Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Rune
Posty: 1171
Rejestracja: 04 gru 2011, 21:20
Lokalizacja: Tortuga
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: Rune »

Witajcie. Szukam kolejnego wsparcia w doborze tytułu. Tym razem szukam gry wojennej, w której będzie można toczyć historyczne bitwy z czasów wojen napoleońskich. Oczywiście nie jestem żadnym "wargamerem" i szukam tytułu raczej należącego do tych lżejszych, w tej kategorii. Jednakże nie chodzi mi o tytuły typu Manoeuvre, który choć podobno bardzo dobry dla początkujących to tylko jest w klimacie epoki napoleońskiej, natomiast nie odtwarza żadnych ówczesnych starć na czym mi bardzo zależy. Swoją drogą pewnie też kupię ten tytuł aby przekonać współgraczy do gier wojennych.

W gruncie rzeczy są trzy kryteria, które chciałbym aby gra spełniała:
1. czas gry - aby pojedynczą bitwę można było rozegrać w ok. 1,5 h (a czym szybciej tym lepiej);
2. duża liczba scenariuszy ale niekoniecznie w podstawce, ważne wówczas aby były dodatki;
3. chociaż nr 3 to najważniejsze kryterium - gra ma być dla początkującego i zależy mi na przystępności zasad, czyli aby gra nie wymagała siedzenia z instrukcją, w której będzie 20 stron drobnym maczkiem, a na każdej stronie wyjątek od wyjątku.

Przeglądałem sporo recenzji na BGG autorstwa marcowargamera, czytałem wpisy na forum i na witrynach sklepowych. Teoretycznie wyklarowały mi się 2 tytuły, a trzeci dołączył dzisiaj.

1. Napoleon’s War: The 100 Days - świetne wykonanie (są figurki, a więc junior będzie miał się czym bawić :) z wyjątkiem chyba samych plansz, które sprawiają wrażenie delikatnych. Instrukcja, którą znalazłem ma tylko 8 stron :P i są dodatkowe scenariusze, a pojedyncza bitwa podobno pomiędzy 1-2h (tak wynika z info. na pudle).
2. Fading Glory - dzisiaj obejrzałem nowy filmik Marco i gra zajęła pierwsze miejsce na liście pt. 10 najlepszych gier wojennych dla początkujących, ale gdy znalazłem instrukcję to trochę zwątpiłem, czy faktycznie jest taka prosta i dostępna dla zupełnego żółtodzioba.
3. Commands & Colors: Napoleonics - gra, która była moim pierwszym faworytem. Podoba mi się wykonanie i spora ilość scenariuszy, a dodatkowo można dokupić pudła z kolejnymi armiami, co daje kolejne scenariusze. Problem jest w tym, że próbowałem przebrnąć przez instrukcję już kilkukrotnie i za każdym razem poległem w szczegółach starć. Musiałbym mieć instrukcję w j. polskim, a takowej nie znalazłem.

Trudny wybór z tym Napoleonem :)
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 942 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: Odi »

Wiesz co, koledzy ze strategii powiedza Ci więcej niż my :)

Rozumiem, że to koniecznie musi być skala bitewna, a nie np operacyjna czy kampanijna?

Ja osobiście wolę gry w skali - nazwijmy ją - kampanijnej, z możliwością wpływu na poszczególne starcia. Ostatnio zastanawiałem się nad zakupem Napoleon: The Waterloo Campaign 1815 (Columbia Games).

Oceny niby przeciętne, ale to jest już czwarta edycja - wszystkie błędy zostały poprawione, gra ewoluowała. Dla początkujących - super. Emocje wynikające z prowadzenia całej kampanii, manewrowania i samodzielnego decydowania o skali i przebiegu starcia są jak dla mnie większe, niż z prostego rozgrywania bitew.
Musisz też pamiętać, że tak naprawdę wszystkie te proste systemy bitewne są równie dalekie od realizmu i klimatu epoki, co Manoeuvre. Ja kiedyś M miałem i bardzo sobie chwaliłem. Klimacik jest, gra się szybko, zasady proste, regrywalność bardzo duża (8 armii w pudełku, rózniacych się w wielu aspektach). Poza tym są na BGG pliki, jak ustawić historyczne starcia w tym systemie.

Inne pytanie: jeśli niekoniecznie epoka napoleońska, to idealnie pasują Bitwy Westeros :)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: rastula »

koledze może nie wypada polecać (bo sprzedaje) ale Napoleon's Triumph jest świetną grą...
Ostatnio zmieniony 18 paź 2013, 16:13 przez rastula, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 942 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: Odi »

Napoleon's Triumph jest grą znakomitą -owszem - ale nie pasuje zupełnie do kryteriów rune 8)

Mechanika jest różna od wszystkiego, z czym do kojarzą się gry wojenne, bitewne etc. To zdecydowanie nie jest dobry tytuł na początek - bardzo nienituicyjny.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: rastula »

Odi pisze:Napoleon's Triumph jest grą znakomitą -owszem - ale nie pasuje zupełnie do kryteriów rune 8)

Mechanika jest różna od wszystkiego, z czym do kojarzą się gry wojenne, bitewne etc. To zdecydowanie nie jest dobry tytuł na początek - bardzo nienituicyjny.

no tak , ale ile razy tak bywa, że mamy obraz gry idealnej i szukając nagle znajdujemy coś innego i mówimy sobie...

"O kfa...nigdy bym nie wpadł na to, że to można tak rozwiązać..." :D
Awatar użytkownika
Rune
Posty: 1171
Rejestracja: 04 gru 2011, 21:20
Lokalizacja: Tortuga
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: Rune »

Dzięki panowie za odzew.
Odi pisze:Wiesz co, koledzy ze strategii powiedza Ci więcej niż my :)
Rozumiem, że to koniecznie musi być skala bitewna, a nie np operacyjna czy kampanijna?
Inne pytanie: jeśli niekoniecznie epoka napoleońska, to idealnie pasują Bitwy Westeros :)
Na forum strategie też oczywiście trafiłem, a właściwie na portal. Sporo recenzji bardzo rozbudowanych i szczegółowych - praktycznie poziom ciężkości recenzji taki sam, jak ich instrukcji do gier wojennych ;) Z czym ja mam się do nich pchać :P Czy musi być bitewna? Myślę, że chyba tak ale z gier quasi wojennych mam doświadczenie wyłącznie z tytułami takimi, jak 303 i 111, a więc trudno jest mi na dzisiaj określić, czy lepsze byłyby cale kampanie, czy też operacje. Na razie chcę "wejść" w temat i zależy mi właśnie na czymś lżejszym, kosztem realizmu, czego jestem świadomy. Pieśń przyszłości to tytuł, który mam nadzieję zagości kiedyś na mym stole - Field Commander: Napoleon. Teraz jednak interesuje mnie zupełnie inny kaliber, a to oznacza, że faktycznie Napoleon's Triumph też nie jest dla mnie :)
Odi pisze:Ja osobiście wolę gry w skali - nazwijmy ją - kampanijnej, z możliwością wpływu na poszczególne starcia. Ostatnio zastanawiałem się nad zakupem Napoleon: The Waterloo Campaign 1815 (Columbia Games).
Instrukcję już ściągnąłem, a dodatkowo obejrzałem unboxing na kanale Marco. Wygląda faktycznie interesująco - plansza bez hexów, a walki rozpatrywane na osobnej planszy . Muszę poczytać instrukcję, bo trochę nie rozumiem tego przemieszczania się i ataku.

Szkoda, że do wszystkich gier praktycznie nie ma dostępnych instrukcji w języku polskim ( z wyjątkiem chyba tylko Manoeuvre). Z ogółem zasad itp. radzę sobie całkiem dobrze ale w przypadku gier wojennych, jak chyba w żadnych innych diabeł tkwi w szczegółach i tu mam problem, który mnie irytuje i doprowadza do furii :twisted: No bo niby, gdzie teraz szukać rozwiązania do każdej wątpliwości, co niby ja zrozumiałem :)
Odi pisze:Ja kiedyś M miałem i bardzo sobie chwaliłem. Klimacik jest, gra się szybko, zasady proste, regrywalność bardzo duża (8 armii w pudełku, rózniacych się w wielu aspektach). Poza tym są na BGG pliki, jak ustawić historyczne starcia w tym systemie.
Świetna informacja + 1 dla Manoeuvre.

Dajcie jeszcze znać, jeśli przyjdzie Wam jakiś tytuł do głowy.
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: rastula »

do napoleon's triumph jest polska instrukcja ;D


ale Manouvere też jest super - tylko mógłby równie dobrze być o zulusach vs ufo :)
Awatar użytkownika
Rune
Posty: 1171
Rejestracja: 04 gru 2011, 21:20
Lokalizacja: Tortuga
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: Rune »

rastula pisze:do napoleon's triumph jest polska instrukcja ;D
Chyba męczy mnie kurza ślepota, bo na BGG widzę mnóstwo w języku chińskim i żadnej w języku polskim, a z samej ciekawości chętnie przeczytam :P
rastula pisze:ale Manouvere też jest super - tylko mógłby równie dobrze być o zulusach vs ufo :)
Z tego też powodu Manouvere traktuję, jako dodatek, który będzie miał stanowić wabik na innych graczy, a gdy już łykną to zaproponuję coś, co może również będzie mocno abstrakcyjne ale samo tło historyczne danej bitwy nadrobi klimatem ;) A nawet partia solo rozgrywana za dwóch, gdy wiem, że na planszy próbowano chociaż w jakimś ułamku odtworzyć, co się wydarzyło w określonej bitwie smakuje lepiej, niż dopisywanie sobie samemu historii.
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: mig »

Polska instrukcja do NT jest chyba w sekcji "ładownia" na portalu strategie.
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: rastula »

mig pisze:Polska instrukcja do NT jest chyba w sekcji "ładownia" na portalu strategie.

wysłałem na priv - sam tak tez dostałem więc nie chcę upubliczniać bez zgody autorów...
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: clown »

Manoeuvre jest podobne do C&C:N w sensie historyczności i reprezentuje raczej "lekkie" podejście do tematu. Plusem Manoeuvre jest to, co już tu wspominano, czyli 8 armii w jednym pudle, a nie wyciąganie kasy w kolejnych dodatkach jak w C&C (żeby nie było - do Manoeuvre też szykowany jest dodatek z czterem kolejnymi armiami :)). Ja akurat wolę gry "zamknięte".
Fading Glory na tak, ale trzeba mieć na uwadze, że to tytuł o wadze Light Medium (stosując nazewnictwo z BGG), natomiast w miarę spokojnie można grę ogarnąć.
Moim zdaniem najkorzystniej byłoby Ci wybrać na początek między Manoeuvre i C&C.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Rune
Posty: 1171
Rejestracja: 04 gru 2011, 21:20
Lokalizacja: Tortuga
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: Rune »

No i właśnie wybór praktycznie od samego początku krąży wokół Manoeuvre i C&C. Chociaż tak naprawdę, gdyby do C&C była dostępna instrukcja w języku polskim to bym się nie zastanawiał, a już dawno bym rozgrywał bitwy w trybie solo ;) Nawet nie chodzi tu o całość tekstu, a raczej o szczegóły rozpatrywania starć ("kwadraty" i inne dziadostwa :P

ps.
Co się dzieje z wojennikiem?
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Szlakiem Napoleona - czyli pierwsza gra wojenna.

Post autor: clown »

Z drugiej strony jeśli częściej grasz solo, to taka Fading Glory będzie lepsza, bo bazowo tam nie ma mgły wojny (poza kartami, które z tego co pamiętam trzeba grać od razu po wylosowaniu - tak było przynajmniej w wersji gier z Victory Point Games), ale jeśli masz partnera, to te dwie powinny być dobre.
Wojennik od listopada powinien ruszyć na nowej witrynie.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
ODPOWIEDZ