Twilight Struggle

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Twilight Struggle

Post autor: ja_n »

waffel pisze:Nawet jeśli krótki scenariusz trwa godzinę to i tak runda swissa plus playoffy zajmą dobrych kilka godzin. Oczywiście jeśli przejdziesz do playoffów ale w swissie też musisz zagrać kilka gier.
Nie rozumiem co masz na myśli - udowodnienie, że turniej w krótki scenariusz potrwa tak samo długo co turniej w pełną grę? Czy że turniej w pełną grę nie ma szans skończyć się w jeden dzień? Nie ustalono jeszcze formuły - może zamiast swissa będzie system pucharowy?

Moim zdaniem pewne jest, że niezależnie od formuły turniej w pełną grę będzie trwał za długo jak na moje możliwości czasowe i to chciałem powiedzieć powyżej.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: waffel »

Sorry ja_nie że Cię tak zaatakowałem cytowaniem :) Udowodnić nic nie udowodnię, ale wydaje mi się że turniej tak czy inaczej zajmie tzw. cały dzień. Oczywiście jest różnica między "cały dzień od 12 do 20" a "cały dzień od 10 rano do północy" ale dalej uważam że to ta sama kategoria, tzn. nie zrobisz już w ten dzień nic poza turniejem.

System pucharowy znacznie by przyśpieszył bo do rozegrania byłyby 3-4 partie, ale do niego musi być ograniczona, z góry ustalona ilość miejsc bo chyba mała szansa że akurat przyjdzie ilość graczy równa naturalnej potędze dwóch :) a organizator chyba nie chce odrzucać potencjalnych chętnych bo będą na wagę złota. Playoffy z eliminacjami to będzie pewnie ok. 6 gier łącznie z finałem. Nota bene warto byłoby to ogłosić na forum Strategii, stamtąd by się pojawiła pewnie niezła ekipa może nawet nie tylko z Warszawy, nawet nie dla nagród ale żeby zmierzyć się z innymi mocnymi graczami.
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: herman »

waffel ma chyba rację, czy to będzie pełna gra, scenariusz late war czy scenariusz turniejowy (coś takiego kiedyś wpadło mi w oczy na bgg kiedyś) to taki turniej zajmie tak czy siak cały dzień...
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: Karol Madaj »

Problem z czasem jest istotny.

Chętnie bym grał cały dzień i całą noc, ale realia są takie, że to nasze Centrum jest czynne w sobotę od 9 do 14 a mogą nam przedłużyć max do 15. To są pewne urzędnicze bariery, których nie przekroczę. A, że to są super godziny dla ludzi pracujących, to nie musicie mi mówić...
Można by zagrać cały dzień np. w tygodniu od rana do 19, ale kto na to przyjdzie? W ciągu dnia to ja zapraszam szkoły na grzybobranie z Wrońcem i nie śmiałbym złoży takiej ofetry dorosłym.

Co możemy zrobić w 5-6 godzin?
Nie wiem nawet czy da radę rozegrać dwie partie na krótkim scenariuszu? Dlatego "turniej" polegałby na jednej partii z wylosowanym przeciwnikiem. Wygrany zabiera grę i tyle. Jak by było wiecej osób to nie będą sie nudzić, bo gier do grania nie zabraknie. Mam jeszcze trochę egz. Orła i Gwiazdy, Memoira oraz moje służbowe fillerki. Z tym że Orła i Gwiazdę to będziemy wydawać dopiero 11 listopada kiedy zrobimy spotkanie z dr Gałęzowskim o wojnie polsko-bolszewickiej.

Co myślicie?
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: jax »

Karol Madaj pisze:Co myślicie?
Wobec ograniczeń czasowych powyższy pomysł to jedyne słuszne rozwiązanie. A 'zwycięzcą' turnieju można ogłosić osobę która wygrała największą różnicą ;) Warto pomyśleć o rozstawieniu par - tzn. każdy się (uczciwie) przyznaje ile partii rozegrał i na tej podstawie gracze są parowani. Choć też nie jestem do końca pewien czy to ma sens, bo gracze mniej doświadczeni zostaną raczej 'zjedzeni' a to nie ma być poważny rankingowy turniej tylko raczej zabawa (choć z super-nagrodami :) ).
Jeśli miałaby być faktycznie tylko 1 gra, to proponuję pełną rozgrywkę a nie scenariusz.
2 gier raczej nie widzę w 5-6 godzin które będzie do dyspozycji (pewnie weterani by zdążyli w 2x3 godziny, ale trzeba brać poprawkę na mniej doświadczonych/dłużej myślących.

[nawet jakbyśmy mieli czas od samego rana do wieczora to nie wyobrażam sobie żeby ktoś zagrał 5-6 partii o których pisze waffel :shock: to jakaś utopia...]
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: waffel »

W 6 godzin można spokojnie rozegrać dwie partie dochodzące do 10. tury, nie wspominając o tym że wiele gier kończy się wcześniej. Limit 3h, po tym czasie wygrywa osoba z większą ilością punktów, nie pamiętam jaki jest tie breaker według instrukcji. Oczywiście warunkiem jest znajomość zasad, mam nadzieję że skoro to turniej to nie przewidujemy tłumaczenia zasad od zera? Czy polityka jest taka, że grać każdy może? Początkujący uczestnicy bez chociaż pobieżnej znajomości talii to byliby dawcy fragów i jeśli ktoś doświadczony wylosuje dwóch takich to ma wygraną w kieszeni (nie żebym był jakimś wymiataczem, raptem z 5 razy grałem, ale chyba potrafię stawić jakiś opór :D). Po dwóch grach zwycięzcami zostają ci, którzy wygrali dwie partie, a jeśli zostaną nagrody to resztę szeregujemy według sumy punktów zdobytych w obydwu grach. Wygraną przez DEFCON wyceniamy np. jak autowin 20 pkt.

Edit @ jax: mi się naprawdę wydaje że w 6h spokojnie rozegra się dwie partie biorąc pod uwagę że mało kiedy dochodzi się do końca. Warunkiem jest, że coś w stylu rejestracji czy uczenia zasad :/ będzie dzień wcześniej a nie obcinało godzinę z czasu trwania turnieju.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: jax »

o rany, waffel, 2 partie spokojnie w 6 godzin??? gracze doświadczeni pewnie tak, ale - naprawdę - weź poprawkę na osoby które grę znają, ale grały raz czy 2 razy (nie piszę o sobie bo pewnie 10 razy grałem). Moim zdaniem nie ma absolutnie żadnych szans żeby taka osoba zagrała 2 razy w 6 godzin. Owszem, jak gra się wcześniej skończy, to tak - zdąży. Ale jak się nie skończy? Nie widzę szans żeby taka osoba 2 razy w ciągu 6 godzin dojechała do 10 rundy. (no chyba że gra pospiesznie, na pałę, aby tylko zagrać jakąś kartę i dalej do przodu.. ale chyba nie o takie granie chodzi?).

I absolutny sprzeciw z mojej strony jeśli chodzi o przerywanie gier po 3h i wyłanianie zwycięzcy na podstawie aktualnego wyniku. To byłoby po prostu chore. Czasem specjalnie gra się pod przyszłe tury - wiem jakie scoringi jeszcze będą i pod nie się ustawiam przyszłościowo w pewnych rejonach. Co z tego że aktualnie przegrywam na punkty, bo przegrałem dotąd punktowane regiony (może nawet leciutko je odpuściłem, bo nie miałem jakimi kartami walczyć), jak za 1-2 tury wiem, że się odbiję/wyjdę na prowadzenie, bo będą punktowane 'moje' regiony.
W pamięci mam najświeższy przykład: byłem już na minus kilkanaście i dopiero chyba w 8 rundzie doprowadziłem do remisu, by przez 2 kolejne wyjść na prowadzenie >20pkt. I teraz jakby ktoś mi zrobił wyłonienie zwycięzcy na koniec siódmej rundy, to chyba szlag by mnie trafił... :evil: :evil:
Tak więc wg mnie przerywanie gry da totalnie randomowe i wypaczone rezultaty. Szczyt randomowości będzie, gdy wynik oscyluje wokół 0 i ktoś tam na minutę (czy 15s) przed upływem 3h godzin, zagra kartę która da mu 1 pkt. przewagi (nieważne że za chwilę i tak by miażdżąco przegrał na scoringach). A jakie będzie granie na czas... Ehhh.. pole do nadużyć ogromne (nawet takich drobnych, nie mówię o nadużyciach przez bite 3h ale wystarczy że ktoś prowadzący będzie grał CIUT wolniej w ostatnim kwadransie przed upływem 3h. To nawet może być podświadome. Ehhh.

Owszem - problem częściowo rozwiązuje zrobienie scoringu na koniec (tak jak w zwykłej grze), ale tylko częściowo. Przegrywający gracz może nie odrobić strat -dla niego sprawą życia i śmierci jest czy np. scoring Ameyk wykona się raz czy dwa razy (na koniec + w wyniku kart scoringu). Nadal widzę poważne wypaczenie wyników.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: Karol Madaj »

Pax Panowie

Coś sie zaczyna rysować.

Z tego co piszecie wynika, że rozegramy jedna całą partię z przeciwnikami dobranymi według ilości rozegranych partii. Kto się nie załapie na egzemplarz do grania będzie musiał czekać i kibicować i w drugiej turze zagra partię (ewentualnie na czas). Na koniec miejsca przyznajemy według ilości zdobytych punktów.

Tłumaczenia zasad nie ma. Trzeba się w domu nauczyć albo przyjść tam w piątek i sobie zagrać na egz. które tam zawsze są.

Ok?
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: waffel »

Początkujący gracze to zostaną ograni w godzinę lub dwie :) a parowanie według stażu to moim zdaniem zupełne wypaczenie jakiejkolwiek idei turnieju. Jakby była jakaś liga, rankingi to okej, ale to jest za przeproszeniem jak parytety na listach wyborczych. Niech połowę gier wygrają gracze dobrzy, a połowę słabi. Połowę mężczyźni, połowę kobiety. Będzie jedna kobieta na turnieju? To ma szczęście! Wygrywa 5 gier z automatu. Jeszcze połowa dla niskich, połowa dla wysokich i połowa dla czarnych a połowa dla białych. Nie cierpię sortowania :)

Limit czasu 3h oczywiście wypacza grę, ale to jak z demokracją czy kapitalizmem - beznadziejny system, ale lepszego nie mamy.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: jax »

waffel pisze:Początkujący gracze to zostaną ograni w godzinę lub dwie :) a parowanie według stażu to moim zdaniem zupełne wypaczenie jakiejkolwiek idei turnieju. Jakby była jakaś liga, rankingi to okej, ale to jest za przeproszeniem jak parytety na listach wyborczych. Niech połowę gier wygrają gracze dobrzy, a połowę słabi. Połowę mężczyźni, połowę kobiety. Będzie jedna kobieta na turnieju? To ma szczęście! Wygrywa 5 gier z automatu. Jeszcze połowa dla niskich, połowa dla wysokich i połowa dla czarnych a połowa dla białych. Nie cierpię sortowania :)
Dlatego przy parowaniu się nie upieram, sam nie wiem co o tym sądzić. (wstrzymuję się od zdania)
waffel pisze: Limit czasu 3h oczywiście wypacza grę, ale to jak z demokracją czy kapitalizmem - beznadziejny system, ale lepszego nie mamy.
Myślę, że lepszy jest. Jedna nie-wypaczona gra po prostu ;)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: waffel »

Ja tak drążę do tych dwóch gier, bo przy jednej stanie się to co mówiłem: doświadczony gracz dostanie dawcę fragów i nawet dla niego, mimo że wygrał, turniej nie będzie satysfakcjonujący. Ot, ograł nowego w godzinę, dostał grę i poszedł do domu. Przy dwóch grach jest większa szansa na jakieś wyzwanie :)
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: herman »

5-6 godzin = 1 gra :shock:

ja się za jakiegoś doświadczonego gracza nie uważam (ok 12-15 gier), ale bez zbednych przerw i przeciągania bez problemu mieszcze się w 2h gry zakładając że dochodzimy do finałowego scoringu. Myślę, że dalibyśmy radę rozegrać po dwie partie.
Mini puchar, losujemy pary bez żadnego rozstawiania. Druga runda na tej samej zasadzie i finito 8)
Jeśli by było mało egzemplarzy to ja służe swoim (tyle,że po turnieju to ja go zabieram do domu ;) )
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: Karol Madaj »

No ta mamy wstępny skład:

herman (k 12-15)
jax (k10)
waffel (k5)
stalker
ja_n (k5)
zath
+1 (2) od hermana
to już jakieś 7 osób. Jeszcze by sie przydało.

Myślę waffel, że zostaniemy przy jednej partii. Co do sytemu losowania przeciwników, to nie widzę na razie lepszego niż po linii doświadczenia. Jak ktoś sobie zaniży k to sam sobie zepsuję zabawę grając z "dawcą fragów". Możemy też tego nie nazywać turniejem.

herman weź egz. zawsze sie może przydać
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2010, 12:26 przez Karol Madaj, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Twilight Struggle

Post autor: ja_n »

Ja mam 5 partii na koncie, chociaż rozgrywane w takich odstępach czasowych, że nie czuję się graczem znającym grę. Ale mogę się podszkolić przed zawodami :).
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: waffel »

To faktycznie nie nazywajmy tego turniejem tylko spotkaniem przy TS czy jakoś podobnie :) może szybko poćwiczę na Polach Chwały. Kiedy w ogóle to będzie?
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Twilight Struggle

Post autor: ja_n »

Karol Madaj pisze:Rzecz by miała miejsce w Centrum Edukacyjnym IPN „Przystanek Historia” przy Marszałkowskiej 21/25 w sobotę 16 października z rana, powiedzmy o 10.
Awatar użytkownika
zath
Posty: 514
Rejestracja: 13 lis 2009, 09:55
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Twilight Struggle

Post autor: zath »

Ja mam 7 partii, przy czym dwie nieskończone ze względów czasowych. We wszystkich wylosowałem USA i tylko jeden raz wygrałem (bo gracz nie znał dobrze angielskiego).
Wishlist: Mission: Red Planet (2005), Steam (2009)
Personal Fav: Dungeon Lords (2009), Once Upon a Time (1993)
wajwa
Posty: 2223
Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 252 times
Been thanked: 396 times
Kontakt:

Re: Twilight Struggle

Post autor: wajwa »

A ja mam pytanko.

Wiem , że na bgg jest dostępna instrukcja PL , a czy jest dostępne tłumaczenie kart , takie , żeby można sobie wydrukować i nakleić na karty , bądź włożyć do koszulek ?

Z góry dziękuję za info :D
Always look on the bright side of life
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1343
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 124 times
Been thanked: 85 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: nahar »

Ja też się zgłaszam o ile są jeszcze miejsca. Grałem 3 razy, wszystkie partie skończone.
ZW też się interesuję.
Vatier
Posty: 28
Rejestracja: 09 wrz 2004, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Twilight Struggle

Post autor: Vatier »

Może i mi uda sie przyjść (jest jakieś 50% szans)
Mam pytnie, nie wiem jak koleżeństwo gra ale czy nie myśleliście by np grać z zasadą opcjonalną, że "realajmenty" mozna robić bez względu na poziom Defconu?
Przyznam, że tylko tak gram gra jest bardziej dynamiczna i przynajmniej NATO wyglada lepiej.
Gier mam rozegranych kilkanaście
Awatar użytkownika
Arteusz
Posty: 151
Rejestracja: 27 sty 2008, 12:18
Lokalizacja: Kielce

Re: Twilight Struggle

Post autor: Arteusz »

wajwa pisze:
Wiem , że na bgg jest dostępna instrukcja PL , a czy jest dostępne tłumaczenie kart , takie , żeby można sobie wydrukować i nakleić na karty , bądź włożyć do koszulek ?

Z góry dziękuję za info :D
http://www.boardgamegeek.com/filepage/5 ... dla-wersji
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
Janek
Posty: 45
Rejestracja: 31 sty 2010, 11:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Twilight Struggle

Post autor: Janek »

Karolu czy to spotkanie z TS 16 października jest tylko jednorazową imprezą czy w planach są też kolejne? Akurat nie mogę 16-ego ale w innym terminie chętnie bym pograł. TS to jedna z moich ulubionych gier.
wajwa
Posty: 2223
Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 252 times
Been thanked: 396 times
Kontakt:

Re: Twilight Struggle

Post autor: wajwa »

Arteusz pisze:
wajwa pisze:
Wiem , że na bgg jest dostępna instrukcja PL , a czy jest dostępne tłumaczenie kart , takie , żeby można sobie wydrukować i nakleić na karty , bądź włożyć do koszulek ?

Z góry dziękuję za info :D
http://www.boardgamegeek.com/filepage/5 ... dla-wersji
Dzięki :D
Always look on the bright side of life
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: Karol Madaj »

Arteusz pisze:Karolu czy to spotkanie z TS 16 października jest tylko jednorazową imprezą czy w planach są też kolejne? Akurat nie mogę 16-ego ale w innym terminie chętnie bym pograł.
Jeżeli chodzi o TS to sprawa jest raczej jednorazowa.
Za miesiąc 11.11 będzie spotkanie z Orłem i Gwiazdą.

A co będzie w przyszłym roku to nie wiem, to zależy od zainteresowania.
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: Twilight Struggle

Post autor: herman »

to jak, jest to granko w sobotę ? 8)
ODPOWIEDZ