Wojna o pierścień / War of the ring (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
zbajszek
Posty: 530
Rejestracja: 18 sie 2012, 19:18
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 7 times
Been thanked: 17 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: zbajszek »

Hiu jak Ci drużyna ucieka to w końcu ją odkryjesz albo dobry rzutem, albo widząc że biegną umieszczasz więcej kostek w poszukiwaniach i potem jak już uda się ich odkryć ładujesz tam nazgula żeby móc przerzucać i to trochę ich powinno spowolnić ;). Ale zgodzę się że w grę najlepiej zagrać żeby się na własnej skórze przekonać jak to wygląda, zresztą mam taką opinię o chyba każdej grze :D. Czasem jest to ciężkie więc kupuje się w ciemno, ale jak ma się możliwość przetestowania wcześniej zawsze warto spróbować ;).

Yavi z tego co kojarzę jesteś z Wrocka, więc jak chciałbyś zagrać to daj znać, grę mam, choć będę musiał sobie zasady przypomnieć bo sam kupiłem ją niedawno i w swój egzemplarz jeszcze nie grałem, a zwykle graliśmy w kolegi grę, który miał na głowie zasady :).
--------------------Zbajchu Plays--------------------
---Moja Planszoteczka --- Sprzedam/Wymienię Topic ---
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6482
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 608 times
Been thanked: 959 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Odi »

Skoro to sztuka na raz i wynika z głupiego błędu - jak sam piszesz, trudno zatem te 'pędzące żółwie' nazwać właściwie 'strategią' :)
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Yavi »

zbajszek pisze: Yavi z tego co kojarzę jesteś z Wrocka, więc jak chciałbyś zagrać to daj znać, grę mam, choć będę musiał sobie zasady przypomnieć bo sam kupiłem ją niedawno i w swój egzemplarz jeszcze nie grałem, a zwykle graliśmy w kolegi grę, który miał na głowie zasady :).
Dzięki, ale na grę już raczej jesteśmy zdecydowani (dziewczyna i ja). Oglądaliśmy na yt filmiki z gry (polecam dla kogoś, kto chciałby się dowiedzieć jak wygląda i przebiega gra: http://www.youtube.com/watch?v=qhkI0W7THxY), kwestią jest jedynie czas zakupu.
Chociaż nie ukrywam, że jak nabiorę wprawy w planszówkach, to kiedyś chętnie bym wpadł na spotkania organizowane przez Ciebie :)
westwing
Posty: 25
Rejestracja: 11 sty 2013, 23:48
Lokalizacja: Wrocław

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: westwing »

n
Yavi pisze:
zbajszek pisze: Yavi z tego co kojarzę jesteś z Wrocka, więc jak chciałbyś zagrać to daj znać, grę mam, choć będę musiał sobie zasady przypomnieć bo sam kupiłem ją niedawno i w swój egzemplarz jeszcze nie grałem, a zwykle graliśmy w kolegi grę, który miał na głowie zasady :).
Dzięki, ale na grę już raczej jesteśmy zdecydowani (dziewczyna i ja). Oglądaliśmy na yt filmiki z gry (polecam dla kogoś, kto chciałby się dowiedzieć jak wygląda i przebiega gra: http://www.youtube.com/watch?v=qhkI0W7THxY), kwestią jest jedynie czas zakupu.
Chociaż nie ukrywam, że jak nabiorę wprawy w planszówkach, to kiedyś chętnie bym wpadł na spotkania organizowane przez Ciebie :)
Również jestem z Wrocławia i posiadam swój egzemplarz gry i jak najbardziej jestem gotowy na wspólne granie, gdyby byli chętni. Choć zastrzegam, że doświadczenie w WOP mam małe, bo niewiele partii zagrałem i do tego strasznie dawno to było (2007-2008). Gdyby ktoś z Wro szukał partnera do grania, ja się piszę :)
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Yavi »

Ile średnio zajmuje Wam jedna gra?
My po około 5 godzinach pierwszej rozgrywki jesteśmy raptem kilka jednostek w plecy, a powiernik pierścienia siedzi ciągle w Rivendell :D

I od razu mam pytanie o zasady:
co liczy się do jednostek w armii (limitu 10 jednostek)?
Na BGG znalazłem odpowiedź, że tylko jednostki normalne i elitarne, dowódcy i postacie już nie.
Angielska instrukcja mówi:
A RMY COMPOSITION
All friendly Army units inside a single Region form an
Army
. An Army
can be comprised of units belonging to different Nations fighting on the
same side. If a moving Army enters a Region occupied by another friendly
Army, the two Armies are merged into a single Army. Likewise, an Army
can be divided by simply moving part of its units into an adjacent Region
and leaving the rest behind.
S
TACKING LIMIT
A single Region can contain a maximum of
ten units
. If, at any time,
more than ten units are in the same Region, the excess units must be
immediately removed from the game by the controlling player. Units
removed in this way
can
re-enter the game later as reinforcements
polska zaś:
http://i.imgur.com/XXJtiY7.png
obrazek, bo nie mogłem tekstu wkleić, każda litera była w osobnej linii.

Z polskiej instrukcji wywnioskowałem, że ten limit to zarówno bohaterowie w armii, dowódcy oraz regularne i elitarne jednostki...
Ale teraz sam już nie wiem.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: schizofretka »

liderzy i postacie nie liczą się do liczebności (duh) armii.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6482
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 608 times
Been thanked: 959 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Odi »

Jak napisał schizofretka - szare figurki i postacie, to nie są jednostki.

Pierwsza gra faktycznie może zejść długo. Nie wiadomo co robić, trzeba poznać karty, sprawdza się instrukcji jak prowadzić poszukiwania itp.
Myślę, że od trzeciej da radę zejść do 2 godzin (rozgrywki, setup liczę osobno). Standardowo wszystko powinno trwać 2,5-3,5 godzinki.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Yavi »

Dzisiaj dokończyliśmy partię, ale faktycznie szło już szybciej.
Jeszcze pytanko - "Sługi" to tylko te 3 figurki, tak? Jeśli karta pozwala mi zabić sługę, to nie mogę zabić Nazgura?
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Odp: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: djedi gamer »

Sługi to przede wszystkim Nazgule.
zewsi
Posty: 122
Rejestracja: 17 lut 2006, 16:56
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 1 time

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: zewsi »

Sługi to Saruman, Rzecznik Saurona i Czarnoksiężnik z Angmaru.
Nazgule sługami nie są.
Awatar użytkownika
_Berenice_
Posty: 766
Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 62 times
Been thanked: 479 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: _Berenice_ »

Na początku gra, wydawała nam się strasznie niezbilansowana. Przegrywałam sromotnie Wolnymi Ludami - 3 tura, a militarna porażka Gondoru i Rohanu, dogorywające elfy oraz Drużyna z poziomem zepsucia 9. Na szczęście po paru rozgrywkach, ponownym przewertowaniu instrukcji i obmyśleniu lepszej strategii, powoli udawało się niektórym, wygrać Wolnymi Ludami. Chociaż, ja sama jeszcze nie osiągnęłam zwycięstwa dobra :wink:

Mam jednak kilka pytań, na które nie znalazłam odpowiedzi:

1. Czy do miast i fortyfikacji, można się cofać tak samo jak do twierdzy? Czy dają jakieś plusy podczas bitwy?
2. Czy podczas wkraczania obcego wojska do mojego regionu, mogę od razu uciec do twierdzy? Czy muszę rozegrać pierwszą potyczkę w polu, a dopiero potem myśleć o uciecze?
3. Czy jeśli drużyna jest odkryta, to w jaki sposób jest to korzystne dla czerwonych? Ktoś wyżej wspominał, że można tam wysłać Nazgula i orka i dokonywać dwóch przerzutów - nie do końca zrozumiałam, tą wypowiedź. Czy Sauron, może jakoś uszkodzić drużynę pierścienia, jeśli sama ją ujawniłam w przyjaznej twierdzy?
Moja kolekcja

Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!

ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6482
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 608 times
Been thanked: 959 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Odi »

1. Nie można się 'cofać', jak do twierdz. One po protu dają pewną ochronę w pierwszej rundzie bityw (przeciwnik trafia na 6, zamiast na 5-6). Tyle.

2. Tak, możesz od razu uciec do twierdzy. Wówczas bitwy nie ma (choć przeciwnik wydał kość na ruch). Nadmiarowe figurki trzeba usunąć z armii (ale do zasobu mobilizacyjnego!)

3. Na odkrytą drużynę działają niektóre karty z talii 'przygodowej' (tej z mieczem). No i odkryta drużyna nie może się poruszać - musi się na powrót ukryć (ergo - traci na to jedną kość). Jeśli drużyna znajduje się w regionie innym niż przyjazna osada (albo tylko twierdza - dokładnie nie pamiętam, sprawdzisz sobie), to można tam przesunąć nazgula lub wstawić oddział czerwonych, dzięki czemu otrzymuje się przerzuty do rzutu poszukiwań. Taki rzut otrzymuje się również, jeśli drużyna znajduje się w czerwonej twierdzy (ujawniona lub odkryta - bez znaczenia).

To wszystko jest w instrukcji. Doczytasz sobie :)
Awatar użytkownika
_Berenice_
Posty: 766
Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 62 times
Been thanked: 479 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: _Berenice_ »

Trzeba się jeszcze trochę podszkolić w czytaniu instrukcji do planszówek :wink:
Moja kolekcja

Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!

ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Yavi »

Sługi to przede wszystkim Nazgule.
Sługi to Saruman, Rzecznik Saurona i Czarnoksiężnik z Angmaru.
Nazgule sługami nie są.
Ktoś trzeci rozstrzygnie?
Wydaje mi się, że wg instrukcji Nazgule sługami nie są właśnie.

Pytanie co do poruszania się drużyną:
- jeśli drużyna została już ukryta, a gracz ciemności postawi nazgula w regionie, w którym stoi figurka drużyny, to przy ruchu dostaje dodatkowy przerzut, tak?
- i to samo z niektórymi kartami ciemności - na niektórych nie ma warunku, że drużyna jest odkryta, tylko tekst "jeśli drużyna znajduje się w...", w takim wypadku kartę można zagrać, a liczy się ostatnia znana pozycja drużyny?

E:
Czy dodatkowa kość akcji, którą daje nam np. Gandalf Biały znika, gdy on zginie? Czy zostaje do końca gry?
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6482
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 608 times
Been thanked: 959 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Odi »

Nazgule nie są Sługami (patrz instrukcja str 7 i 8, w innych miejscach także jest to opisane).
Pomyłka wynika prawdopodobnie stąd, że 'mieczyk' na czerwonej kości zwany jest akcją 'Poruszania Sług' i można za jego pomocą poruszyć także Nazgule. To faktycznie mylące, ale we wszystkich innych miejscach w instrukcji osobno wymienia się Nazgule, Sługi, Towarzyszy itp.

Sługi są postaciami (jak Towarzysze), Nazgule... nazgulami (czyli de facto dowódcami, analogicznymi z dowódcami WL, z kilkoma dodatkowymi funkcjami). Król Nazguli (Czarnoksiężnik z Angmaru) czasem występuje w podwójnej roli, jako Sługa i jako Nazgul. Jeśli tak się dzieje, wyraźnie mówi o tym karta wydarzenia (np 'Dotyczy wszystkich Nazguli, w tym Czarnoksiężnika z Angmaru)

yavi -> Co do pytań:
1. Tak
2. Tak
3. Jeśli postać dająca kość zginie, kość jest usuwana (ale dopiero w następnej rundzie)
Awatar użytkownika
amaroczek
Posty: 84
Rejestracja: 13 kwie 2011, 02:42
Lokalizacja: Rzeszów

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: amaroczek »

Przepraszam jeśli zadaje to samo pytanie n-ty raz, ale przed zakupem chciałbym zapytać się ekspertów: na aukcjach znajdziemy zarówno 1ed jak i 2ed gry WotR. Moje pytanie jest: która jest "lepsza"? Czytałem, że zmienił się balans plus wielkość kart itp. Jak Wy odbieracie te wersje i którą warto zakupić?
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Odp: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: djedi gamer »

Bierz drugą. Jedyny mankament to brak dodatku w wersji pl, przynajmniej na razie.
Awatar użytkownika
amaroczek
Posty: 84
Rejestracja: 13 kwie 2011, 02:42
Lokalizacja: Rzeszów

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: amaroczek »

Dziękuję za odpowiedź! :)
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Yavi »

Jedyny mankament to brak dodatku w wersji pl, przynajmniej na razie.
A jest jakaś realna nadzieja, że pojawi się dodatek po polsku?
Komimasa
Posty: 151
Rejestracja: 26 lis 2012, 11:09
Has thanked: 5 times
Been thanked: 6 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Komimasa »

Wydaje mi się, że jedyna prawdziwa to nękać ustawicznie Galaktę, by wypowiedzieli się w końcu w tej kwestii. Ostatnie słuchy jakie o tym słyszałem tyczyły tego, że nie będzie to miało miejsca 2012, czyli wydaje mi się kwestia jest otwarta, a im więcej osób zacznie upominać ich o dodatek tym myślę szybciej go wydadzą.

Ja osobiście też mam problem z graczami a gra mi się bardzo podoba, choć na 4 osoby chyba wolę, bo jest więcej myślenia i taki kop pełna gębą. Czuje się ten "sojusz". Jakby co chętnie bym zagrał, jestem z Poznania i na Gramajdzie szukam chętnych:)
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Odp: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: djedi gamer »

Może jakąś petycję napisać albo zorganizować kickstarta?
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: djedi gamer »

A Wojna o Pierścień znalazła się właśnie w pierwszej 20-stce najlepszych gier na BGG ze średnim ratingiem graczy na poziomie 8,43 - najwyższym spośród wszystkich gier.
Wyprzedziła takie pozycje jak Battlestar Galactica, Ora et Labora, Gra o Tron, Twilight Imperium, Decent, Ścieżki Chwały, Pandemię, Arham Horror i wiele innych, świetnych gier.

Dziwi mnie fakt, że ta gra jest pomimo wszystko tak mało znana i mało się o niej mówi.
Może chodzi o to, że praktycznie nie żyje swoim życiem - nie wydaje się co chwila nowych dodatków? Może gracze są już zmęczeni tematyką Tolkiena (za dużo tego w kinach na przykład)? Może jest za droga (choć ja bym kupił za tę cenę same 205 figurek)? Może zbyt długa (choć w Battlastara i Zimną Wojnę gram zwykle tyle samo czasu)? Nieregrywalna (ale przecież nie codziennie ratuje się Świat przed cieniem)?
Jak to jest naprawdę?
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6482
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 608 times
Been thanked: 959 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Odi »

Wiesz, myślę, że to jest cazus takich właśnie potężnych produkcji. Rzadko kiedy jest czas i miejsce na ich rozłożenie i spokojne ogranie, choć akurat WotR jest krótszy, niżby się mogło wydawać.

Natomiast mimo wszystko chyba największą barierą jest cena. 270 zł, i to za grę praktycznie wyłącznie dwuosobową (taki Mage Knight w praktyce 1-3 os, Twilight Imperium, Eclipse, GoT - 4-6 itp) to dużo...
Dla mnie akurat brak dodatków (ok, jest jeden, w planach jest drugi - a może już wyszedł?) to zaleta, ale niektórzy mogą się w dłuższej perspektywie... może nie tyle nudzić, co po prostu nie mieć bodźca do grania, związanego z nowymi kartami, postaciami itp.
Awatar użytkownika
Hiu
Posty: 1147
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Hiu »

Ludzie, ktorzy rate'uja te gre na BGG zapewne nie maja nie maja problemu z jej cena - dlatego pozwole sobie sie tutaj nie zgodzic.

Moim zdaniem, ograniczeniem moze byc fakt, iz jest ona 2-osobowa.
OK, Zimna wojna jest #1 - mimo faktu, iz ona tez jest 2-osobwa... jednak na dzien dzisiejszy dla mnie osobiscie, jest to problem. Zadko grywam z jednym przeciwnikiem.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6482
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 608 times
Been thanked: 959 times

Re: War of the ring - czy i dlaczego jest fajne??

Post autor: Odi »

Hiu, ale pytanie było "Dlaczego ta gra jest stosunkowo mało popularna?". Jeśli ktoś już ją posiada, jest bardzo zadowolony - to jasne. Ale posiada ją niewiele osób. Przyczyną tego jest - na mój nos - połączenie własnie ceny z dwuosobowością :) Tzn 270-280 zł to jednak można wysupłać na coś w rodzaju TI czy Eclipse (np złożyć się), a na dwuosobówkę to już raczej średnio... Mniej więcej po tyle chodzą niektóre droższe wojenniaki, ale one też są przykłądem niszowych produkcji.

No właśnie, patrząc z ich perspektywy można powiedzieć wręcz odwrotnie: jak na bardzo drogą, wojenną dwuosobówkę, to WotR jest całkiem popularny :)
ODPOWIEDZ