Puerto Rico (Andreas Seyfarth)

[Miszon]

To już trzecia wersja w ciągu kilku lat - nie zaw szybko to idzie?

Trzecia edycja to ta z monetą. Teraz będzie piąta.

miałem na myśli że trzecia w ciągu kilku lat, wcześniej były dwie rzeczywiście - ta sprzed 20 lat i ta z minimalnymi zmianami. Potem z monetą, następnie ta z rokiem w nazwie.

[omam]

Wszystko zależy jak to będzie wyglądać i funkcjonalnie działać na planszy, jeśli tego nie zawalą to ja się skuszę.

[kisiel365]

Ja mam wersję z 2016 i ani razu nie zagrałem z mini rozszerzeniami. Najnowsza wersja ma wreszcie grafiki jakie powinny się były pojawić lata temu, ale nie będę wspierał kolejnego odcinania kuponów. Poczucie wstydu za to jak ta gra wygląda zanika chwilę po rozłożeniu jak wszyscy skupiają się na rozgrywce

[K@mil]

Ja mam wersję z 2016 i ani razu nie zagrałem z mini rozszerzeniami. Najnowsza wersja ma wreszcie grafiki jakie powinny się były pojawić lata temu, ale nie będę wspierał kolejnego odcinania kuponów. Poczucie wstydu za to jak ta gra wygląda zanika chwilę po rozłożeniu jak wszyscy skupiają się na rozgrywce

Ja mam wersję z 2020 roku (z monetą), którą ilustrował Dutrait i Morrow, ale wcześniejsza (z 2016) wersja miała grafiki, widoczne po prawej (po lewej są z wersji z rokiem w nazwie), powodów do wstydu nie widzę, są ładne, aczkolwiek w zestawieniu wydają się nieco delikatne, to jednak, gdybym miał wybierać, to bardziej podobają mi się, zwłaszcza, że są podpisane:

[Miszon]

Te nowsze nie miały opisu, co robi budynek??

[seki]

Te nowsze nie miały opisu, co robi budynek??

Nie miały. Ja gram na tyle rzadko, że wolę starszą wersję. Tekstowy opis jest w takiej sytuacji bardzo przydatny i nie wyobrażam sobie gry bez. Oczywiście argument ten nie ma znaczenia dla osób, które w PR grają regularnie. W każdym razie wg mnie stara wersja oprócz posiadania opisów na budynkach jest wizualnie całkiem niezła. To zupełnie inna sytuacja niż przy Zamkach Burgundii, które z powodu swojej szpetoty prosiły się o nową wersję deluxe.

[Bruno]

Nie wiem, którą wersję nazywacie "starą" - tyle ich już było , ale ta ostatnia z Lacerty (z monetą) miała grafiki w tym samym stylu co wersja "culturally appropriate" (z datą). Dowcip polegał na tym, że zagraniczne edycje wersji "z monetką" miały opis działania budynków faktycznie tylko na rewersie żetonu, podczas gdy u nas Lacerta zadbała o to, by znalazł się on na awersie, pod obrazkiem (inna sprawa, że siłą rzeczy był on bardzo skrótowy i dla nowych/niedzielnych graczy w niektórych przypadkach niewystarczający).

Rozumiem, że wersja "wydatowana", mimo podobnej (identycznej?) oprawy graficznej co wcześniejsza "z moniakiem", miała te opisy na rewersach zarówno w wersjach zagranicznych, jak i polskiej? Jeśli tak, to na tym polu Rebel poradził sobie gorzej niż kiedyś Lacerta...

[K@mil]

Nie wiem, którą wersję nazywacie "starą" - tyle ich już było

Przydałoby się ujednolicić "nazewnictwo" poszczególnych edycji, dla mnie "stara" to ta z 2009:
https://www.lacerta.pl/gra/puerto-rico
2023 - "z datą/rokiem"
2021 - "z monetą"
2016, 2009 - z ? (trzeba dopasować jakieś skojarzenia do grafik na okładce)

[kisiel365]

Nie wiem, którą wersję nazywacie "starą" - tyle ich już było

Przydałoby się ujednolicić "nazewnictwo" poszczególnych edycji, dla mnie "stara" to ta z 2009:
https://www.lacerta.pl/gra/puerto-rico
2023 - "z datą/rokiem"
2021 - "z monetą"
2016, 2009 - z ? (trzeba dopasować jakieś skojarzenia do grafik na okładce)

2016 - ze starym dziadem w porcie?
2009 - z Jose Piłusdzkim?

[JollyRoger90]

Nie wiem, którą wersję nazywacie "starą" - tyle ich już było

Przydałoby się ujednolicić "nazewnictwo" poszczególnych edycji, dla mnie "stara" to ta z 2009:
https://www.lacerta.pl/gra/puerto-rico
2023 - "z datą/rokiem"
2021 - "z monetą"
2016, 2009 - z ? (trzeba dopasować jakieś skojarzenia do grafik na okładce)

a może:
2023 - rok
2021 - moneta
2016 - żółta
2009 - stara

[warlock]

Konwentowa fota z chyba 2017 r., ale to IMO była najlepsza, najbardziej czytelna edycja tej gry .

[seki]

Konwentowa fota z chyba 2017 r., ale to IMO była najlepsza, najbardziej czytelna edycja tej gry .

Biorąc pod uwagę rok dedukuje, że to jest wersja z 2016 r. Widzę, że ma opisy budynków i jest lekko ładniejsza od mojej (z 2009 roku).

[Miszon]

Tak, to ta wersja. Zgadzam się, że najlepsza, mam właśnie tą .

[Markus]

Miałem okazję zagrać ostatnio w polską wersję (tę z dużą ilością dodatków) i niestety czytelność słaba
1oznaczenie ilości pól na robotników na dużych przetwórniach)
2. Statek na 6 towarów ma pól 8 ale te 2 są niby przekreślone ale jakos tak słabo i wprowadza to w błąd
Jak dla mnie najczytelniejsza wersja to ta z ok 2004 bez grafik budynków

[Bruno]

Tak, to ta wersja. Zgadzam się, że najlepsza, mam właśnie tą .

To prawda, że grafiki bardzo ładne, ale żetony były cienkie jak polska reprezentacja piłki kopanej, no i ta ciemnoniebieska planszetka na żetony budynków - ją zaprojektował chyba ktoś, kto nie musiał potem na tym grać
IMO, all in all najładniejsze są dwie ostatnie edycje, mają przyjemne, ciepłe kolory. Wadą jest tylko słaba widoczność miejsc na dyski na żetonach budynków/plantacji.

Ale żeby nie było tylko o gustach, to ja mam wersję "z monetką" i jak dotąd z zawartych w niej dodatków zagrałem tylko w Korsarza (fajny, szczególnie gdy jest więcej graczy). Do Szlachciców zniechęciło mnie podejrzenie, że granie na nich to właściwie konieczność, bo dają zbyt dużo punktów, a budynki z nimi też są przekozaczone (nie lubię takiego wymuszania strategii). Innych dodatków nie miałem okazji liznąć, bo np. grałem zbyt mało, by czuć potrzebę dołączenia dodatkowych budynków, kiedy człowiek nie ogarnął dobrze jeszcze wszystkich podstawowych.
A jakie są Wasze doświadczenia z tymi dodatkami?

[warlock]

ale żetony były cienkie jak polska reprezentacja piłki kopanej, no i ta ciemnoniebieska planszetka na żetony budynków - ją zaprojektował chyba ktoś, kto nie musiał potem na tym grać

Żetony (czy w ogóle karton w tym druku) były dość "miękkie", ale grubość nie obiegała aż tak od normy. Ludzie, co wy z tymi cienkimi żetonami? Jaki to ma wpływ na grę ? Mam tę wersję od lat, wszystko trzyma się bez zarzutu.

Zarzutu do ciemnoniebieskiej planszy w ogóle nie rozumiem, co jest z nią nie tak? świetnie kontrastuje z jasnymi żetonami, wszystko jest klarowne. Tam był błąd w koszcie żetonu na rewersie planszy, ale to nie ma znaczenia bo nazwa jest poprawna, a to pole i tak jest przykryte żetonem .

Ze Szlachcicami mam pewne problemy w interpretacji zasad (i żadna nowa edycja mi ich nie rozwiała), grałem z nimi tylko kilka partii, nie mam zdania . Nie są konieczni. Dużo ważniejszy jest ten dodatek dostępny już w pierwszej polskiej edycji (dodatkowe budynki) - świetnie urozmaica grę.

[Bruno]

Miałem okazję zagrać ostatnio w polską wersję (tę z dużą ilością dodatków) i niestety czytelność słaba
2. Statek na 6 towarów ma pól 8 ale te 2 są niby przekreślone ale jakos tak słabo i wprowadza to w błąd

Allllleeee o sssssso choooozzziiii...?

Spoiler:

[Bruno]

Ze Szlachcicami mam pewne problemy w interpretacji zasad (i żadna nowa edycja mi ich nie rozwiała), grałem z nimi tylko kilka partii, nie mam zdania . Nie są konieczni.

Każdy z nich daje 1PZ, więc nie wiem, co miało by Cię skłonić do wybrania zwykłego Robotnika zamiast Szlachcica A szlachciura oprócz PeZeta daje też lepsze działanie w wielu budynkach.
Jeśli tylko są dostępni w puli, to bierze się ich. Kropka.

[warlock]

Nie są konieczni w znaczeniu - to nie jest żaden obligatoryjny dodatek, a za mało (i za dawno) z nimi pograłem żeby powiedzieć coś więcej .

[Argue]

Konwentowa fota z chyba 2017 r., ale to IMO była najlepsza, najbardziej czytelna edycja tej gry .

Zdecydowanie uważam, że ta wersja jest najlepsza

[Ice^S5]

Wiadomo - pierwsza wersja Lacerty. Robili finansowanie społecznościowe zanim stało się to modne.

[Luk83bb]

A którą edycję polecacie dla kogoś kto nie grał w ogóle (wiem, że wstyd przyznać:))? Która miała przyzwoicie wykonane elementy (np. solidne drewienka, więcej niż milimetrowe papierowe kafelki)? Przejrzystość instrukcji we wszystkich edycjach stoi na podobnym poziomie? Ktoś ma porównanie?

[EsperanzaDMV]

Grałem na pierwszej edycji (fioletowej) oraz na edycji z monetą i dla mnie edycja z monetą jest najlepsza. Przede wszystkim ładniej wykonana, a do tego ma opisy budynków na kafelkach. Nie brałbym wersji z rokiem na okładce, brak opisów budynków to naprawdę deal-breaker. Nie wiem jak często trzeba by grać w Puerto Rico by pamiętać co wszystkie budynki robią, a zerkanie co chwila do instrukcji by się upewnić mija się z celem.

[oduck]

Powtarza się już któryś raz w tym wątku ta błędna informacja o kaflach budynków. W Puerto Rico 1897 kafle budynków są dwustronne, na jednej stronie są ilustracje, na drugiej - opisy. Obie strony są funkcjonalne - mają koszt. miejsca na pracowników itd. Jak ktoś bardzo chce oglądać ilustracje budynków podczas gry, to może kłaść je w momencie wybudowania, a planszę z budynkami traktować jako ściągawkę - nie trzeba zerkać do instrukcji, jeśli ktoś nie pamięta działania budynków.
Ja ze swojej strony polecam tę wersję - grafiki cieszą oko, a w kontekście fabularnym - nareszcie można grać bez co najmniej niesmaku. Jedyny feler to ten błędnie wydrukowany kafelek ratusza bodajże - ale to jest łatwe do naprawienia. Mam też parę wątpliwości co do niezbyt precyzyjnych określeń w instrukcji, ale to samo było w innych wydaniach.
Ja grałem w chyba wszystkie edycje, sam mam również tę pierwszą, lacertową, i mimo wszystko to wersję 1897 będę polecał komuś, kto nie miał wcześniej styczności z tą grą.

[tomp]

odnośnie kafelków budynków. ręcznie przygotowuje zestawy przed grą, ułożenie tego to dla mnie koszmar.
macie jakieś sposoby na przyspieszenie albo ułatwienie przygotowania?