Gry familijne dla 4 latka.

[JuliaS]

Poszukuje kilku tytułów na 4 urodziny syna.
Mamy kilka gier, ulubiona chyba pędzące żółwie, owczy pęd (zmodyfikowany konkretnie),labirynt i karcianka piotruś.
Szukam czegoś nie w stylu puzzli/domina dla maluchów tylko raczej gier dla całej rodziny gdzie ewentualnie można modyfikować zasady pod małego.
Dziecko bystre ale chyba w normie wiekowej:)
Zastanawiałam się nad Dixit Jinx (nie wiem czy nie za ambitnie) i grami lego (tu nie jestem przekonana bo tylko kilka pozycji 6+)
Dalej nie wiem zupełnie.....
Help.

edit. Może jakaś kooperacja się znajdzie?

[lacki2000]

czyli Carcassonne nie może być, zbyt puzzlowate? Dzieci się przy tym dobrze bawią, przy uproszczonych regułach. Dobble też lubią. Ponoć Merlin Zin Zin jest fajny ale jeszcze nie grałem. Szecherezade jest w tym temacie ekspertką.

[Sasame]

Jungle Speed Grałam z 4 latkom bez kart specjalnych i dawała sobie rade

[kdsz]

Nogi stonogi, Dzieci z Carcassonne, Ami.
Kooperacja - W ogrodzie

[Bea]

Wilki i owce i może Super Farmer. Z łatwiejszych są Dzieci z Carcassonne.

[Perpetka]

Dobble. Moja 3,5-latka każe mi grać codziennie.
Finca na uproszczonych zasadach.
Zwierzak na zwierzaku - zręcznościowa, droga niestety, ale genialna.

Z typowo dziecięcych, które rodzica mogą niestety znudzić:
- W ogrodzie
- seria Egmontu "dobra gra w dobrej cenie"
- Kto to był (z gadającą elektroniczną skrzynią)

Poczytaj recenzje Shecherezade na gamesfanatic.pl i znadplanszy.pl

[kdsz]

Dorzucę do listy Print & Play "Wielkie sprzątanie". Często w nią gramy z córką i jest bardzo fajna. Komponentów nie ma dużo, więc można sobie w miarę szybko przygotować planszę i żetony przy współudziale dziecka.

Grę można ją pobrać TUTAJ

[Darboh]

Dobble, Merlin Zin Zin (aktywna przezabawa z dzieciakami) a rodzinnie, lekko i edukacyjnie to na pewno Ami (zresztą za te walory nagrodę dostało). A jak się lubi z dzieciakiem po domu latać to Polowanie na skrzaty. Sprawdzone w działaniu też Jurrasica. Może jeszcze gry w stylu Basia łap kolory.

[Perpetka]

Merlin ZinZin ze względu na presję czasu nie wydaje mi się dobry już dla 4-latka.

[Darboh]

Od czego są reguły? Żeby je zmienić lekko dla 4-latka.

[charlie]

Ostatnio też szukałem gier dla dzieci w tej grupie wiekowej (najmłodsze dziecko 3,5, najstarsze prawie 5). Zdecydowałem się na wspomniane gry Haby: W ogrodzie (kooperacyjna) i Zwierzak na zwierzaku. Obie się sprawdziły wyśmienicie. Jeżeli natomiast mieli by również rodzice pograć to Zwierzak na zwierzaku. Nie trzeba było modyfikować gry, ale sami ją zmodyfikowaliśmy - razem budujemy i jak się nam nie uda, to przegrywamy wszyscy (kilka zwierzątek usunęliśmy). Bawiłem się lepiej niż przy Jenga.

Dla dzieciaków w tym wieku to jeszcze dorzuciłbym Loch Ness lub z fajnych pamięciówek - Szalone Małpy (choć tego nie sprawdziłem z dziećmi w takim wieku, ale dla 5-latków jak najbardziej bym polecił) lub PitchCar i 6.bierze Junior (słabo dostępna).

Na uproszczonych zasadach z dziećmi 4-5 lat pograć można w wiele gier, osobiście sprawdziłem np. Verflixxt (That's Life), Story Cubes, Kameleon (Coloretto), Carcassonne, Qwirkle, Rummicub. Celowałbym generalnie w jakiś prosty set collection.

[adam_k27]

Dla czterolatka poleciłbym coś prostego. Z naszymi dziećmi w tym wieku graliśmy w Grzybobranie i Superfarmera. Myślę że dobrym wyborem byłby też Blefuj (Karaluszek Kłamczuszek w nowej edycji)

[ira]

nam na początek sprawdziły się świetnie (nawet w młodszym wieku poza żółwiami i wymienionymi wyżej):
- stary dobry chińczyk
- re re kum kum
- z drogi śledzie pociąg jedzie

dla 6,5 latka który jest już biegły w graniu (gra od 2,5 roku zycia w gry):
- keltis
- wsiąść do pociagu
- świat dysku

[polaquinha]

Zastanawiałam się nad (...) i grami lego (tu nie jestem przekonana bo tylko kilka pozycji 6+)

Bardzo polecam Magma Monster - gramy z przerwami od ponad roku - czyli od czasu kiedy nasz Młodszy miał własnie 4 lata.
Mamy też Lego City - fajna i posiada zalety poprzedniczki ale jakoś emocji straszliwych nie wzbudza a teraz zastanawiam się nad Hobbitem też legowym.
Młodszy chętnie sięga po Dzieci z Carcassonne, Kartę Rowerową od Granny (sic!), Małych pomocników Czarnoksiężnika (prześliczna ale bardzo mało ambitna - troszkę zręcznosciowa) i Kiki Riki.