[Warszawa] ArtBem -- bemowskie centrum kultury

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Nico
Recenzent
Posty: 133
Rejestracja: 05 cze 2004, 18:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Nico »

No to trzeba od 12ej zaczynać :P.
Nico
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

Zaktualizowałem dane.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

stalker pisze:Zaktualizowałem dane.
Proponuje wrzucic to do pierwszego posta w watku.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

Racja. Przepraszam. Już zrobione.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5183
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 265 times
Been thanked: 878 times
Kontakt:

Post autor: raj »

Ja tam sioe nie znam ale ta mapka chyba bylaby lepsza. :)
http://www.artbem.pl/kontakt.php
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

hop, do gory z tym tematem, co by kazdy zainteresowany go zauwazyl (a wczoraj sie przekonalem ze nie wszyscy zainteresowani go widzieli..) - dzis w koncu PIERWSZE spotkanie
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Nico
Recenzent
Posty: 133
Rejestracja: 05 cze 2004, 18:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Nico »

A ja nie dotrę bom chory :(.
Nico
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

No i pierwsze spotkanie w Art-Bemie za nami.
W szczytowym okresie bylo obecnych 8 osob.
Warunki trzeba ocenic jako luksusowe - caly budynek pachnie jeszcze nowoscia, bylismy tez pierwszymi w ogole goscmi w 'naszej' sali.
Bylo bezdymnie, jasno, wygodnie (duzo miejsca, mozliwosc laczenia stolikow), cicho i przyjemnie cieplo. Absolutnie nikt nie przeszkadzal - mozna bylo calkowicie odplynac w planszowkowy swiat.

Na chwile pojawil sie tez decyzyjny pan, ktory nam te sale udostepnil. Byl sympatyczny i wyluzowany i calkiem na serio zachecal nas juz do ozdabiania scian jakimis mapami czy plaktami z zolnierzami :) (mimo, ze sala na wywieszce ma 'pracownia literatury' czy jakos tak).

Gdy wpadlem trwala rozgrywka w Giganten, wiec razem z rajem i Grzechem odpalilismy Eufrat i Tygrys na 3 osoby. Tryb sie sprawdzil. Tylko na poczatku walczylismy ja i Grzech, podczas gdy raj rozwijal sie gdzies na uboczu. Ale wkrotce i jego krolestwo ogarnela wojenna pozoga i sytuacja na calej planszy zaczela byc bardzo plynna - zupelnie jak w grze 4-osobowej.
Dosc skutecznie udawalo mi sie korzystac z monumentow wzniesionych przez moich przeciwnikow i od pewnego momentu kontrolowac sytuacje. Zakonczylem gre, gdy podejrzewalem ze prowadze. Podejrzewalem slusznie i wygralem.

W tym czasie grany byl tez Memoir 44 a Iza dwa razy stlukla pedraka w LOTR Konfrontacja. Wsciekly i zadny rewanzu pedrak wybral mnie na swoja ofiare. Najpierw zagralem bialymi (z ktorymi lepiej sie czuje) i Frodo dotarl do Mordoru. Krzysztof jednak mial bledne mniemanie o 2 przepisach: dot. karty Magia i sytuacji Orc vs. Frodo, wiec satysfakcja ze zwyciestwa byla niepelna.
Wcielilem sie wiec w sily ciemnosci i... zamordowalem Frodo bezlitosnie. Mimo ze na poczatku zrobilem idiotyczny blad i zagralem karte Ucieczka nie mogac uciekac w bok - stracilem i karte i figure.
Dobrze gra mi sie w te gre... :)

W miedzyczasie trwala druga partyjka w Giganten, wiec w skaldzie: ja, pedrak, oro i Ifryt (?) odpalilismy Go West. Gra jak dla mnie rozkrecila sie w drugiej czesci, ogolnie mialem w miare pozytywne wrazenie - moze dlatego ze prawie caly czas prowadzilem :) . Pedrak w pewnym momencie zaczal deptac mi po pietach. Zblizala sie 22:00 wiec musielismy przerwac przy moim prowadzeniu i duzych szansach na ostateczny sukces - gra byla juz naprawde bliska konca, wyczerpalem wprawdzie juz wszystkie mozliwosci punktacji, ale moglem skutecznie przeszkadzac rywalom lub/i przyspieszac koniec gry.

Wyszlismy z Art-Bemu pare minut po 22:00 - dobra wiadomosc jest wiec taka ze mozna grac w zasadzie do 22:00 a nie tylko do 21:30, jak pisal Lukasz.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

Dzięki za fachową relację!
jax pisze:No i pierwsze spotkanie w Art-Bemie za nami.
W szczytowym okresie bylo obecnych 8 osob.
To nie tak źle, obawiałem się, że przyjdzie może 5-6.... W przyszłym tygodniu już mogę się zjawić, więc zawsze będzie to +1 ;)
jax pisze:Wyszlismy z Art-Bemu pare minut po 22:00 - dobra wiadomosc jest wiec taka ze mozna grac w zasadzie do 22:00 a nie tylko do 21:30, jak pisal Lukasz.
21:30 to była godzina mi określona "oficjane". A skoro ochrona jest miła i pozwala się spokojnie zebrać i wyjść chwilę po 22, to i tym lepiej ;)

Zapraszamy zatem fanów planszówek na kolejne spotkania -- przyjedźcie choć raz, zobaczcie czy pasuje Wam miejsce i dojazd... i zostańcie z nami :D

Next week: Lord of the Rings (NIE konfrontacja!), i może Elfenland na 6 osób? ;)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Crusader
Posty: 75
Rejestracja: 04 paź 2005, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Crusader »

jax pisze:Gdy wpadlem trwala rozgrywka w Giganten...
jax pisze:W miedzyczasie trwala druga partyjka w Giganten...
Podzieli się ktoś wrażeniami?
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

Tutaj co nieco napisal od siebie ja_n: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 4225#44225
ja tylko mogę się z tym zgodzić -- gra łączy dwie różne zabawy -- w planowanie ruchów i blokowanie przeciwników z licytacją i blefowaniem, przeprowadzaną podczas sprzedaży wydobytej ropy. Jeśli mamy dużo punktów ruchu, zabezpieczamy sobie lepsze złoża i jej więcej wydobywamy, ale z drugiej strony nie zarabiamy na jej sprzedaży -- bo kasę dostaje tylko zwycięzca licytacji. Trzeba umiejętnie sprzedawać nawet za średnią cenę, ale stale i po trochu, oraz łupić innych graczy na transporcie (lokomotywy z boku). Generalnie w czterech bardzo dobrze nam się grało, przy trzech może być trochę mniej konkurencyjna licytacja i sprzedaż -- jeszcze w trzech nie gralem. Miodek ;)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Crusader
Posty: 75
Rejestracja: 04 paź 2005, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Crusader »

Wielkie dzięki!
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

Nos problemos, amigo! Wpadniesz do Artbem za tydzien?

A, zapomniałem dodać, że kluczowe na koncu rozgrywki jest ostatnie punktowanie, które zależy od pozycji parowozów na ścieżce z boku -- ono ustala ostatecznie ilość kasy na koniec i można na nim co nieco nadrobić, wieć im dalej pchamy lokomotywę, tym lepiej :)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Ifryt
Posty: 11
Rejestracja: 17 mar 2006, 21:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ifryt »

jax pisze:w składzie: ja, pedrak, oro i Ifryt (?) odpalilismy Go West.
Owszem, potwierdzam, że to byłem ja. :D

Ogólnie spotkanie w art-bem oceniam bardzo dobrze. Z pewnością będę się tu częściej pojawiał. Co by nie mówić, mam tam 15 minut od domu. :)

Co do wrażeń z gier, w jakie grałem. Giganten całkiem mi się podobało, choć nie zająłem wysokiej pozycji (i to mimo, że wygrałem wyścig lokomotyw!). Podejrzewam, że głównie przez fatalne złoża, jakie leżały w mojej części planszy - nauczka, lepiej startować na środku, ma się wieksze pole manewru. Złoża złożami, ale i tak wydaje mi się, że główny nacisk w tej grze jest położony na licytację. Kto lepiej licytuje, ten wygrywa.

Przyniesiony przeze mnie Memoir'44 jak zawsze fajny. Partyjka była szybka i tylko trochę głupio mi było, że pokonałem oro, który grał w to pierwszy raz (ech, po prostu miałem niesamowite szczęście do rzutów).

Go West - mocno abstrakcyjna (wydaje mi się, że to częsta cech gier Phalanx Games :? ). Nie do końca wyczułem jak w to trzeba grać. Ale mechanika wydaje się ciekawa - jest to jedna z nielicznych gier, gdzie główny nacisk położony jest na rytm rozgrywki. Ogromnie dużo zależy od wyboru momentu, kiedy się zagra podwójny ruch, a także kiedy zwalniamy (i sprzedajemy karty) i kiedy ruszamy do boju. Może jeszcze kiedyś spróbuję w to pograć?
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

Za to ja zaliczyłem 4 klęski w grę Władca Pierścieni Konfrontacja i to 2 pierwsze z początkującą Izą Browarionową :oops: Potem jeszcze z Jaxem podobnie, ale to traktuję jako jego rehabilitację po poprzednim meczu we Władysławowie gdzie przegrał 2:0.

Wreszcie zapoznałem się także z Giganten. Gra ciekawa, choć jej przebieg nie był dla mnie nieszczęśliwy. Najważniejsze i kluczowe dwie licytacje przegrałem o 1 pkt. To zadecydowało o zwycięstwie Oro. Nie znalazłem nic co by mnie zniechęciło do tego tytułu.

Za Go West nigdy nie przepadałem. Jak dla mnie poziom abstrakcji jak i brak klimatu powodują małą akceptowalność tego typu zabawy. Starałem się ścigać Jaxa, który się nam wysforował. Gdyby nie konieczność zakończenia mógłbym próbować prześcignąć go o kilka punktów, jako że zachowałem jeszcze ostatnią kartę podliczania.

Jak potwierdzili pozostali uczestnicy spotkania. Artbem posiada warunki lokalowe jak Smolna, tyle tylko że wszystko pachnie jeszcze świeżością. Sala jest dla nas, możemy w niej umieszczać plakaty i wszelkie komunikaty dotyczące gier planszowych. Pomyślałem aby wydrukować pierwszą dziesiątkę z BGG i do w Artbemie do oprawienia. Mielibyśmy wtedy całą kolekcję choć na ścianie :wink:.
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Post autor: ragozd »

Czy jutro ktos bedzie?
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

ragozd pisze:Czy jutro ktos bedzie?
Ja planuje byc (i mam nadzieje ze ktos jeszcze :) ).
Stalker prosil o karcianych Settlersow, wiec przyniose. Poza tym spokojnie - Verrater, zapewne ktos EiT przyniesie, Stalker pewnie bedzie do LOTRa namawial..
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

ragozd pisze:Czy jutro ktos bedzie?
Tak zapraszamy w ten czwartek. Do czerwca nie ma problemu ze spotkaniami. Jeśliby coś się wydarzyło niepozwalającego na spotkanie, albo ja albo Stalker damy znać.
Awatar użytkownika
Browarion
Posty: 2374
Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 19 times
Been thanked: 2 times

Post autor: Browarion »

Ja będę... chyba że będe miał czołowe spotkanie z tramwajem albo innym cięzkim sprzętem :P
Moge wziąć T&E (czyli polskie EiT, ale skrót EiT w ogóle mi nie pasi...)
Jakby trzeba było coś jeszcze dajcie prosze znać.

Sam mam nadzieję, że ktoś się napali na Gignaten, bo chętnie poznam!!
:wink:
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

jax pisze:
ragozd pisze:Czy jutro ktos bedzie?
Ja planuje byc (i mam nadzieje ze ktos jeszcze :) ).
Stalker prosil o karcianych Settlersow, wiec przyniose
Fajnie :D Ja tym razem też będę!

Weź jeszcze Rum & Pirates, proszę! (tj. Um Ru(h)m und Ehre)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Yatzek
Posty: 132
Rejestracja: 20 sie 2004, 09:53
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time

Post autor: Yatzek »

Jako ze znowu los mnie zeslal na szkolenie w Wawie, a mam juz dosyc klubów nocnych ;) więc chętnie zajrzę na Bemowo.
Coś tam chyba przytargam (Merchants'de Empire vel Himalaya? z mniej znanych)
Bedę ok 17:15 jesli nie zabłądzę.
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

Jutro dzień kobiet, więc muszę się stawić na moment u teściowej :evil: z uwagi na powyższe najprawdopodobniej pojawię się ok. 18-18:30. Kto ma wtedy ochotę na LotR niech nie angażuje się w nic innego ;)
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

miejmy nadzieje ze pedrak sie pojawi w okolicach 17:00 skoro Lukasz bedzie tak opozniony - bo inaczej bedzie koczowanie pod drzwiami (tylko oni maja uprawnienia do kluczy)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 12 times

Post autor: stalker »

Rozmawialem wlasnie z Pedrakiem i mowil, ze bedzie o 17.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Mały brzydki pędrak
Posty: 984
Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 11 times

Post autor: Mały brzydki pędrak »

stalker pisze:Rozmawialem wlasnie z Pedrakiem i mowil, ze bedzie o 17.
Potwierdzam będę o 17:00.
Zablokowany