Witam.
Nie wiedziałem, gdzie ów topic zamieścić, więc trafił tutaj.
Współtworzę ogolnopolski portal http://www.student.wm.pl i przymierzam się do napisania artykułu poświeconego grom planszowych pod kątem studenta. Potrzebne mi są zatem wypowiedzi STUDENTÓW, którzy zgodzą się upublicznić oraz odpowiedzieć : skąd ta pasja? jak często grywacie oraz gdzie? Dlaczego polecilybyście to jako interesującą formę spędzania czasu wolnego. Zamieszczajcie je zatem, w razie możliwości podając co studiujemy i rok
Studenci o grach planszowych
-
- Posty: 1582
- Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
Studenci o grach planszowych
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Re: Studenci o grach planszowych
Informatyka III rok
Planszówkami zainteresowałem się kiedy kumpel w LO znalazł portal rebel.pl i kupił zajmujące wtedy pierwsze miejsce na bgg puerto rico i nieco później wysokie napięcie. Dość regularnie pojawiam się na spotkaniach Agresora na PW i oczywiście grywam w różne gry ze znajomymi (mniej regularnie). Granie uważam za interesującą formę spędzania wolnego czasu głównie dla tego, że praktycznie od zawsze lubiłem grać w różne gry. Mechanika współczesnych planszówek sprawia, że stanowią sensowną alternatywę dla elektronicznej rozrywki. Wśród gier znajdą się ciekawe tytuły zarówno dla wielbicieli móżdżenia, lżejsze gry dla osób które chcę się pośmiać przez parę minut jak coś pośrodku spektrum. Różnorodność mechanik sprawia, że każdy tytuł budzi inne emocje i stawia przed graczem inne zadania. Dodatkowo brak pośrednictwa maszyny w rozgrywce sprzyja integracji.
Planszówkami zainteresowałem się kiedy kumpel w LO znalazł portal rebel.pl i kupił zajmujące wtedy pierwsze miejsce na bgg puerto rico i nieco później wysokie napięcie. Dość regularnie pojawiam się na spotkaniach Agresora na PW i oczywiście grywam w różne gry ze znajomymi (mniej regularnie). Granie uważam za interesującą formę spędzania wolnego czasu głównie dla tego, że praktycznie od zawsze lubiłem grać w różne gry. Mechanika współczesnych planszówek sprawia, że stanowią sensowną alternatywę dla elektronicznej rozrywki. Wśród gier znajdą się ciekawe tytuły zarówno dla wielbicieli móżdżenia, lżejsze gry dla osób które chcę się pośmiać przez parę minut jak coś pośrodku spektrum. Różnorodność mechanik sprawia, że każdy tytuł budzi inne emocje i stawia przed graczem inne zadania. Dodatkowo brak pośrednictwa maszyny w rozgrywce sprzyja integracji.
Ostatnio zmieniony 15 lis 2009, 00:20 przez zephyr, łącznie zmieniany 1 raz.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- Van
- Posty: 1062
- Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 16 times
Re: Studenci o grach planszowych
Grami zainteresowałem się jeszcze w liceum kiedy przez przypadek trafiłem na stronkę rebela. Miałem właśnie jechać na wczasy i uznałem, że przyda się jakaś gra jakby pogoda nie dopisywała. Kupiłem Jungle speeda i wiochmen rejsera i skończyło się na tym, że większość wieczorów graliśmy. Po powrocie sporą część kapitału z prezentów, które dostałem na osiemnastkę przeznaczyłem na gry. Myślę, że argumentem przemawiającym za przerzuceniem się na planszówki było poirytowanie ciągłym zwiększaniem się wymagań sprzętowych w przypadku gier komputerowych. Dodatkowo przy planszówkach lepiej się bawiłem. Integracja z ludźmi, większe wyzwanie jeśli chodzi o wygraną i tak dalej.
Regularnie gram w śląskim klubie fantastyki. Praktycznie co czwartek udaje mi się tam spędzić około 6 godzin, czasami więcej. W weekendy czasem gram z bratem albo rodziną, w tygodniu czasami ze współlokatorkami ale w obu przypadkach nieregularnie. Czasem częściej, czasem rzadziej.
Czemu bym polecił? Hmm. Bo fajnie jest posiedzieć przy planszy z ludźmi, z którymi mieszkamy, w mieszkaniu, akademiku. Odpocząć od komputera albo telewizora. Dużą satysfakcje daje pokonanie rywali w trudnej grze a dodatkowo samo granie daje dużo zabawy.
Ochrona środowiska, 3 rok.
Regularnie gram w śląskim klubie fantastyki. Praktycznie co czwartek udaje mi się tam spędzić około 6 godzin, czasami więcej. W weekendy czasem gram z bratem albo rodziną, w tygodniu czasami ze współlokatorkami ale w obu przypadkach nieregularnie. Czasem częściej, czasem rzadziej.
Czemu bym polecił? Hmm. Bo fajnie jest posiedzieć przy planszy z ludźmi, z którymi mieszkamy, w mieszkaniu, akademiku. Odpocząć od komputera albo telewizora. Dużą satysfakcje daje pokonanie rywali w trudnej grze a dodatkowo samo granie daje dużo zabawy.
Ochrona środowiska, 3 rok.
Van_Hoover
#Lista gier
#Lista gier
- garg
- Posty: 4476
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1425 times
- Been thanked: 1100 times
Re: Studenci o grach planszowych
A czy opinia WYKŁADOWCY się liczy?
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)