Android: Netrunner (Richard Garfield, Lukas Litzsinger)

[Galatolol]

Mówiąc goldy, prawdopodobnie chodzi o karty Rare, czyli rzadkie - podejrzewam, że w przypadku NR są to te występujące w jednej sztuce w podstawce.

Ja sam zaraz po przeczytaniu oficjalnych nazw stref w NR pomyślałem sobie, że to nie ma prawa się przyjąć.

[hadrian]

Też się spotkałem z określeniem goldy i jestem pewien, że chodziło o kredyty Ja mam problem z nazwami stref runnera (garść, sterta?). Przy korporacji jest to dużo bardziej intuicyjne. Nie wyobrażam sobie powiedzieć że używam Archived Memories do cofnięcia sobie czegoś z "cmentarza"

[mat_eyo]

HQ, R&D i Archiwa szybko się u mnie przyjęły. U runnera jest ciężej, mówię ręka, talia i skasowane (karty).

[Bea]

HQ, R&D i Archiwa szybko się u mnie przyjęły. U runnera jest ciężej, mówię ręka, talia i skasowane (karty).

U mnie jest podobnie z korporacją. Jeśli chodzi o runnera to zdarza się że myli mi się stos ze stertą.

[mat_eyo]

Jeśli chodzi o runnera to zdarza się że myli mi się stos ze stertą.

I dla tego nie używam polskich nazw, są zwodniczo podobne. Wolę się do nich nie przyzwyczajać. W ogóle myślę, że stertę można było nazwać lepiej. Śmietnik? Kosz (tak jak w komputerze)? Przynajmniej by się nie myliło.
Nomenklatura korpa jest dużo bardziej intuicyjna, czasem tylko używam polskich zamienników, np zamiast na HQ skaczę na kwaterę główną lub siedzibę, zamiast R&D mówię dział badań.

[Tycjan]

Czy jest gdzieś zestawienie dodatków na jednej stronie?
Chodzi mi o coś takiego jak w MtG - spis dodatków, znaczek dodatku, ilość kart, data wydania --->TAKIE COś jak TUTAJ.

To Ci pomoże? http://boardgamegeek.com/geeklist/14710 ... -setlists/

[xel4]

Jeśli chodzi o runnera to zdarza się że myli mi się stos ze stertą.

I dla tego nie używam polskich nazw, są zwodniczo podobne. Wolę się do nich nie przyzwyczajać. W ogóle myślę, że stertę można było nazwać lepiej. Śmietnik? Kosz (tak jak w komputerze)? Przynajmniej by się nie myliło.
Nomenklatura korpa jest dużo bardziej intuicyjna, czasem tylko używam polskich zamienników, np zamiast na HQ skaczę na kwaterę główną lub siedzibę, zamiast R&D mówię dział badań.

Nawet w instrukcji cześciej używane są określenia HQ R&D itp. Ja obecnie z moją lubą gram w MTG i Netrunnera. Nie mamy problemy z nazewnictwem, jedyna co to mówmy ręka a nie garść;)

[donmakaron]

Rig się za to przyjął dosyć dobrze wśród graczy. Są talie wolno składające rig, są z turbo-rigiem, są z małym rigiem i dużym rigiem. Jakieś to takie chwytliwe.

Heap i Stack czasem się myli, a w większości przypadków w ogóle nie używa/nie pamięta.

I goldy używane są tylko odnośnie kredytów. Na rare'ki wszyscy mówią jedynki.

[gafik]

Czy jest gdzieś zestawienie dodatków na jednej stronie?
Chodzi mi o coś takiego jak w MtG - spis dodatków, znaczek dodatku, ilość kart, data wydania --->TAKIE COś jak TUTAJ.

To Ci pomoże? http://boardgamegeek.com/geeklist/14710 ... -setlists/

O! Bardzo fajne, dzięki

A co do symboli, to:

CS ma symbol elektronicznego przycisku "włącz/wyłącz"
GC ma symbol podobny do znaku "WiFi"
C&C ma symbol "Mózg"

Jaki symbol będzie miał Spin Cycle?

[mat_eyo]

Coś, co wygląda jak ikonka mikrofonu: http://netrunnercards.info/card/04002/en.html

[Andy]

Przypomnę się ze swoim pytaniem, może ktoś coś wie?

Jak to ma być z Creation and Control? Czy najpierw ma wyjść wersja angielska, a potem w innych językach, czy wszystkie jednocześnie? FFG podaje, że C&C jest "Shipping Now", a data realizacji to "July 29" http://www.fantasyflightgames.com/edge_upcoming.asp

Zaczynam się dopiero przymierzać do rozpakowania pierwszych Data Packów, więc wolałbym, żeby C&C aż tak bardzo się do mnie nie spieszyło.

[pan_satyros]

Ja w celu przeglądania kart/dodatków najczęściej używam: http://netrunnercards.info/

[hsiale]

Przypomnę się ze swoim pytaniem, może ktoś coś wie?

Jak to ma być z Creation and Control? Czy najpierw ma wyjść wersja angielska, a potem w innych językach, czy wszystkie jednocześnie? FFG podaje, że C&C jest "Shipping Now", a data realizacji to "July 29" http://www.fantasyflightgames.com/edge_upcoming.asp

Zaczynam się dopiero przymierzać do rozpakowania pierwszych Data Packów, więc wolałbym, żeby C&C aż tak bardzo się do mnie nie spieszyło.

3trolle mają już polskie C&C w przedsprzedaży z podaną datą lipiec/sierpień

[Andy]

Ano tak. Ale 3Trolle są zupełnie osamotnieni w swych przewidywaniach! No nic, zobaczymy.

[Bea]

Słyszałam, że przenieśli premierę na połowę sierpnia.

Troszkę czasu już minęło odkąd zaczęłam grać w NR więc mogę się pokusić o małe podsumowanie: żadna gra (dosłownie żadna), w którą grałam do tej pory nie generuje u mnie tylu emocji! Gdy gram w Netka czasami poziom adrenaliny sięga zenitu. Gra pod tym względem jest genialna! Widzę jednak, że jak tak dalej pójdzie dostanę nerwicy
Ma tez tak ktoś?

[pan_satyros]

Ma tez tak ktoś?

np. ja - o czym wspominałem pod koniec recenzji

[Andy]

Stwierdzam u siebie pewien rodzaj "uniesienia" towarzyszący graniu w ANR. Pomijając gry historyczno-wojenne (bo to u mnie odrębna kwestia) podobne odczucia miałem poprzednio przy wsiąkaniu w RftG.

[mat_eyo]

U mnie nadal miano najbardziej emocjonującej rozgrywki należy do partii Pandemica, w której dociągając końcowe karty choroby drżały mi ręce jednak Pandemic po jakimś czasie się znudził a Netrunner wręcz przeciwnie. Wcześniej nawet przez myśl mi nie przyszedł pomysł, żeby jechać 120 km w jedną stronę tylko po to, żeby zagrać w grę. A teraz, no cóż... jadę Netrunner uzależnia!
Grając przypominają mi się emocje z rozgrywek w MtG i Dar Eden, czyli w moim przypadku szczęśliwe czasy okołolicealne.

[jules]

Polska Kronika Gier recenzuje Android: Netrunner, zapraszam do oglądania
http://youtu.be/vOojV3FqQuE

[donmakaron]

Wcześniej nawet przez myśl mi nie przyszedł pomysł, żeby jechać 120 km w jedną stronę tylko po to, żeby zagrać w grę. A teraz, no cóż... jadę Netrunner uzależnia!

Sam siebie też nigdy nie podejrzewałem, że jako dorosły mężczyzna pojadę z Wrocławia do Bydgoszczy na turniej gry karcianej (weź to wytłumacz rodzinie i znajomym!), a przypomnę tylko, że rekordzista jechał do Bydgoszczy z Suwałk przez Warszawę! Sam przy netrunnerze też miewam silne emocje. Blef jednak robi swoje, tak samo obserwowanie i próba wyczucia przeciwnika. Nic tak nie cieszy jak agenda zascorowana na niebronionym serwerze i nic tak nie denerwuje jak wjazd runnera po agendę, mimo że wcześniej instalowaliśmy iks serwerów i nie wydawał się ani trochę nimi zainsteresowany - dlaczego akurat skusił się na czwarty/piąty/szósty?! Do tego netrunner jest wymagającą łamigłówką i przez to dużo bardziej satysfakcjonujący od innych karcianek, w których nie musisz się zastanawiać co przeciwnik wrzucił do decku, jaki ice może zrezować za 5/8/15 kredytów, ile punktów wpływów już widziałeś i na co zostało miejsce we wrogiej talii. Tutaj wszystko ma znaczeni i czasem aż łeb pęka od myślenia!

[Darboh]

Potwierdzam. Ja to nazywam adrenalinowym transem netrunerowym.

[xel4]

Tylko trzeba uważać, aby nie doszło do przeładowania serwera;)

[melee]

Czasami trzeba trochę szczęścia. Mam 5 punktów i w tej kolejce skończę agendę za 2. Runner ma 3. W ostatnim clicku wchodzi na RnD, bierze 2 karty. Dwie agendy dwójkowe. Miał 0,7% szans

[donmakaron]

A czasami trzeba trochę szczęścia w drugą stronę. Runner ma 6 punktów, ja 4. Kładę agendę i robię jeden advance. Runner atakuje RnD, bo wie, że i tak nie wygram w tej kolejce, a agenda skitrana jest w niezłym bunkrze. W talii 5 agend na 25 pozostałych kart, atak z RnD Interface, więc dobierze dwie. Spora szansa na wygraną, zwłaszcza ze jak coś strashuje to stać go na ponowny wjazd po kolejne karty. Ale los chciał, że żadnej agendy nie było. Olewa resztę tury biorąc kredyty. Moja kolej i 3 punktowa agenda zrobiona dzięki Biotic Labor - wygrałem

[melee]

no jest pewna różnica, runner miał ok. 40% szans, a ty nie potrzebowałeś szczęścia tylko byłeś przygotowany na wygraną. Ja tez byłem a runner miał 0,7% szans na wygraną