Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Witam,
Poszukuję gry dla mnie i narzeczonej na letnie wieczory - raz na jakiś czas dołączą do nas znajomi więc nie może być to typowa gra wyłącznie dla dwóch osób.
Mamy po 25 lat.
Sam mam spore doświadczenie w planszówkach, jednak moje klimaty nie za bardzo odpowiadają narzeczonej.
Do tej pory grałem z nią w carcassonne (jej ulubiona gra), montanare (podoba się) i k2 (nie podoba się wcale).
W grze może być sporo interakcji (nawet negatywnej) ważne jednak żeby nie było ordynarnego zabijania i łupanki - gry przygodowe w stylu runebound odpadają.
Czas rozgrywki - maks 1,5 h.
Generalnie w oko wpadło mi puerto rico, ale z tego co przeczytałem to dobrze gra się w przynajmniej 3 osoby.
Będę wdzięczny za podsunięcie paru pomysłów
pozdrawiam,
szyder
ps: uprzedzę często padającą propozycję - za arkanę miłości podziękujemy póki co:)
Poszukuję gry dla mnie i narzeczonej na letnie wieczory - raz na jakiś czas dołączą do nas znajomi więc nie może być to typowa gra wyłącznie dla dwóch osób.
Mamy po 25 lat.
Sam mam spore doświadczenie w planszówkach, jednak moje klimaty nie za bardzo odpowiadają narzeczonej.
Do tej pory grałem z nią w carcassonne (jej ulubiona gra), montanare (podoba się) i k2 (nie podoba się wcale).
W grze może być sporo interakcji (nawet negatywnej) ważne jednak żeby nie było ordynarnego zabijania i łupanki - gry przygodowe w stylu runebound odpadają.
Czas rozgrywki - maks 1,5 h.
Generalnie w oko wpadło mi puerto rico, ale z tego co przeczytałem to dobrze gra się w przynajmniej 3 osoby.
Będę wdzięczny za podsunięcie paru pomysłów
pozdrawiam,
szyder
ps: uprzedzę często padającą propozycję - za arkanę miłości podziękujemy póki co:)
- nikozja_dg
- Posty: 598
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 21:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Może Finca, Stone Age lub Egizia?
A z prostszych karcianych - Keltis, bardzo dobrze chodzi na dwie osoby.
A z prostszych karcianych - Keltis, bardzo dobrze chodzi na dwie osoby.
W Opolu gry dostarczamy do domów - https://graszki.pl/
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 14 kwie 2013, 23:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Cytując męża: "Trzeba zmienić narzeczoną. Sam zmieniłby żonę, gdyby nie chciała grać w gry takie jak lubi."
A tak na poważnie.
Innowacje. Bardzo interakcyjne, łączenie z negatywną. Od 2 - 4 osób. W każdej ilości graczy dobrze się sprawdzają. Gra ok 1h.
Poleciłabym coś ze świata Neuroshimy, ale nie jestem pewna czy post apokaliptyczny klimat podejdzie. Jednak polecam spróbować, bo może okazać się hitem. Tak więc Nowa Era + Zima (lub tylko NE).
Może jeszcze spróbujcie Tzolkin'a lub Terra Mystica.
A tak na poważnie.
Innowacje. Bardzo interakcyjne, łączenie z negatywną. Od 2 - 4 osób. W każdej ilości graczy dobrze się sprawdzają. Gra ok 1h.
Poleciłabym coś ze świata Neuroshimy, ale nie jestem pewna czy post apokaliptyczny klimat podejdzie. Jednak polecam spróbować, bo może okazać się hitem. Tak więc Nowa Era + Zima (lub tylko NE).
Może jeszcze spróbujcie Tzolkin'a lub Terra Mystica.
Gry na planszy - czyli co mam na półce i co o nich myślę - kobiece spojrzenie na gry
Nie mam telewizora - mam gry planszowe
Srebrna Igła
Nie mam telewizora - mam gry planszowe
Srebrna Igła
- DarkSide
- Posty: 3036
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 573 times
- Been thanked: 239 times
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Gorąco polecam Seasons. Proste zasady. Doskonała "lajtowa" gra która dobrze chodzi we 2 osoby jak i w 4.
Puerto Rico to mój typ nr 2. Owszem jest drobna modyfikacja zasad dla dwóch osób ale absolutnie nie wypacza to rozgrywki (zwłaszcza przy dwóch równorzędnych graczach)
Ponadto polecam dobrze wyskalowane Zamki Burgundii oraz W roku smoka.
Puerto Rico to mój typ nr 2. Owszem jest drobna modyfikacja zasad dla dwóch osób ale absolutnie nie wypacza to rozgrywki (zwłaszcza przy dwóch równorzędnych graczach)
Ponadto polecam dobrze wyskalowane Zamki Burgundii oraz W roku smoka.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Ankh Morpork?
Ładnie wykonana, chodzi dobrze na dwie osoby, ale również na trzy i cztery.
Jest interakcja negatywna, dodatkowo dla fanów Pratchetta rozgrywka ma dodatkowe walory humorystyczne.
Ładnie wykonana, chodzi dobrze na dwie osoby, ale również na trzy i cztery.
Jest interakcja negatywna, dodatkowo dla fanów Pratchetta rozgrywka ma dodatkowe walory humorystyczne.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Z prostszych, co bardzo dobrze chodzą na dwie osoby i więcej to na pewno Hawana, a i pewnie Santiago de Cuba i może Glen More.
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Zdecydowanie popieram Innowacje. Chodzi świetnie na 2-4 osoby (nie "tryb 2 na doczepkę", jak wiele innych tytułów), 90% partii zamyka się realnie w godzinie, jest mnóstwo interakcji, w tym sporo negatywnej.
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Cześć,
Wielkie dzięki za lawinę propozycji:)
Najbardziej spodobały mi się:
Egiza, innowacje, Tzolkin, Seasons, Santiago de Cuba.
Pewnie zdecyduję się na coś z tych pozycji - szczególnie Tzolkin i Seasons mnie zaciekawiły mechaniką:].
Ostateczną decyzję podejmie jednak narzeczona...
Chce grać w cokolwiek więc uważam że i tak nie jest źle;)
Wielkie dzięki za lawinę propozycji:)
Najbardziej spodobały mi się:
Egiza, innowacje, Tzolkin, Seasons, Santiago de Cuba.
Pewnie zdecyduję się na coś z tych pozycji - szczególnie Tzolkin i Seasons mnie zaciekawiły mechaniką:].
Ostateczną decyzję podejmie jednak narzeczona...
To zawsze jest opcja. Jednak ciężko znaleźć taką która gra w TS czy Napoleons Triumph ;/"Trzeba zmienić narzeczoną. Sam zmieniłby żonę, gdyby nie chciała grać w gry takie jak lubi.
Chce grać w cokolwiek więc uważam że i tak nie jest źle;)
- charlie brown
- Posty: 220
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 16:59
- Been thanked: 1 time
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
A z nowych tytułów: Tokaido. Na 2 osoby chodzi bardzo ładnie. Właśnie przeczytałem recenzję Tycjana:
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Pierzasty, Wy chcecie koniecznie nie doprowadzić do ślubu?Pierzasty pisze:Zdecydowanie popieram Innowacje. Chodzi świetnie na 2-4 osoby (nie "tryb 2 na doczepkę", jak wiele innych tytułów), 90% partii zamyka się realnie w godzinie, jest mnóstwo interakcji, w tym sporo negatywnej.
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Spokojnie mamy już doświadczenie po carcassonne - blokuję w jakiś perfidny sposób narzeczoną i od razu idę sobie pompować materac na noc.
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Ja rownież polecam Puerto Rico (naprawdę dobra gra) i Stone Age. Obie posiadam i obie gorąco polecam
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Wczoraj cały dzień grałem z narzeczoną w Innowacje... zeby nie spędzic nocy na kanapie musialem obiecać że nie ukradne juz jej żadnej karty;) świetna gierka pierwsze partie trwały u nas około 2h pozniej juz jest troche szybcie. Nie wyobrazam sobie tej gry w 4 osoby mózg by mi się ugotował jak nic;)
- MattCarnall
- Posty: 326
- Rejestracja: 08 sie 2010, 17:53
- Lokalizacja: Kalisz
- Been thanked: 2 times
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Co do Puerto Rico, to fakt, we dwóch da się grać całkiem nieźle, mózg całkiem nieźle paruje, interakcje masz tam pośrednią, ale wkurzyć może nieco wrażliwą niewiastę, bo walka tra o lepsze budynki, miejsce na statku.
Santiago de Cuba to lżejsza gatunkowo, miła dla oka gra, dobra w dwie osoby.
Teraz offtop
Pamiętam wiele tematów na tym forum poświęconych "fochom" dziewczyn, narzeczonych, żon podczas zabawy nad planszą. Fajnie się o tym czyta, czy z tego śmieje, ale w gruncie rzeczy jest delikatnie mówiąc dziwne Więcej luzu nad planszą.
Santiago de Cuba to lżejsza gatunkowo, miła dla oka gra, dobra w dwie osoby.
Teraz offtop
Pamiętam wiele tematów na tym forum poświęconych "fochom" dziewczyn, narzeczonych, żon podczas zabawy nad planszą. Fajnie się o tym czyta, czy z tego śmieje, ale w gruncie rzeczy jest delikatnie mówiąc dziwne Więcej luzu nad planszą.
Re: Gra dla pary (z możliwością gry 4 os), nie przygodowa
Co do puerto rico to mój prywatny must have (pomimo że nigdy nie grałem) - bardzo podoba mi się klimat i jak tylko będę miał trochę więcej miejsca to z pewnością sobie sprawię.
Jeżeli chodzi o fochy narzeczonej to powiem tak - to ciśnienie, które się wytwarza nad plansza jest spowodowane tym że grając z narzeczoną nie daję jej żadnej taryfy ulgowej. Narzeczonej również się udzielają te negatywne emocje, i na swój sposób próbuje dać sobie drobną przewagę. To jednak dodaje tylko kolorytu całej zabawie:)
Jeżeli chodzi o fochy narzeczonej to powiem tak - to ciśnienie, które się wytwarza nad plansza jest spowodowane tym że grając z narzeczoną nie daję jej żadnej taryfy ulgowej. Narzeczonej również się udzielają te negatywne emocje, i na swój sposób próbuje dać sobie drobną przewagę. To jednak dodaje tylko kolorytu całej zabawie:)