Rallyman GT vs. Turbo (Heat)

[DarkSide]

Jako, że 2 gry w klimatach Formuły 1 na półce to jednak przegięcie (budżet+miejsce), uznałem że przydałoby się porównać oba tytuły i zapytać mądrzejszych od siebie. A gdzieżby ich znaleźć jeśli nie tu na forum? Czy są jacyś maniacy wyścigówek, którzy mają ograne oba tytuły i pewnikiem zdecydowali się na jeden z nich, a przy tym podzieliliby się swą opinią tutaj?

Z jednej strony znam i lubię mechanikę Rallyman z Dirt'a (choć pewnie w GT są jakieś kosmetyczne różnice), ale z drugiej strony słyszałem wiele ciepłych słów o Turbo...

[Xyhoo]

Nikt ci nie powie co lepsze dla ciebie. Kup obie, zagraj, jedną sprzedaj

[tomg]

Przy czym dla większości graczy Turbo jest "lepszą" grą. Ja też tak uważam. GT nie wzbudzało u mnie emocji.

Ale faktycznie, ostatecznie liczy się tylko Twój gust.

[Apos]

Jako, że 2 gry w klimatach Formuły 1 na półce to jednak przegięcie (budżet+miejsce), uznałem że przydałoby się porównać oba tytuły i zapytać mądrzejszych od siebie. A gdzieżby ich znaleźć jeśli nie tu na forum? Czy są jacyś maniacy wyścigówek, którzy mają ograne oba tytuły i pewnikiem zdecydowali się na jeden z nich, a przy tym podzieliliby się swą opinią tutaj?

Z jednej strony znam i lubię mechanikę Rallyman z Dirt'a (choć pewnie w GT są jakieś kosmetyczne różnice), ale z drugiej strony słyszałem wiele ciepłych słów o Turbo...

Hej, najlepiej ograć samemu Mogę Ci podpowiem, że miałem te dwa tytuły i ostatecznie najchętniej gram w inną grę wyścigową. Lubię wyścigi - najbardziej jeździć w symulatorach i rywalizować w rozgrywkach ligowych. Oczywistym było, że szukałem przeniesienia emocji wyścigowych na plansze. Zaczynałem od m.in. Rallymana GT, w którym nie czułem tych samych emocji jakie ma się za kierownicą bolidu GT3. Gra była losowa i nie przedstawiała umiejętności kierowcy, charakterystyki pojazdu, a trasy były kafelkowe. Ponadto na więcej niż 4 osoby, Rallyman strasznie się dłużył oraz nużył i nie reprezentował dynamiki wyścigów.

Grę sprzedałem i zakupiłem Turbo / Heat, które jest fajną grą rodzinną. Z każdym w to można zagrać, zasady są dość proste i działa świetnie na 5-6 osób, a rozgrywka trwa tylko godzinę. W/g mnie nad Rallymanem ma przewagę dzięki mechanice zagrywania kart, która lepiej obrazuje umiejętności kierowcy oraz bolidu. Interesujący jest tryb zaawansowany z modułem garażu. Nadal brakuje kilku kluczowych elementów, prawdziwych tras, ale zabawa jest dobra.

Obecnie najchętniej grywam w Race! Formula 90 2nd Ed. Mechanika jest zbliżona do tej w Heat, bo opiera się na zagrywaniu kart. Tu mamy jednak wiele smaczków, które przemawiają na korzyść nad innymi grami. Mamy licencjonowane tory z odzwierciedlonymi ich charakterystycznymi elementami - zakręty pokonujemy w podobny sposób jak w RL. Np. te zakręty, które faworyzują wyprzedzających, w Race! też takie są. Znajdziemy tu takie elementy z prawdziwych wyścigów jak late braking, tory optymalnego przejazdu, strategie jazdy, pitstopy, dynamiczną pogodę, rożne typy opon i wiele więcej. Nie jest to już gra dla początkujących, bo poziom trudności przypomina np. GWT, ale frajda z jazdy jest nieporównywalnie większa moim zdaniem. To tytuł, w którym fani sportów samochodowych poczują się jak w domu.

Na półce mam te dwie gry wyścigowe i wyjmuję je na zupełnie inne okazje. Nie wykluczają się z kolekcji.

[Seraphic_Seal]

Mechanicznie Turbo można sobie szybciutko przetestować na BGA, włącznie z interaktywnym samouczkiem

Obecnie najchętniej grywam w Race! Formula 90 2nd Ed. Mechanika jest zbliżona do tej w Heat, bo opiera się na zagrywaniu kart. Tu mamy jednak wiele smaczków, które przemawiają na korzyść nad innymi grami. Mamy licencjonowane tory z odzwierciedlonymi ich charakterystycznymi elementami - zakręty pokonujemy w podobny sposób jak w RL. Np. te zakręty, które faworyzują wyprzedzających, w Race! też takie są. Znajdziemy tu takie elementy z prawdziwych wyścigów jak late braking, tory optymalnego przejazdu, strategie jazdy, pitstopy, dynamiczną pogodę, rożne typy opon i wiele więcej. Nie jest to już gra dla początkujących, bo poziom trudności przypomina np. GWT, ale frajda z jazdy jest nieporównywalnie większa moim zdaniem. To tytuł, w którym fani sportów samochodowych poczują się jak w domu.

https://boardgamegeek.com/boardgame/349 ... nd-edition zerknąłem sobie na same zdjęcia i faktycznie wygląda ciekawie. Do tego ocena 8,9 i złożoność prawie 4 - no nie jest już to prosta gierka jak Turbo. No i najwyraźniej partia na kilka godzin. Jak z dostępnością tego tytułu?

[Piskal]

Mechanicznie Turbo można sobie szybciutko przetestować na BGA, włącznie z interaktywnym samouczkiem

Rallymana zresztą też

[rodan77]

Mechanicznie Turbo można sobie szybciutko przetestować na BGA, włącznie z interaktywnym samouczkiem

Obecnie najchętniej grywam w Race! Formula 90 2nd Ed. Mechanika jest zbliżona do tej w Heat, bo opiera się na zagrywaniu kart. Tu mamy jednak wiele smaczków, które przemawiają na korzyść nad innymi grami. Mamy licencjonowane tory z odzwierciedlonymi ich charakterystycznymi elementami - zakręty pokonujemy w podobny sposób jak w RL. Np. te zakręty, które faworyzują wyprzedzających, w Race! też takie są. Znajdziemy tu takie elementy z prawdziwych wyścigów jak late braking, tory optymalnego przejazdu, strategie jazdy, pitstopy, dynamiczną pogodę, rożne typy opon i wiele więcej. Nie jest to już gra dla początkujących, bo poziom trudności przypomina np. GWT, ale frajda z jazdy jest nieporównywalnie większa moim zdaniem. To tytuł, w którym fani sportów samochodowych poczują się jak w domu.

https://boardgamegeek.com/boardgame/349 ... nd-edition zerknąłem sobie na same zdjęcia i faktycznie wygląda ciekawie. Do tego ocena 8,9 i złożoność prawie 4 - no nie jest już to prosta gierka jak Turbo. No i najwyraźniej partia na kilka godzin. Jak z dostępnością tego tytułu?

Np. tu https://www.philibertnet.com/en/gotha-g ... 44123.html albo tu https://www.dungeondice.it/31449-race-f ... g-box.html

[Apos]

Spoiler:

Mechanicznie Turbo można sobie szybciutko przetestować na BGA, włącznie z interaktywnym samouczkiem

Obecnie najchętniej grywam w Race! Formula 90 2nd Ed. Mechanika jest zbliżona do tej w Heat, bo opiera się na zagrywaniu kart. Tu mamy jednak wiele smaczków, które przemawiają na korzyść nad innymi grami. Mamy licencjonowane tory z odzwierciedlonymi ich charakterystycznymi elementami - zakręty pokonujemy w podobny sposób jak w RL. Np. te zakręty, które faworyzują wyprzedzających, w Race! też takie są. Znajdziemy tu takie elementy z prawdziwych wyścigów jak late braking, tory optymalnego przejazdu, strategie jazdy, pitstopy, dynamiczną pogodę, rożne typy opon i wiele więcej. Nie jest to już gra dla początkujących, bo poziom trudności przypomina np. GWT, ale frajda z jazdy jest nieporównywalnie większa moim zdaniem. To tytuł, w którym fani sportów samochodowych poczują się jak w domu.

https://boardgamegeek.com/boardgame/349 ... nd-edition zerknąłem sobie na same zdjęcia i faktycznie wygląda ciekawie. Do tego ocena 8,9 i złożoność prawie 4 - no nie jest już to prosta gierka jak Turbo. No i najwyraźniej partia na kilka godzin. Jak z dostępnością tego tytułu?

Tak jak pisałem, początkującym oraz graczom rodzinnym bym tego nie zaproponował. Natomiast średniozaawansowani będą czuli się jak w domu. Jeden kolega stwierdził, że ocena trudności jest na wyrost na BGG. Ocena natomiast w/g mnie w pełni zasłużona, bo rozgrywka jest miodna .
Na razie grałem tylko w wariant pełnego wyścigu z dodatkowymi zaawansowanymi modułami na 4 osoby + 4 AI. Rozgrywka za każdym razem trwała 3h bez tłumaczenia zasad. Po ograniu, sądzę że ten czas spadnie do 2,5h.
Race! można też zagrać w wariancie podstawowym, bez kwalifikacji oraz w wariancie skróconym. Wtedy podejrzewam, że rozgrywka bez problemu będzie mniej niż 1,5h.

Dostępność: kolega już podlinkował sklepy. Mi udało się kupić od znajomego z Discorda wersję All-In.

[japanczyk]

Turbo jest bdb, bardzo fajna gra
Rallyman jest zdecydowanie wolniejsze, mniej interaktywne i nie czuc tam tego wyscigu i rywalizacji

[Furan]

Oba tytuły można przetestować na BGArenie... więc łatwo osobiście przekonać się co przyjemniejsze.

[Marbel]

Mam Allina Rallymana GT i Dirta. Obie mi się podobają, ale znajomym czy rodzinie średnio. Mi szczególnie podoba się Dirt jest trochę inny i nie ma konieczności dziwnego ścigania się, choć dla mnie obie gry są bardzo dobre.
Za Turbo trochę chodziłem, kupić na promce lub zdobyć w inny sposób. I dostałem w Poczcie Planszówkowej i to jest fajna Prosta gra, w podstawowym trybie. Faktycznie rodzinna, czego bym o RGT czy Dirt nie powiedział. Mnie się znudziło po 5 partiach, ale poza trybem solo (no i multi do 4) nie przetestowałem tych zaawansowanych trybów. Dla mnie Rallymany lepsze bo sporo różnych tras można zrobić.

[McNab]

Miałem Rallyman i sprzedałem, Turbo mam i nie planuję sprzedawać.
Problemem Rallymana jest setup, rozłożenie tych kafelków aby zrobić konkretny tor zajmuje ruski rok, dla zobrazowania trwa to dłużej niż jeden wyścig, w Turbo w zależności z jakimi modułami gramy setup nie przekracza 5 min.
urbo ma w sobie kilka moduło-dodatków które znacznie rozszerzają możliwości gry, ma też prostą w obsłudze i dobrze działającą obsługę Ai kierowców.
Rally man ma możliwość jazdy solo na czas, działa to zadziwiająco dobrze, ma też prostą i fajnie działającą symulację uszkodzeń (przez zabieranie kostek przyspieszania, hamowania z dostępnej puli).
Rallyman uwzględnia też zmienna pogodę podczas wyścigu co za tym idzie wymusza zjazd do boksu i zmianę opon, ale zdarzyła nam się sytuacja, w której zanim jeden z graczy zdążył się ruszyć pogoda zmieniła się 3 razy, trochę to dziwne.
Obie gry zupełnie inaczej mechanicznie podchodzą do wyścigu, przekreśliłem Rallymana głównie ze względu na bardzo długi setup, zanim go rozłożę to w HEAT jestem już na drugim kółku.

[garg]

Dla mnie obie gry są fajne, ale Rallyman cierpi na problem związany z projektem - to jest gra na więcej osób, ale mamy wtedy przestoje. Jeśli zaś gramy w mniej osób, przestojów nie ma, ale rozgrywka jest mniej emocjonująca.

Dlatego polecałbym Turbo

[GP1]

Co do układania torów w Rallyman to polecam aplikację, która pokazuje konkretne ułożenie kafli - problem setupu to rozwiązuje. Do Turbo nie porównam, nie grałem

[gregoff]

W skrócie: Rallyman GT - Szachy na torze.
Turbo - radosna zabawa w zagrywanie kart ale jak spotka się 5/6 równych graczy to ułożenie kart wpłynie na kolejność kart na ręce wpłynie na końcowy wynik wyścigu.