Rising Sun (Eric M. Lang)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Pompa85
Posty: 163
Rejestracja: 07 sie 2018, 23:14
Has thanked: 2 times
Been thanked: 11 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Pompa85 »

Jak zabezpieczacie kafle Rozkazów Politycznych? Mowa o wersji sklepowej. Wydaje mi się, że przy tak częstym tasowaniu tych kafli po kilku partiach będą zjechane. Mogli już dać zwyczajne karty. Najlepsza opcja są te kafle plastikowe z KS, ale obecnie są nie do dostania. Zamienników nigdzie nie znalazłem
Awatar użytkownika
Fiacik
Posty: 435
Rejestracja: 24 wrz 2013, 09:59
Has thanked: 66 times
Been thanked: 63 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Fiacik »

Pompa85 pisze: 23 sty 2024, 11:38 Jak zabezpieczacie kafle Rozkazów Politycznych? Mowa o wersji sklepowej. Wydaje mi się, że przy tak częstym tasowaniu tych kafli po kilku partiach będą zjechane. Mogli już dać zwyczajne karty. Najlepsza opcja są te kafle plastikowe z KS, ale obecnie są nie do dostania. Zamienników nigdzie nie znalazłem
Ja mam je po prostu zakoszulkowane.
Pompa85
Posty: 163
Rejestracja: 07 sie 2018, 23:14
Has thanked: 2 times
Been thanked: 11 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Pompa85 »

Pytanie do bardziej ogranych. Jakie dodatki do RS byście polecali? Grę już mam i jestem zachwycony rozgrywką.
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1675
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 876 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: XLR8 »

Pompa85 pisze: 28 sty 2024, 20:02 Pytanie do bardziej ogranych. Jakie dodatki do RS byście polecali? Grę już mam i jestem zachwycony rozgrywką.
Nowe klany są na pewno warte uwagi. Kami były dla nas znowu zbyt chaotyczne i robiły bałagan.
sasquach
Posty: 1829
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 934 times
Been thanked: 586 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: sasquach »

Ja też polecam Inwazję Dynastii w pierwszej kolejności. Nowe klany, nowe potworki (choć tylko dla tych klanów) i co ważne, nowa talia pór roku.

Zestaw Potworów jak się wam znudzą potworki to można sobie dokupić 4 sztuki, szczególnie że mają całkiem ciekawe umiejętności.

Zstąpienie Kami to trochę jak Bogowie Asgardu w Blood Rage. Niby nowa mechanika, ale jakieś to takie na siłę. Do wrzucanie do którąś grę dla uatrakcyjnienia rozgrywki.

Możesz poszukać też promocyjnej talii pór roku od Dice Tower, była dodawana m.in. do komiksu Rising Sun.

No i zawsze jest Daimyo Box który polecam, ale wrzucam na koniec ze względu na cenę.
Pompa85
Posty: 163
Rejestracja: 07 sie 2018, 23:14
Has thanked: 2 times
Been thanked: 11 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Pompa85 »

Dynastie wydają się chyba najlepszą opcją. Daimio box jest też fajny, ale czy nie psuje balansu? W szczególności, gdy dodam nowe klany z dynastii, które mają ograniczoną liczbę swoich potworów? Z tego co pamiętam to przy Blood Rage narzekano na potwory z KS. Nie wiem jak jest tutaj. Gra generalnie mega mi siadła, więc to tylko kwestia czasu aż dokupię dodatki dostępne na rynku. Nie wiem tylko czy jest sens szukać Daimio boxa.
Kapel
Posty: 51
Rejestracja: 22 maja 2020, 12:49
Has thanked: 40 times
Been thanked: 38 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Kapel »

Co prawda wiele o tej grze zostało już napisane, ale z okazji swojej 20 partii pozwolę sobie napisać coś od siebie.

Na początek muszę zaznaczyć, że mam do tej gry szczególny sentyment, bo jest to gra, która kilka lat temu wprowadziła mnie w świat zaawansowanych gier planszowych. Nie mogę jednak powiedzieć, że to jest powód, dla którego Rising Sun jest jedną z moich dwóch "10" na BGG (obok Clash of Cultures). Skoro swoją oceną podzieliłem się już na wstępie, to postaram się opisać co konkretnie podoba mi się w tej grze:

1) Walka - system walki jest chyba najlepszym, jaki spotkałem w tego typu grach. Ja ogólnie jestem fanem systemu aukcji, ale tutaj działa on rewelacyjnie. Fakt, że pieniądze obstawiamy w sekrecie dodatkowo sprawia, że niektóre walki mogą być naprawdę emocjonujące. Niepewność co do wyboru przewag wojskowych przez przeciwników wprowadza też fakt, że agenda przeciwnika nie zawsze będzie jasna - jak to bywa w innych grach Langa, zwycięstwo w bitwie czasami nie jest optymalnym rezultatem. Świetny jest również fakt, że wynik każdej walki bezpośrednio wpływa na kolejną. Musimy zatem rozsądnie wybrać, na zwycięstwie w których walkach naprawdę nam zależy, a które posłużą nam tylko do zdobycia zasobów (monet, honoru, punktów) na kolejne potyczki. Ogromne znaczenie ma też tutaj kolejność rozpatrywania walk, co od początku determinuje nasze decyzje.

2) System wyboru akcji - kolejna świetnie działająca mechanika. I to z kilku względów. Po pierwsze dlatego, że system ten praktycznie eliminuje downtime (może poza akcją zakupu kart, ale i tę akcję możemy usprawnić, mocno ograniczając czas oczekiwania). Fajne jest to, że akcję, którą wybieramy, wykonują wszyscy gracze. Dlatego musimy wziąć pod uwagę nie tylko interes nasz czy sojusznika (albo tylko udawać, że bierzemy go pod uwagę w przypadku tego drugiego :D), ale też mieć świadomość tego, co w danym momencie nie pomoże rywalom. Jest to o tyle łatwiejsze, że akcja wykonywana przez nas i ewentualnego sojusznika posiada znaczący boost.
Choć z reguły nie jestem fanem losowego ograniczania wyboru akcji, to tutaj działa to znakomicie. Dodaje to kolejną warstwę, na którą trzeba zwrócić uwagę, decydując się na wybór rozkazu. Fakt, że liczba każdego z kafelków jest ograniczona sprawia, że czasami bardziej będzie opłacać się wybrać akcję, która może nie da nam tak wiele, ale w razie jej odpuszczenia dałaby znacznie więcej naszym przeciwnikom.

3) Asymetria - nie jest to olbrzymia asymetria, powodująca, że gry każdym klanem trzeba uczyć się od nowa, jak np. jest w Root. Nie, klany różnią się od siebie zaledwie jedną umiejętnością specjalną (no dobra, jeszcze startowym dochodem i poziomem honoru). Umiejętności te są jednak w większości na tyle ciekawe i - wydawać by się mogło - OP (poprzez totalne nagięcie podstawowych zasady gry), że każdym klanem rzeczywiście gra się inaczej. Nie jest jednocześnie tak, że każdy klan narzuca nam konkretną strategię, jakiej musimy się trzymać, by wygrać. Owszem, niektóre "umiejki" powodują, że w pewnych sytuacjach oczywistym jest, że jeden wybór będzie dla nas bardziej korzystny niż inny (zwłaszcza dla Bonsai czy Słońca), bądź jedna strategia dominująca (Lis), ale nie czuję tu szczególnego ograniczenia co do wyboru drogi do zwycięstwa.

4) Wykonanie - ładna plansza, świetne figurki (zwłaszcza po pomalowaniu), kafle rozkazów z Daimyo Boxa, z którymi obcowanie to czysta przyjemność. Kiedy kupowałem swój egzemplarz, Daimyo Box zdobycie Daimyo Box się już nie kalkulowało. Jednak te kafelki rozkazów są tak rewelacyjne, że nie mogłem przeżyć tych kartonowych z wersji standardowej (choć nie mogę powiedzieć, by te kartonowe były wykonane źle) do tego stopnia, że kiedy tylko pojawiła się na forum oferta sprzedaży samych kafelków, nie wahałem się ani sekundy (mimo dość wysokiej ceny, jak na kilka kawałków plastiku).

Czy zatem gra ma jakieś wady? Tak, za wadę można pewnie uznać to, że by czerpać pełną przyjemność z rozgrywki, trzeba mieć odpowiednią grupę, która lubi grę nad stołem, nie obraża się za wbijanie noża w plecy i zdaje sobie sprawę, że - mimo mechaniki zawierania sojuszy - jest to gra całkowicie indywidualna, gdzie tylko jedna osoba zostaje zwycięzcą. Choć muszę przyznać, że nawet rozgrywki z nieodpowiednią grupą sprawiają mi frajdę, choć rozgrywka jest trochę inna. No i mały minus za upierdliwe składanie, przynajmniej bez insertu.

Na koniec kilka słów o dodatkach. Zgadzam się z powyższymi opiniami, że Inwazja Dynastii jest najlepsza. Nie tylko ze względu na dwa dodatkowe klany, bo musze przyznać, że ich umiejętności nie są aż tak ciekawe. Zdobywanie punktów za wygrywanie remisów jest mocne, ale nie daję tej ciekawej możliwości naginania podstawowych zasad gry. Z kolei limit dwóch figurek na region/świątynie potrafi czasem zrobić z cechy klanu Księżyca większe ograniczenie, niż benefit wynikający z mocy tych figurek. Dodatek ten dodaje jednak kolejny zestaw kart sezonowych, który zwiększa regrywalność, a przede wszystkim wprowadza sporo kolejnych potworów, które mają naprawdę ciekawe i przydatne zdolności.

Jeśli chodzi o Monster Packa, to wydaje mi się, że te kilka potworów nie wnosi tak wiele, zwłaszcza, że ich zdolności wydają się mniej ciekawe, niż np. te potworów z Daimyo Boxa.

I na koniec Kami, które najtrudniej mi ocenić. Grałem dwa razy, raz dawno temu, kiedy wydawało mi się, że Kami zupełnie zmieniają rozgrywkę i wprowadzają dużo chaosu. I drugi raz, ostatnio, kiedy miałem wrażenie, że ich sytuacyjne zdolności niewiele wniosły, a Kami wykorzystywane były głownie jako dodatkowa figurka, o zwiększonej mobilności. Muszę jednak zaznaczyć, że za drugim razem graliśmy bez zestawu kart z dodatku, który znacząco mógłby podnieść atrakcyjność bóstw.

Na koniec zdjęcie z ostatniej rozgrywki. ;)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 10 lut 2024, 12:04 przez Kapel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ShapooBah
Posty: 1284
Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Has thanked: 360 times
Been thanked: 214 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: ShapooBah »

Strasznie żałuje, że przez ponad półtorej roku na półce nie znalazłem nikogo chętnego na tę grę.
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 457
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 374 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: SetkiofRaptors »

Spoiler:
A napisałbyś jakieś obserwacje o skalowaniu? Ale tak dogłębnie, bo zawsze wszyscy jakoś to pomijają w recenzjach a to jest fundamentalna rzecz. Czy i jak chodzi w różnych składach? Szczególnie biorąc pod uwagę sojusze.

Ja chciałbym wyciągnąć na stół ale na 6 osób już nie chce...
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Awatar użytkownika
Dziubek
Posty: 120
Rejestracja: 12 lut 2013, 11:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Dziubek »

Spoiler:
Dziwi mnie trochę jak możesz grań z kartonikami z podstawki (twierdzami) zamiast z jakimiś przestrzennymi zamiennikami. Przecież przy tych kloc figurkach (jeszcze u ciebie spoko pomalowanymi) nie widać ich w ogóle na planszy. Polecam nawet klocki duplo (rozmiar właściwy a i kolory można dobrać odpowiedni).
Kapel
Posty: 51
Rejestracja: 22 maja 2020, 12:49
Has thanked: 40 times
Been thanked: 38 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Kapel »

SetkiofRaptors pisze: 09 lut 2024, 17:38
Spoiler:
A napisałbyś jakieś obserwacje o skalowaniu? Ale tak dogłębnie, bo zawsze wszyscy jakoś to pomijają w recenzjach a to jest fundamentalna rzecz. Czy i jak chodzi w różnych składach? Szczególnie biorąc pod uwagę sojusze.

Ja chciałbym wyciągnąć na stół ale na 6 osób już nie chce...
Zazwyczaj grałem w 4 i 5 osób, to jest dla mnie sweetspot. W 5 faza zawierania sojuszy jest ciekawsza, z wiadomych względów.

Na 3 osoby grałem 3 razy, ale dawno, więc za bardzo nie pamiętam. Jest na pewno słabiej, ale nadal OK. W zależności od liczby graczy zmienia się liczba prowincji, o które możemy walczyć, zatem zawsze jest ciasno na mapie.

W 6 osób grałem raz, ale nie miałbym problemu rozłożyć ponownie. Owszem, większość graczy wykona tylko jeden rozkaz na rundę, ale że większość rozkazów i tak wiąże się z akcją każdego z graczy, a same akcje wykonuje się dość szybko, to nie widzę w tym problemu. Dodatkowo już na poziomie zawierania sojuszy można powalczyć o zapewnienie sobie wpływu na wybór większej liczby rozkazów. Z tym, że mi nie przeszkadza czas gry. Jeśli gra się dobrze, to dla mnie im dłuższa rozgrywka, tym lepiej. :P

Co do kartonowych warowni, to muszę zaopatrzyć się w druk 3d i pomalować, ale kartonowe jakoś specjalnie mi nie przeszkadzają poza względami wizualnymi. No może poza żółwiami, tam faktycznie wpływa to na czytelność.
sasquach
Posty: 1829
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 934 times
Been thanked: 586 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: sasquach »

Kapel pisze: 11 lut 2024, 14:18 Na 3 osoby grałem 3 razy, ale dawno, więc za bardzo nie pamiętam. Jest na pewno słabiej, ale nadal OK.
Czy ja wiem czy słabiej. Ja tam lubię grać w 3. Np. na 3 betray ma mocniejszy efekt bo atakujesz wszystkich swoich przeciwników więc plus dla gracza bez sojuszu. No i każdy ma większy wpływ na grę bo więcej razy wybiera który kafelek wejdzie.

Ja ogólnie polecam granie w nieparzystą liczbę osób, bo tak jak piszesz negocjacje są bardziej interesujące i częściej dochodzi do podkupywania przyszłych sojuszników itp.
Kapel pisze: 09 lut 2024, 12:48 I na koniec Kami, które najtrudniej mi ocenić. [...] Muszę jednak zaznaczyć, że za drugim razem graliśmy bez zestawu kart z dodatku, który znacząco mógłby podnieść atrakcyjność bóstw.
Graliśmy ostatnio z tym zestawem i tam praktycznie nie ma nic wpływającego na bóstwa (bo w sumie powinniśmy móc tymi kartami grać nawet reszty dodatku). Jest cała jedna karta w dwóch sztuka pozwalająca przenieść shinto między świątyniami i tyle. Plus kilka które działają wręcz odwrotnie - bo dają bonusy za shinto na mapie.
Hubertoom
Posty: 13
Rejestracja: 14 mar 2019, 17:34
Has thanked: 4 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Hubertoom »

Konnichiwa! :mrgreen:
Czy ta gra ma jakieś dodatki z serii "must have", czy sam golas na początku w zupełności wystarcza, a dodatki dopiero po xx rozgrywkach?
Awatar użytkownika
Koslaz
Posty: 105
Rejestracja: 03 paź 2022, 19:22
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Koslaz »

Moim zdaniem bazowe pudło wystarczy na start. Dodatki zwiększają regrywalność, ale nie ma żadnego "naprawiania" gry.
Awatar użytkownika
Backero
Posty: 389
Rejestracja: 31 maja 2015, 21:34
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 143 times
Been thanked: 82 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: Backero »

Jeśli chcesz grać w 6 osób to Dynasties obowiązkowe
sasquach
Posty: 1829
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 934 times
Been thanked: 586 times

Re: Rising Sun (Eric M. Lang)

Post autor: sasquach »

Teoretycznie plastikowe twierdze i flagi poprawiają widoczność ich na mapie, ale to kwestia indywidualnych preferencji. Ja sobie nie wyobrażam grania z kartonami, ale innym one nie przeszkadzają.
ODPOWIEDZ