Mówisz ?Pierzasty pisze:Wpadaj na Diunę. Ta gra nie ma balansu, za to jest przegięta w każdą stronę po równo
Dzięki za tytułupan_satyros pisze:Przyznam, że trudno dobrać mi grę, która spełniałby wszystkie te warunki w sensie dosłownym, ale postaram się wypisać kilka tytułów, które w znaczącym stopniu wymagają przemyślanej, często agresywnej (nie zawsze dosłownie) rozgrywki.
1. Dominant Species
2. Reef Encounter
3. Caylus
4. Shipyard
5. Chaos w Starym Świecie (ale nie wiem jak tu z balansem)
Shipyard, Caylus i Dominant Species są jak najbardziej w Naszym guście 
Po kiego grzyba negocjacje w zbalansowanej grze?MalyFarciarz pisze:wymagały [...] instynktu wojownika oraz umiejętności negocjacji. Jednak najważniejsze nawet po przejściu przez dżungle zasad były zbalansowane. Jeżeli jesteście w stanie podać mi tytuły takich gier będę wdzięczny
Racja... balans i negocjacje ;Pmacike pisze:Po kiego grzyba negocjacje w zbalansowanej grze?MalyFarciarz pisze:wymagały [...] instynktu wojownika oraz umiejętności negocjacji. Jednak najważniejsze nawet po przejściu przez dżungle zasad były zbalansowane. Jeżeli jesteście w stanie podać mi tytuły takich gier będę wdzięczny
Dużo tych propozycji w najbliższym wolnym czasie przeanalizuje, którą z gier zakupićDagmara pisze:Ja bym zaproponowała moją ulubioną Battlestar Galactica (najlepiej z dodatkami). Kooperacyjna z elementem zdrajcy. Bardzo klimatyczna, w odpowiednim towarzystwie czuję się, jakbym siedziała w środku wojny ludzi z cylonami. Każdy ma indywidualny cel, ktoś może byc ukrytym cylonem, flota wroga nadlatuje a kryzysy spadają jeden po drugim... Coś pięknego! Po każdym locie czuję się, jakbym spedziła dwie godziny w suszarce bębnowej a potem przeniosła się do maglownicy
Pozdrawiam,
Dagmara
Mówię. Jak zamierzasz być w Agresorze to daj znaćMalyFarciarz pisze:Mówisz ?
Właśnie trochę poczytałem i powiem, że uwielbiam gdy można po szantażować, blefować oraz trzeba ekonomicznie zarządzać zasobami. Najprawdopodobniej się skuszę
MalyFarciarz pisze:...Myślę, że np. Jak w Monopoly w handlu. Obietnice albo zastrzeżenia , że w razie czego Ty mi pomożesz...
Brzmi aż grzmi...schizofretka pisze:Brzmi jak Gra o Tron
Gra może i nie jest najtańsza, ale łatwo dostać ją za około 228 zł, co przy tak dobrej pozycji nie jest ceną aż tak wysoką.charlie pisze:Poprzez Wieki, I Dominant Species. Ale tego drugiego nie polecam ze względu na nieadekwatność ceny do zawartości. Wydaje mi się, że ktoś, kto lubi wojenne gry strategiczne powinien zabrać głos. Powinno być coś dla Ciebie.
Czytałem i oglądałem informacje na temat tej gry opisane było, że gra kończy się po 3 godzinach z hakiem. W Cywilizację jak gram z 3 braćmi też napisali, że skończy się po 3h z hakiem a Nam wychodzi średnio 5h z hakiem.pan_satyros pisze: Zdecydowanie jest to jedna z najbardziej agresywnych i bezkompromisowych gier w jakie grałem :] Jak najbardziej można przy stole knuć i dyskutować o kruchych i chwilowych paktach, ale wszytko i tak kończy się morderczą walką na śmierć i życie.
Zależy od ilości graczy, my w 4 osoby graliśmy ~2,5h, ale przy takich emocjach szybko zleciało.MalyFarciarz pisze:Czytałem i oglądałem informacje na temat tej gry opisane było, że gra kończy się po 3 godzinach z hakiem. W Cywilizację jak gram z 3 braćmi też napisali, że skończy się po 3h z hakiem a Nam wychodzi średnio 5h z hakiem.pan_satyros pisze: Zdecydowanie jest to jedna z najbardziej agresywnych i bezkompromisowych gier w jakie grałem :] Jak najbardziej można przy stole knuć i dyskutować o kruchych i chwilowych paktach, ale wszytko i tak kończy się morderczą walką na śmierć i życie.
Jak to jest naprawdę ? Gra będzie dłużyła się godzinami ? wolałbym aby ponad 5h gry spędzonym na planszówce, której cena jest dość wysoka nie skończył się tym, że będzie trzeba przerywać grę bo się ciągnie godzinami.
Po prostu nie lubię przerywać gier
- ale w swojej klasie jest bardzo dobra.
