Euro z elementami walki?
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Euro z elementami walki?
Forum już kilka razy mnie wsparło genialnymi radami przy wyborze gry. Dzięki wam kupiłam kilka pozycji z których jestem teraz bardzo zadowolona Mam nadzieję, że i teraz coś doradzicie.
Szukam gry która:
1. Będzie połączeniem euro gry (produkowanie zasobów/handel/efekt krótkiej kołderki/optymalizacja) z elementami bezpośredniej walki (eliminowanie jednostek przeciwnika/walka o terytorium).
2. Posiada intuicyjną, zgrabną i dobrze działającą mechanikę, nie jest przekombinowana.
3. Wymaga sporo strategicznego myślenia i kombinowania, ma kilka dróg prowadzących do zwycięstwa.
4. Idealnie działa na dwie osoby (opcja dla 4 osób mile widziana, ale niekonieczna, będę głównie grać z mężem).
Istnieje w ogóle coś takiego? Bardzo proszę, abyście odnieśli się szczególnie do punktu 1 polecając konkretne tytuły
Szukam gry która:
1. Będzie połączeniem euro gry (produkowanie zasobów/handel/efekt krótkiej kołderki/optymalizacja) z elementami bezpośredniej walki (eliminowanie jednostek przeciwnika/walka o terytorium).
2. Posiada intuicyjną, zgrabną i dobrze działającą mechanikę, nie jest przekombinowana.
3. Wymaga sporo strategicznego myślenia i kombinowania, ma kilka dróg prowadzących do zwycięstwa.
4. Idealnie działa na dwie osoby (opcja dla 4 osób mile widziana, ale niekonieczna, będę głównie grać z mężem).
Istnieje w ogóle coś takiego? Bardzo proszę, abyście odnieśli się szczególnie do punktu 1 polecając konkretne tytuły
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2013, 19:56 przez Bea, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Euro z elementami walki?
1. Cyklady
Punkt pierwszy spełnia idealnie. Może nie ma produkcji zasobów, ale budujemy budynki, przynoszące różne korzyści. Gra ma proste zasady, dobrze działającą mechanikę, a przy tym jest ładna i klimatyczna. Maksymalnie dla 5-ciu graczy, wariant dla dwóch osób moim zdaniem jest ok, ale wiem, że niektórzy narzekają.
2. Sid Meier's Civilization
Dość złożona gra. Na pewno bardziej skomplikowana i posiadająca więcej reguł niż Cyklady. Mamy 4 drogi do zwycięstwa - militarne, ekonomiczne, technologiczne i kulturowe.
Szerzej się nie wypowiem, bo grałam tylko dwa razy w 3 i 4 osoby. Znajomi grają we dwójkę i sobie chwalą. Najlepiej rzuć okiem na jakąś recenzję.
Punkt pierwszy spełnia idealnie. Może nie ma produkcji zasobów, ale budujemy budynki, przynoszące różne korzyści. Gra ma proste zasady, dobrze działającą mechanikę, a przy tym jest ładna i klimatyczna. Maksymalnie dla 5-ciu graczy, wariant dla dwóch osób moim zdaniem jest ok, ale wiem, że niektórzy narzekają.
2. Sid Meier's Civilization
Dość złożona gra. Na pewno bardziej skomplikowana i posiadająca więcej reguł niż Cyklady. Mamy 4 drogi do zwycięstwa - militarne, ekonomiczne, technologiczne i kulturowe.
Szerzej się nie wypowiem, bo grałam tylko dwa razy w 3 i 4 osoby. Znajomi grają we dwójkę i sobie chwalą. Najlepiej rzuć okiem na jakąś recenzję.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Euro z elementami walki?
KubaP pisze:Cywilizacja: Poprzez Wieki
To są dwie różne gry, prawda? Można je jakoś do siebie porównać? która bardziej pasuje do moich oczekiwań?Furia pisze: Sid Meier's Civilization
- tomuch
- Posty: 1930
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 175 times
Re: Euro z elementami walki?
Sida na pewno można polecić dla dwóch osób. Właściwie to nie grałem w innym składzie. Gram z żoną, która jest bardzo zadowolona z tej gry, a niektóre rozgrywki są epickie
Może jeszcze Stronghold. Na początku zasady mogą trochę przygnieść, ale mechanika jest bardzo intuicyjna. Moim zdaniem początkowo obrońca ma łatwiejsze zadanie, ale wraz ze wzrostem doświadczenia najeźdźca coraz bardziej zagraża murom.
W Cykladach mamy licytację, więc w dwie osoby trochę to może kuleć.
Może jeszcze Stronghold. Na początku zasady mogą trochę przygnieść, ale mechanika jest bardzo intuicyjna. Moim zdaniem początkowo obrońca ma łatwiejsze zadanie, ale wraz ze wzrostem doświadczenia najeźdźca coraz bardziej zagraża murom.
W Cykladach mamy licytację, więc w dwie osoby trochę to może kuleć.
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Re: Euro z elementami walki?
Takich porównań chyba trochę było . Ogólnie obie gry bardzo dobrze spełniają twoje wymagania, choć Poprzez Wieki jest bardziej Euro, ale momentami dosyć nieprzewidywalna poprzez dochodzące losowo karty. W Sid Meier's jest mniej zarządzania zasobami, ot mamy do wykorzystania de facto dwa zasoby (produkcja "młotki" i punkty trade), które wydajemy na budowę: budynków, jednostek, figurek i na karty technologii. Ważne, że każdy gracz ma taką samą talię kart technologii, więc IMO mniej losowości, ale też więcej ryzyka, że przeciwnik ma to samo i o wygranej zdecyduje szczęście.
Przewaga SM Civ - wykonanie... genialne, poprzez Wieki - takie sobie, a nawet troche niżej. Jeżeli to oczywiście jest dla Ciebie argument . Ja osobiście wolę Civkę w wykonaniu Sida, ale to tylko moja opinia. Polecam poczytać instrukcje do obu gier.
PZDR
Przewaga SM Civ - wykonanie... genialne, poprzez Wieki - takie sobie, a nawet troche niżej. Jeżeli to oczywiście jest dla Ciebie argument . Ja osobiście wolę Civkę w wykonaniu Sida, ale to tylko moja opinia. Polecam poczytać instrukcje do obu gier.
PZDR
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Euro z elementami walki?
Cywilizacja Poprzez Wieki będzie ok, jednak wariant czteroosobowy jest średnio grywalny ze względu na downtime.
Ja polecę Eclipse, jeśli tylko klimat nie odstraszy. Jest krótsze, mniej mózgożerne niż TTA, dla mnie też niesie więcej przyjemności z gry.
Cyklady na dwójkę działają ok choć przy większej ilości osób jest przyjemniej. Jednak jeśli miałbym z wybierać między Eclipse a Cykladami to nie zastanawiałbym się nawet sekundy i wybrał tą pierwszą.
Ja polecę Eclipse, jeśli tylko klimat nie odstraszy. Jest krótsze, mniej mózgożerne niż TTA, dla mnie też niesie więcej przyjemności z gry.
Cyklady na dwójkę działają ok choć przy większej ilości osób jest przyjemniej. Jednak jeśli miałbym z wybierać między Eclipse a Cykladami to nie zastanawiałbym się nawet sekundy i wybrał tą pierwszą.
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Euro z elementami walki?
Eclipse całkiem dużo, Cyklady już mniej. Poza tym po przeczytaniu czterech wymagań w pierwszym poście nadal uważam, że Eclipse sprawdzi się bardzo dobrze. Jest produkcja surowców, jest kontrola terytoriów, jest rozwój, mechanika jest schludna i prosta, dużo miejsca na kombinowanie, dobrze działa przy dwóch osobach.
Nie trzymajmy się tak kurczowo podziałów i nazewnictwa bo dla niektórych radykałów samo pytanie o "Euro z elementami walki" jest świętokradztwem
Nie trzymajmy się tak kurczowo podziałów i nazewnictwa bo dla niektórych radykałów samo pytanie o "Euro z elementami walki" jest świętokradztwem
Re: Euro z elementami walki?
A Sid Meiers Civilization, czy Eclipse to nie bardziej ameritrash niż euro?
Dla mnie najciekawszą eurową pozycją z fantastycznym mechanizmem walki są Wladcy Podziemi. Wprawdzie walka jest nie pomiędzy graczami ale interakcji negatywnej jest mnóstwo.
Z grubsza chodzi o to, że jesteś "złym", rozbudowujesz swoje lochy i przygotowujesz się na przyjście paskudnych bohaterów, którzy chcą ci złoić skórę. Świetna zabawa, choć nie wiem czy dokładnie tego oczekujesz
Dla mnie najciekawszą eurową pozycją z fantastycznym mechanizmem walki są Wladcy Podziemi. Wprawdzie walka jest nie pomiędzy graczami ale interakcji negatywnej jest mnóstwo.
Z grubsza chodzi o to, że jesteś "złym", rozbudowujesz swoje lochy i przygotowujesz się na przyjście paskudnych bohaterów, którzy chcą ci złoić skórę. Świetna zabawa, choć nie wiem czy dokładnie tego oczekujesz
- Koshiash
- Posty: 957
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 42 times
- Been thanked: 133 times
Re: Euro z elementami walki?
Zasugeruję Age of Empires III: http://www.youtube.com/watch?v=6V8_jDX6sck&feature=plcp. To euro w ładnym opakowaniu, w którym występują żołnierze wykorzystywani do pacyfikowania Indian (tu walka jest umowna) lub do eliminowania konkurencji (pif paf i po rywalu).
Bardziej abstrakcyjnie: Eufrat i Tygrys: http://www.gamesfanatic.pl/2006/05/16/tigris-euphrates/. Jeżeli nie miałaś przyjemności, to zachęcam do zainteresowania się tym tytułem.
Zaproponowany powyżej Władca Podziemi też jest atrakcyjny, ale raczej przy komplecie graczy.
Bardziej abstrakcyjnie: Eufrat i Tygrys: http://www.gamesfanatic.pl/2006/05/16/tigris-euphrates/. Jeżeli nie miałaś przyjemności, to zachęcam do zainteresowania się tym tytułem.
Zaproponowany powyżej Władca Podziemi też jest atrakcyjny, ale raczej przy komplecie graczy.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Euro z elementami walki?
Jak sobie więcej poczytam o dotychczas zaproponowanych grach to się do nich odniosę
A tymczasem powiem jak sobie taką grę wyobrażam: Na przykład produkujemy żywność i inne zasoby, które potrzebujemy do wyżywienia i utrzymania jednostek (to nie musi być stricte wojsko, bo klimat jest mi obojętny, raczej nie II wojna światowa), które potem możemy udoskonalić i walczyć nimi ze sobą. Może to być walka o terytorium ale niekoniecznie. To tak w uproszczeniu.mat_eyo pisze:"Euro z elementami walki" jest świętokradztwem
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 05 lut 2010, 15:29
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 3 times
Re: Euro z elementami walki?
A Few Acres of Snow, Polis: Fight for the Hegemony, Eufrat i Tygrys. Wszystkie trzy doskonałe, pierwsze dwie to gry stricte dwuosobowe, w EiT można grać w 2-4 osób. Euro z elementami walki to mój ulubiony typ gier i nie wyobrażam sobie kiedykolwiek pozbyć się tych gier z kolekcji:) Jeśli lubisz Dominiona, prawdopodobnie AFAoS najbardziej przypadnie Ci do gustu (choć ja akurat za Dominionem nie przepadam, gdyż sama mechanika budowania talii niezbyt mi odpowiada, ale AFAoS przynajmniej tematycznie ją uzasadnia i budowanie talii jest w niej środkiem do celu, a nie celem samym w sobie). Eufrat i Tygrys ma najbardziej elegancką mechanikę (prostota reguł, które jednocześnie dają niemal nieskończone możliwości zagrań), z jaką spotkałem się w grach planszowych, nie licząc szachów czy go. Dobrą grą tego typu jest też Antike Duellum - można ją, podobnie jak AFAoS, przetestować na Yucata.de.
- walkingdead
- Posty: 2081
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 147 times
- Been thanked: 392 times
Re: Euro z elementami walki?
Bea!!mig pisze:A Sid Meiers Civilization, czy Eclipse to nie bardziej ameritrash niż euro?
Dla mnie najciekawszą eurową pozycją z fantastycznym mechanizmem walki są Wladcy Podziemi. Wprawdzie walka jest nie pomiędzy graczami ale interakcji negatywnej jest mnóstwo.
Z grubsza chodzi o to, że jesteś "złym", rozbudowujesz swoje lochy i przygotowujesz się na przyjście paskudnych bohaterów, którzy chcą ci złoić skórę. Świetna zabawa, choć nie wiem czy dokładnie tego oczekujesz
Kupuj Władców Podziemi I od razu zapisz mnie na rozgrywkę,tak bym chciała w to zagrać.
♀
Re: Euro z elementami walki?
Przy podobnych założeniach rozważam obecnie Nexus Ops. Oprócz ekonomii i walki intryguje mnie możliwość układania mapy z kafli - jest szansa, że szybko się nie znudzi i nie dojdzie do opanowania jedynie słusznej strategii .
Tymczasem bardzo chętnie gram i polecam Antike Duellum, również spełniająca te wymagania. Ponadto super grafika i wykonanie.
Tymczasem bardzo chętnie gram i polecam Antike Duellum, również spełniająca te wymagania. Ponadto super grafika i wykonanie.
Wolę grać niż zastanawiać się kilka godzin co autor instrukcji miał na myśli.
- sorfal
- Posty: 245
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:39
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 2 times
Re: Euro z elementami walki?
Hm, wbrew pozorom może Ci podejść Mage Knight Walki tam nie brakuje, a mamy też w pewnym sensie krótką kołderkę i optymalizację (zawsze za mało kart, które trzeba zmyślnie wykorzystać ), kontrolę terytorium (zdobywamy baszty, które można odbić, inne lokacje też zdobywamy, ale na stałe). Początkowo przytłacza, ale po bliższym poznaniu mechanika okazuje się być elegancka i intuicyjna. No i mamy do dyspozycji sporo scenariuszy i wariantów. Lubię euro (Agricola, Cywilizacja: Poprzez Wieki w czołówce), a przy MK świetnie się bawię. I solo i z narzeczoną super, a jak trzeba, to i w 4 (z dodatkiem 5 ) da się grać, choć, nie ukrywam, downtime może dawać się we znaki.
Łowca anegdot
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Euro z elementami walki?
Dziękuję za wszystkie rady. Kilka gier dołączyło do mojej wishlisty. Mam na oku:
- obie cywilizacje (od której radzilibyście zacząć, która łatwiejsza?)
potem ewentualnie:
- Eclipse
- Cyklady (ale to bardziej do grania we czwórkę, z dziećmi.)
- Eufrat i Tygrys
- Mage Knight (w późniejszym czasie na pewno, na razie wydaje się być za drogi i za bardzo skomplikowany)
A tymczasem, zupełnie przypadkowo, jeszcze wcześniej niż założyłam ten wątek, nabyłam 51. Stan: Nowa Era I okazało się że gra w wielu procentach spełnia moje wymagania z tego wątku. Wprawdzie typowe euro to to nie jest, ale produkcja surowców jest, wymiana surowców jednego na inny jest. Elementy walki są, mechanika fajna. tylko z tymi wieloma drogami do zwycięstwa jakby nie bardzo... Ale i tak jestem bardzo zadowolona z zakupu
- obie cywilizacje (od której radzilibyście zacząć, która łatwiejsza?)
potem ewentualnie:
- Eclipse
- Cyklady (ale to bardziej do grania we czwórkę, z dziećmi.)
- Eufrat i Tygrys
- Mage Knight (w późniejszym czasie na pewno, na razie wydaje się być za drogi i za bardzo skomplikowany)
A tymczasem, zupełnie przypadkowo, jeszcze wcześniej niż założyłam ten wątek, nabyłam 51. Stan: Nowa Era I okazało się że gra w wielu procentach spełnia moje wymagania z tego wątku. Wprawdzie typowe euro to to nie jest, ale produkcja surowców jest, wymiana surowców jednego na inny jest. Elementy walki są, mechanika fajna. tylko z tymi wieloma drogami do zwycięstwa jakby nie bardzo... Ale i tak jestem bardzo zadowolona z zakupu
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2013, 11:43 przez Bea, łącznie zmieniany 1 raz.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Euro z elementami walki?
a może Kemet.
budowanie mechanizmu armii, wybór akcji, area kontrol, brak rzutów kostką...chyba pasuje do określenia euro z elementami walki
myślałem tez o "rise of empires" Wallace'a - ale to u mnie czeka na rozegranie jeszcze...
budowanie mechanizmu armii, wybór akcji, area kontrol, brak rzutów kostką...chyba pasuje do określenia euro z elementami walki
myślałem tez o "rise of empires" Wallace'a - ale to u mnie czeka na rozegranie jeszcze...
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Euro z elementami walki?
Łatwiejsza będzie Sid Meier's ale proponuję zacząć od TTA bo ta pierwsza to IMO strata czasuBea pisze:obie cywilizacje (od której radzilibyście zacząć, która łatwiejsza?)
Re: Euro z elementami walki?
imo tta to wielka strata czasu , gra która może i nie waha się ani chwili coby zabić nudą
Re: Euro z elementami walki?
To zupełnie dwie różne gry. Także długo się zastanawiałam od której zacząć i w końcu widząc podzielone głosy na forum kupiłam obie. Niestety TTA odstrasza początkowo szatą graficzną. Zwykle kiedy proponuję znajomym mówią, że to takie brzydkie i może jednak coś innego. Grę osobiście uważam za rewelacyjną, ale niestety nie z każdym mogę zagrać. Co prawda to przesuwanie kosteczek po planszy, ale jest super. W Civilization jakoś bardziej czuje się zdobywanie nowych ziem - poruszanie się po planszy. Jest bardzo ładnie wydana i ma baaardzo dużo żetonów, TTA to tylko karty. Niestety obie trwają dość długo i z racji tego gramy w nie rzadziej niż bym chciała. Lepiej oceniam TTA pomimo jej brzydkości, ale SM Civilization to też dobra gra. Obie mają swoje wady i zalety. Zależy czego oczekujesz.Bea pisze:obie cywilizacje (od której radzilibyście zacząć, która łatwiejsza?)
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Euro z elementami walki?
W tym momencie głównie tego co napisałam w pierwszym poście. Chciałabym, żeby zasady nie były nadmiernie skomplikowane, żeby gra była płynna i miodna, żeby po prostu fajnie się grało Widzę, że zdania na temat obu cywilizacji są mocno podzielone, wybór wiec nie będzie łatwy Na szczęście nie planuje zakupu już teraz, będę więc miała czas na zastanowienie się a może nawet możliwość wypróbowania którejś z tych gierFuria pisze:Zależy czego oczekujesz.Bea pisze:obie cywilizacje (od której radzilibyście zacząć, która łatwiejsza?)
Re: Euro z elementami walki?
tak jak było powiedziane - tta nie jest proste, nie jest ładne,
w mojej opinii nie jest przyjemne, i jeżeli nie umówisz się przed grą na ustawienie stopera i każdy ma 3 minuty na decyzje to zamienia się to w grę zrobie swój ruch i ide oglądać serial czytac książkę i wracam za godzinę... jest brzydkie jak noc listopadowa, a wiodącą strategią jest uśpienie przeciwników
jak gra ma być miodna prosta w zasadach regrywalna z intuicyjna mechaniką i posiadająca wiele dróg do wygranej to ja zapraszam do cyklad które o dziwo na 2 osoby są wysmienite a na 4ry yyy no wyśmienite
produkujesz zasoby przez przejmowanie wysp dodawanie budynków licytacje bogów i myslenie czy stac Cie na to czy jednak nie. walka jest / licytacja jest / interakcji jest na duzo sposobów/ terytoria są wazne i zmieniające właścicieli/ gracze zazwyczaj walczą o swoje do końca o swoje a nie tak jak w innych grach ktoś decyduje o tym kto wygrywa.
zasady są do wytłumaczenia w chwilę.
w mojej opinii nie jest przyjemne, i jeżeli nie umówisz się przed grą na ustawienie stopera i każdy ma 3 minuty na decyzje to zamienia się to w grę zrobie swój ruch i ide oglądać serial czytac książkę i wracam za godzinę... jest brzydkie jak noc listopadowa, a wiodącą strategią jest uśpienie przeciwników
jak gra ma być miodna prosta w zasadach regrywalna z intuicyjna mechaniką i posiadająca wiele dróg do wygranej to ja zapraszam do cyklad które o dziwo na 2 osoby są wysmienite a na 4ry yyy no wyśmienite
produkujesz zasoby przez przejmowanie wysp dodawanie budynków licytacje bogów i myslenie czy stac Cie na to czy jednak nie. walka jest / licytacja jest / interakcji jest na duzo sposobów/ terytoria są wazne i zmieniające właścicieli/ gracze zazwyczaj walczą o swoje do końca o swoje a nie tak jak w innych grach ktoś decyduje o tym kto wygrywa.
zasady są do wytłumaczenia w chwilę.
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Euro z elementami walki?
Gralem w SM:Civ i gra mi sie bardzo podoba. W 3-4 osoby gra sie fajnie, ale dwa razy gralem we dwojke i wrazenia tez byly dobre. Poza tym jest fajny dodatek.