Magnum Sal (Marcin Krupiński, Filip Miłuński)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: Magnum Sal
Z kopalni wolno go zabrać, o ile nie jest zmęczony ani nie rozrywa łańcucha. W innym przypadku - jeśli nie masz wolnego górnika, to zwyczajnie nie możesz go wstawić do budynku (ani do kopalni, ani wysłać do Krakowa). Jak nie masz ludka, to nic nie możesz z nim zrobić i tyle.
- pomimo
- Posty: 574
- Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
- Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
- Been thanked: 5 times
Re: Magnum Sal
Dzięki, tak Niemcom odpisałem byłem, ale jakby co: gdyby przyszli autory i wydumali coś inaczej, to dajcie znać
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Magnum Sal
jest tak jak Jacek pisze - jeżeli potrzebujemy górnik do wykonania akcji można zabrać go z dowolnego miejsca jeżeli:
- nie jest to górnik w kolejce do zamku
- jeżeli zabranie górnika nie złamie zasady łańcucha
- nie jest to górnik w kolejce do zamku
- jeżeli zabranie górnika nie złamie zasady łańcucha
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Magnum Sal
Chwal się Panie Autor jak poszło na targach, jak wrażenie z bycia po tej drugiej stronie, jakie reakcje ludzi były
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Magnum Sal
reakcje były bardzo pozotywne bo oczywiście ktoś komu się gra nie podobała nie przychodził żeby nam to powiedzieć (mam więc nadzieję że to dlatego że wszystkim się podobało)
Mało grałem, głównie jednak stałem na stoisku + trochę chodzenia po halach.
Właśnie oglądam naszą prezentację - gdybyśmy nagrywali w sobotę to zdecydowanie lepiej by nam poszło Od piątku opowiadaliśmy to na takim automacie że nigdy mi nie przyszło do głowy że tak można
Na Games Fanatic napiszę trochę więcej o wrażeniach.
Mało grałem, głównie jednak stałem na stoisku + trochę chodzenia po halach.
Właśnie oglądam naszą prezentację - gdybyśmy nagrywali w sobotę to zdecydowanie lepiej by nam poszło Od piątku opowiadaliśmy to na takim automacie że nigdy mi nie przyszło do głowy że tak można
Na Games Fanatic napiszę trochę więcej o wrażeniach.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Magnum Sal
Nie czytałeś felietonu Trzewika o tłumaczeniu Strongholda?yosz pisze:Od piątku opowiadaliśmy to na takim automacie że nigdy mi nie przyszło do głowy że tak można
Na Games Fanatic napiszę trochę więcej o wrażeniach.
Czekam, czekam... na wrażenia, pikantne szczegóły, anegdoty, ciekawostki...
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Magnum Sal
Czytałem i wiedziałem że będzie prawdziwy.. boleśnie prawdziwykonev pisze:Nie czytałeś felietonu Trzewika o tłumaczeniu Strongholda?yosz pisze:Od piątku opowiadaliśmy to na takim automacie że nigdy mi nie przyszło do głowy że tak można
Na Games Fanatic napiszę trochę więcej o wrażeniach.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: Magnum Sal
zatem ciekawym, bo ciekawska dusza ze mnie Dzięki!
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Magnum Sal
Ja jestem
Wyglądało to zupełnie tak, jak opisał to Ignacy w tekście "Nienawidzę Strongholda". Rzygam na razie planszówkami a MS w szczególności.
Wrażenie horroru dopełniał fakt, że jak kładłem się wieczorem spać i zamykałem oczy to widziałem tylko swoje dłonie przesuwające meeple, dokładające kostki i odwracające kafelki
Ale ogólnie było super. Chcę jeszcze
Wyglądało to zupełnie tak, jak opisał to Ignacy w tekście "Nienawidzę Strongholda". Rzygam na razie planszówkami a MS w szczególności.
Wrażenie horroru dopełniał fakt, że jak kładłem się wieczorem spać i zamykałem oczy to widziałem tylko swoje dłonie przesuwające meeple, dokładające kostki i odwracające kafelki
Ale ogólnie było super. Chcę jeszcze
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Re: Magnum Sal
jak wrażenia po otwarciu pudła ??
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Magnum Sal
Myslalem, ze bedzie wieksze (a dokladniej grubsze). Wrazenia po otwarciu za chwile
EDIT: Ach, ta won swiezego druku Przypomina mi sie wachanie blisterkow do Magica Pudelko solidne, na swiatowym poziomie, ze tak powiem. Instrukcja w trzech jezykach, wiec solidna ksiega. Spora, czytelna czcionka, dozu przykladow i duze, wyrazne ilustracje - zapowiada sie dobrze.
Plansza skromna gabarytowo (ale wiadomo, ze wieksza czesc pola gry zajmuja korytarze), wykonana bardzo dobrze. Jedyna moja uwaga, ze trzeba jej troche pomoc, zeby sie otworzyla calkiem na plasko, ale moze z czasem sie wyrobi.
Narzedzia, kafelki kopalni i kontraktow - bez zarzutu. Natomiast monety sa niestety nadrukowane/wysztancowane krzywo, szczegolnie te na arkusza z narzedziami - na rewersie az ucina brzeg grafiki.
Ludziki i kosteczki - ok. Zgrabne, porzadnie polakierowane.
Troche szkoda, ze w pudelku nie znalazly sie ze 3 dodatkowe woreczki strunowe.
Ogolnie jednak wydanie bardzo dobre, szczegolnie w relacji do ceny (79zl).
EDIT: Ach, ta won swiezego druku Przypomina mi sie wachanie blisterkow do Magica Pudelko solidne, na swiatowym poziomie, ze tak powiem. Instrukcja w trzech jezykach, wiec solidna ksiega. Spora, czytelna czcionka, dozu przykladow i duze, wyrazne ilustracje - zapowiada sie dobrze.
Plansza skromna gabarytowo (ale wiadomo, ze wieksza czesc pola gry zajmuja korytarze), wykonana bardzo dobrze. Jedyna moja uwaga, ze trzeba jej troche pomoc, zeby sie otworzyla calkiem na plasko, ale moze z czasem sie wyrobi.
Narzedzia, kafelki kopalni i kontraktow - bez zarzutu. Natomiast monety sa niestety nadrukowane/wysztancowane krzywo, szczegolnie te na arkusza z narzedziami - na rewersie az ucina brzeg grafiki.
Ludziki i kosteczki - ok. Zgrabne, porzadnie polakierowane.
Troche szkoda, ze w pudelku nie znalazly sie ze 3 dodatkowe woreczki strunowe.
Ogolnie jednak wydanie bardzo dobre, szczegolnie w relacji do ceny (79zl).
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
-
- Posty: 200
- Rejestracja: 17 wrz 2005, 21:52
- Lokalizacja: Warszawa
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Magnum Sal
dzis slyszalem 2 zarzuty...
- gra jest wturna, wiele teo na rynku czyli zupelnie nci nowego
- szkoda ze nie ma wiecej kafelkow korytarzy zeby np losowac i nie uzywac w kazdej rozgrywce wszystkich
sam nie gralem, wszystko ze slyszenia
- gra jest wturna, wiele teo na rynku czyli zupelnie nci nowego
- szkoda ze nie ma wiecej kafelkow korytarzy zeby np losowac i nie uzywac w kazdej rozgrywce wszystkich
sam nie gralem, wszystko ze slyszenia
Re: Magnum Sal
Zagrałem 2 partie na Rzuć kostką
Średniej ciężkości euro na światowym poziomie. Gra nie jest jakaś specjalnie innowacyjna, ale też bez przesady nie każda gra musi rewolucjonizować rynek. Stone Age IMO zupełnie nic nie wnosi i w ogóle jakoś mi nie podszedł, a ma spore grono fanów.
Losowanie korytarzy z większej puli... nie wiem po co... to nie są jakieś różnorodne eventy czy coś. Na pierwszym poziomie jest brązowo z kapką zieleni, na drugim miks wszystkiego a na trzecim najczystsza biała sól. Lekka zmiana rozkładu co partię nic tak naprawdę nie daje, losuje się które kafle są bliżej wyjścia a to jest istotna zmiana. Dodanie większej ilości kafli nie wprowadziłoby raczej nic ciekawego (chyba że jakiś dodatek z czymś dziwnym w komnatach, w stylu ... nie wiem... elfów czyszczących sól czy coś )
Co do wykonania wszystko oprócz monet jest bardzo dobre, monety jakoś nie przypadły mi do gustu bo są małe i przez to niewygodne a ciągle się za coś płaci albo zarabia.
Gry nie kupię - mam już trochę gier średniej ciężkości i jakoś nie czuję potrzeby posiadania nowej, ale sama gra jest fajna i jak ktoś zaproponuje pewnie zagram.
Średniej ciężkości euro na światowym poziomie. Gra nie jest jakaś specjalnie innowacyjna, ale też bez przesady nie każda gra musi rewolucjonizować rynek. Stone Age IMO zupełnie nic nie wnosi i w ogóle jakoś mi nie podszedł, a ma spore grono fanów.
Losowanie korytarzy z większej puli... nie wiem po co... to nie są jakieś różnorodne eventy czy coś. Na pierwszym poziomie jest brązowo z kapką zieleni, na drugim miks wszystkiego a na trzecim najczystsza biała sól. Lekka zmiana rozkładu co partię nic tak naprawdę nie daje, losuje się które kafle są bliżej wyjścia a to jest istotna zmiana. Dodanie większej ilości kafli nie wprowadziłoby raczej nic ciekawego (chyba że jakiś dodatek z czymś dziwnym w komnatach, w stylu ... nie wiem... elfów czyszczących sól czy coś )
Co do wykonania wszystko oprócz monet jest bardzo dobre, monety jakoś nie przypadły mi do gustu bo są małe i przez to niewygodne a ciągle się za coś płaci albo zarabia.
Gry nie kupię - mam już trochę gier średniej ciężkości i jakoś nie czuję potrzeby posiadania nowej, ale sama gra jest fajna i jak ktoś zaproponuje pewnie zagram.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Magnum Sal
czyli jak w tym kawale o Placu czerwonymjanekbossko pisze:dzis slyszalem 2 zarzuty...
- gra jest wturna, wiele teo na rynku czyli zupelnie nci nowego
- szkoda ze nie ma wiecej kafelkow korytarzy zeby np losowac i nie uzywac w kazdej rozgrywce wszystkich
sam nie gralem, wszystko ze slyszenia
Ja gralem i potwierdzam opinie Zephyra - za wyjatkiem ze ja gre kupie. A zamiast monetek mozna uzywac pokerowych sztonow wiec ten minusik przeszkadzal mi nie bedzie
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Magnum Sal
ja powtórzyłem opinie osoby która grała w gre jeszcze przed wydaniem czyli w wakacje. Osobnik ten posiada okolo 150 gier wiec moze to juz przesyt podobnych produkcji u niego
Po prostu sam sie miotam czy kupic czy nie a w tym temacie zero opinii na temat gry...
Po prostu sam sie miotam czy kupic czy nie a w tym temacie zero opinii na temat gry...
Re: Magnum Sal
Ja zagrałem dwa razy na dwie osoby (dzięki za pożyczenie gry dla Filipa i Marcina na essen ). I na pewno kupie.
Po pierwsze dla tego że nawet na dwie osoby jest sporo interakcji i podbierania sobie kostek soli i kontraktów królewskich, a przy większej ilości na pewno będzie dużo kombinowania i podbierania. Po drugie jest na tyle mało naszych górników, że aby wydobyć białą sól ( najczystszą) prawie na pewno trzeba skorzystać z górników przeciwnika ( bardzo fajny mechanizm).
A regrywalności będą pomagać losowo ułożone żetony korytarzy, kontrakty królewskie i duża ilość narzędzi. W zasadzie narzędzia na dwóch graczy są niezbędne aby wygrać grę i dają fajne bonusy. Przy dwóch graczach w zasadzie nie używaliśmy górników jako pomocników w budynkach pewnie na większą ilość graczy jest to bardziej przydatne.
Ogólnie gra bardzo mi się spodobała i zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Polecam
Po pierwsze dla tego że nawet na dwie osoby jest sporo interakcji i podbierania sobie kostek soli i kontraktów królewskich, a przy większej ilości na pewno będzie dużo kombinowania i podbierania. Po drugie jest na tyle mało naszych górników, że aby wydobyć białą sól ( najczystszą) prawie na pewno trzeba skorzystać z górników przeciwnika ( bardzo fajny mechanizm).
A regrywalności będą pomagać losowo ułożone żetony korytarzy, kontrakty królewskie i duża ilość narzędzi. W zasadzie narzędzia na dwóch graczy są niezbędne aby wygrać grę i dają fajne bonusy. Przy dwóch graczach w zasadzie nie używaliśmy górników jako pomocników w budynkach pewnie na większą ilość graczy jest to bardziej przydatne.
Ogólnie gra bardzo mi się spodobała i zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Polecam
Re: Magnum Sal
Ten ów osobnik grał raz w dwie osoby. Gra robi się o wiele ciekawsza w 3 lub 4 osoby bo jest większa walka o sól. Przy dwóch graczach rzeczywiście może się zdarzyć że tylko na najniższym poziomie dochodzi do podkradania soli. Choć w dużej mierze zależy to od samych graczy w jaki sposób grają.janekbossko pisze:ja powtórzyłem opinie osoby która grała w gre jeszcze przed wydaniem czyli w wakacje. Osobnik ten posiada okolo 150 gier wiec moze to juz przesyt podobnych produkcji u niego
Po prostu sam sie miotam czy kupic czy nie a w tym temacie zero opinii na temat gry...
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Magnum Sal
Ciekawe, czy to celowych zabieg? Pamiętam jak Yosz mówił w filmiku o małych monetach w Steamie - że jeszcze ich nie sprawdzał, ale i tak będzie używał żetonów pokerowychragozd pisze:. A zamiast monetek mozna uzywac pokerowych sztonow wiec ten minusik przeszkadzal mi nie bedzie
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: Magnum Sal
Też myślałem, że plansza będzie nieco większa, ale z szybem i korytarzami już jest spoko. Wszystko ok, jak wyżej. Lekko krzywo wycięte grosze mi nie przeszkadzają. Woreczki sobie dołożyłem, sól i górników rozdzieliłem i generalnie gra muzyka.
Coś jeszcze - kolory górników:
- zawsze gram czarnymi i super, że są
- moja żona gra zawsze żółtymi i szkoda, że ich nie ma (że autorzy nie wzięli tego pod uwagę? nie rozumiem!! DLACZEGO?!?!)
Wczoraj zdążyliśmy rozegrać jedną partię, i pani Odżi powiedziała, że więcej ze mną nie zagra jak nie przemaluje bezbarwnych górników na żółto bo są tacy.. no.. bezbarwni?
Nie wiem jeszcze ile dałbym gwiazdek gierce bo tylko raz zagrałem (na bank za wykonanie 1/10 za brak żółtych górników -kazała mi to napisać)
Coś jeszcze - kolory górników:
- zawsze gram czarnymi i super, że są
- moja żona gra zawsze żółtymi i szkoda, że ich nie ma (że autorzy nie wzięli tego pod uwagę? nie rozumiem!! DLACZEGO?!?!)
Wczoraj zdążyliśmy rozegrać jedną partię, i pani Odżi powiedziała, że więcej ze mną nie zagra jak nie przemaluje bezbarwnych górników na żółto bo są tacy.. no.. bezbarwni?
Nie wiem jeszcze ile dałbym gwiazdek gierce bo tylko raz zagrałem (na bank za wykonanie 1/10 za brak żółtych górników -kazała mi to napisać)
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Magnum Sal
Istnieje cała opowieść o tym dlaczego są takie a nie inne kolory ludzików... Ale o tym może sami autorzy kiedyś opowiedzą
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
Re: Magnum Sal
Co za żółta ekipa no a zielone drogi kolego są?
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)