Virtu (Pascal Ribrault)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10922
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3356 times
Been thanked: 3217 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: japanczyk »

suburbius pisze: 25 lis 2022, 10:29 Trudność Virtu polega na liczbie zasad do zapamiętania i ich odpowiedniego użycia. I na tym, że musisz układać sekwencję ruchów, aby realizować plan.
Ja tu nie widze trudnosci - tam nie ma niezliczonej ilsoci zasad, to nie Lacerda czy jakis Mindclash
A sekwencja ruchow - mozesz rozwinac?
Bo jedyne co mozesz zaplanowac przed koncem tury przeciwnika to powiedzmy co chcialbys zrobic, a zanim do tego dojdzie to wszystko sie dwa razy wykrzaczy przy okazji Intryg innych graczy ;-)
radekmajeski
Posty: 36
Rejestracja: 22 paź 2022, 07:29
Has thanked: 15 times
Been thanked: 14 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: radekmajeski »

ktos gral ten wariant dwuosobowy? warto?
autopaga
Posty: 1422
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 94 times
Been thanked: 318 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: autopaga »

Jeżeli wariant dwuosobowy ma osobną 12 stronicową instrukcję to odpowiedź może być tylko jedna :D
czeczot
Posty: 1275
Rejestracja: 09 wrz 2017, 20:23
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 29 times
Been thanked: 71 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: czeczot »

suburbius pisze: 24 lis 2022, 12:47
oceniasz grę tak nisko, bo nie umiesz w nią grać? Poza tym nie bardzo wiem, jak można taki błąd popełnić ;)

Jeśli nie chcecie grać w wersję trudną, że w pałacu jest jeden agent na gracza, możecie grać w wersję prostszą - w pałacu może być tylko jeden wrogi agent. Trochę dziwne jest podejście, aby trudną grę - a taką jest Virtu - zacząć jeszcze z utrudnieniem.

I w ogóle nie wierzcie malkontentom: to bardzo dobry tytuł, ale tak od trzeciej partii i wtedy, gdy wszyscy przy stole potrafią w to grać.
Oceniam nisko bo się przy niej nudzę. Gra która wymaga stałego składu osób tak żeby w nią grali tylko ci co potrafią jest też jak dal mnie dyskwalifikuje ten tytuł. Prawie zawsze ktoś wypada a nowy nie ma w tą grę żadnych szans.
Semen
Posty: 127
Rejestracja: 22 lis 2011, 15:01
Has thanked: 25 times
Been thanked: 20 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Semen »

Według mnie gra nie wymaga stałego składu, natomiast jeśli ktoś pokazuje grę nowym zawodnikom, to jego obowiązkiem jest poinformować, że powinni oni zagrać co najmniej dwa razy. Po pierwsze po to, aby choć raz zagrać w pełni świadomie a po drugie aby móc rzetelnie ją ocenić.

To jest gra, która nie ma sama w sobie mechanizmu "wyrównywania szans". Tutaj gracze muszą siebie nawzajem cały czas balansować i jeśli tylko chcą i będą to robić, to rozgrywka będzie wyrównana. Tutaj nawet przyblokowanie kogoś w pewnym momencie, nie wyklucza go z rozgrywki. Natomiast nie można od niej wymagać, że będzie dawać równe szanse świeżakom i wyjadaczom, bo już sama znajomość mechanizmów w grze, daje wielką przewagę.

W mojej ocenie jest to świetny tytuł i aż dziwię się, czemu jest o nim tak cicho. Jest to trochę taki Pax Pamir light, gdzie głębia rozgrywki jest podobna, ale jest ona zapewniana przez większą liczbę akcji, które same w sobie - pojedyńczo - nie są aż tak ważne.

P. S.
U nas właścicielka gry po pierwszej partii chciała ją sprzedać; po drugiej partii i licytacji ceny pomiędzy resztą współgraczy za ile sprzeda (każdy chętnie by ją przygarnął :) jednak się rozmyśliła, bo stwierdziła, że nawet jeśli nie zagra w to z innymi, to i tak chce ją mieć bo jednak "pykło".
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Beskid »

Może gdyby wydawca spolszczył tytuł byłaby szansa na szerszą promocję przez ministerstwo edukacji czy kultury.

Mało pisze się wokół polskiego wydania tej gry, a Portal choć znany z mocnego marketingu to jakoś nie traktuje jej priorytetowo. Dziwne bo jest dobry czas przed dodrukiem Pax Pamir, a cena nie jest jakaś zaporowa.

Podrzucam link do dwóch ciekawych recenzji z przełomu roku
Virtù - The Art of mastering a rondel
The good, the bad and the ugly of Virtù!
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Beskid »

autopaga pisze: 20 lis 2022, 16:20 Dam znać lada dzień czeka na półce.
Ograne? Jakie wrażenia?
autopaga
Posty: 1422
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 94 times
Been thanked: 318 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: autopaga »

Zagrałem raz i wyleciała. Szczegółów na ten moment nie pamiętam, ale generalnie zasada pozwalająca przemieszczać karty dowoli na koniec każdej rundy to jest tak do bólu leniwy design. Gra startowo ma zawsze ten sam układ, to też na minus. Tyle pamiętam.
Awatar użytkownika
Fyei
Posty: 393
Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 56 times
Been thanked: 165 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Fyei »

autopaga pisze: 11 lip 2023, 11:42 Zagrałem raz i wyleciała. Szczegółów na ten moment nie pamiętam, ale generalnie zasada pozwalająca przemieszczać karty dowoli na koniec każdej rundy to jest tak do bólu leniwy design. Gra startowo ma zawsze ten sam układ, to też na minus. Tyle pamiętam.
Jak dowolnie? Przecież tam są konkretne zasady mówiące jak te karty przesuwać.
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
autopaga
Posty: 1422
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 94 times
Been thanked: 318 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: autopaga »

Tak, ale miszmasz można robić duży.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Beskid »

Ten szachowy miszmasz wydaje się skrojony pod WojennikTV, obejrzałbym z chęcią :)
Semen pisze: 04 lut 2023, 11:47 W mojej ocenie jest to świetny tytuł i aż dziwię się, czemu jest o nim tak cicho. Jest to trochę taki Pax Pamir light, gdzie głębia rozgrywki jest podobna, ale jest ona zapewniana przez większą liczbę akcji, które same w sobie - pojedynczo - nie są aż tak ważne.
Rozumiem, że ogrywacie w stałym składzie czyli raczej wariant na więcej niż dwie osoby? Nie jest za ciasno dla czterech graczy?
Stawianie obok Pax Pamir to spore wyróżnienie bo po opiniach w wątku nie widać entuzjazmu.

Ciekawa prezentacja gry


Tu gameplay na dwie osoby, wygląda zachęcająco


I o dziwo bardzo pozytywne recenzje
https://www.gamesfanatic.pl/2022/11/16/virtu/
https://bazgranie.znadplanszy.pl/2022/1 ... sie-toczy/
https://angryboardgamer.pl/virtu-sztuka-rzadzenia/
https://www.kawerna.pl/recenzje-2/virtu ... ca-srodku/
http://www.stertagier.pl/2023/01/virtu- ... zenia.html

Przy okazji, ten sam autor na przełomie 2022/23 wydał tytuł nieco lżejszy, który też zbiera sporo pochwał w pierwszych opiniach
https://boardgamegeek.com/boardgame/354 ... -companies
Semen
Posty: 127
Rejestracja: 22 lis 2011, 15:01
Has thanked: 25 times
Been thanked: 20 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Semen »

Na razie grałem 4 razy, więc dużego doświadczenia nie mam. Paxa uwielbiam, natomiast nie stawiam znaku równości między nim a Virtu. Po prostu mam podobne odczucia z rozgrywki, gdzie każdy musi patrzeć i na mapę i na dwór przeciwnika oraz starać się równoważyć siły i sytuację swoimi zagraniami.

Dlatego napisałem że to taka wersja light - zarówno co do samej konstrukcji gry, jej trudności ale również co do tego, że nie trzeba tu mieć wielu rozgrywek za sobą, aby grać w pełni świadomie i skutecznie.
Awatar użytkownika
Beskid
Posty: 986
Rejestracja: 29 sie 2021, 21:52
Has thanked: 731 times
Been thanked: 221 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Beskid »

AngryBoardgamer umieścił grę na drugim miejscu w TOP2022 z komentarzem - gra, która wjechała do mojego TOP10 ever
https://angryboardgamer.pl/najlepsze-gry-2022-roku/
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3645
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 118 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: gafik »

Kolega mnie namówił i zagrałem. Opinia po jednej rozgrywce. Daję bo już więcej raczej nie zagram ale tylko dlatego, że nie lubię area control.

Wkręcił mnie, że to euro-worker-placement-wojenny...

Doceniam mechanikę tego rondla i tworzenie swojego własnego łańcucha akcji - jest to bardzo przyjemne i rozkminy jak ten dwór ułożyć
są kozackie, i do tego sprawdzanie jak przeciwnicy ułożyli swój dwór i gdzie aktualnie jest ich pion akcji i jakie mają akcje do dyspozycji na następny sezon... itp... itd... jest satysfakcjonujące.

Nie wiem czemu w ogólności nie siadła mi ta gierka i nie siądę już do niej więcej? Może przeciąganie liny w tego typu grach (area control) nie jest dla mnie?
Awatar użytkownika
Elros.
Posty: 164
Rejestracja: 01 lis 2020, 16:55
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 163 times
Been thanked: 132 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Elros. »

Zagrałem i bardzo mi się spodobała ta gierka.
Fajne jest planowanie dworu, jak przełożyć karty i kiedy to zrobić, żeby nie były zablokowane. Fajne jest też to, że nie ma tutaj jakiegoś głupiego mechanizmu balansującego, typowego dla eurogier. Wszystko zależy od graczy oraz ich poczynań.
Generalnie gierka siadła całej grupie i szczerze żałuję, że nie stała się popularniejsza w Polszcze. Ma łatwe zasady, a jednocześnie wymaga dużo myślenia, oraz daje wiele możliwości i strategii.
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1404
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 153 times
Been thanked: 187 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Błysk »

Bardzo dobra jest to gra.

Póki co dwie gry za mną (3 i 4 graczy).

Podoba mi się zarządzanie dworem. Kilka razy się przyblokowałem. ale to nauczka na przyszłość. Podoba mi się to, że można grać na różne sposoby i wygrywać na różne sposoby (niekoniecznie ten, kto ma najwięcej miast wygra). To znaczy, że dosyć trudno blokować punktowanie.

Podoba mi się też akcja intrygi. To nie jest tak, że "o nieee zepsuł mi". Żeby to zrobić, to ktoś musi poświęcić na to własną akcję (koszt), a jest na to counter play - posiadać własną akcję intrygi. Jeśli posiada się mocną akcję intrygi, lub nawet dwie słabsze - przeciwnikowi po prostu nie opłaci się poświęcać akcji, żeby napsuć, bo niewiele napsuje - głównie straci czas. A jeśli ktoś nie cierpi tego elementu to cóż, wyścig na patronat i "Książe" chroni przed szpiegami przez całą grę.

Dobre jest też to, że właściwie można zrezygnować z jakiejś akcji (i np. robić 3 ataki w turze - mądre to pewnie nie jest, ale się da).

Praktycznie na każde zagranie jest kontrzagranie - może poza punktowaniem na patronacie.

Lekka asymetria frakcji też na plus.

Trochę ciężko może być z targetem tej gry, bo dla graczy Euro to za dużo interakcji i nie wszystko da się wyliczyć (pomimo tego, że gra jest nielosowa). Dla graczy area control, to trochę dziwne, że można grać prawie tę kontrolę i walkę ignorując. Dla mnie świetna i bardzo pozytywne zaskoczenie po tym co tu przeczytałem na temat Virtu. Gra faktycznie może w jakiś sposób przypoimnać Pax Renesans, tylko można do niej usiąśc w miarę świadomie bardzo szybko, w Paxa trzeba trochę pograć, żeby wiedzieć co się robi (no i w Pax jest bardziej losowy i skomplikowany).

I tak, gra nie ma mechanizmu na danie szansy tym, którzy zagrali bardzo słabo, ale w naszym gronie nawet duże błędy nie eliminowały gracza, w obu grach było całkiem wyrównanie i nikt nie miał poczucia, że "jest warzywem".

Bardzo dobra gierka.
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 413
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 407 times
Been thanked: 204 times

Re: Virtu (Pascal Ribrault)

Post autor: Arachion »

Błysk pisze: 20 mar 2024, 11:53
Bardzo dobra gierka.
Jest szansa na tak merytoryczną recenzje przy dwóch graczach?

Ktoś posiada wnioski albo rzetelna wiedzę o takiej konfiguracji graczy przy tej pozycji?
Sucharzysta
ODPOWIEDZ