Salton Sea (David Bernal)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Salton Sea (David Bernal)
Profil gry na BGG.
Nowa gra od Devir Games - wiercimy w Kalifornii, wydobywamy solankę, przerabiamy ją w energię geotermalną albo w lit, kupujemy udziały w firmach, robimy kontrakty i mnóstwo innych rzeczy. Nie mam pojęcia, czemu BGG określa tę grę jako worker placement, skoro wszystkich workerów stawiamy na własnej planszetce/własnych kartach, więc wzajemnie się nie blokujemy... Na moje oko to jest bardziej action selection, podobnie jak np. Obsession.
Tak czy inaczej, zagrałem wczoraj po raz pierwszy w trzy osoby i ugh, dawno nie widziałem tak ciasnej ekonomii... Długą chwilę nam zajęło, zanim zaczęliśmy wyciskać z tego systemu jakikolwiek sensowny dochód. Najciekawszym elementem mechanicznym są karty akcji, które służą jednocześnie za pieniądze, więc albo robimy wszystko sprawnie i wydajnie, za to nie śmierdzimy groszem, albo kupujemy sobie ładne rzeczy, tylko ekonomia nam nie działa.
Pod względem mechanicznym bardzo fajna gra i na pewno będę do niej wracał - szkoda tylko, że w Devirze zapomnieli zatrudnić grafika, bo Salton Sea przypomina mi wyglądem Beyond the Sun niestety.
- Zet
- Posty: 1376
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 176 times
- Been thanked: 175 times
Re: Salton Sea (David Bernal)
Jak miło zobaczyć w innej grze sterylno-laboratoryjną estetykę Beyond the Sun
- crazygandalf
- Posty: 484
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:25
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt:
Re: Salton Sea (David Bernal)
Wrzuciliśmy naszą rozgrywkę w ten tytuł. Może komuś się przyda.
Spoiler alert: Świetny patent na połączenie kart akcji z pieniędzmi.
Salton Sea
Spoiler alert: Świetny patent na połączenie kart akcji z pieniędzmi.
Salton Sea
- detrytusek
- Posty: 7352
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 466 times
- Been thanked: 1120 times
Re: Salton Sea (David Bernal)
Świetna gra. Pudełko malutkie, cena jeszcze mniejsza. Mózg paruje, można się wkopać nieumiejętnie szastając kasą ale dla wszystkich, którzy lubią wyzwania polecam spróbować. Ciasno jak w budce telefonicznej z żoną i kolegą.
Cały myk polega na tym, że karty czyli akcje są jednocześnie kasą. I jest to proporcjonalne czyli świetna akcja to duża suma. I w czym problem? Ano w tym, że jak zagrasz tę super akcję to blokujesz sobie dużo pieniędzy (blokujesz bo w następnej turze ta karta Ci wróci na rękę). Takie magiczne pieniądze - jednocześnie je masz i nie masz. Jak nie chcesz wydawać to proszę bardzo, te same akcje są za darmo tyle, że w gorszym wydaniu bo bez rabatu albo tylko raz ją wykonasz zamiast kilka na raz.
Cały czas trzeba balansować bo możliwości punktacji jest sporo, a nowe strategie się wyłaniają podczas odkrywania bo są nieoczywiste, a się okazuje, że działają.
Z wad oczywiście wszystko jest małe, paraliż decyzyjny pewny i największa - ciężko ją złożyć. Raz bo taka dobra, dwa, że jak już spróbujesz to przypomina to pracę sapera. Najmniejszy błąd, jakieś drewienko na sztorc zamiast na płasko i cały misterny plan idzie w p...
Pół pudełka zajmuje 5 instrukcji (5 języków), więc w sumie jak już człowiek dojrzeje, że raczej wersje katalońska i portugalska mu się nie przydadzą to problem zniknie. Ja jeszcze do tego nie dojrzałem i bawię się w sapera.
Cały myk polega na tym, że karty czyli akcje są jednocześnie kasą. I jest to proporcjonalne czyli świetna akcja to duża suma. I w czym problem? Ano w tym, że jak zagrasz tę super akcję to blokujesz sobie dużo pieniędzy (blokujesz bo w następnej turze ta karta Ci wróci na rękę). Takie magiczne pieniądze - jednocześnie je masz i nie masz. Jak nie chcesz wydawać to proszę bardzo, te same akcje są za darmo tyle, że w gorszym wydaniu bo bez rabatu albo tylko raz ją wykonasz zamiast kilka na raz.
Cały czas trzeba balansować bo możliwości punktacji jest sporo, a nowe strategie się wyłaniają podczas odkrywania bo są nieoczywiste, a się okazuje, że działają.
Z wad oczywiście wszystko jest małe, paraliż decyzyjny pewny i największa - ciężko ją złożyć. Raz bo taka dobra, dwa, że jak już spróbujesz to przypomina to pracę sapera. Najmniejszy błąd, jakieś drewienko na sztorc zamiast na płasko i cały misterny plan idzie w p...
Pół pudełka zajmuje 5 instrukcji (5 języków), więc w sumie jak już człowiek dojrzeje, że raczej wersje katalońska i portugalska mu się nie przydadzą to problem zniknie. Ja jeszcze do tego nie dojrzałem i bawię się w sapera.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Prime minister, Cooper-island pl
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Prime minister, Cooper-island pl
Wątek sprzedażowy
- detrytusek
- Posty: 7352
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 466 times
- Been thanked: 1120 times
Re: Salton Sea (David Bernal)
50:33 w magiczny sposób Barolkowi się przerabiarka naprawiła o 2crazygandalf pisze: ↑16 maja 2024, 10:15 Wrzuciliśmy naszą rozgrywkę w ten tytuł. Może komuś się przyda.
Spoiler alert: Świetny patent na połączenie kart akcji z pieniędzmi.
Salton Sea
A minutę później znów się popsuła .
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Prime minister, Cooper-island pl
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Prime minister, Cooper-island pl
Wątek sprzedażowy
- Sirius_Black
- Posty: 154
- Rejestracja: 17 sty 2016, 13:29
- Has thanked: 251 times
- Been thanked: 203 times
Re: Salton Sea (David Bernal)
Zależy co masz dokładnie na myśli. Są trzy tory(spółki), na których będziemy zdobyć wpływy i wspólnie podnosić wartość akcji na koniec gry, co będzie się przekładało na punkty na koniec. Do tego zgadzam się z przedmówcą, że gra jest bardzo ciasna. W naszych rozgrywkach o karty akcji nie było aż tak wielkiego wyścigu, ale podebranie kontraktu albo technologii potrafi zaboleć. Więc jak na euro to jednak trzeba trochę patrzeć co robią inni gracze, chociaż jak dla mnie to jednak interakcja na niższym poziomie niż chociażby w Brassach czy Barrage.
W mojej grupie zrobiła dobre wrażenie. Ja na pewno nie odmówię kolejnych rozgrywek, jeśli trafi się okazja. Jak dla mnie świetny stosunek ceny do jakości. Można powiedzieć, że trochę powrót do sytuacji sprzed kilku lat, gdzie solidne euro można było nabyć za około 100 zł.
W mojej grupie zrobiła dobre wrażenie. Ja na pewno nie odmówię kolejnych rozgrywek, jeśli trafi się okazja. Jak dla mnie świetny stosunek ceny do jakości. Można powiedzieć, że trochę powrót do sytuacji sprzed kilku lat, gdzie solidne euro można było nabyć za około 100 zł.
- detrytusek
- Posty: 7352
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 466 times
- Been thanked: 1120 times
Re: Salton Sea (David Bernal)
Jest. Tory spółek jak pisał przedmówca. Każda sprzedaż podbija mnożnik na koniec gry, więc trzeba patrzeć gdzie sprzedać, żeby przeciwnikowi nie robić dobrze. Do tego zabranie akurat jedynej karty z dobrą akcją może rywalowi popsuć cały plan na turę. Kolejnym mykiem jest to, że możemy wyczyścić rynek z kasy i wtedy sorry ale nie dostaje się pieniędzy za swoje akcje. Znów boli. Jest jeszcze technologia kopiowania karty przeciwnika.
Nie ma tu szalonej interkacji ale jest. Dla mnie w punkt.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Prime minister, Cooper-island pl
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Prime minister, Cooper-island pl
Wątek sprzedażowy
- Sirius_Black
- Posty: 154
- Rejestracja: 17 sty 2016, 13:29
- Has thanked: 251 times
- Been thanked: 203 times
Re: Salton Sea (David Bernal)
Poziom interakcji powiedziałbym, że dosyć zbliżony. W Białym Zamku potrafi zaboleć jak przeciwnik podbierze kartę, z której akurat chciało się skorzystać. Tak samo tutaj może być wyścig do koncesji, technologii, kontraktów czy kart akcji.
Re: Salton Sea (David Bernal)
Jestem tylko po dwóch partiach - jednej solo i jednej na dwie osoby, ale już mnie gra kupiła. Zaintrygowany byłem od dłuższego czasu - w końcu udało mi się dorwać i bardzo się z tego cieszę. Bardzo podoba mi się ciasnota tej gry, świetny jest system kart akcji będących jednocześnie pieniędzmi.
Wydaje mi się, że podobnie jak Biały Zamek, gra będzie tylko w moich oczach zyskiwała.
Wydaje mi się, że podobnie jak Biały Zamek, gra będzie tylko w moich oczach zyskiwała.
FlowPOP.pl - Płynnie o popkulturze || LINKTREE <--- PLANSZÓWKI, FILMY, MUZYKA, SERIALE, GRY
Profil na BGG
Profil na BGG