Jestem w posiadaniu Yukatana. Rozgrywam pierwszą partię. Jeżli ktoś grał, to mam dwa pytania:
1.do zestawu dołożone są cztery brązowe okrągłe żetony: 2 bez symboli i 2 z symbolami wojowników. W instrukcji nie ma żadnej wzmianki na temat wykorzystania ich w grze. Gadżet? Czy możliwości na przyszłość?
2. Czy wojownicy, którzy stoczyli walkę (przegrali) biorą udział w dalszej grze, czy odstawiani są poza planszę i tym samym zmniejsza się liczebność moich wojowników lub mojego przeciwnika w grze?
Z góry dziękuję za pomoc
Yukatan - prośba o wyjaśnienie
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Yukatan - prośba o wyjaśnienie
Ostatnio zmieniony 15 lis 2008, 18:27 przez Maras, łącznie zmieniany 1 raz.
- pomimo
- Posty: 574
- Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
- Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
- Been thanked: 5 times
Re: Yukatan - prośba o wyjasnienie
1. Te dodatkowe żetony to dodatek już zawarty w grze. Reguły mają pojawić się później.Maras pisze:Jestem w posiadaniu Yukatana. Rozgrywam pierwszą partię. Jeżli ktoś grał, to mam dwa pytania:
1.do zestawu dołożone są cztery brązowe okrągłe żetony: 2 bez symboli i 2 z symbolami wojowników. W instrukcji nie ma żadnej wzmianki na temat wykorzystania ich w grze. Gadżet? Czy możliwości na przyszłość?
2. Czy wojownicy, którzy stoczyli walkę (przegrali) biorą udział w dalszej grze, czy odstawiani są poza planszę i tym samym zmniejsza się liczebność moich wojowników lub mojego przeciwnika w grze?
Z góry dziękuję za pomoc
2. Pokonanych wojowników usuwa się z planszy. Eskortowani przez nich jeńcy przechodzą na własność pionka wojowników zwycięscy (nie może on przekroczyć limitu 3 płytek). Liczba wojowników przegranego na planszy zmniejsza się.
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 380 times
- Been thanked: 94 times
Re: Yukatan - prośba o wyjaśnienie
Miałem okazję zagrać dziś w Yukatan. Na razie tylko 2 partie na 2 graczy.
Szczerze mówiąc, po niskich dość ocenach i niewielkim zainteresowaniu tytułem, niewiele się spodziewałem.
Tym milsze przeżyłem zaskoczenie.
Gra pięknie wydana, z trzymającą się kupy mechaniką, oddającą trafnie (acz ogólnikowo) przedstawione w grze realia, szybka, przyjemna...
Ogólnie mówiąc, jest to lekka gra wojenna, z elementami budowy imperium - wszystko ujęte w abstrakcyjnej formie (trochę przypomina mi poziomem abstrakcji Tygrys i Eufrat, ale to tylko takie moje luźne skojarzenie). Gracze wcielają się w plemię indian z Ameryki Środkowej, którzy organizują wyprawy łupieżcze do dżunglii, gdzie poszukują niewolników, łupią wioski, ścierają się z wojownikami przeciwników, zakładają wioski własnego plemienia, rozbudowują je, by mieć bazy wypadowe do dalszych wypraw a wszystko to po to, by zdobyci przez nas niewolnicy zbudowali najwspanialszą piramidę w darze bogom.
Grało się nam obu przyjemnie i mam szczerą chęć na więcej .
Aż dziwi, że nikt o tym nie pisze, nie gra... widać, jak ważna w handlu jest promocja.
pozdr,
farm
Szczerze mówiąc, po niskich dość ocenach i niewielkim zainteresowaniu tytułem, niewiele się spodziewałem.
Tym milsze przeżyłem zaskoczenie.
Gra pięknie wydana, z trzymającą się kupy mechaniką, oddającą trafnie (acz ogólnikowo) przedstawione w grze realia, szybka, przyjemna...
Ogólnie mówiąc, jest to lekka gra wojenna, z elementami budowy imperium - wszystko ujęte w abstrakcyjnej formie (trochę przypomina mi poziomem abstrakcji Tygrys i Eufrat, ale to tylko takie moje luźne skojarzenie). Gracze wcielają się w plemię indian z Ameryki Środkowej, którzy organizują wyprawy łupieżcze do dżunglii, gdzie poszukują niewolników, łupią wioski, ścierają się z wojownikami przeciwników, zakładają wioski własnego plemienia, rozbudowują je, by mieć bazy wypadowe do dalszych wypraw a wszystko to po to, by zdobyci przez nas niewolnicy zbudowali najwspanialszą piramidę w darze bogom.
Grało się nam obu przyjemnie i mam szczerą chęć na więcej .
Aż dziwi, że nikt o tym nie pisze, nie gra... widać, jak ważna w handlu jest promocja.
pozdr,
farm