Dawno tutaj nie byłam... Mam prośbę, szukam prezentu gwiazdkowego (jak większość teraz) dla brata i bratowej.Coś co moga wyciągnąć kiedy odwiedzą ich znajomi, działające głównie dla 4-8 graczy.
Jak na razie z powodzeniem przyjeło się Tabu, ale wszystkie te osoby miały raczej bardzo niewielką styczność z planszówkami.
Do tej pory grali w 6!bierze (jednak liczby ich totalnie odstraszyły), Carcassone (wielu tym graczom niestety nie przypadła do gustu) oraz Wsiąść do Pociągu: Europa (ta gra spodobała się natomiast wszystkim, jednak obawiam się, że lenistwo spowoduje niewyciąganie gry z pudełka, "bo za dużo rozkładania", albo "bo nie ma miejsca")
Tak więc, najlepiej, żeby nie zajmowała zbyt dużo miejsca (do grania raczej na imprezach , kiedy nie ukrywajmy większość miejsca zajmują trunki i przegryzki
), nie było zbyt wiele elementów (może jakaś karcianka?) i miała proste zasady. Będzie to grywane raczej sporadycznie, ale nie chciałabym by sama gra się szybko znudziła, grając ciągle w tym samym towarzystwie (choć czasem niepełnym).Chwilowo odrzucam Czarne Historie-tylko dlatego, że niestety jest to gra raczej "jednorazowa"
Niestety na imprezowych grach totalnie się nie znam, a chyba głównie w takich musiałabym szukać... Aaa! dobrze, żeby podczas gry nie wywrócili całego stołu, czy tego co na nim! Bo obawiam się, że kilka mogłoby się skończyć w ten sposób
)
