Wiem, co oznacza "albo", tylko, że to jest RobinsonKubinks pisze:Wystarczy trochę matematyki. "Albo" to alternatywa. Jeśli nie możesz spełnić jednego warunku to pozostaje Ci do wyboru tylko ten drugi, więc jeśli nie masz 2 drewna to musisz otrzymać dwie rany.
Tu naczelną, można rzec, zasadą jest aby odrzucać tyle surowców/jedzenia ile się da, a za braki "płacić" ranami.
W FAQ jest wyjaśniony przypadek, w którym masz "obniżyć poziom dachu albo palisady o połowę". Oficjalna odpowiedź wyjaśnia, że dozwolone jest obniżenie np. zerowej palisady (o zero) nawet, gdy dach ma niezerowy poziom - a więc gdy masz wybór, możesz wybrać rozwiązanie korzystniejsze dla siebie.Curiosity pisze:Wiem, co oznacza "albo", tylko, że to jest Robinson
) - nasunęło się kolejne pytanie co do wydarzenia : Przepraszam, coś mi się pokręciło - oczywiście nawet pierwszy raz pytając napisałem o dwóch drewnach albo jednej ranieJan Madejski pisze:Ale skąd masz te 2 rany? U mnie na karcie jest info, że gracze tracą po 1 ranie, a więc nie jest to "standardowe niespełnienie warunków"...
Podłączę się, bo ta zdolność cieśli trochę mnie nurtuje.dragon77 pisze:- Cieśla korzystając ze swoich zdolności, w dowolnym momencie może odrzucając 3 żetony determinacji pociągnąć 5 kart pomysłów i zostawić jeden. Czy może to zrobić w takiej sytuacji: wyciągamy wydarzenie, które mówi, że musimy odrzucić 3 karty pomysłów - ponieważ nieprzydatne są dla nas tylko 2 pomysły to korzystamy ze zdolności Cieśli - wybieramy jeszcze 1 z talii pomysłów i od razu odrzucamy go z pozostałymi dwoma ?
dragon77 pisze: - Cieśla korzystając ze swoich zdolności, w dowolnym momencie może odrzucając 3 żetony determinacji pociągnąć 5 kart pomysłów i zostawić jeden. Czy może to zrobić w takiej sytuacji: wyciągamy wydarzenie, które mówi, że musimy odrzucić 3 karty pomysłów - ponieważ nieprzydatne są dla nas tylko 2 pomysły to korzystamy ze zdolności Cieśli - wybieramy jeszcze 1 z talii pomysłów i od razu odrzucamy go z pozostałymi dwoma ?
To w takim razie nie mogę też zrobic tak jak pisałem wcześniej w pytaniach i wątpliwościach czyli :Wydawnictwo Portal pisze: W dowolnym momencie, ale nie łamiąc kolejności czasu. Użyjesz jej w dowolnym momencie ale nie możesz sprawić, by zakręcić czasem i mieć ten dodatkowy pomysł przed pociągnieciem karty, którą właśnie pociągnęłaś, a która mówi odrzuć 3 pomysły.
Pewno dlatego, że ogólnie masz większe doświadczenie w grach. Ja przy każdym ruchu miałam mnóstwo wątpliwości i szukanie odpowiedniego fragmentu w instrukcji żeby te wątpliwości rozwiać, interpretowanie go, zajmowało wieki.Furia pisze:Serio? Mnie wystarczyło przeczytać raz i spokojnie zagrałam.
Obejrzyj jakiś filmik typu "jak grać" - jest ich kilka - i usiądź na spokojnie. Gra jest prosta i po kilku rozgrywkach sama zobaczysz, że skomplikowana nie jest, i wytłumaczenie zasad komuś nie zajmuje wiele... Jednak faktem jest, że instrukcje do gier nie są najlepszą stroną PortaluBea pisze: Tak czy owak, jednak sądzę, że gra by zyskała, gdyby była ciut mniej skomplikowana.
. Chociaż większych problemów nie mieliśmy, dwa razy instrukcja, kilka informacji z forum i już wszystko jasne . Ja mam wrażenie, że gra by straciła na tymBea pisze: Tak czy owak, jednak sądzę, że gra by zyskała, gdyby była ciut mniej skomplikowana.
Wnioskuję, że znasz kogoś, kto zna tę grę? Może poproś o wytłumaczenie instrukcji? Pokazanie palcem co na planszy z czym się je, też zawsze da trochę więcej, niż same filmiki, czy suche czytanie instrukcji (chociaż filmiki też są baaardzo pomocneBea pisze:Na razie grę wypożyczyłam.
) 
Niestety nie, muszę sobie radzić samaAduanath pisze: Wnioskuję, że znasz kogoś, kto zna tę grę? Może poproś o wytłumaczenie instrukcji? Pokazanie palcem co na planszy z czym się je, też zawsze da trochę więcej, niż same filmiki, czy suche czytanie instrukcji (chociaż filmiki też są baaardzo pomocne
Twoje słowa są bardzo pocieszające. Myślę, że teraz po pierwszej połowie partii czas na ponowną instrukcję i filmiki i będę mogła grać dalej już płynniej. Największe problemy mam z kartami przygód i ich zmianami miejsca i dwuczęściowym działanie. Muszę się temu dokładniej przyjrzeć.Ojek pisze:Przyznam, że ciężko było się zabrać za rozpoczęcie rozgrywki. Najpierw przeczytałem dwa razy instrukcję, rozłożyłem planszę i trwało to tyle czasu, że mi się odechciało grać:) Kolejnym razem już zagrałem kilka rund, więc zapoznałem się z mechaniką gry w praktyce. Przeczytałem jeszcze raz instrukcję i w trzeciej rozgrywce już wszystko było jasne.
Myślę, że największym problemem na początku było rozłożenie gry. Dlatego obejrzenie filmiku na stronie Portalu na pewno ułatwi zaznajomienie się z grą.
Możliwe, że masz rację. Osobiście nie narzekam na instrukcje Portalu. Za to np. instrukcję do Caylusa musiałam przeczytać ze 3 razy, żeby mieć pojęcie jak grać. Jakoś do mnie nie dotarła. Wszyscy narzekają na instrukcje do Agricoli a dla mnie jest ona absolutnie zrozumiała, więc chyba ze mną coś nie tak.Bea pisze:Pewno dlatego, że ogólnie masz większe doświadczenie w grach. Ja przy każdym ruchu miałam mnóstwo wątpliwości i szukanie odpowiedniego fragmentu w instrukcji żeby te wątpliwości rozwiać, interpretowanie go, zajmowało wieki.Furia pisze:Serio? Mnie wystarczyło przeczytać raz i spokojnie zagrałam.
Muszę jeszcze raz przeczytać instrukcję, może teraz więcej szczegółów zapamiętam.
Tak czy owak, jednak sądzę, że gra by zyskała, gdyby była ciut mniej skomplikowana.
). Powodzenia 
). Za późno pokazał nam się kafel z terenem potrzebnym do wytworzenia liny (a totemów na kaflach też nie było wystarczająco), więc bidula została uratowana ledwo żywa i dobiły ją niespełnione wymagania co do palisady 
