Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

[Ayaram]

A co było zmienione w She-Hulk? Bo nie mogę sobie niczego skojarzyć.

Zmiany w działaniu forced

[venomik]

Próbowałem opisać, a Ayaram szybciej linka wkleił
Więc dodam tylko od siebie, że choć wciąż nie przepadam za she-hulk, to jednak ta zmiana poprawiła jej grywalność. Na pierwszy rzut oka nie widać tego aż tak bardzo, ale przed tą zmianą karta była często marnowana za nic. Trzy surowce wyrzucone w błoto. Wpada jakiś minion z guard - albo bijemy go wyłącznie sojusznikami (o ile mamy), których często potrzebujemy do thwartowania, albo bijemy go she-hulk i marnujemy stuna. Villain ma już stuna? To nawet poświęcało się rundę aby przeczekać, zatrzymać kartę i zaatakować później.
Teraz ta karta faktycznie działa.

[Grellenort]

Tak zapytam - skąd te spore promocje tu i tam na niektóre, a wręcz większość dodatków do gry? Inflacja nie zniknęła, nowa zawartość zapowiedziana, więc gra chyba żyje... Ktoś ma dobrą teorię na ten temat? Spiskowe też mogą być

[seki]

Podobno siadła sprzedaż w PL i dystrybutor chce pobudzić w ten sposób popyt. Nie jest to głupie, w ten sposób pieką dwie pieczenie na jednym ogniu. Zachęca niezdecydowanych niską ceną* a po drugie pozbędą się trochę zapasów, jeśli mają ich za dużo w związku ze źle ocenioną dynamiką sprzedaży.

* Ten pomysł jest o tyle nietrafiony, że brakuje w sklepach podstawki więc na co komu same dodatki. Tak nowych graczy nie przybędzie.

[bosik111]

Czyli będzie to samo co z mythosami kiedy brakowało deluxe, galakta też miała problem zeby wyprzedać pojedyncze paczki a nie chcieli uparcie zamawiać dodruków jak brakowało jednego z cyklu. Faktycznie z brakiem core seta to trochę dowalili, bo nie ma tego za bardzo gdzie kupić. Ktoś kto obserwował to dłużej, podstawki wyszły dopiero przy promocji, czy już przed brakowało?

[Dhel]

Podstawek nie ma od dłuższego czasu, ale jak pytałem w jednym sklepie to nie ma ich w ogóle u dystrybutora i nie mają skąd wziąć.

[bosik111]

To podejrzewam że teoria o chęci zwiększenia ilości klientów jednak upada, raczej ciężko o nowych graczy jeśli dystrybutor oferuje zniżkę na dodatki kiedy nowy gracz nie może zaopatrzyć się w podstawke bez której nie da się grać. Na moje oko to raczej będzie zbyt duży stan magazynowy i zbyt mała sprzedaż. Możliwe że popatrzyli na dane z zachodu i pozamawiali za dużo towaru na polskie realia, zwłaszcza że u nas Marvel nie jest taki nostalgiczny jak w stanach, więc i chętnych na grę jest mniej. A muszą u nas konkurować z własnym Arkham, który jest jednak chyba najpopularniejszy tutaj.

[szczudel]

Obiektywnie patrząc to tylko 5 kart z zestawu STANDARD są jedynymi niezastępowalnymi składowymi Core Seta wymaganymi do gry. Przedrukowywaliby te karty w każdym Deluxie i każdy DE mógłby być Core Setem. Po raz kolejny FFG nie potrafi dodać 1 do 1 i może to w dłuższej perspektywie czasu położyć grę.

[bosik111]

Ale do tego musieliby jeszcze dokładać ten karton na tokeny i resztę rzeczy które wchodzą w skład startera, to na pewno podniosłaby koszty zestawów.

[tomp]

Z lekkim przymrużeniem oka "Ronan to cienias"

[EsperanzaDMV]

Dwie kwestie:
1) Przyznam szczerze, że ja w ogóle nie wiedziałem o jakichś zmianach w zasadach coś mi się obiło o uszy z tym "You", ale bez konkretów. Jest jakieś miejsce/errata/spis wszystkich zmian by to przeczytać?
2) Teoria o przyciągnięciu nowych graczy mimo braku podstawki nie jest też aż taka nietrafiona, jakby się mogło wydawać. Sam już od dłuższego czasu szukałem jakiejś gry w swoim drugim (po SW) ulubionym uniwersum i wiedziałem, że chcę wejść w Marvel Champions. Także gdy pojawiła się poprzednia wyprzedaż, to zakupiłem całą masę dodatków (Galaxy Most Wanted, Mad Titan Shadow, Kang, Wrecking Crew, Green Goblin i 10 hero packów) jeszcze zanim była dostępna podstawka. Nie mówię, że takich jak ja było/jest dużo, ale biorąc pod uwagę że to są jeszcze większe obniżki niż ostatnio, to trochę takich osób zatowarujących się na zapas może być. Teraz uzupełniłem kolekcję o wszystko co tylko sie jeszcze dało dokupić na promocji... ale w międzyczasie kupiłem też podstawkę

[Ayaram]

Z lekkim przymrużeniem oka "Ronan to cienias"

a tam, na dwie ręce da się zrobić first turn killa na expert ronana

A nie sądzicie, że MC mógł się trochę stać ofiarą własnego sukcesu? w sensie, że jest zbyt przyjazny graczom - precony, gotowe archetypy w jednym zestawie, nie mieszanie traitów między cyklami - że banalnie łatwo jest sobie ograniczyć kolekcje bez poczucia, że czegoś brakuje?

Jest jakieś miejsce/errata/spis wszystkich zmian by to przeczytać?

Rules Referance 1,5 o którym mówimy

[brazylianwisnia]

W pewnym sensie tak jest. Modułowość jest ogromna przez co jest kosmiczna regrywalnosc mając 3-4 cykle. To powoduje, że gracze czesciej odpuszcza niz przy Arkham.
Moim zdaniem Marvel champions jest w końcowej fazie życia. Nie sądzę, że za 2 lata będziemy rozmawiali jeszcze o nadchodzącej zawartości.

[JamesCC]

Obiektywnie patrząc to tylko 5 kart z zestawu STANDARD są jedynymi niezastępowalnymi składowymi Core Seta wymaganymi do gry. Przedrukowywaliby te karty w każdym Deluxie i każdy DE mógłby być Core Setem. Po raz kolejny FFG nie potrafi dodać 1 do 1 i może to w dłuższej perspektywie czasu położyć grę.

W nadchodzącym The Age of Apocalypse będzie Standard III, szkoda że tak późno wpadli na taki pomysł, a Standard II
zamiast dać w dużym pudle jest The Hood, którego sam nie mam... Niestety pozostaje kwestia znaczników HP i tokenów.

[szczudel]

A nie sądzicie, że MC mógł się trochę stać ofiarą własnego sukcesu? w sensie, że jest zbyt przyjazny graczom - precony, gotowe archetypy w jednym zestawie, nie mieszanie traitów między cyklami - że banalnie łatwo jest sobie ograniczyć kolekcje bez poczucia, że czegoś brakuje?

To jest jego największa zaleta w modelu LCG. Nie masz długu do odpracowania jak wskakujesz w system. Nie musisz się opkupować za kilka tysi.

Ale do tego musieliby jeszcze dokładać ten karton na tokeny i resztę rzeczy które wchodzą w skład startera, to na pewno podniosłaby koszty zestawów.

No właśnie nie. Kazdy ma kostki i jakieś znaczniki z innych gier. Info w instrukcji, że CS ma dedykowane ale można używać kostek, kartek i czego się tam chce i problem z głowy. Tylko te karty robią problem bo granie w koszulkach Encounter decka jest męczące przy setupie.

[Ayaram]

Niestety pozostaje kwestia znaczników HP i tokenów.

Z 20x czerwonych K6, z 10x zielonych K6, z 10x żołtych K6, byle jakie żetony kolory zółtego, niebieskiego/fioletowego/, pomarańczowego/brązowego na statusy - gratuluje, jesteś ustawiony

[c08mk]

...Moim zdaniem Marvel champions jest w końcowej fazie życia. Nie sądzę, że za 2 lata będziemy rozmawiali jeszcze o nadchodzącej zawartości.

Ja bym raczej powiedział, że jest w środkowej, stabilnej fazie. Jest pewna stała ilość graczy która zawsze kupi nowości. Dla przykładu Legendary Marvel jest już na rynku 12 lat i ciągle wychodzą nowe dodatki chociaż faktycznie jest mniej i wolniej. Za 2 lata pewnie cykl wydawniczy zacznie zwalniać albo wymyślą coś nowego (np. nowa podstawka z nowymi mechanikami, żetonami czy kartami statusów).

Z postów wyżej wynika, że podstawki schodzą na pniu. Myślę że jeżeli globalnie są promocje na paczki to wydawca czy dystrybutorzy pobudzają zainteresowanie grą póki podstawki są niedostępne. Później my na forach piszemy jaki to ten Ant-Man fajny i nowi gracze łapią zajawkę na zakup paczek.
Jeżeli to są lokalne obniżki to sklepy mogą się obawiać np. zmiany formatu wydawniczego i wolą wyprzedać teraz co mają niż później rozbić wyprzedaż za złotówkę.

[brazylianwisnia]

...Moim zdaniem Marvel champions jest w końcowej fazie życia. Nie sądzę, że za 2 lata będziemy rozmawiali jeszcze o nadchodzącej zawartości.

Ja bym raczej powiedział, że jest w środkowej, stabilnej fazie. Jest pewna stała ilość graczy która zawsze kupi nowości. Dla przykładu Legendary Marvel jest już na rynku 12 lat i ciągle wychodzą nowe dodatki chociaż faktycznie jest mniej i wolniej. Za 2 lata pewnie cykl wydawniczy zacznie zwalniać albo wymyślą coś nowego (np. nowa podstawka z nowymi mechanikami, żetonami czy kartami statusów).

Z postów wyżej wynika, że podstawki schodzą na pniu. Myślę że jeżeli globalnie są promocje na paczki to wydawca czy dystrybutorzy pobudzają zainteresowanie grą póki podstawki są niedostępne. Później my na forach piszemy jaki to ten Ant-Man fajny i nowi gracze łapią zajawkę na zakup paczek.
Jeżeli to są lokalne obniżki to sklepy mogą się obawiać np. zmiany formatu wydawniczego i wolą wyprzedać teraz co mają niż później rozbić wyprzedaż za złotówkę.

Sęk w tym, że do sprzedawania może wystarczy 80 bohaterów i podobną ilość scenariuszy. Może FFG wystarczy to promować, repackowac jak dziś z LOTR?
Zakładam,że prędzej czy później do Marvel Champions I Arkham będzie taka ilość zawartości, że bardziej opłacalne będzie oddelegować twórców do zrobienia dwoch nowych karcianek coop zamiast przekonywać ich, że potrzebują 100go bohatera czy 14sta kampanie do Arkham. Coraz większa ilość zawartości to też koszmar dla nowych graczy, dla sklepów te 80 bohaterów chyba jest w zupełności wystarczające? Tych co kupią wszystko można przekierować do Fallout LCG/Eldritch LCG/Star Wars coop/Twilight Imperium LCG i pewnie będzie ich łatwiej przekonać.

[sliff]

Zaryzykuję że dla nowych graczy wcale nie trzeba utrzymywać 80 postatci. IP ma to do siebie że wystarczy aby ciągle dostępna byla pewna niewielka grupa głównych postaci ( właściwie podstawowi avengersi: hulk, spiderman, iron man, kapitan ameryka) + to co aktualnie jest wypromowane przez inne media.

Strażnicy galaktyki praktycznie nie istnieli w masowej świadomości przed filmami. Za parę lat mało kogo może obchodzić ms. marvel w wersji z 2014 roku. Za to pojawi się nowy film, serial, bajka, gra który otworzy inną część uniwersum.

W tej chwili jest z 50 postaci i nawet nie tkneli wielu popularnych grup mamy 5 cylk i wciaż brak np. fantastycznej 4 ( czekają na 2025 ?) . Także spokojnie są w stanie wyciągnąc 150-200 z chyba ponad 3000 postaci.

Co do cyklu życia samego LCG jeśli dobrze poprowadzony to spokojnie 10 lat gra może wytrzymać na rynku. Także możemy być gdzieś w połowie życia, ew. faktycznie może być tak zainteresowanie siadło tak bardzo że teraz mamy likwidacyjną wyprzedaż i gra skończy się nagle w połowie cyklu.

[bosik111]

Zaryzykuję że dla nowych graczy wcale nie trzeba utrzymywać 80 postatci. IP ma to do siebie że wystarczy aby ciągle dostępna byla pewna niewielka grupa głównych postaci ( właściwie podstawowi avengersi: hulk, spiderman, iron man, kapitan ameryka) + to co aktualnie jest wypromowane przez inne media.

No i ile można wymyślać nowe mechaniki żeby postacie były unikalne bez jakiegoś recyklingu, zwłaszcza że do pewnego stopnia są ograniczeni frameworkiem zasad który mają. Prędzej czy później zaczniemy widzieć identyczne lub bardzo podobne do siebie postacie z tak naprawdę tylko zmienionymi grafikami kart jeśli tempo wydawania nowych bohaterów będzie utrzymane.

[venomik]

Moim zdaniem Marvel champions jest w końcowej fazie życia. Nie sądzę, że za 2 lata będziemy rozmawiali jeszcze o nadchodzącej zawartości.

Jestem gotów się założyć, że spokojnie będziemy rozmawiać. Póki co nie czuję w ogóle, aby MC miało być w końcowej fazie.
Na pewno nie warto rozmawiać o wyczerpywaniu się postaci. Tych bardzo znanych jest jeszcze mnóstwo: Tak na szybko wymieniłbym: Iron fist, Punisher, Blade, Ghost rider, Elektra, Nightcrawler, Profesor X, cała fantastyczna czwórka, Bestia, Elsa, Daredevil, Cloak, Dagger, Falcon, Luke Cage, Jessica Jones, Forge, Jubilee, Havok, Kitty pryde... dobra, można wymienić jeszcze spokojnie 3 razy tyle.

Tempo wydawania dodatków wciąż jest duże. Postacie jeszcze nie robią się przekombinowane. Mam nawet odwrotne wrażenie, jak na ich ilość to wciąż wydają się być bardzo konserwatywne. Wystarczy poprzeglądać sobie fanowskie treści aby zobaczyć ile się da wyciągnąć wciaż z tych zasad.

Dlatego IMO jedynym powodem dla którego MC miałoby się zamykać w ciągu najbliższych dwóch lat, to przesycenie rynku i spory spadek sprzedaży nowych dodatków. Być może to już się działo i dlatego ostatnio poszli mutanci i Deadpool, ale nie wydaje mi się.

A nie sądzicie, że MC mógł się trochę stać ofiarą własnego sukcesu? w sensie, że jest zbyt przyjazny graczom - precony, gotowe archetypy w jednym zestawie, nie mieszanie traitów między cyklami - że banalnie łatwo jest sobie ograniczyć kolekcje bez poczucia, że czegoś brakuje?

Model wydawniczy jest faktycznie bardzo przyjazny graczom, pełna zgoda. Ale żeby mówić, że gra jest jego ofiarą - trzeba mieć jakiś argument, że gra na tym obecnie źle wychodzi. Sprzedaż nowych dodatków poleciała jakoś w dół w porównaniu do tego, czego moznaby się spodziewać w innej linii wydawniczej?

[Grellenort]

W porównaniu z np. Arkham pewnie trochę tak. Potrafię sobie wyobrazić, że ktoś kupił filmowych avengersów z pierwszej fali, i na tym zakończył zakupy nowych bohaterów. W Arkham nikt raczej nie kupuje dodatku ze środka cyklu (mówię o starym cyklu wydawniczym). Spójność i zależność kolejnych produktów od siebie (np. karty typu "niezidentyfikowane coś", gdzie zidentyfikowana, użyteczna w talii wersja pojawia się w kolejnym dodatku) sprytnie napędzała tam sprzedaż do czasu przejścia na dwupudełkowy model wydawniczy, że o oczywistej ciągłości historii w kampanii nie wspomnę. Tutaj z racji dużej autonomii produktów wygląda to bardziej jak w przypadku normalnej planszówki. Co znaczy, że niestety im dalej w las, tym mniejszy ułamek nakładu się sprzedaje, szczególnie że gracz jest ze wszystkich stron bombardowany nowościami do ogrania.

Plus oczywiście komensalizm z innymi mediami z uniwersum Marvela. Strzelam, że takie Sinister Motives z Moralesem, w kontekście niedawnej gry i animacji od Sony wyprzedało się pięknie, podczas gdy taką np. spajder-świnkę mało kto ruszył

[brazylianwisnia]

Dlatego IMO jedynym powodem dla którego MC miałoby się zamykać w ciągu najbliższych dwóch lat, to przesycenie rynku i spory spadek sprzedaży nowych dodatków. Być może to już się działo i dlatego ostatnio poszli mutanci i Deadpool, ale nie wydaje mi się.

Dlatego ja o tym dokładnie mówię. Czy nowy gracz który będzie chciał wejść w Marvel Champions naprawde będzie myślał,że 80 bohaterów i 11 kampanii to za mało?
W pewnym momencie sprzedaż spadnie na tyle nisko, że FFG przekalkuluje, że lepiej zrobić nowe LCG. Dokładnie tak jak zdecydowali z LOTR. 4 kolejne kampanię mogą wyczerpać street level, F4 i jakiś niedobitków typu Ghost Rider. Ja na takim etapie z pewnością wysiądę ale chętnie wyszedłbym w nowego LCG, który oferowalby coś innego niż Marvel czy Arkham zamiast kupować 12sta kampanie czy 100 postać do Marvel Champions.

[bosik111]

Marvel champions to bodaj ich drugi najpopularniejszy LCG, podejrzewam że póki wychodzą nowe filmy to prędko im rynek nie wyschnie, zwłaszcza że jak było tu wcześniej wspomniane model wydawniczy ma chyba najbardziej przyjazny użytkownikowi - nie potrzebujesz konkretnych cyklów/kampanii żeby zlozyc solidny deck, jeden/dwóch mocnych bohaterów i możesz podejść do praktycznie każdej kampanii. Nie trzeba gonić za pojedynczymi paczkami cykli żeby skompletować, możesz wybierać pojedyncze postaci które lubisz zamiast być zmuszonym do kupienia zestawu za parę stów i przy okazji dostać masę kart w których nie jesteś zainteresowany. Myślę że po prostu jak się nazbiera dodatków to popatrzą na sprzedaż i przestaną drukować najmniej popularne, albo spakują je w paczkę i będą sprzedawać jak inne resztę odświeżonych lcgów.
No i nie zapominajmy że mamy szczęście że nie gramy w polską wersję więc nie ma ryzyka dyskontynuacji ze strony lokalnego wydawcy jak w przypadku władcy. W najgorszym razie będzie można ściągać z Niemiec albo innego kraju EU.

[Ayaram]

Model wydawniczy jest faktycznie bardzo przyjazny graczom, pełna zgoda. Ale żeby mówić, że gra jest jego ofiarą - trzeba mieć jakiś argument, że gra na tym obecnie źle wychodzi. Sprzedaż nowych dodatków poleciała jakoś w dół w porównaniu do tego, czego moznaby się spodziewać w innej linii wydawniczej?

Nie mam żadnych argumentów, zgadzam się w 100%, dokładnie z tego powodu napisałem to w formie pytania dodając magiczne słówko "mógł"

Po komentarzu Dragoneye, możemy jedynie się domyślać, że w Polsce sobie gorzej rodzi obecnie niż Arkham.

Zgadzam się również z @brazylianwisnia - pamiętajcie, że "opłaca się" nie równa się "najbardziej optymalny". FFG teraz nie chce wydawać nie wiadomo ilu LCGów na raz. Wydawanie Marvel Champions może być opłacalne jeszcze 10 lat, ale jednocześnie ucięcie dzisiaj MC i wypuszczenie nowego LCG może okazać się dużo bardziej zyskowne. Prywatnie w sumie też (pomimo, że Marvela bardzo lubię) bym wolał raczej kolejny tytuł niż 20 cykli jednego.

Co do pomysłów i wtórności - przeglądam często custom content więc o bohaterów bym się nie bał, można jeszcze masę ciekawych rzeczy wymyślać przez lata. Bardziej bym się bał o karty aspektowe - MC jest dość prostą mechanicznie karcianką, nie tak łatwo jest wymyślić po latach karty które jednocześnie:
a) są ciekawe i mówiące "kup ten pakiet, bo zmienia rozgrywkę"
b) nie dają poczucia wtórności
c) dalej są stosunkowo proste