozgrywce przez nie właśnie. W pewnych momentach dochodziliśmy do tego, że najwyżej zrobimy coś źle zamiast znów wertować instrukcję.
Co do samej kampanii to historii jest tam bardzo mało, rozpieszczeni Tainted Grałem, Uśpionymi Bogami, czy nawet Gloomgavenem którego historia nie powala, byliśmy bardzo zawiedzeni.
Przechodząc tę grę czułem się trochę jakbym chodził do pracy której nie lubię, wmawiając sobię, że jeszcze miesiąc dwa i coś się zmieni, no nie, nie zmieni się, gra jest toporna, dodatek tego nie zmienia.
Osobiście polecam sprzedać póki nowa za nieco większą kwotę niż używkę.
Wlasnie tego samego sie obawiam. Ale z drugiej strony jestem strasznie zawziety i ciekawy czy faktycznie S&S to najlepszy DC w swiecie fantasy jaki powstal. Wiecie sprzedac gre to nie problem ale kupic ja kiedys za normalne pieniadze jak najdzie ochota to jak Stary Swiat....niby mozna kupic ale za jakie siano.
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 561
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 109 times
Been thanked: 202 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Zmij »

BOLLO pisze: 09 gru 2023, 12:59 Wlasnie tego samego sie obawiam. Ale z drugiej strony jestem strasznie zawziety i ciekawy czy faktycznie S&S to najlepszy DC w swiecie fantasy jaki powstal. Wiecie sprzedac gre to nie problem ale kupic ja kiedys za normalne pieniadze jak najdzie ochota to jak Stary Swiat....niby mozna kupic ale za jakie siano.
Najlepszy to napewno nie ale jest to solidna pozycja wśród gier z kampanią i długofalowym rozwojem postaci bo do lekkich gier typu np massive darkness bym SS nie porównywał. Wg mnie Middara znacznie lepsza pod względem opowieści oraz mechanik a walki są bardziej epickie (zwłaszcza z bossami)
litk
Posty: 847
Rejestracja: 30 lip 2018, 14:14
Has thanked: 177 times
Been thanked: 125 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: litk »

Warto mieć na uwadzę że Chronicles mocno usprawnia system S&S, więc gra może być jeszcze lepsza. Tylko czy Galakta zdąży to wydać w tej dekadzie?
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5216
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1075 times
Been thanked: 1682 times
Kontakt:

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: BOLLO »

Informacyjnie. Sprzedalem :mrgreen:
Wiecej opisuje w wątku sprzedażowym (ostatnio sprzedałem). Ciekawa historia.
Merenques
Posty: 15
Rejestracja: 12 cze 2019, 10:31
Has thanked: 4 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Merenques »

Jest jakaś szansa na dodruk hero packa: Samyria? Obecnie ten dodatek jest prawie niedostępny, nawet z drugiej ręki.... coś wiadomo w tym temacie?
9Tomek2
Posty: 36
Rejestracja: 30 sty 2020, 19:10
Been thanked: 1 time

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: 9Tomek2 »

A jak byście ocenili poziom trudności (w zależności od liczby graczy). Trochę dungeon crawlerów już w kolekcji mam, więc szukam czegoś trudniejszego ;)
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 561
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 109 times
Been thanked: 202 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Zmij »

9Tomek2 pisze: 11 gru 2023, 17:22 A jak byście ocenili poziom trudności (w zależności od liczby graczy). Trochę dungeon crawlerów już w kolekcji mam, więc szukam czegoś trudniejszego ;)
Ancient chronicles który jest uważany za trudniejszy od pierwszego wydania prezentuje wg mnie conajwyższej średni poziom trudności, przeszliśmy bez problemów więc za bardzo wyzwania nie było
Awatar użytkownika
Irr3versible
Posty: 985
Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
Has thanked: 619 times
Been thanked: 541 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Irr3versible »

9Tomek2 pisze: 11 gru 2023, 17:22 A jak byście ocenili poziom trudności (w zależności od liczby graczy). Trochę dungeon crawlerów już w kolekcji mam, więc szukam czegoś trudniejszego ;)
Zależne od liczby graczy, o ile pamiętam to 3 postacie daje najłatwiejsza rozgrywkę - skalowanie przyzwania przeciwników jest tak stworzone. Gdy wchodzą karty wydarzeń czy składamy mapę przed rozrywką liczba przeciwników jest taka sama dla 2-3 postaci, drugi próg to 4-5 (wtedy już rozgrywki stają się jednak zdecydowanie zbyt długie). To też się przekłada na kontrolę na terenie itp.

PS. A co do powracającej dyskusji nt zasad, jeśli ktoś grał w mmrpg na ekranach to nie powinien mieć problemu z zapamiętaniem drobnych zasad. Dla mnie przyswojenie instrukcji nigdy nie było problemem - bo zasady są dość intuicyjne i spójne. Tylko pierwsze czytanie jest... długie ;)
9Tomek2
Posty: 36
Rejestracja: 30 sty 2020, 19:10
Been thanked: 1 time

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: 9Tomek2 »

Hmm no jak na razie skutecznie mnie odwieliście od kupna (szukam jednak czegoś trudnego) ale chętnie poznam jeszcze inne opinie, jeżeli ktoś się nie zgadza :)
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 561
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 109 times
Been thanked: 202 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Zmij »

9Tomek2 pisze: 11 gru 2023, 20:35 Hmm no jak na razie skutecznie mnie odwieliście od kupna (szukam jednak czegoś trudnego) ale chętnie poznam jeszcze inne opinie, jeżeli ktoś się nie zgadza :)
Jak szukasz wyzwania to Deep Madness lub Lobotomy 2 polecam
9Tomek2
Posty: 36
Rejestracja: 30 sty 2020, 19:10
Been thanked: 1 time

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: 9Tomek2 »

O widzisz. Deep Madness czeka na pomalowanie kolejce ale Lobotomy...
Hmmm, skreśliłem tą grę na początku kickstartera bo wyglądała zbyt podobnie (na pierwszy rzut oka) do zombicide'a/CDMD.
Ale jak teraz czytam forum to raczej to coś innego, także wpisuje na liste "to buy". A widzę też że wyjdzie po polsku, także nie trzeba będzie wydawać fortuny żeby od kogoś kickstarterową wersję odkupić.
Dzięki :)
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 561
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 109 times
Been thanked: 202 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: Zmij »

9Tomek2 pisze: 11 gru 2023, 23:29 O widzisz. Deep Madness czeka na pomalowanie kolejce ale Lobotomy...
Hmmm, skreśliłem tą grę na początku kickstartera bo wyglądała zbyt podobnie (na pierwszy rzut oka) do zombicide'a/CDMD.
Ale jak teraz czytam forum to raczej to coś innego, także wpisuje na liste "to buy". A widzę też że wyjdzie po polsku, także nie trzeba będzie wydawać fortuny żeby od kogoś kickstarterową wersję odkupić.
Dzięki :)
Lobotomy to absolutna perełka jak dla mnie, trudna, klimatyczna i znacznie bardziej rozbudowana zarówno mechanicznie jak i pod względem konstrukcji scenariuszy i regrywalnosci od wspomnianych Zcide czy CDMD (które naturalnie też ograłem) ale nie offtopujmy już S&S:)
bosik111
Posty: 296
Rejestracja: 12 gru 2013, 13:53
Has thanked: 8 times
Been thanked: 32 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: bosik111 »

Machina arcana też jest spoko dungeon crawlerem, I zdecydowanie nie jest za łatwa.
_leigam_
Posty: 944
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:19
Has thanked: 112 times
Been thanked: 196 times

Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)

Post autor: _leigam_ »

bosik111 pisze: 12 gru 2023, 10:49 Machina arcana też jest spoko dungeon crawlerem, I zdecydowanie nie jest za łatwa.
z tego co pamietam to przeszlismy na 2ke wszystko za pierwszym razem z jednym wyjatkiem, ale to bylo na poczatku scenariusza i bylo totalnie niefartownie.

Tylko pytanie co macie na mysli trudna gra: to taka w ktorej ciezko przejsc scenariusz czy taka ktora ma wymagajaca mechanike? Bo w takich Podrozach przez środziemie kilka razy nie udalo mi sie przejsc scenariusza (z dobrym zakonczeniem), w odroznieniu np do MA (przedzedlem wszystko z dodatkami), a nie da sie zaprzeczyc ze MA jest sporo trudniejsze od PpŚ. Co znaczy trudny DC?
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.


NA SPRZEDAŻ Wyspa dinozaurów i inne
ODPOWIEDZ