Szogun / Shogun (Dirk Henn)

[nahar]

Mapa. W Wallesteinie masz wiecej mozliwosci lazenia po mapie Nie da sie jak w Szogunie okobac w 3 prowincjach i caly koniec Japonii miec dla siebie. Tylko to mi sie nasuwa, ale gralem w Wallensteina raz. I to przede wszystkim zapamietalem, ze bardziej trzeba gadac, nie mozna juz.miec metody kazdy sobie rzepke skrobie, bo za duzo sasiadow.

[antonio3333]

Shogun ma 2 mapy, słoneczna i z księżycem. Czy to prawda, że strona z księżycem sprawia, że uziemienie się i bronienie się w jednym miejscu jest bardzo zmniejszone? Jest to mankament dlaczego nie chce za bardzo siadać do Shoguna, a bardziej do Wallensteina, bo ma mapę bardziej zrobioną w kółko, no ale klimat feudlanej Japonii bardziej do mnie przemawia.

[warlock]

Czy to prawda, że strona z księżycem sprawia, że uziemienie się i bronienie się w jednym miejscu jest bardzo zmniejszone?

Tak, jest o wiele więcej połączeń (a regiony "wżynają" się w siebie o wiele mocniej) i o wiele ciężej się zabunkrować . Ja gram tylko na księżycowej.

Zresztą - sam zobacz .

[nahar]

Tak dawno gralem, ze zapomnialem o tej drugiej mapie.
Ja to polecam Shoguna, swojego sprzedalem, ale glownie dlatego ze kurz zbieral. Bo 5 ciezko zebrac bylo na taka gre.

[bogas]

Tak dawno gralem, ze zapomnialem o tej drugiej mapie.
Ja to polecam Shoguna, swojego sprzedalem, ale glownie dlatego ze kurz zbieral. Bo 5 ciezko zebrac bylo na taka gre.

Mój też głównie kurz zbiera, ale nigdy nie sprzedam. Nawet jak raz na dwa lata trafi się ekipa chętna do zagrania to zawsze jest to epicka rozgrywka i na długo ją zapamiętujemy.

[nahar]

Tak dawno gralem, ze zapomnialem o tej drugiej mapie.
Ja to polecam Shoguna, swojego sprzedalem, ale glownie dlatego ze kurz zbieral. Bo 5 ciezko zebrac bylo na taka gre.

Mój też głównie kurz zbiera, ale nigdy nie sprzedam. Nawet jak raz na dwa lata trafi się ekipa chętna do zagrania to zawsze jest to epicka rozgrywka i na długo ją zapamiętujemy.

Jakbym gral raz na 2 lata to bym nie sprzedawal .

[lichking]

Grałem dopiero kilka gier, ale może moje spostrzeżenia też dla kogoś będą miały jakąś wartość.
Odnośnie mapy ta w Szogunie jest wg. mnie ciekawsza (że o klimacie japońskim nie wspomnę;)) Możesz próbować się okopać, są jakieś strategicznie przewężenia.
Jeśli chodzi o liczbę walk to kluczowym na to aspektem w mojej ocenie nie jest liczba graczy, a ich postawa. Grając we trzech z agresywnymi graczami to był ciągły kocioł (dopóki wystarczyło skrzyń), a w piątkę z pokojowymi tylko kilka uderzeń pod koniec gry.
Gra działa bardzo dobrze przy każdej liczbie graczy. W trójkę nieco luźniej, a w piątkę ciaśniej, ale w obu przypadkach gra nie traci na jakości.
Istotna uwaga do powyższych: wszystkie gry grałem z dodatkiem Dwór Tenno i Samuraj.

[antonio3333]

Kurde biję się z myślami, niby fajnie by wziąć to revised Edition bo tanio i bonusiki są, ale z drugiej strony jestem pozbawiony 3 dodatków z big boxa, która wydają mi się nawet fajne. Chyba odpuszczę sobie to i co najwyżej poczekam aż dadzą revised big box Edition, bo oddzielnie oni nie planują sprzedawać tych dodatków.

[annak2]

Kurde biję się z myślami, niby fajnie by wziąć to revised Edition bo tanio i bonusiki są, ale z drugiej strony jestem pozbawiony 3 dodatków z big boxa, która wydają mi się nawet fajne. Chyba odpuszczę sobie to i co najwyżej poczekam aż dadzą revised big box Edition, bo oddzielnie oni nie planują sprzedawać tych dodatków.

Jakby co to wśród opcji wsparcia masz też możliwość wybrania wersji Big Box.

Spoiler:

https://i.kickstarter.com/assets/044/40 ... nPgf6W4%3D

Chyba że nie do końca o to Ci chodzi, bo z tego co widzę, to nie zawiera ona tych 300 drewnianych mepli.