Love Letter - jak zrobić?

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8740
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 2332 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Curiosity »

Brylantino pisze:Było to już w innym temacie: skopiowanie gry, niezależnie od ceny, do własnego użytku nie jest piraceniem, nieważne czy wam się to podoba, czy nie.
Chyba coś Ci umknęło przy czytaniu. Nie możesz zrobić dokładnej kopii, bo obrazki, czy nazwy własne są chronione. Możesz (niestety) zrobić własną wersję LL ze zwierzakami zamiast dworzan i to będzie okay.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4061
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 279 times
Been thanked: 164 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: lacki2000 »

Curiosity pisze:Nie możesz zrobić dokładnej kopii, bo obrazki, czy nazwy własne są chronione.
Możesz.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Brylantino
Posty: 1381
Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 191 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Brylantino »

Curiosity pisze:
Brylantino pisze:Było to już w innym temacie: skopiowanie gry, niezależnie od ceny, do własnego użytku nie jest piraceniem, nieważne czy wam się to podoba, czy nie.
Chyba coś Ci umknęło przy czytaniu. Nie możesz zrobić dokładnej kopii, bo obrazki, czy nazwy własne są chronione. Możesz (niestety) zrobić własną wersję LL ze zwierzakami zamiast dworzan i to będzie okay.
Są chronione, jeżeli robisz kopię, aby uzyskiwać za jej pomocą korzyści finansowe. Jeżeli ta kopia ma być tylko do użytku własnego, to prawa autorskie tracą swoją moc i możesz na luzie dokładnie to i legalnie skserować nawet.
Awatar użytkownika
zioombel
Posty: 1148
Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
Lokalizacja: Wołomin
Has thanked: 200 times
Been thanked: 98 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: zioombel »

Ja bym nie łączył prawa formalnego z moralnym. Osobiście nigdy nic nie kopiuje, ani gier, ani filmów. Mam szacunek do autorów i ich pracy. Stawiam się na ich miejscu i wiem, że nie byłbym zachwycony jeśli ktoś kradł coś co sam stworzyłem.
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Senthe »

zioombel pisze:Ja bym nie łączył prawa formalnego z moralnym. Osobiście nigdy nic nie kopiuje, ani gier, ani filmów. Mam szacunek do autorów i ich pracy. Stawiam się na ich miejscu i wiem, że nie byłbym zachwycony jeśli ktoś kradł coś co sam stworzyłem.
Omg, naprawdę chcecie po raz setny wracać do tej samej "dyskusji"? :lol:
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5830
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 404 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: KubaP »

lacki2000 pisze:
Curiosity pisze:Nie możesz zrobić dokładnej kopii, bo obrazki, czy nazwy własne są chronione.
Możesz.
Możesz, a każdy obywatel ma moralny obowiązek powiadomić Policję o złamaniu przez Ciebie prawa.
Awatar użytkownika
zioombel
Posty: 1148
Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
Lokalizacja: Wołomin
Has thanked: 200 times
Been thanked: 98 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: zioombel »

Senthe pisze:
zioombel pisze:Ja bym nie łączył prawa formalnego z moralnym. Osobiście nigdy nic nie kopiuje, ani gier, ani filmów. Mam szacunek do autorów i ich pracy. Stawiam się na ich miejscu i wiem, że nie byłbym zachwycony jeśli ktoś kradł coś co sam stworzyłem.
Omg, naprawdę chcecie po raz setny wracać do tej samej "dyskusji"? :lol:
Ja nie brałem udziału w jakiejkolwiek dyskusji. Przedstawiłem swoje zdanie, które dla mnie jest właściwe. Jak ktoś chce omijać prawo moralne prawem formalnym to jego wola.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: kwiatosz »

Jeżeli kopiowanie na własny użytek byłoby nielegalne (tak jak wyłączono programy komputerowe), to nawet kliknięcie "zapisz obrazek jako" wymagałoby powiadomienia policji.

No ale właśnie - to już jest generalnie omówione - prawo stanowi jedno, większość sądzi, że prawo stanowi źle (część mówi że jest za mało restrykcyjne, inni że znowuż za bardzo) i zastępują je swoim wyczuciem moralnym. Jedni i drudzy używają sensownych i bezsensownych argumentów. Wystarczy teraz podać 4 kategorie i każdy w podpisie sobie doda "1" albo "2" etc i dzięki temu to będzie omówione już najbardziej jak się da :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Senthe
Posty: 1719
Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 3 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Senthe »

kwiatosz pisze:No ale właśnie - to już jest generalnie omówione - prawo stanowi jedno, większość sądzi, że prawo stanowi źle (część mówi że jest za mało restrykcyjne, inni że znowuż za bardzo) i zastępują je swoim wyczuciem moralnym. Jedni i drudzy używają sensownych i bezsensownych argumentów. Wystarczy teraz podać 4 kategorie i każdy w podpisie sobie doda "1" albo "2" etc i dzięki temu to będzie omówione już najbardziej jak się da :)
+1 :lol:

@KubaP
Prawdopodobnie próbujesz coś mi przekazać, ale i tak nie widzę treści Twoich postów, więc nie spodziewaj się odpowiedzi.
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5830
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 404 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: KubaP »

Senthe pisze:
kwiatosz pisze:No ale właśnie - to już jest generalnie omówione - prawo stanowi jedno, większość sądzi, że prawo stanowi źle (część mówi że jest za mało restrykcyjne, inni że znowuż za bardzo) i zastępują je swoim wyczuciem moralnym. Jedni i drudzy używają sensownych i bezsensownych argumentów. Wystarczy teraz podać 4 kategorie i każdy w podpisie sobie doda "1" albo "2" etc i dzięki temu to będzie omówione już najbardziej jak się da :)
+1 :lol:

@KubaP
Prawdopodobnie próbujesz coś mi przekazać, ale i tak nie widzę treści Twoich postów, więc nie spodziewaj się odpowiedzi.
Och, Senthe, jak zwykle masz o sobie za wysokie mniemanie :)
Awatar użytkownika
poooq
Posty: 1237
Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Has thanked: 131 times
Been thanked: 57 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: poooq »

alvaro pisze:Witam!

Czy ma ktoś jakiegoś PDFa z kartami do tej gry? Potrzebował bym zrobić, może ktoś coś poleci, doradzi?
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 47#p395747
Po co piać, gdy można grać?
Komimasa
Posty: 151
Rejestracja: 26 lis 2012, 11:09
Has thanked: 5 times
Been thanked: 6 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Komimasa »

Cóż za ciekawy tematxd A że ominął mnie wcześniejszy jak była podobna dyskusja pozwolicie, że się dołączę.

Myślałem do niedawna, że Planszówki to świetny interes, bo tego się przecież nie spiraci. O naiwności.
To teraz taki jeden z drugim mądrale zasrane co to sobie kserują i myślą "spoko jest" niech się postawią na miejscu autorów. Macie pomysł, decydujecie się to wydać na rynku polskim i to sami, bo wydawcy by wam grosza pewnie nie dali. Inwestujecie, po roku dwóch macie gotową grę i jesteście spłukani. Macie na razie kilkadziesiąt egzeplarzy, próbujecie to sprzedać, promujecie się na różnych konwentach itd. Cena niska nie jest, bo nie jesteście przecież wydawcą co ma dostęp do odpowiednich technologii. I teraz wasza gra okazuje się być świetnym tytułem, ale że karcianka wielu idzie na skróty i sobie bezczelnie kseruje, robi własną kopię. Gra jest popularna, cieszy się uznaniem, ale autorzy bankrutują. Czy zasłużyli na taki los?
Love Letter kosztuje głupie 30zł. Nie za 16 kart ale miły w dotyku, klimatyczny woreczek. No i są jeszcze drewniane znaczniki przecież. Nie płacisz 30zł za głupie 16 kart no nie oszukujmy się. Jeszcze pudełko chyba było. Licząc całość to nie jest wygórowana kwota za to, co dostajemy. Insza sprawa, że niektórym ten woreczek jest psu na budę, ale jest, i wykonanie go również liczy się z pewnymi kosztami.


Ktoś gdzieś mówił, chyba wydawca Heroesa, że cenę gry przekłada się na grofrajdogodzinę czy jakoś tak. Ile takich frajdogodzin płynie z gry i przeliczysz to np na bilet do kina. Bilet masz za powiedzmy 15zł za to 2 godziny rozrywki. Czy 30zł za ja wiem przynajmniej kilkanaście godzin rozrywki, to dużo? To prawie darmo.
Awatar użytkownika
Koshiash
Posty: 937
Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 32 times
Been thanked: 119 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Koshiash »

Komimasa pisze:To teraz taki jeden z drugim mądrale zasrane co to sobie kserują i myślą "spoko jest" niech się postawią na miejscu autorów.
Moralizatorzy sobie, a wydawcy sobie: http://boardgamegeek.com/article/10835138#10835138 :mrgreen:
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4061
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 279 times
Been thanked: 164 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: lacki2000 »

Komimasa pisze:Gra jest popularna, cieszy się uznaniem, ale autorzy bankrutują. Czy zasłużyli na taki los?
Serio, zbankrutowali? Nie słyszałem, poproszę jakiegoś linka.
Komimasa pisze:Love Letter kosztuje głupie 30zł. Nie za 16 kart ale miły w dotyku, klimatyczny woreczek. No i są jeszcze drewniane znaczniki przecież. Nie płacisz 30zł za głupie 16 kart no nie oszukujmy się. Jeszcze pudełko chyba było. Licząc całość to nie jest wygórowana kwota za to, co dostajemy. Insza sprawa, że niektórym ten woreczek jest psu na budę, ale jest, i wykonanie go również liczy się z pewnymi kosztami.
Dlatego uważam, że LL powinno kosztować 500tys. zł z dołączonym klimatycznym Mercedesem.
Komimasa pisze:Ktoś gdzieś mówił, chyba wydawca Heroesa, że cenę gry przekłada się na grofrajdogodzinę czy jakoś tak. Ile takich frajdogodzin płynie z gry i przeliczysz to np na bilet do kina. Bilet masz za powiedzmy 15zł za to 2 godziny rozrywki. Czy 30zł za ja wiem przynajmniej kilkanaście godzin rozrywki, to dużo? To prawie darmo.
Jeśli gra cieszy się ogromną popularnością bo jest kserowana to znaczy, że jest dobra lecz taniej można ją wykonać samemu, jak ktoś ma chęci, zdolności, możliwości. Dlatego chleb nie kosztuje (na razie) 20zł bo można go zrobić taniej.
Mój apel do autorów (artystów, twórców, projektantów) wszelakich jest taki: jak coś wymyślisz i będzie za drogie to nie miej pretensji, że ludzie tego nie kupią lecz sami zrobią na własny użytek (a Chińczycy nawet na cudzy). Mają do tego prawo. Jak się z tego powodu naburmuszasz to nie wymyślaj nic i przestań być autorem.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5830
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 404 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: KubaP »

lacki2000 pisze: Mój apel do autorów (artystów, twórców, projektantów) wszelakich jest taki: jak coś wymyślisz i będzie za drogie to nie miej pretensji, że ludzie tego nie kupią lecz sami zrobią na własny użytek (a Chińczycy nawet na cudzy). Mają do tego prawo. Jak się z tego powodu naburmuszasz to nie wymyślaj nic i przestań być autorem.
Nie mają do tego prawa. To się nazywa naruszenie prawa własności. Albo kradzież. Własność intelektualna to też własność.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4061
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 279 times
Been thanked: 164 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: lacki2000 »

KubaP pisze:Własność intelektualna to też własność.
Ja uważam, że nie, że to jakiś straszny abstrakcyjny wytwór pasożytów korporacyjno-prawniczych, wywodzący się z ustawodawstwa stanozjednoczońskiego i możliwe, że jestem osamotniony w swym światopoglądzie ale mi to nie przeszkadza.
Jedynie nie popieram zarabiania na cudzych pomysłach i kradzieży prawdziwej czyli przywłaszczania własności materialnej. Jak ktoś sobie sam zbuduje (przytoczonego wyżej) mercedesa to to też jest kradzież własności intelektualnej? Jeśli tak, to prawo, które tak stanowi należy natychmiast zlikwidować. Jak zostanę dyktatorem to zrobię z tym porządek ale na razie muszę coś zjeść.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: rastula »

Koshiash pisze:
Komimasa pisze:To teraz taki jeden z drugim mądrale zasrane co to sobie kserują i myślą "spoko jest" niech się postawią na miejscu autorów.
Moralizatorzy sobie, a wydawcy sobie: http://boardgamegeek.com/article/10835138#10835138 :mrgreen:

a przeczytałeś co on tam napisał?..:

duch jest taki:

fajnie że robicie swoje przeróbki (nie kopie!) ale proszę nie umieszczajcie ich w sieci w całości...
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5830
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 404 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: KubaP »

lacki2000 pisze:
KubaP pisze:Własność intelektualna to też własność.
Ja uważam, że nie, że to jakiś straszny abstrakcyjny wytwór pasożytów korporacyjno-prawniczych, wywodzący się z ustawodawstwa stanozjednoczońskiego i możliwe, że jestem osamotniony w swym światopoglądzie ale mi to nie przeszkadza.
Jedynie nie popieram zarabiania na cudzych pomysłach i kradzieży prawdziwej czyli przywłaszczania własności materialnej. Jak ktoś sobie sam zbuduje (przytoczonego wyżej) mercedesa to to też jest kradzież własności intelektualnej? Jeśli tak, to prawo, które tak stanowi należy natychmiast zlikwidować. Jak zostanę dyktatorem to zrobię z tym porządek ale na razie muszę coś zjeść.
Ok, rozumiem Twoją postawę. Niestety, mam kompletnie inny pogląd na ten problem, może dlatego, ze sam bywam twórcą.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4061
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 279 times
Been thanked: 164 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: lacki2000 »

KubaP pisze:Ok, rozumiem Twoją postawę. Niestety, mam kompletnie inny pogląd na ten problem, może dlatego, ze sam bywam twórcą.
Ja też bywam(dwójka dzieci ;P dwie książki, sporo obrazków cyfrowych, kilka prototypów genialnych gier ;) planszowych co zgarną wszystkie przyszłe nagrody) a jednak uważam, że prawo jest straszne i coraz gorsze, generujące coraz więcej absurdalnych sytuacji. Moralność też chyba nie idzie w dobrą stronę, stąd te wszystkie nie kończące się dyskusje.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: rastula »

ja mam do tego stosunek ambiwalentny i (chyba) zdroworozsądkowy...

nie jestem za ściganiem , karaniem, blokowaniem i innym agresywnym walczeniem w piractwem wartości intelektualnych - nakłady na takie działania rzadko przynoszą pozytywny skutek dla samych twórców a przyczyniają się tylko i wyłacznie do wzrostu "aparatu opresji i kontroli", co niestety jest problemem szerszym i cywilizacyjnym (na przykład kontrola naszych dysków czy historii przeglądania pod pozorem ochrony "praw autorskich") ...

z drugiej strony argument "bo jest za drogo" jest śmieszny , dziecinny i co gorsza nieprawdziwy - kilkadziesiąt złotych na grę brakuje - ale czas na grę jest??? na komputer i łącze stać - a na płytę cd już nie? - no dajcie spokój...


cała dyskusja w tym wątku ( i taka była moja pierwsza reakcja) polega na tym, że jak ktoś będzie chciał sobie skopiowac jakąś grę, to neich sobie skopiuje,krzyż na drogę - ale rozbawiło mnie proszenie o to w miejscu , które skupia miłośników tej branży w większości takich, którym zależy na rozwoju tego rynku, a zatem zainteresowanych "łożeniem" na jego rozwój ... ja np nie dam ci skopiować bo chcę, żeby wydawca wydał kolejną grę...
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4061
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 279 times
Been thanked: 164 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: lacki2000 »

rastula pisze:z drugiej strony argument "bo jest za drogo" jest śmieszny , dziecinny i co gorsza nieprawdziwy
jest to argument poważny, prawdziwy i łatwy do udowodnienia - bo można tę grę sobie zrobić taniej.
rastula pisze:ja np nie dam ci skopiować bo chcę, żeby wydawca wydał kolejną grę...
czyli jak dasz skopiować to wydawca nie wyda kolejnej?

Nie chciałbym tej dyskusji rozszerzać na inne dziedziny artystyczne ale tak mi się przypomniało: kiedyś Kazik Staszewski w jakimś wywiadzie opowiadał jak solidnie opieprzył jakiegoś fana który po koncercie przyszedł do niego z piracką płytą do podpisania.
Fan podkulił ogon i oddalił się pod ostrzałem wrogich lub drwiących spojrzeń.
Ja na jego miejscu rzekłbym tak:
- Przyszedłem na twój koncert i zapłaciłem za bilet. Ile dostajesz za płytę? 1 zł? 2? To masz tu dwa zyla i podpisuj.
A potem bym był dumny pokazując kolegom złamania i braki w uzębieniu jakich się nabawiłem po bójce z Kazikiem i rzeszą jego fanów.

edit: żeby nie było są tez inne gry, jak Story Cubes gdzie mamy 9 kości za około 35zł czyli jakieś 4zł za kość. Też można by zrobić samemu ale chyba nie ma takiej fali samoróbek bo jednak gra ma ładne kości, ładne pudełko, itd. Większości gier nie opłaca się samorobić bo ceny są adekwatne do materiałów, jakości i robocizny. A nawet atrakcyjne. Jedynie to LL to aktualnie jakaś skrajność drażniąca portfele skąpców i/lub ubogich planszomaniaków :P.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Koshiash
Posty: 937
Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 32 times
Been thanked: 119 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Koshiash »

rastula pisze:a przeczytałeś co on tam napisał?..:
Nie, nie czytałem. Wkleiłem losowy link do bazy forum bgg mając nadzieję, że ustrzelę coś związanego z tematem. Udało się. Trafiłem na post, w którym Wydawca wyjaśnia przyczyny nadciągającej klęski skazującego swoich twórców na biedę i degenerację rynku gier planszowych. Ostre epitety, którymi obdarzył złodziei przygotowujących samoróbki Love Letters bezkompromisowo rozstrzygają poruszony na tym forum dylemat dobra i zła.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4475
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1425 times
Been thanked: 1100 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: garg »

lacki2000 pisze:
KubaP pisze:Własność intelektualna to też własność.
Ja uważam, że nie, że to jakiś straszny abstrakcyjny wytwór pasożytów korporacyjno-prawniczych, wywodzący się z ustawodawstwa stanozjednoczońskiego i możliwe, że jestem osamotniony w swym światopoglądzie ale mi to nie przeszkadza.
Pamiętaj o rozróżnieniu dwóch rzeczy: co Ty uważasz, a co stanowi prawo.

Ja mogę uważać, że ograniczenie prędkości jest bez sensu, bo przecież każdy wie najlepiej, z jaką prędkością powinien jechać, ale jeśli dostanę mandat, to moje "uważanie" jest mało istotne :mrgreen: .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
Brylantino
Posty: 1381
Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 191 times

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: Brylantino »

garg pisze:
lacki2000 pisze:
KubaP pisze:Własność intelektualna to też własność.
Ja uważam, że nie, że to jakiś straszny abstrakcyjny wytwór pasożytów korporacyjno-prawniczych, wywodzący się z ustawodawstwa stanozjednoczońskiego i możliwe, że jestem osamotniony w swym światopoglądzie ale mi to nie przeszkadza.
Pamiętaj o rozróżnieniu dwóch rzeczy: co Ty uważasz, a co stanowi prawo.

Ja mogę uważać, że ograniczenie prędkości jest bez sensu, bo przecież każdy wie najlepiej, z jaką prędkością powinien jechać, ale jeśli dostanę mandat, to moje "uważanie" jest mało istotne :mrgreen: .
No właśnie wielu tutaj ma problem z tym, gdyż prawo wyraźnie mówi o tym, iż kopiowanie jest legalne, jeżeli kopia będzie tylko do użytku własnego i nie będziemy otrzymywać z tego korzyści finansowych.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Love Letter - jak zrobić?

Post autor: kwiatosz »

lacki2000 pisze:edit: żeby nie było są tez inne gry, jak Story Cubes gdzie mamy 9 kości za około 35zł czyli jakieś 4zł za kość. Też można by zrobić samemu ale chyba nie ma takiej fali samoróbek bo jednak gra ma ładne kości, ładne pudełko, itd. Większości gier nie opłaca się samorobić bo ceny są adekwatne do materiałów, jakości i robocizny. A nawet atrakcyjne. Jedynie to LL to aktualnie jakaś skrajność drażniąca portfele skąpców i/lub ubogich planszomaniaków :P.
Zrobiłem sobie samoróbkę Blefuja (tylko z politykami zamiast robali) - kosztowało mnie to 52zł, przeważnie ciężko jest pobić seryjną produkcję (nie mówiąc o czasie nad tym spędzonym). A love Letter to trochę jak king of Tokyo za 140zł - gra fajna, ale czujesz, że coś jest nie halo jak za mniejsze pieniądze dostajesz grę wydaną w mniejszym nakładzie i mającą 5x więcej elementów. A jeszcze jak potem próbujesz dostać kości do tej gry, bo wydawca użył wadliwych, to się okazuje że kosztuje to 45$, albo sporo kombinowania. I przychodzą w zniszczonym pudełku - no po prostu pewnych wydawców nie da się żałować.
A LL jest zapewne przeliczane na koszt talii 55 kartowej, bo pewnie tak to jest drukowane.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ODPOWIEDZ